Powiem krótko, REWELACJA, szczególnie za takie pieniądze (kiedyś 4300zł). Szczerze powiedziawszy kupiłem je w ciemno po namowie znajomego i faktycznie był to strzał w dychę. Z moim wzmacniaczem Yamaha AX-900 grają pięknie, yamaszka chyba wycisnęła z nich wszystko co najlepsze. Po pierwszym odpaleniu utworu, którym była Jopkówna szczena zjechała mi na sam dół i tak mi zostało do teraz, ale co najważniejsze, te kolumny, przynajmniej z moją Yamahą nie męczą, można godzinami się delektować i cały czas chcieć więcej. Piękna góra, środek również, wokale są idealne, dół na odpowiednim poziomie i to bardzo fajny dół. Słuchałem trochę sprzętu, ale w tym wypadku mój zestaw wygrał zawody, może ze sprzętem z zdecydowanie wyższej półki by przegrał, ale w swojej klasie cenowej, a nawet dwukrotnie wyższej ciężko byłoby coś trafić lepszego. Najważniejsze by cały tor wspólnie dobrze gadał. Yamaha jest stosunkowo jasnym wzmacniaczem, za to te kolumny są po ciepłej stronie i razem się idealnie uzupełniają. Niesamowita przestrzeń i głębokość, dźwięk jest nasycony i różnobarwny i jak na moje wymagania jest bardzo klarowny, nie ma problemu z separacją i lokalizacją. Dużo osób często źle paruje klocki i wychodzi z tego kaszana, do tego dochodzi odpowiednia akustyka pomieszczenia, która czy to się komuś podoba czy nie odpowiedzialna jest, myślę, że za 60% dźwięku, który słyszymy. Tak czy inaczej kolumny mogę szczerze polecić każdemu, jeśli się tak pięknie zgrały z moją Yamahą to raczej nie będzie trudno o współpracę z innymi, ale jak zawsze warto wpierw przesłuchać, ja miałem rekomendację, że będzie cacy, no i bez odsłuchu je wziąłem i nie żałuję. Do tego pięknie wyglądają, są solidnie zbudowane i mają bardzo dobre przetworniki. Do 18 metrów idealne, większe, jak Coral f-120 już by tak nie zagrały.