To, co napisze poniżej w dużym stopniu odnosi sie też do dwu innych wzmacniaczy Yamahy AX-396 i AX-496, które majš bardzo podobne brzmienie lecz niższš moc i uboższe wyposażenie.
Nie wszyscy lubiš dwiek Yamahy, nie jest to bowiem sprzęt neutralny brzmieniowo. Często padajš oskarżenia o pudełkowatoć względnie o metalicznoć. Ceche tę jednak można usunšć przez odpowiedni dobór głoników. Zauważyłem, że oskarżenia o metalicznoć padajš ze strony osób, które wzmacniaczy Yamahy słuchały z głonikami... Yamahy! Słuchałem tej kombinacji i... ODRADZAM! Nawet te głoniki, o których producent pisze, że sš robione pod kštem hi-fi, majš charakterystykę kinowš, co muzyce nie wychodzi na dobre.
Aby uzyskać zestaw o czystym brzmieniu sugeruje podpięcie miękkich, muzykalnych kolumn. Obecnie graja u mnie Wharfedale Diamond 8.4, wczeniej grały 8.2, eksperymentalnie podpinałem Quady 12L - i te ostatnie mimo że najdroższe zabrzmiały wcale nie lepiej od poprzednich, czego brakowało.
Reasumujšc: AX-a polecam, jednak doradzam dojrzały namysł nad głonikami. No i odsłuch - w zależnoci od preferencji słuchowych Yamaha może oczarować lub rozczarować.