szukałem kabla który nie będzie drogi a jednocześnie nie zaburzy równowagi tonalnej i nie podkreśli ostrości,
obecnie mam go wpiętego pomiędzy arcama solo mini i b&w 686
i sprawdza się tam doskonale, zacznę od dolnego pasma większość kabli w tym przedziale ma mocno podkreślone to pasmo bez większej kontroli (pewna wylewność burząca skupianie uwagi na średnicy) tutaj bas jest całkiem nisko schodzący i urozmaicony ale nie wylewny podaje rytm może ciut za mało drivu ale to raczej specyfika mojej elektroniki w bezpośrednim porównaniu aq type4 ma bardziej muskularny bas i podaje go więcej ale w moim pokoju powodował wzbudzanie się lekkiego buczenia tu już kłania się akustyka również, średnica carnivala jest czytelna i dosyć gładka jednocześnie doświetlona nie schowana co jest plusem w tej cenie do tej pory uważałem że type4 ma niezłą średnicę ale mam wrażenie że bardziej wycofaną co w moim systemie troszkę wokale robiły się nosowe, wysokie są pozbawione ostrości czy szorstkości i tu type4 bardziej bezpośrednio je pokazywał nie ukrywał carnival stara się tu zaprowadzić więcej kultury jak i w całym paśmie, jest kablem w moim odczuciu z bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny i prezentuje kulturę grania zarezerwowaną dla droższych kabli, scena jest szersza niż w aq type4 głębokość porównywalna, jego budowa to dwa przewodniki miedziane o średnicy 1.8mm składające się z 30stu drucików każdy, dodatkowo jest ekranowany, (policzyłem)