bardzo muzykalny kawałek drutu, który u mnie pokazał co potrafi przy wymiane kolumn na JPW , wcześniej na krótko był wpięty do Mildtonów Tonsila co spowodowało nieprzyjemne wyostrzenie brzmienia związane prawdopodobnie z tym że Mildtony nie przenosiły wogóle niższych zakresów dźwięku dlatego zdecydowanie lepiej pracowały na zwykłym drucie - natomiast w poprawnych głośnikach JPW przy których odkryłem co to jest bas i średnica - Clearwater w porównaniu do zwykłego drutu dał możliwość odsłuchu szczegółów wraz z lepszym pogłosem i informacją o przestrzeni. Dźwięk bardzo muzykalny i wciągający.
Wiele słyszałem o tym że japońska elektronika (jak w moim przypadku) jest wyostrzona i wymaga kabli które łagodzą ostrości systemu. Ja tego u siebie nie stwierdzam - Clearwater na siłę nie ociepla dźwięku - a całość brzmi naprawdę wciągająco z dobrą i lekko ocieploną średnicą - a porównywałem z droższymi kombinacjami systemów składających się z klocków brytyjskich (CA) spiętych kablem DNM Reson + kolumny Dynaudio . Aby w pełni doświadczyć przyjemności z odsłuchu - muszę niestety rozgrzewać sprzęt przynajmniej 1,5 godziny - a myślałem że dotyczy to tylko lamp a nie tranzystorów.