Skocz do zawartości

Beyerdynamic DT150

Słuchawki kupiłem od jednego z forumowych kolegów, prawie nowe.

Zanim do mnie przyjechały ulepilem na poczekaniu pre słuchawkowe.

Pierwsze podłączenie słuchawek-porażka. Bas panował niepodzielnie, cała reszta zepchnięta na 9-ty plan:)

Wniosek: słuchawki podłaczone do zlepionego na prędce pre nie zagrają(życzę więcej szczęścia).

No nic pomyślałem sobie, najwyżej słuchawki oddam, miałem taką możliwość.

Miałem też możliwość, żeby pogrzebać w preampie. Nie trudno sie domyslić co zrobiłem...

Praktycznie z godziny na godzinę preamp zaczynał grać muzyke, o czym niezwłocznie informowały mnie słuchawki.

Poziom basu spadł wraz ze spadkiem pojemności filtrującej w zasilaczu, nie bez znaczenia jest też jakość elementów, słychać dosłownie wszystko.

Następnie poprawiłem zasilanie samego OPA i usłyszałem górę czystą i barwną, nagle okazało się, że wokale szepczą do ucha(dobra, przesadzam:)). W każdym razie są bardzo dobre, gitary mają drive, perkusja wykop jak to perkusja, a całość naturalną masę bez cienia spowolnienia, utraty rozdzielczości, czy barwy.

Pojechałem na test porównawczy do znajomego-posiadacza Sennheiserów HD600 napędzanych pre Scorpion HV1. Nagle okazało sie, że całkiem niezły pre mi wyszedł:) W bezpośrenim porównaniu ze Scorpionem okazał się bardziej motoryczny z lepszym basem i górą. Średnica równie sugestywna, z lampy bardziej miękka, co wkomponywuje sie w całość brzmienia Scorpiona. Dodam tylko, że moje pre jest równie brzydkie jak słuchawki:) Zapakowałem je w plastikową budowę za 7,50.

Co do porównania samych słuchawek, HD600 brzmią lżej, jaśniej, z mniejszym wykopem, można powiedziec bardziej audiofilsko, DT-150 bardziej czadowo.

Barwy inne, HD600 postawiło na bardziej pastelowe odcienie DT-150 na sok, ekspresję i rozedrganie. W sumie dla każdego coś miłego;)

Podsumowując jestem bardzo zadowolony z zakupu.

Jeżeli ktoś będzie sie zastanawiał nad zakupem tych słuchawek niech pamieta o odpowiednim ich napędzeniu. Odlot gwarantuje dobre pre, pisząc ta reckę mam słuchawki na uszach i słowo "odlot" jest najlepszym słowem, żeby opisać to co teraz słyszę:)

Plusy:
  • + Żywosc, barwa, wykop, kiedy indziej spokój i delikatność. Brzmienie wciągające, słychać, że muzycy przykładaja się do pracy. Długie odsłuchy nie męczą, a wręcz przeciwnie:)
Minusy:
  • - Szkoda, że nie mozna załączyc fotki;) bas mógłby być ciut mniejszy, ale znalazłem na to sposób.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: kolega z forum
Ile zapłaciłeś/aś?: 550
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Opinie na forum, trafione opinie jak się okazało.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Przed zakupem z niczym, po zakupie: Tonsil SD524, Sennheiser HD500, 600
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Modyfikowany Philips CD371+pre DIY na OPA552, kable PSC
  • Jak oceniasz sprzęt pod względem wartość/cena?:
  • Jaka jest Twoja ogólna ocena?:







×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.