Szukałem tanich, dobrych słuchawek do Technicsa
Znalazłęm mało popularne w Polsce Beyerdynamic-ki i nawet sie nie zastanawiałem, w tej kategorii cenowej nie mają sobie równych.
Słuchawki nie basują, za to wyraźnie prezentują środek pasma, czyli to co tygryski lubią najbardziej. Mam je dopiero kilka dni, słuchałem na kobiecych głosach (Marla Glen, Cassandra Wilson, Eva Cassidy itp), płytach Chesky Records (również kobiece głosy - Rebecca Pidgeon, Sara K), oran na Mike-u Oldfieldzie - The Songs Of Distant Earth).
Nie są przesadnie wielkie ale dobrze leżą na uszach i spokojnie można przesłuchać kilka płyt.
Kabel standardowo 3m. za to konkretnej grubości. Złote wtyki, mały i duży Jack.
Nie wiem ile dokładnie koszują w Polsce, w MM nie widziałęm, a w internecie są po 260-330 zł.