Wzmacniacz dostarcza mnóstwo szczegółów, mocna średnica i różnorodny bas. Od najniższego tonu. Chce się słuchać i słuchać, każda płyta brzmi inaczej aniżeli np z Yamachy. Neutralność jest wzorowa słucham np AC/DC i jest power , wrzucę Black Sabath i zło leje się z głośników by po chwili czarować nas odtworzeniem płyty Buena Vista Social Club. Fortepian brzmi wspaniale., wokale Franka Sinatry czy Michaela Buble miodzio. Ok ktos powie a co z żenskimi? Diana Krall stoi obok i koi nasze nerwy. Jeśli ktoś ma okazje to trzeba kupić. Uniwersalny sprzęt , jednak potrzebuje dobrych kolumn ze słabymi tez gra fajnie ale trzeba pozwolić rozwinąć mu skrzydła. Mocy wystarczy do naprawde dużych podlogowek. Slucham na godz 8:30 i jest bardzo głośno więcej nie ma sensu kręcić gałką głośności. Zakochałem się w tym urządzeniu i nie sprzedam go, zostanie ze mną .