Pierwsze wrażenie z obcowania z tymi słuchawkami to wyrównane w całym paśmie, nie wyostrzone, przyjemnie poprawne brzmienie.
Jednak porównując te słuchawki bezpośrednio z wyższymi modelami Sennheisera i Beyerdynamic DT990PRO odnosi się wrażenie bardzo mocno przygaszonego i "spłaszczonego" przekazu z małymi oznakami "życia". Dużo szczegółów obecnych w dobrych realizacjach umyka bezpowrotnie. Kiepsko zrealizowane nagrania można słuchać z przyjemnością.
Co warto podkreślic to to, że muzyki z tych słuchawek można słuchać bez żadnego zmęczenia przez bardzo długi czas ze względu na charakter brzmienia jak i mechaniczne ich wykonanie.
Jeśli ktoś lubi słuchać klasyki to myślę, że tam sprawdzą się najlepiej. Muzyka rockowa i elektroniczna zostanie poważnie "wyszczuplona" i pozbawiona życia.