Omaka spotkałem na pierwszych lubuskich spotkaniach odsłuchowych, gdy - wraz z preampem tej samej firmy - pokazał jak mogą zabrzmieć Dynaudio Contour 1.1.
Potem czarował napędzając Thiele 1.5 i w tej konfiguracji po raz pierwszy wyczarował muzyków i odtąd wiedziałem, że ta \"zabawa\" ma sens ;)
Następnie grał z kilkunastoma innymi kolumnami - był podstawą i najlepszą częścią systemu.
Potem wszedł on w moje posiadanie i długo i szczęśliwie, a także doskonale grał ze wszystkim - nawet z monstrualnie ciężkimi do napędzenia Infinity Renaissance 90.
Jego brzmienie jest połączeniem wszystkich zalet lamp - płynności, nasycenia, barwy, stereofonii i poszanowania dla atmosfery z zaletami tranzystora - jego szybkością, przejrzystością, mocą i dynamiką.
W porównaniu z droższą (dużo droższą) konkurencją - także lampową - gra odrobinę \"zgrubnie\" - są wzmacniacze wyrafinowane bardziej.
Tak czy siak - best buy i naprawdę żałuję, że go sprzedałem!!! Ale... jeszcze go nabędę ;) Będzie lampką do sypialni! :)