Brak miejsca na pożądne podłogówki zmusił mnie do eksperymentów z podstawkowcami. Dotychczas nie rozumiałem ludzi, którzy mając miejsce na ustawienie podłogówek kupowali podstawkowce. Teraz juz rozumiem: Maleńkie Signum dysponują potężnym basem - poza najniższymi partiami: ale nawet ptzyzwoite podłogówki wymagają wzmocnienia subwoferem. Dźwięk szczegółowy ale nie męczący, lekko wyeksponowana średnica. Prawdziwą klasę i możliwości pokazuję przy nagraniach DVD - koncert Mylene Farmer zbije znóg każdego miłośnika tej wokalistki!! Głębia planów, dynamika szczegół - no i ta neutralność. SACD też niczego sobie - zwykłe CD w zależnośći od nagrania, Telarc, Chesky Record itp. pokazują klasę. inne wytwórnie niszowe - niezupełnie. Ale w sumie odchodzę od tematu - jakość nagrań to inna bajka. Z czystym sumieniem polecam te niepozorne kolumienki każdemu miłośnikowi muzyki - napewno nie zawiedzie się: posłuchać na pewno warto.