Testowałem wcześniej Starbursta Mk II i nie sprawdził się z moim wzmacniaczem (z CD za to doskonale). Widać filtry w nim zastosowane nie są dostosowane do mojej "spawarki". Ostatnio kupując Moonwalka BiWire zobaczyłem wiszące gotowe Starbursty Mk II w siedzibie firmy. Poprosiłem Pana Marka i pożyczyłem go na testy. Gra juz parę ładnych dni i chyba zostanie na dobre w moim systemie.
Kabel ten uspokaja scenę (nie zamula nic, nie wycina) a stablilizuje. Nie wnosi w zasadzie własnego charakteru ale daje pełniejsze wybrzmienia w najniższych rejestach i daje poczucie większej czystości na górze. Nie odczuwam przesunięcia w równowadze tonalnej ale wszystko jest klarowniejsze od dołu do góry.
Generalnie warto spróbować ten produkt w swoim systemie - może poprawić brzmienie a na pewno nic nie zepsuje.