Kolumny kupiłem pod wpływem odsłuchu mniejszych S20. Po pierwszym podłączeniu do Yamahy nie byłem zadowolony. Wydawało mi się, że gra to wszystko jakoś dziwnie. Później okazało się, że to objawy po odstawieniu Tannoy M2, które grały specyficznym, mocno ocieplonym dźwiękiem.Słuch przystosował mi się po około 2 tygodniach. Przed zakupem nie odsłuchiwałem ich ze swoim wzmacniaczem, lecz na miejscu u sprzedającego - tam grały znakomicie, więc domyślam się, że to głównie kwestia wzmacniacza i pomieszczenia.
Zacznę od budowy - kolumny niesamowicie smukłe (wąskie) i nie przesadnie wysokie. Z przodu wykończone na połysk (taki lakier z granulkami). Reszta do MDF. Każda kolumna waży 17kg. Każdy z głośników ma swoją komorę - konstrukcja jest dzielona. Z tyłu dwa bass reflexy - dla każdego z wooferów.
Acoustic Research S40 to kolumny, które uważam za neutralne. Zagrają tak jak poda im wzmacniacz. Z Yamahą grają dynamicznie, z mocną średnicą, szczegółowo, ale bez natarczywej góry. Kiedy gramy szybkie, rytmiczne nagrania, noga aż sama podskakuje z radości. Bas jest mega szybki i jednocześnie schodzi bardzo nisko (według producenta 26Hz, osobiście twierdzę, że to coś ponad 30Hz). Jest zdecydowanie szybszy niż w Tannoyach, ale jednocześnie ma ciut tej miękkości, nie jest to pukanie jak w Soniakach. Średnica jest obecna. Nie wyskakuje z kolumn jak w Tannoy, ale teraz po czasie stwierdzam, że dopiero teraz słucham zrównoważonych kolumn, gdzie żadne z pasm nie jest faworyzowane. Wysokie nienatarczywe, ale całkiem szczegółowe, talerze brzmią tak jak się należy i nie ma zlewania się dźwięku w papkę. Kopułka jest jedwabna. Grają ogólnie bardzo podobnie do Tannoy M2, tylko, że ciut jaśniej, są bardziej otwarte. W rocku czuć mega wygar i moc, w Foo Fighters to taka ściana gitar, rewelka. Ja słucham ich w pokoju 12m2, stoją blisko ściany i nie ma mowy o dudnieniu. N
Przy Yamaszce wystarczy niewiele odkręcić gałkę głośności i kolumny grają pełnią życia. Znamionowa skuteczność to 91db!
Gniazda z tyłu złocone, bi-wire.
PS. Odsłuchiwałem tych kolumn z Pioneerem A676 i zagrały jeszcze lepiej. Prawdopodobnie zapoluję na jakiegoś Pioneerka, albo coś cieplej grającego.
Ogólnie polecam. Świetne kolumny, za dobrą cenę. Wada? Ciężko je trafić, o wersji podstawkowej S20 nie wspominając. Oczywiście mam na uwadze, że nie są to kolumny idealne i na pewno kiedyś trafię lepsze - dlatego oceniam jako "bardzo dobre"