Wzmacniacz zrobiony z wysokiej jakości elementów, kondensatory po 12 latach trzymają parametry, potencjometry alpsa do tej pory nie trzeszczą,duży zapas mocy z zasilacza (transformator 760W z miedzi OFC) na wyjsciowe 2X90W/8ohm.Po wymianie wewnętrznego okablowania na przewody 2,5mm/2 i niewielkim tuningu wzmacniacz dopiero zaczyna grać, pojawiają sie basy szybkie i twarde, wzmacniacz przestaje grać jazgotliwie.Zabezpieczenia wzmacniacza są skuteczne, pomimo zwarć na wyjsciach i sprzęzeń nieuległ uszkodzeniu.Średnie częstotliwości są miękkie ale z tendencją do sybilantów, wysokie troche szeleszczące, gra fajnym przestrzennym dzwiękiem ale potrafi udeżyć basem tak że wnętrzności bolą.Ma dobrego kopa nawet przy niewielkich poziomach głośności