Sieciówki Bartek1

Od ponad miesiąca testuję i sprawdzam rózne sieciówki. Ostatnio otrzymana oceniana jest na podobnym lub wyższym poziomie jak H.G. NBS, Velum i inne.

Rozpocząłem testy i faktycznie kabelek z klasą. Pierwszy, który nie rozjasnia (polecony DIY amerykanski przez Abs'a). Wg. wielu osób opinii pozytywnie oceniony. W moim systemie równiez bardzo dobrze wypadł. Po wielu godzinach zmieniłem go na Bartek1- i co...? Wieksze wypełnienie, więcej powietrza, wyraźniejsze plany..., muzykalniej, bardziej brzmienie przypomina muzyke graną na zywo itd.

Pytanie więc- dlaczego? Czy z zawiści? Zazdrości? Czy może z głupoty nie doceniacie tych sieciówek? Przecież w porównaniu do voo doo- są one własnie hiper super hi-endem!!!

No ja tam sie nie znam ale watpie zeby siecowki Bartka1 byly najlepsze na "swiecie". Napewno nie sa panaceum na wszystko tak samo jak kabel bodo_z nie sprawdza sie w kazdym systemie i nie kazdemu sie podoba. To samo mozna powiedziec na temat innych pord. kabli. Osobiscie bylbym umiarkowany w pisaniu recenczji kolejnej 'rewelacji' na forum;)

Sa tacy, ktorzy doceniaja.

Młody2

Nie mówię że sa najlepsze. Nikt nie wie że za rogiem znajdzie być może lepsze:)

W porównaniu do Boda (którego cenię i lubię) Bartek kable robi! Bodo z (całym mu szacunkiem) jedynie konfekcjonuje gotowy wyrób nie bedący jego produktem. Czy nie dostrzegasz róznicy???

Ja pitole, ale Zydelek ma słuch, normalnie mistrzostwo świata.

Zydelek a jaką sieciówkę poleciłbyś mi do komputera?

:)Komputerową ma sie rozumieć:)

Jutro wyjeżdzam na weekend- zakończenie śródlądowego sezonu żeglarskiego, ale kontynułujcie tetam i wypowiadajcie sie. Po powrocie ustosunkuję się do wypowiedzi i opinii:):)

>Edson, 22 Wrz 2006, 01:36

>Ja pitole, ale Zydelek ma słuch, normalnie mistrzostwo świata.

>Zydelek a jaką sieciówkę poleciłbyś mi do komputera?

Facetowi kolumny niepotrzebne, on elektrony słyszy!!!

Cóż za rozkoszny szmer...

U mnie za bardzo podkreślały i ocieplały średnicę stąd wokale damskie brzmiały przewspaniale. Jednak nadmierne stępiały tak górę jak i kontur dołu. Idealne dla lubiących Krall i tego typu muzę

mlody2 => jak się nie znasz, to po co się wypowiadasz ;-)

Mam sieciówkę Bartka1 i........mam mieszane uczucia.

Od razu zaznaczę , że u mnie sieciówki maja znikomy wpływ na zmiany w dźwięku.

Bartka1 zatrzymałem ponieważ uspokaja system ,poszerza scenę i wprowadził odrobinę tego ciemnego tła ,które poszukiwałem. Kabelek wprowadza porządek - ustawia wszystko.

Może inaczej nie zaobserwowałem żadnych ułomności w dźwięku ,ale po odłączeniu go od systemu było jakby gorzej.

Robiłem też odsłuchy u kolegi zildjiana i tam u niego sieciówka Bartka1 kompletnie wycofała górę ,ale co najciekawsze ja u siebie w systemie tego zjawiska nie zaobserwowałem ??? Także nie wiem co o tym sądzić.

Zydelek

Fajne to co piszesz, tylko że to wyniki porównań na Twoim sprzęcie i kombinacji reszty okablowania.

Na innym zestawieniu może być zupełnie inaczej.

Podaj przynajmniej co z czym i czym łączyłeś.

Kabelkologia to taka hydraulika. Zły dobór rur i przepływ słabnie, a jeszcze wycieki mogą powstać :-))

gutekbull -> "Robiłem też odsłuchy u kolegi zildjiana i tam u niego sieciówka Bartka1 kompletnie wycofała górę ,ale co najciekawsze ja u siebie w systemie tego zjawiska nie zaobserwowałem ???"

Bo Ty masz Bowersy:D:D:D...im żaden zamulacz niegroźny:P

Pozdrawiam

U mnie po podłączeniu Bartka1 do końcówki mocy też zauważyłem nadmierne ugrzecznienie , uspokojenie dźwięku, za to do CD jest wyborna i nie ma mowy o wycofaniu góry :) Pewnie to zalezy od tego do czego się ją wpnie, w przy innym wznaku mogłaby być ok - trzeba więc testować :-)

Witam,

Gutekbull, jeżeli twierdzisz, że sieciówki mają najmniejszy wpływ na na cały system to zaprzestań już dalszych prób. Sieciówki to druty, które najwięcej robią roboty w całym sysytemie. Zadne inne kable nie dadzą tyle dobrego co sieciówki.

Wynika z tego, że jeszcze długo musisz ćwiczyć a sieciówkę Bartek1 też miałem do testowania. Po wpięciu i próbach z kolejnymi elementami wynik był taki, że oddałem ją szybko koledze i szkoda było czasu na próby i przepinanie kabli.

"Zadne inne kable nie dadzą tyle dobrego co sieciówki" - o cholera ! ;)

zyzio, 22 Wrz 2006, 15:39

>"Zadne inne kable nie dadzą tyle dobrego co sieciówki" - o cholera ! ;)

Miruś lubi być kontrowersyjny ;)

>Mirek Potempski

Jaki jest Twój system?

Mirek Potempski, 22 Wrz 2006, 15:32

nie zgodzę się, jeśli w klockach jest zrobione bardzo dobrze zasilanie ;) wpływ sieciówek jest minimalny, wg mnie najważniejsze szą interkonekty, ..q..wa znów to "szą" ;)

> arek67

Mirek z zasady nie odpowiada na to pytanie, prześledź inne wątki. to tak, jak Andrzej/privaten i format CD. :-)

a może tym razem uzyskasz odpowiedź? jeżeli tak, to - Mirku - zwracam honor.

Mirek Potempski=> kompletne bzdury pan wgadujesz.

Albo się coś słyszy , albo nie - tu naprawdę nie ma żadnej filozofii ;-)

Jest taka prosta audiofilska zasada ; jeśli nie słyszysz różnicy, to jej po prostu nie ma !!

I śmiem twierdzić , że chyba mam nieźle dopasowane klocki dlatego różnice są subtelne - na pograniczu percepcji.

Nigdy nie twierdziłem , że ich nie ma, ale często jest tak ,że sie zastanawiam czy w ogóle jest.

Robiliśmy kiedyś odsłuchy u kolegi zildjiana 5-6 sieciówek i u niego różnice były wyraźne ,te same sieciówki u mnie różnice znikome.

A pan panie Potempski nie irytuj się, ja rozumiem, że wkurzył cię fakt ,że śmiałem skrytykować przesławny I.C

Heaven's Gate, no ale cóż był do D..........y , największy bubel jaki miałem w domku i to za kupę kasy.

Zmulał dźwięk był ,przyciężki , mało szczegółowy - efekt był taki jakby kolumny ktoś kocem nakrył ,dlatego odradzam wszystkim zakup kabli Heaven's Gate .

Trzeba mieć wielki talent ,aby takie kabelki rozprowadzać, kosztował coś 1000 $ czy 1000euro , a załatwił go Gotham za 4zl /m ;-) Co tu komentować, taka jest prawda.

A to forum służy miedzy innymi ,aby takie Voodu odkrywać.

A panu radzę założyć wątek sponsorowany i tam wychwalać pod niebiosa kable znakomitej firmy Heaven's Gate.

Takie są zasady na tym forum !

Ja nie jestem i nigdy nie byłem dealerem HG. Znam wyroby tej firmy to wszystko.

Gutekbull, mnie nie irytuje to, że masz coś do powiedzenia na temat HG. Mnie irytuje, że oceniać tendencyjnie na podstawie swojego systemu. Skoro tak jest, że HG jest do dupy to zobacz jakie ceny osiągają na Ebay'u. Może tamci ludzie też nic nie wiedzą . Powinieneś im zaproponować Bartek1. Będą cię po ręcach całować.

Porównanie z Gotham'em Gutekbull, to świadczy o tobie. Doradzaj mądrze, daj skorzystać ze swojej wiedzy, pomóż komuś a nie prowokuj bez potrzeby.

Matthew, w twoim przypadku jest, że kable interkonekty robią najwięcej. OK.

Ja mam zasilanie doprowadzone 1 fazą, która służy tylko do audio. Mam instację uziemienia z pomiarami oporności. Dalej idzie kondycjoner z transformatorem 2500W, tak 2500W. Pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym są ekrany, dające pełną ochronę. Na uzwojeniu wtórnym jest symetryzacja napięcia 2X115V. Wynikałoby, że przy symetryzacji powinno już być super, jest nieźle ale zmiana położenia nawet wtyczki daje różnicę soniczną. Dlaczego skoro jest 2X115V.

Do tego są specjalne listwy z kondensatorami filtrującymi no i sieciówki.

U mnie największe efekty przyniosło podłączenie właśnie sieciówek np. Transparenta Powerlink'a.

NIe chcę poruszać kwestii zasilania w poszczególnych elementach ale tylko taka uwaga, najwyższej klasy transformatory Lundahl'a, z pełną stabilizacją napięcia na prostownikach lampowych.

W zasadzie ze znanych rzeczy nic więcej nie da się zrobić.

Myślę, że zasilanie mam więc dość dobre

uch hehe.... pozazdrościć, kiedys też takie będę miał ;)

nie no ja wiem ze siecióweczki mają wpływ bo sam o tym wiem ale sorry, jak elektronika "z dupy" to i zasilanie nie pomoże...

no puszczenie z licznika osobnej fazy dobra rzecz, Acoustic namacalnie mnie o tym przekonał ;)

czy to prawda że wszystko w sieciówce odbywa się na 1,5m? wcześniej nie ma to znaczenia? ;)

Matthew, nie wiem co miałeś na myśli ale jeśli dobrze rozumiem chciałeś zapytać, czy ma znaczenie przed sieciówką.

Ja kiedyś myślałem, że nie ma ale zmoich prób wynika, że nawet założenie rdzeni ferrytowych daje poprawę. Zmniejszają zakłócenia elektromagnetyczne, które i tak powinny być odprowadzone przez ekran a jednak jakś część jeszcze zostaje.

Wniosek jeden, grubość tych ekranów musi mieć znaczenie bo np. ekran z aluminium o gruboiści 10mm daje taki sam efekt jak ze stali miękiej o grubości 1mm

>>Mirek Potempski 22 Wrz 2006, 18:16

>>Ja kiedyś myślałem, że nie ma ale zmoich prób wynika, że nawet założenie rdzeni ferrytowych daje poprawę. >>Zmniejszają zakłócenia elektromagnetyczne, które i tak powinny być odprowadzone przez ekran a jednak jakś >>część jeszcze zostaje.

>>Wniosek jeden, grubość tych ekranów musi mieć znaczenie bo np. ekran z aluminium o gruboiści 10mm daje taki >>sam efekt jak ze stali miękiej o grubości 1mm

Jakie ekrany masz na myśli w -obudowę urządzeń czy ekran pomiędzy uzwojeniami?

Bo jeżeli te drugie to grubość nie ma znaczenia dla tłumienia zakłóceń z sieci, a wyłącznie konstrukcja transformatora separującego.

Mirek Potempski =>

to , że coś osiąga wysokie ceny na Ebayu kompletnie o niczym nie świadczy - często jest tak ,ze nikt tego nie kupuje ;-)

Z tym kablem przyszedł do mnie do domu pewien audiofil (nie wymienię jego nicka bo może sobie tego nie rzyczy) i razem żeśmy go słuchali. Był komplet Heaven's Gate, ale głośnikowych nie udało się podłączyć pod złącza B&W 804 - bałem się ,ze je uszkodze ;-)

I.C Heaven's Gate konkurował z I.C zrobionym z profesjonalnego kabla mikrofonowego cena ok.4zł/m .

I przegrał z kretesem . To są fakty i nie sam byłem ich świadkiem !

A co do cen to w naszym światku nie brakuje bzdetów za olbrzymie pieniądze , wie o tym każdy rozsądny audiofil.

Czy ktos z Was wie czy produkcja tych sieciówek została wznowiona prez Bartka1?

Gutekbull, ja chyba nie jeste audiofilem bo ty się za niego uważasz a raczej praktykiem, który wierzy w prawa nauki. Wynika z tego, że jedna koszulka ekranująca nie jest w stanie dać więcej niż 7 jak jest w HG. To, że u ciebie były takie efekty no cóż moim zdaniem elementy audio masz na słabym poziomie i kable o niższych parametrach bardziej maskują wady. Dodają coś od sibie a te najlepsze są neutralne więc system brzmi źle.

Poza tym znajomy opowiadał mi o kablach sieciowych z czasów II wojny światowej jakie stosowali Niemcy. Okazuje się, że konstrukcja prawie identyczna jak HG a zasilali nimi wyrzutnie rakietowe, jak myślisz o jakiej wartości.

Ekranowanie miałem na myśli grubość oplotu w sieciówce oraz jego rodzaj.

Cholerka, faszystowskie sieciówki...bramy raju.

"Poza tym znajomy opowiadał mi o kablach sieciowych z czasów II wojny światowej jakie stosowali Niemcy. Okazuje się, że konstrukcja prawie identyczna jak HG a zasilali nimi wyrzutnie rakietowe, jak myślisz o jakiej wartości" - coraz ciekawiej, teraz wiadomo skad wzięła się nazwa : bramy niebios - w końcu taka rakietka śmigała w górę z ogromnym impetem w niebiosa niesiona siłą niezwykłej sieciówki :))))