Skocz do zawartości
IGNORED

Marillion - Marbles


ahfc

Rekomendowane odpowiedzi

A jaką wersję płyty posiadacie ? Ja mam 2 płytową i jest cudna. Czytaliście historię powstawania nagrań ? Chodzi mi o przedpłaty itd. To wszystko tylko potęguje emocje podczas słuchania i sprawia że ma się to wrażenie obcowania z dziełem, a nie zwykłą płyta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-151720
Udostępnij na innych stronach

-> Andrzej

A jak kupiłeś wersję 2-płytową?? Na podstawie tego kuponu z płyty, czy może w inny sposób?

Absolutnie zgadzam się z ahfc, że to piękna płyta jest... Przez ładnych kilka dni nie wyjmowałem jej z odtwarzacza. No i "Angelina"... piękna rzecz. Polecam tę płytę (nawet pochwalę się, że popełniłem recenzję -> jest w opiniach ;-)

-> Zbig i pal55

Marillionu z Fishem nie ma już od dawna i po tak wielu latach - moim zdaniem - nie można porównywać tych dwóch składów... Też kiedyś byłem zwolennikiem Marillionu z Fishem, ale przekonałem się jakiś do Hogartha i uważam obecnie, że to Fish raczej pozostaje z tyłu, a nie jego byli kolesie z Marillionu :-) No ale o gustach się nie dyskutuje...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-151902
Udostępnij na innych stronach

Zbig- powiem Ci co mnie przekonało do kilka lat temu do nowego Marillionu, chociaż w starym byłem zakochany po uszy. Faceci potrafią siedzieć w studiach nagraniowych po 2 lata, dopieszczając każdą nutkę. To co powstaje to taki mały majstersztyk, czy coś w tym stylu. Uważam że ludzi którzy w ten sposób podchodzą do nagrywania płyt należy wysłuchać i zrozumieć. Ich muzyka odpłaci się z pewnością- posłuchaj tej płyty, jest super. Do tego jest zupełnie w temacie tego forum, brzmi bardzo ciepło, dużo średnicy jak na rockowe granie, sporo strun i przestrzeni. Jeśli miałbym słuchać płyt ze względu na jakośc nagrania (płytami audiofilskimi się brzydzę), to byłoby to właśnie coś jak ta płyta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-152023
Udostępnij na innych stronach

>Andrzej

Czy wiesz, że zmuszasz mnie do kupienia tej płyty, odsłuchania i napisania recenzji :-)? A mógłbym te 56,99 przeznaczyć na głodne dzieci albo inny szczytny cel.

 

Mnie w sumie mało obchodzi, jak długo muzyka powstawała. Znam wiele płyt, które zostały nagrane za pierwszym podejściem i są znakomite pod każdym względem. Zresztą nie bardzo wiem co to jest płyta audiofilska. Wytwórnie uważane za audiofilskie wydają dobre i złe płyty, tak samo jak wszystkie inne. Chyba że chodzi Ci o tzw. samplery, których rzeczywiście nie da się słuchać, ale i nie do słuchania one służą.

 

Marillion z Fishem cenię za to, że potrafili stworzyć na swoich płytach specyficzny klimat znakomicie dopełniający osobowość wokalisty i to, co chciał przekazać. Wczoraj słuchałem Clutching at Straws i choć muzycznie ta płyta nie jest wielkim osiągnięciem, to ten alkoholowo-dekadencki klimacik jest nie do podrobienia. Jak Fish w finale z Tessą Niles drą się I am still drowning, to mnie dreszcz po plecach przechodzi, podobno to najlepsza metoda aby poznać prawdziwą sztukę. Ja w ogóle lubię słuchać tych, co potrafią mnie przekonać, że śpiewają od siebie, a Steve Hoggarth robi na mnie wrażenie faceta w og óle nie mającego osobowości. Ale kupię to Marbles i porównam z ostatnim Fishem, to może być interesujące ćwiczenie z analizy reliktów progressive rocka :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-152093
Udostępnij na innych stronach

>>> zbig: clutching at straws - jakbys mi to z ust wyjal :) jam tez fan staarego marilliona - tego z fishem (odwrotnie jak z floydami - tu wole samego watersa...). Co ciekawe, z rok juz nie sluchalem starych plyt bo wydalo mi sie kiedys, ze dzwiek jest dosc podly i schowalem na dno szafki. Az tu niedawno (jak mam chandre to lubie stare, dobre kawalki :) przesluchalem wszystkie od "scripta" po "clutching". Moze to moj nastroj, moze tez coraz lepszy sprzet, ale poza doznaniami metafizycznymi (znam te kawalki na pamiec) uslyszalem cala mase dobrych dzwiekow - slowem w komplecie bardzo mily (choc na smutno zapijany) wieczor. nowego marilliona sluchalem raz, dwa, trzy kawalki - i tyle. hmm, ale ta recenzyjka marbles zaciekawia..... pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-153307
Udostępnij na innych stronach

Mnie też ta rozmowa zaciekawiła i jutro będę miał do posłuchania ich poprzednią płytę Anoraknophobia. Również byłem fanem tylko i wyłąćznie startch płyt w pierwotnym składzie, ale zerknijcie na ich stronę www. Nowy skład nagrał 70-80 % dorobku, co zmusza jednak do zastanowienia. Myślę że warto ich jednak w tym nowym ciągle dla nas , jak widać, składzie posłuchac.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-153821
Udostępnij na innych stronach
  • 7 miesięcy później...

Tak jak Black Sabbath skonczyl sie dla mnie po odejsciu Ozzego tak samo Marillion po odejsciu Fisha. Wlasnie odsluchuje "Marbles" i...

...no wlasnie? Jest zbyt monotonna, nie ma tego magnetyzmu, tej iskry, ktora towarzyszyla mi po obcowaniu z pierwszymi 3-ma albumami z "rybka" za mikrofonem. Moze powinienem siegnac glebiej i odswiezyc to co robil kiedys Genesis? Jeszcze nie skreslilem "Marbles".

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-275726
Udostępnij na innych stronach

Obiecywałem w tym wątku że kupię Marbles, ale za każdym razem przegrywał w sklepowych odsłuchach z innymi kandydatami do zakupu. Teraz też w kolejce numerem jeden jest co innego - "Violin Concerto" Glassa.

 

Może ktoś mi ten Marillion pożyczy na któryś weekend?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-275737
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Marillion przez caly tydzien byl numerem jeden jesli chodzi o odsluchy. Po tym czasie duzo sie zmienilo jesli chodzi o moje podejscie do tej plyty (chociaz 3 pierwsze plyty nadal sa "the best"). Najbardziej jednak podoba mi sie brzmienie. Bardzo pozytywne. Polecam glownie na bezczynne dni i wieczory, kiedy chcemy "zawisnac" w swoich myslach...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10002-marillion-marbles/#findComment-281164
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.