Odchylenia psyche

[ricon]

Obserwując przyjaciół i znajomych mam wrażenie że z wiekiem zmienia się im bardzo psyche,(pewnie w ich ocenie moje też :)

Czy normalnym jest otaczanie się klamotami z branży w której kiedyś byli profesjonalistami.Nie zwracanie uwagi na pozostawiany chaos i balagan.

Zmiany nawyków żywieniowych,(abslutnie nie w zdrowym kierunku) Charakter w relacjach miedzy ludzkich też staje sie nieprzewidywalny -nawet wybuchowy.Do tego dochodzi nuta despotyzmu i chęci podporządkowania sobie świata.Czy tak ma być z uplywem lat???.Od ilu to się zaczyna ???

[Gość StaryM]

Zwykle już od urodzenia. Ale po 50 możesz zacząć mówić o doświadczeniu, po 60 zwalać na wiek, a po 70 na Alzheimera. ;)

[kiza]

Mi się wydaje że nie całkiem tu chodzi, o wiek, tylko charakter człowieka.Owszem z wiekie także przychodzą pewne skrzywienia, zmiany chrakteru, które też dyktuje życie do którego trzeba się dostosować, aby przetrwać.Bałaganiarstwo, i niechlujność rozwija się nie z wiekiem, tylko z zasad wynoszonych z domu od najmłodszych lat.Nie wszyscy muszą się z tym zgadzać, bo może mnie to dopiero czeka, i jestem w błędzie.Pozdr.

 

Zwykle już od urodzenia. Ale po 50 możesz zacząć mówić o doświadczeniu, po 60 zwalać na wiek, a po 70 na Alzheimera. ;)

StaryM, stawiam kolejkę.Mądrze napisane, stosownie do wieku.Pozdr.

[Shrek777]

Zwykle już od urodzenia. Ale po 50 możesz zacząć mówić o doświadczeniu, po 60 zwalać na wiek, a po 70 na Alzheimera. ;)

 

Ten to się zawsze wytłumaczy ;P

[ricon]

A jeżei iracjonalne bałaganiarstwo,(niedorzeczne argumenty) ,pojawiają w wiekul lat ....dziestu?

[kiza]

To już tego nie zmienisz,choroba będzie się rozwijać, tylko sobie odpuściś, i zaakceptuj, bo szkoda nerwów.Poprawa może być po jakiś konsekwencjach chwilowa, ale powróci.

Pozdr.

[jar1]

Pytanie podstawowe zawsze, jak ja się mam w stosunku do reszty moich znajomych w podobnym wieku?

Bo nigdy niewiadomo komu odbija...

[23031970]

A jeżei iracjonalne bałaganiarstwo,(niedorzeczne argumenty) ,pojawiają w wiekul lat ....dziestu?

 

 

Czym skorupka nasiąknie za młodu, tym na starość trąci , jak słusznie zauważył Ezop !

 

Obserwując przyjaciół i znajomych mam wrażenie że z wiekiem zmienia się im bardzo psyche,(pewnie w ich ocenie moje też :)

Czy normalnym jest otaczanie się klamotami z branży w której kiedyś byli profesjonalistami.Nie zwracanie uwagi na pozostawiany chaos i balagan.

Zmiany nawyków żywieniowych,(abslutnie nie w zdrowym kierunku) Charakter w relacjach miedzy ludzkich też staje sie nieprzewidywalny -nawet wybuchowy.Do tego dochodzi nuta despotyzmu i chęci podporządkowania sobie świata.Czy tak ma być z uplywem lat???.Od ilu to się zaczyna ???

 

 

Młodość sądzi, starość rozgrzesza .

 

Zwykle już od urodzenia. Ale po 50 możesz zacząć mówić o doświadczeniu, po 60 zwalać na wiek, a po 70 na Alzheimera. ;)

 

 

Mało kto umie być starym.

 

To już tego nie zmienisz,choroba będzie się rozwijać, tylko sobie odpuściś, i zaakceptuj, bo szkoda nerwów.Poprawa może być po jakiś konsekwencjach chwilowa, ale powróci.

Pozdr.

 

 

Co racja , to racja ! Stary kawaler musi być stary, ale pan młody nie musi być młody !

[747]

Trzeba być wiecznie młodym.

[23031970]

Starość nie radość , młodość nie wieczność !

[fox733]

Cosik mi sie widzi, że 747 próbuje za pomocą jakichś tajemnych sposobów przeniknąć Huyne i tym samym przejąć jej młode ciało...jak w starych dobrych horrorach.

[jamelo]

Cosik mi sie widzi, że 747 próbuje za pomocą jakichś tajemnych sposobów przeniknąć Huyne i tym samym przejąć jej młode ciało...jak w starych dobrych horrorach.

Może szuka w tym wątku pomocy?

[23031970]

Dla siebie , czy Hyundai -a ?

[fox733]

Czy 747 gdziekolwiek na forum odkąd tu się pojawił kiedykolwiek i od kogokolwiek szukał pomocy? Nie. On tu wystartował z pozycji mentora: cyt. z jego "O mnie": "mam 30 letnie doświadczenie (..)"

On tu przyszedł NAWRACAĆ.

[Gość skynyrd]

Obserwując przyjaciół i znajomych mam wrażenie że z wiekiem zmienia się im bardzo psyche,(pewnie w ich ocenie moje też :)

 

Tak - jak najbardziej

 

Czy normalnym jest otaczanie się klamotami z branży w której kiedyś byli profesjonalistami.

 

Tego nie zauważyłem

 

Nie zwracanie uwagi na pozostawiany chaos i balagan.

 

Też nie - to zależy od charakteru/wychowania

 

 

Zmiany nawyków żywieniowych,(abslutnie nie w zdrowym kierunku)

 

 

Jak najbardziej

 

Charakter w relacjach miedzy ludzkich też staje sie nieprzewidywalny -nawet wybuchowy

 

 

Tak

 

.Do tego dochodzi nuta despotyzmu i chęci podporządkowania sobie świata.Czy tak ma być z uplywem lat???.Od ilu to się zaczyna ???

 

Chyba ok. czterdziestki

[747]

Skynyrd

Nigdy nie należy przyjmować do wiadomości przekroczenia czterdziestki.

To błąd, mający poważne konsekwencje, nawet można się zestarzeć, co jest absolutnie niedopuszczalne!

 

Dla siebie , czy Hyundai -a ?

Zdaję sobie sprawę, że Hyuna imponuje wielu Kolegom, proszę jednak pamiętać, że to moja skromna osoba ją odkryła na gruncie forum i to ja mam moralne prawo do dysponowania wartościami z nią związanymi.

[23031970]

Zdaję sobie sprawę, że Hyuna imponuje wielu Kolegom

 

Przykro mi , ale mnie "pańska" Hyuna nie zaimponowała .

 

proszę jednak pamiętać, że to moja skromna osoba ją odkryła na gruncie forum i to ja mam moralne prawo do dysponowania wartościami z nią związanymi.

 

Jest pan jej (Hyuny) menadżerem , czy mężem ?

[Gość skynyrd]

Skynyrd Nigdy nie należy przyjmować do wiadomości przekroczenia czterdziestki. To błąd, mający poważne konsekwencje, nawet można się zestarzeć, co jest absolutnie niedopuszczalne!

 

Niestety - to smuga cienia, nie mniej żyłka polemiczna się nie starzeje. Wręcz się wyostrza.

[witek_z]

moja skromna osoba ją odkryła na gruncie forum i to ja mam moralne prawo do dysponowania wartościami z nią związanymi.

 

to uwielbienie staje się niebezpieczne, czy zdajesz sobie z tego sprawę?

[747]

To Bóg decyduje, kogo spotykamy na drodze życia.

Kogo darzymy pozytywną emocją, kogo negatywną.

Wynika to z kodu jaki każdy z nas nosi w sobie i jest on niezmienny.

Zmianą podlegać tylko mogą zachowania.

Ten kod, system, warunkuje osoby przyciągane do własnego pola energii.

 

Widocznie system tej artystki pasuje do mojego indywidualnego kodu wartości i percepcji.

[fox733]

Mój kod zdaje się nie wiem czemu przyciągać Twój...

[747]

Przyciąganie przeciwieństw.

[fox733]

Myślisz? Przecież w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy Jednym i Tym Samym...

[23031970]

To Bóg decyduje, kogo spotykamy na drodze życia.

 

Jak pogodzić pogląd o predestynacji z wolną wolą , którą obdarzył nas Bóg ?

 

Kogo darzymy pozytywną emocją, kogo negatywną.

 

Według zaleceń Boga , wszystkich powinniśmy darzyć pozytywną energią , emocją .

 

Wynika to z kodu jaki każdy z nas nosi w sobie i jest on niezmienny.

 

Jakiego kodu , mógłby pan rozwinąć swoją myśl ?

[747]

Myślisz? Przecież w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy Jednym i Tym Samym...

Wystarczy rozbić magnes ferrytowy, aby to zrozumieć.

[23031970]

Ten kod, system, warunkuje osoby przyciągane do własnego pola energii.

 

A ja myślałem , że jest to kwestia cech osobowości i charakteru , która nas przyciąga lub odpycha do innych ludzi ?

[747]

2303 1970

Proszę mnie nie zaczepiać, to nie jest normalne.

[23031970]

Wystarczy rozbić magnes ferrytowy, aby to zrozumieć.

 

Ale chyba tylko z fizjologicznego punktu widzenia .

[747]

A ja myślałem , że jest to kwestia cech osobowości i charakteru , która nas przyciąga lub odpycha do innych ludzi ?

Przecież dokładnie to napisałem, proszę jeszcze raz przeczytać.

Cechy osobowości i charakteru, są kodami i systemami, bardzo skomplikowanymi wielopoziomowymi, uświadomionymi jak i nieświadomymi,

[fox733]

Wystarczy rozbić magnes ferrytowy, aby to zrozumieć.

:) Genialne!