Skocz do zawartości
IGNORED

NAD 3400 wyłącza kanały wyjścia B


Qubott

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zwracam się z prośbą o pomoc odnośnie poniższego problemu:

- posiadam wzmacniacz NAD 3400, podpięte kolumny na biwire przez wyjścia A+B i od jakiegoś czasu samoczynnie wyłącza się wyjście B.

Czasami potrafi sam bez jakiejkolwiek ingerencji ponownie załączyć, czasami wystarczy lekko puknąć (powiało profanacją ale byłem w desperacji)

 

Będę wdzięczny za wskazówki dotyczące powodów usterki oraz informacji gdzie (najchętniej w Łodzi) można solidnie wzmacniacz odrestaurować.

 

Z góry dziękuję

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprawdza się prawa strona obudowy w tylnej części - zaskakuje loteryjnie ale po kilku próbach jest O.K.

Przy okazji - w momencie wyłączenia wyjścia B słychać delikatne, jakby kliknięcie (podobne do dźwięku, który występuje podczas zmiany wejścia audio za pomocą pilota).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyjaśniona - styki przekaźnika są zaśniedziałe i należy je przeczyścić lub też wymienić cały przekaźnik na nowy :) Groszowa sprawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprawdza się prawa strona obudowy w tylnej części - zaskakuje loteryjnie ale po kilku próbach jest O.K.

Przy okazji - w momencie wyłączenia wyjścia B słychać delikatne, jakby kliknięcie (podobne do dźwięku, który występuje podczas zmiany wejścia audio za pomocą pilota).

Mialem ten wzmacniacz, mialem ten sam efekt, po jakims czasie poszly bezpieczniki - wymienilem na nowe, troszke lepsze i mocniejsze i efekt zniknal jak reka odjal. Calkowity koszt operaacji 4x0,5 zl :) i 15 minut pracy. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że opis usterki nie wskazuje na jakiekolwiek wady leżące po stronie bezpieczników. Sama budowa bezpiecznika nie pozwala na ponowne załączenie po jego zadziałaniu. Sytuacja którą opisał kolega Qubott wskazuje bezpośrednio na winę leżącą po stronie przekaźnika odpowiadającego za załączenie poszczególnych kanałów. Dlaczego jestem pewien tego co piszę? Odpowiedź jest prosta, przejrzysta i jak by nie patrzeć dziecinnie prosta - wiem o tym z autopsji. Zabezpieczenie przeciwzwarciowe jakim niewątpliwie jest bezpiecznik nie wydaje odgłosu przypominającego załączanie styków przekaźnika, nie załącza wyjść, nie działa na drgania, jego sposób działania nie funkcjonuje w obydwie strony, bezpiecznik się przepala i jest do wymiany. Przekaźnik można naprawić lecz należy uważać podczas zdejmowania plastiku który go zabezpiecza ponieważ można przerwać zwój cewki i będzie pozamiatane. Lepiej wymienić!

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styki przekaźnika - wymienić, miałem taką sąmą usterkę w końcówce Nad 2600 serii monitor tyle,że problem był wiekszy bo 2600 ma pojedyńcze wyjscia na głośniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że opis usterki nie wskazuje na jakiekolwiek wady leżące po stronie bezpieczników. Sama budowa bezpiecznika nie pozwala na ponowne załączenie po jego zadziałaniu. Sytuacja którą opisał kolega Qubott wskazuje bezpośrednio na winę leżącą po stronie przekaźnika odpowiadającego za załączenie poszczególnych kanałów. Dlaczego jestem pewien tego co piszę? Odpowiedź jest prosta, przejrzysta i jak by nie patrzeć dziecinnie prosta - wiem o tym z autopsji. Zabezpieczenie przeciwzwarciowe jakim niewątpliwie jest bezpiecznik nie wydaje odgłosu przypominającego załączanie styków przekaźnika, nie załącza wyjść, nie działa na drgania, jego sposób działania nie funkcjonuje w obydwie strony, bezpiecznik się przepala i jest do wymiany. Przekaźnik można naprawić lecz należy uważać podczas zdejmowania plastiku który go zabezpiecza ponieważ można przerwać zwój cewki i będzie pozamiatane. Lepiej wymienić!

 

Pozdrawiam

 

niektóre przekaźniki są zespolone , że nie zdejmiesz pokrywy i trzeba w całości wymienić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.