Wzmacniacz do Sennheiser HD 555 + Tannoy M1(?)

[c0lin]

Witam,

 

Planuję zakupić nowy sprzęt audio. Aktualnie najbardizej potrzebuję wzmacniacza bo moja wieża Daewoo AMI-810L już pada, a muszę mieć jakieś źródło dla słuchawek Sennheiser HD 555. Do tego głośniki muszę dokupić, myślę nad jakimiś 2.0, na innym forum polecono mi Tannoy M1 lub M2, z czego M1 podobno jest bardziej opłacalny względem cena/jakość, więc pewnie Tannoy M1 byłyby moim wyborem. Opinie mają dobre, co o nich sądzicie, nadadzą się do pokoju 12m2?

 

No i najważniejsze, jaki wzmacniacz wybrać do słuchawek Sennheiser HD 555 tak, by podpiąć przez tego dużego Jacka i móc do wzmacniacza podpiąć 2 kolumny, np. te Tannoy M1 jeśli są dobre, co polecicie? Fajnie by było gdyby wzmacniacz nie był zbyt wielki, jednak wiem, że te mniejsze są droższe i gorsze (tak mi powiedziano, jest to prawda?) więc jeśli miałbym dopłacać i mieć gorszy sprzęt to dziękuję, wolę żeby dobrze grało, więc to tylko tak w miarę możliwości, jeżeli możecie to podajcie jako opcję alternatywną, czyli podajcie jakiś ciekawy wzmacniacz i jego alternatywę w postaci mniejszego, ładniejszego wzmacniacza, równie dobrego.

 

Słucham głównie rocka, metalu i pochodnych, od czasu do czasu jakieś inne gatunki lub jakieś nowości.

 

Przepraszam, że takie wymagania, liczę, że pomożecie. :)

 

Pozdrawiam.

[pingwing]

Mam Tannoye M2 od wielu lat i lubię te kolumny. M2 potrzebują co najmniej 15 m2, do 12 m2 zdecydowanie lepiej Tannoy M1. Jak na swoje wymiary i wielkości membran oba modele mają dużo basu, a ten z M2 w małym pokoju będzie dudnił.

 

Tannoy M2 potrzebują dosyć mocnego wzmacniacza, M1 są trochę mniej wymagające, jeżeli chodzi o moc i prąd wzmacniacza.

 

Ja do tych głośników mam wzmacniacz Harman/Kardon PM 655 i mogę go polecić, ma też fajne wyjście słuchawkowe, bez problemu poradzi sobie z HD 555.

 

Warto tych głośników posłuchać przed kupnem, bo są fajne, ale mogą być zbyt "spokojne" tzn. mają niemęczący, mało agresywny charakter dźwięku, co może nie pasować do metalu, ale mi to pasuje, bo mogę słuchać do woli płyt bez zmęczenia. Uważam, że to dobre głośniki na początek.