Skocz do zawartości
IGNORED

Opposition - wielki niedoceniony zespół


Grendel2012

Rekomendowane odpowiedzi

Opposition, chyba najlepszy nieznany zespół wszechczasów, jak ktoś to kiedyś określił.

 

Założony w Anglii ale popularność największą zdobył we Francji, Holandii i... a jakże, w Polsce.

 

Pierwszą płytę powinien znać każdy szanujący się fan cold wave/post punka. "Breaking the Silence" wydana w 1981 roku wcale nie była gorsza od wydawnictw zespołu Joy Division czy depresyjnej trójcy The Cure. Wystarczy posłuchać, np. na "you tube", tytułowego utworu z tej płyty. W podobnym klimacie wydane były kolejne dwie płyty - "Intimacy" i "Promises".

 

W 1985 zespół wydał płytę "Empire Days" na której było kilka potencjalnych przebojów i aż dziw bierze że nimi nie zostały. Piszę tu o "Someone To Talk To" czy "If That Wasn't Love". Powoli zespół odchodził od mrocznych klimatów w stronę czegoś w rodzaju alternatywnego poprocka. Bardzo udanego zresztą. Muzycy rozczarowani brakiem odzewu na "Empire Days" dostali propozycję nagrania przebojowej, nowoczesnej płyty i nagrali ją pod szyldem "So". Płyta cieszyła się sporym powodzeniem w Stanach.

 

W 1991 roku zespół odżył w zupełnie nowej formie, bez perkusisty Ralpha Halla, członka zespołu w latach 80-tych. Moim zdaniem dwie płyty które wtenczas nagrali to najlepsze albumy tej grupy. Dla wielu fanów cold wave były rozczarowaniem ale dla mnie "War Begins At Home" czyli ta druga z 1994 roku pozostaje jedną z najlepszych płyt w mojej muzycznej bibliotece. Nagrana w klimacie, tu strzelam, Płyty "So" Gabriela czy w klimatach płyty "Hats" - The Blue Nile, świetnie wyprodukowana i nowatorska jak na tamte czasy nie zestarzała się od tamtego czasu ani trochę. Mam oryginalne francuskie wydanie tej płyty na CD i obchodzę się z nią jak z dzieckiem:) - szkoda że nie wydali jej na vinylu....

 

Potem zespół wydał jeszcze promocyjnie dwa świetne utwory na singlu "One" i zamilkł na jakiś czas. Około 2003 roku Piotr Kaczkowski - wielki propagator muzyki Opposition zaprezentował w radiu jeden kawałek z nowej płyty "Blinder". Płyta ta dla fanów przeszła niezauważona. Trochę w mocniejszych klimatach, naznaczona nowoczesną elektroniką, moim zdaniem zasługiwała na uwagę. Utwory "Now You're Full" czy "Out There" to znakomite nowe kawałki Opposition.

 

Niestety w tym miejscu historia się w pewnym sensie kończy bo panowie Mark Long i Marcus Bell tworzący zespół pokłócili się na dobre a Marcus Bell wykupił wszystkie prawa do marki "Opposition". Nowa strona Opposition.fr działająca pod wyłączną pieczą Marcusa Bella ostatnio wydaje remastery starych dokonań zespołu - moim zdaniem te remastery, jak zwykle w przypadku remasterów, nie są udane ale biorąc uwagę fakt, iż płyty CD z wczesnego okresu sięgają ceny 500 zł to dobre i to:) Marcus Bell wydaje też plikowe Epki z niepublikowanymi dotąd nagraniami.

 

W 2009 roku Mark Long połączył siły z dawnym perkusistą Ralphem Hallem i nagrali jako THE Opposition płytę Class of 66, niestety w moim przekonaniu nieudaną i niewartą wspomnienia gdyby nie przywołujący wspomnienia głos Marka Longa...

 

Marcus Bell zrewanżował się koledze wydając w 2011 pod nazwą OPPOSITION płytę "Love and Betrayal", gdzie jako wokalistę możemy usłyszeć Marka Longa... - są to nagrane później ścieżki dźwiękowe do linii wokali, które powstały w czasie sesji do Blindera. I tak właśnie brzmi ta płyta - jak odrzut z sesji...

 

I tutaj się historia kończy, nie widziałem ostatnio w internecie żadnych wzmianek jakoby Mark Long przygotowywał coś nowego. Być może Marcus Bell, wyłączny posiadacz praw do nazwy Opposition zbanował w jakiś sposób dawnego kolegę z zespołu. Natomiast strona Opposition.fr, pod całkowitą kontrolą Marcusa Bella działa dość prężnie i niedługo przedstawi nową Epkę.

 

PS

 

Gdyby ktoś chciał odsprzedać winyl "Blue Alice Blue" to jestem zainteresowany:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedoceniony???w jakim sensie?ktos kto słucha takiej muzy to pozycja obowiazkowa(pierwsze 3 płyty,reszta szajs)Z gatunku Cold Wave polecam francuski Asylum Party a z polskich Variete i Made in Poland.Tez są DOCENIONYMI zespołami tylko przez tych co lubią taką muzykę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, powinienem napisać - szerzej niedoceniony:) Reszta szajs? Bardzo subiektywna ocena bo ja uważam "Blue Alice Blue" i "War Begins..." za najlepsze ich płyty. Cóż, kwestia gustu nie podlega dyskusji, chyba że ktoś chce się męczyć;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, no witam serdecznie. Dorastałem i dojrzewałem emocjonalnie przy płytach Opposition. Co ciekawe, u nas w Polszcze zespół lansował oczywiście Piotr Kaczkowski, z tym że od 1983 roku dopiero, od płyty "Intimacy", uparcie tkwiąc w błędzie, że to debiut zespołu. Dopiero członkowie rodzimej kapeli Garaż w Leeds wytrącili pana Piotra z błędu i w 85 chyba poznaliśmy "Breaking the Silence", absolutnie kapitalny debiut. Moim zdaniem "Promises" była ostatnią wielką płytą zespołu. Z biegiem czasu coraz więcej miał do powiedzenia apodyktyczny Marcus Bell, coraz większy nacisk repertuarowy mieli wydawcy, odszedł perkusista Ralph Hall no i stało się, na rzecz komercji zespół zdziadział totalnie, do tego stopnia, że na Odjazdach w 1991 zaprezentował się niczym Modern Talking. Ostatecznie, ani nie zrobili kasy, ani nie stworzyli niczego na miarę trzech pierwszych płyt, powiem więcej, Ralph Hall był sercem tego zespołu, wzorując się na Stewardzie Coplandzie z Police nadawał muzyce niesamowitej energii, to jego odejście sprawiło, że nawet zgrabne piosenki z "Blue Alice Blue" czy "War..." zabrzmiały bezpłciowo, i to był już zupełnie inny zespół. Rok temu korespondowałem z Ralphem, który prowadzi szkółkę gry na perkusji, opowiedział mi kilka przykrych słów o Marcusie, jak ich wyrolował, opowiedział mi o "Class Of 66", że Mark Long ma nowy materiał na płytę i chcą ją wkrótce nagrać, ale na razie o tym cisza. "Class.." to bardzo fajna płyta, oczywiście czas robi swoje, ale osobiście stawiam ją znacznie, znacznie wyżej niż np. "Blinder", jest magia w tych prostych piosenkach, czego nie można powiedzieć o zmęczonych produkcjach Marcusa Bella.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, powinienem napisać - szerzej niedoceniony:)

 

A najlepiej jak byś napisał - doceniony, ale szerzej nieznany :).

Jak dla mnie "Promises", "Intimacy", "Empire Days" i "Blue Alice Blue" są genialne. Reszty też się da słuchać. Choć akurat Longowy Opposition i "Class of 66.." to - jak dla mnie - wyjątkowo nieszczególne dzieło. Niegodne tej nazwy bez względu na to czy jest tam czy też nie to The przed:)

 

Powinieneś jeszcze dodać o solowych dokonaniach Longa i projekcie Storyville ;-)

 

PS. "War begins at home' moim zdaniem brzmi okropnie. Puszyste jak gąbka. Wydanie francuskie jest lepsze niż MJM, ale wciąż dalekie od ideału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniony ale szerzej nieznany:)

 

Dla mnie Longowy Opposition Class of 66 i projekt Storyville przywołują miłe wspomnienia ale mnie nie ujęły. Projekt Brothers Dash zaś bardzo mi się podoba.

 

War Begins... brzmi jak brzmi, muzycznie natomiast to dla mnie rewelacja. Może akurat dlatego, że wówczas był to pierwszy album Opposów, który słyszałem. Do dziś go uwielbiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem niesamowicie zżyty z "War begins at home" - ta płyta towarzyszyła mi w pewnym okresie czasu. Piękna, wyciszona, świetne kompozycje - ale trochę przearanżowana; a może niedoaranżowana?

Myślałem, że już nikt nie pamięta tego zespołu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyty CD z wczesnego okresu sięgają ceny 500 zł

Trzeba być psychicznie chorym , aby płacić takie pieniądze za CD. Pozwól mi się ogarnąć po przeprowadzce. Mam gdzieś w pudle kilka plyt (winyli) Opposition. Blue - wiem , że też mam. Stare , solidne wydanie. Solidne - bo pierwsze ! :)) Pozdrawiam - Jacek PS - pudlisk z winylami mam kilkadziesiąt , więc to potrwa... :) Znajdę - masz prawo pierwokupu !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, dzięki bardzo!, to byłoby coś, ja mam Empire Days ale na Blue Alice Blue by mi szczególnie zależało. Daj znać na priva:) Tak, ceny CD są porażające:) Za "Promises" na CD też trzeba dać majątek:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda :) Trzeba tylko wiedzieć , gdzie i od kogo kupować ! :) Dam Ci znać , gdy poukładam na półkach. Opposition niegdyś słuchałem - zacności kapela , ale już nie te lata...:( Pozdro - Jacek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ten zespół naprawdę powinno się promować:) Szkoda że się pokłócili bo razem mieli świetne pomysły....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Smutna wiadomość dla fanów tego zespołu:(

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, smutna wiadomość. Nie wiedziałem o chorobie Marcusa. Był znakomitym muzykiem, basistą. Posłuchajcie tylko tej linii basu, niesamowite.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuu... koszmarna wiadomość.

Utrzymywałem kontakt z Marcusem tłumacząc dla niego różne teksty na polski... Nawet ostatnio ponaglałem mailem kiedy w końcu wyda planowaną EP3...

no to już nie wyda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainspirowany, przesłuchuje sobie właśnie pierwszy raz na spotify "Breaking the Silence", jestem absolutnie zachwycony !!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainspirowany, przesłuchuje sobie właśnie pierwszy raz na spotify "Breaking the Silence", jestem absolutnie zachwycony !!!

Koniecznie sięgnij po "Intimacy".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Opposition poznałem 30 lat temu, przy okazji wydania płyty Promises i do dziś lubię ją najbardziej.

Jednak In the Heart z Intimacy powala ładunkiem emocjonalnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze kochałem "Dont forget'" i całą płytę.Żal wielki jak świetni muzycy odchodzą:(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w audycji Mini Max Piotr Kaczkowski przypomniał Opposition oraz Mancu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ma ktoś może "Blue Alice..." i "War Begins..." pierwotne wydania (nieremasterowane) i poratowałby flacami :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Yodzisław

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już padło o tych remasterach - wszystkie płyty są dostępne w wersji .wav ze strony Mrs. Jones.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Są to remastery zrobione przez Marcusa. I o dziwo - bo nie lubię remasterów - to te brzmią dość przyzwoicie. Szczególnie "War begins at home" zyskuje.

Inna sprawa, że nie wiem jak tłoczono polskie wydanie tej płyty (MJM Music). W stosunku do zachodniej jest jakaś taka... szaro-gąbczasta :)

 

Na "Blue Alice Blue" (tu wydał to w PL Bass Records) nie ma aż takiej różnicy (choć Francuz wciąż jest o włos lepszy :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez albertini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież nie wolno udostępniać nagrań. To przestępstwo ! ;-)

 

A to sory :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że remastery niespecjalnie się udały...

Tu wkleiłem porównanie dynamiki :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja zdecydowanie wolę stare wersje. Natomiast wart uznania jest fakt wydania kilku rarytasów na EP2, którą można zakupić w wersji zremasterowanej FLAC.

A stare wydania płyt Blue i War Begins można zakupić tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie byłem precyzyjny. Remastery wielu świetnych zespołów z lat 80-tych nie nadają się w zasadzie do słuchania (Talk Talk, New Model Army itp.). Jeśli ktoś ma polskie wydania Opposition, to remaster Marcusa wydaje się całkiem niezły. Owszem, trochę wyeksponowana góra, głośno ale przeskakując z polskiego wydania "War Begins at Home" i tak czuje się ulgę. To wydanie może konkurować w kategorii najbardziej skopanych. Nie wiem co zrobili w MJM, że jest aż taka różnica w stosunku do oryginału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Francuza więc o polskim się nie będę wypowiadał. Tak czy siak album znakomity. A zapowiedź na Epce "One" też była genialna, szkoda, że wtedy nie powstał album kontynuacja "war begins"... Słyszałem kiedyś w audycji Jóźwickiego dema, bez wokali, przygotowane na następny album - genialne. Chyba utwór "Out There" który ukazał się na polskiej składance Sissy Records, a potem nagrany na "Blindera", był z tamtych czasów. Szkoda. Mam to jeszcze gdzieś na kasecie... Może to miało być na EP Olympics? Przyznam, że ja lubię album "Blinder"! :) "Now You Are Full czy Out There to utwory genialne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grendel2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka z Blinder to kompletnie inna bajka niż pierwsze 3 albumy zespołu. Dla mnie już "Empire Days" było zdradą i nieporozumieniem. Następne płyty były odejściem w kierunku popowo-elektronicznej kakofonii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, niewątpliwie przejście z cold wave mogło być nazwane zdradą. Podobnie mówiono o zdradzie w przypadku "Disintegration" i "Kiss Me" The Cure a nawet o czarnej płycie Metallici - dziś stanowią one klasyczne pozycje wspomnianych zespołów. Tak czy siak należę do grona fanów, łącznie z Piotrem Kaczkowskim ;) którzy traktują Opposition jako zespół kompletny od początku do końca. "Popowo-elektroniczna kakofonia" to moim zdaniem, delikatnie rzecz ujmując, nadużycie - szczególnie, że uwielbiam te płyty... Nie ja jeden, zresztą.

 

"Class.." to bardzo fajna płyta, oczywiście czas robi swoje, ale osobiście stawiam ją znacznie, znacznie wyżej niż np. "Blinder", jest magia w tych prostych piosenkach

 

Dziwi mnie troszeczkę Twoje podejście bo "Class" to bardzo popowe piosenki, mające się nijak do wczesnych albumów. Tu nie ma zdrady? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 13

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.