Skocz do zawartości
IGNORED

Stare wzmacniacze?


Yankes

Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

A propos wypowiedzi Discomaniaca71 i postu #43:

 

Przyznaje mu racje. Wzialem dzisiaj Densena Beat 100 do domu na testy i przekonalem sie czym rozni sie stary uzywany wzmacniacz stereo w kwocie ok. 2000zl od nowego amplitunera stereo w podobnej kwocie. Roznice sa znaczne. To inna kultura grania. Bez dwoch zdan! Przede wszystkim pojawila sie przestrzen.

 

To stary discomaniac ma czasem rację?;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to troche zmienia sytuacje. Mialem jakis czas temu Yamahe RX-797. Koszt nowej kolo 2tys zl. Nie grala zle, ale czegos jej brakowalo. Nadrabiala natomiast mnogoscia funkcji. Cos za cos.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas szukam wzmacniacza dla siebie,aktualnie posiadam Cairna ale było ich już całe mnóstwo Primare,Exposure,Nad,Rotel,Meridian itd.Nie mogę trafić w swój gust.Słucham głównie jazzu,Napiórkowski,Stańko,Garbarek,Możdżer itd.Poszukuję wzmacniacza dokładnego ale nie sterylnego i zimnego,zwracam uwagę na dobra stereofonię i lokalizacje wykonawców na scenie.Z racji słusznego wieku sprzęt powinien posiadać pilota oraz regulacje balansu[nienajlepsza akustyka jednej części pokoju]Pokój w którym ma to grać ma około 18 m,kolumny Acoustic Energy 209,transport Marantz i przetwornik PS Audio.Cena którą mogę wygospodarować to 2000 zł.Czasem zastanawiam się nad sprzętem z lat 90 ubiegłego wieku.Proszę o Wasze sugestię

 

Powiem tak...poprobuj innych kolumn tak zebys mial szersza perspektywe a jak koniecznie chcesz wzmaka z 90' za ok 2000 to polecalbym Densena Beat 100. Nie ma moze zbyt wyraznego dolu ale do reszty trudno sie przyczepic :)

 

Aha zapomnialem dodac ze wersja V najlepsza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ją w kompie stacjonarnym. Jest przyzwoita i tyle. Do dobrego audio jej daleko. Zresztą robiliśmy w Krakowie eksperymenty z PC Audio z wysokiej półki. A chłopaczku to do kolegów z piaskownicy pod blokiem a nie do mnie.

Mógłbym zapytać tak z czystej ciekawości : O jakiej karcie mowa ? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

> Yankes, Beat 100 nie ma pilota. Ale ja i tak nie uzywam. Wole sie troche poruszac.

 

> Luckyguliver, malo wytrazny bas? Z Sonusami gra cudnie. Srednica i wysokie brzmia rewelacyjnie. Niskie sa dla mnie calkiem OK. Na czym sluchales (kolumny, zrodlo, kable)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luckyguliver, malo wytrazny bas? Z Sonusami gra cudnie. Srednica i wysokie brzmia rewelacyjnie. Niskie sa dla mnie calkiem OK. Na czym sluchales (kolumny, zrodlo, kable)?

 

W tym okresie moj pokoj wygladal troche jak second hand hi fi slkep :) wiec mialem okazje porownac do Exposure 2010 i Naim Nap 150x i zdecydownie Densen 100 nie produkowla tak wyraznego dolu jak te dwa wzmaki. Dlatego tez kupilem DM 10 a potem DM 30 hehe i pozamiatane :) Sluchalem na Rega Ela, Leema Xerox i czyms tam jescze. Kable to Chord Cobra oraz Odyssey a zrodlo to byl chyba SBT.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Densen 100, nie był najbardziej udanym produktem firmy, wzmacniacz dość przeciętny, z dużymi niedoborami, w zakresach brzmieniowych.

 

Chyba w branży jesteś niedługo, bo Densen b100 to najlepiej sprzedający sie wzmak firmy, oczywiście nie jest to hi ed jednak w Polsce w latach 90-tych jego cena była znacznie nizsza niż na zchodzie i do dziś na rynku wtornym trzyma się nieżle.

Dzieki temu wzmakowi firma wyszła na szersze wody.. słuchanie, to balsam dla uszu.Do jazzu jest świetny, prowadzenie głosników super, krótki punktowy bas, średnica gęsta, wielobarwna, a wysokie dzwięczne , jednak delikatne. Posiadałem go 2 lata, po odsprzedaży ,słuchałem jeszcze kilkukrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w branży jesteś niedługo, bo Densen b100 to najlepiej sprzedający sie wzmak firmy, oczywiście nie jest to hi ed jednak w Polsce w latach 90-tych jego cena była znacznie nizsza niż na zchodzie i do dziś na rynku wtornym trzyma się nieżle.

Dzieki temu wzmakowi firma wyszła na szersze wody.. słuchanie, to balsam dla uszu.Do jazzu jest świetny, prowadzenie głosników super, krótki punktowy bas, średnica gęsta, wielobarwna, a wysokie dzwięczne , jednak delikatne. Posiadałem go 2 lata, po odsprzedaży ,słuchałem jeszcze kilkukrotnie.

 

Densen 100b jeden z ciekawszych wzmacniaczy do jazzu w tej cenie. Dla mnei troszkę może zbyt "gęsty" ale lubię czasem go posłuchać u kolegi, blisko mu do lampy. Nie słyszałem o nim negatywnych zdań. I to mogłoby byc panaceum dla autora wątku tylko ze pilota nie ma.

 

Tak czy inaczej po wymienionych wzmacniaczach już przesłuchanych uważam że zmiana kolumn najpierw. Jakieś Castle, Vieny, a jeśli stać to Sonus Fabery :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Densen 100, nie był najbardziej udanym produktem firmy, wzmacniacz dość przeciętny, z dużymi niedoborami, w zakresach brzmieniowych.

 

Rzeczywiscie zabrzmialo to jak "uniwersalna opinia" poparta setkami postow w int o tym wzmaku. A ja przekopujac ang jezyczne fora od kilku lat nie slyszalem ani jednej negatywnej opini.Dziwne, nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Co to znaczy ze gra gesto?

Mam go od kilku dni na testach. Gra ladnie. Niestety nie ma preampu gramofonowego. Musialbym kupic zewnetrzne preamp. I ma jeszcze dwie wady: brumi gdy podpinam TV i odtwarzacz DVD Blue Ray. Wpinalem rozne IC i na wszystkich brumi. Czyzby byl to sprzet tylko do muzyki? Moja Yamaha nie ma tego problemu. Obsluguje wszystko i nic nie brumi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy ze gra gesto?

Mam go od kilku dni na testach. Gra ladnie. Niestety nie ma preampu gramofonowego. Musialbym kupic zewnetrzne preamp. I ma jeszcze dwie wady: brumi gdy podpinam TV i odtwarzacz DVD Blue Ray. Wpinalem rozne IC i na wszystkich brumi. Czyzby byl to sprzet tylko do muzyki? Moja Yamaha nie ma tego problemu. Obsluguje wszystko i nic nie brumi.

 

Więc coś musi być nie tak...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostała jeszcze godzinka, żeby za bardzo niewielkie pieniądze kupić znakomity wzmacniacz. Tuner radiowy gratis:)

Pre gramofonowe jest również jak trzeba!

Sorry - ze dwie godziny...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy ze gra gesto?

Mam go od kilku dni na testach. Gra ladnie. Niestety nie ma preampu gramofonowego. Musialbym kupic zewnetrzne preamp. I ma jeszcze dwie wady: brumi gdy podpinam TV i odtwarzacz DVD Blue Ray. Wpinalem rozne IC i na wszystkich brumi. Czyzby byl to sprzet tylko do muzyki? Moja Yamaha nie ma tego problemu. Obsluguje wszystko i nic nie brumi.

 

Brumienie Densena prawdopodobie powoduje niska impedancja wyjsciowa,(firmowy brak petli sprzeżenia zwrotnego) odradzam lączenie go z Tv itp........ gra gęsto oznacza bardziej rozbudowany zakres średnich czestotliwości(balas tonalny przesuniety na środek, aż po górny bas, przy słuchaniu takich wzm nasza uwagę przykuwa średnica, zazwyczaj cieplejsza, czytaj ciemniejsza)takie wzmacniacze grają zazwyczaj dzwiekiem pełnym, grubszym jednak bez chirurgicznej precyzji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w branży jesteś niedługo, bo Densen b100 to najlepiej sprzedający sie wzmak firmy, oczywiście nie jest to hi ed jednak w Polsce w latach 90-tych jego cena była znacznie nizsza niż na zchodzie i do dziś na rynku wtornym trzyma się nieżle.

Dzieki temu wzmakowi firma wyszła na szersze wody.. słuchanie, to balsam dla uszu.Do jazzu jest świetny, prowadzenie głosników super, krótki punktowy bas, średnica gęsta, wielobarwna, a wysokie dzwięczne , jednak delikatne. Posiadałem go 2 lata, po odsprzedaży ,słuchałem jeszcze kilkukrotnie.

Tak może zbyt pochopnie napisałem, miałem z tym wzmacniaczem styczność raz coś koło 2000r w wersji mk1 produkcja o ile pamięć mi nie szfankuje 96-97r.Wiem że został okrzyknięty produktem roku itd. nie stety w torze w jakim go słuchałem nie sprawdził się najlepiej. Może trafiłem na egzemplarz uszkodzony.Ale mam swoje preferencje, słuchałem kilku rzeczy okrzyknietych Hitem-lecz po czasie okazywały się kitem. No cóż człowiek uczy się cały czas, a skoro waszym zdaniem jest dobry ,pozostaje mi jedynie go nabyć wnikliwie się z nim zapoznać, i może go przeprosić.Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

 

 

To stary discomaniac ma czasem rację?;-)

 

Pewnie ma, chociażby z racji doświadczenia :)

 

Niestety być może zlinczujecie mnie tutaj i okrzykniecie "pajacem roku" HiFi, ale chcę się podzelić wrażeniami. O ile w piątek po przytachaniu pieca do domu i w sobotę byłem mocno zachwycony brzmieniem zestawu, o tyle w niedzielę dostałem wiadrem zimnej wody w twarz. Przez 6 bitych godzin słuchałem zestawu przepinając kable w Densenie BEAT 100 i w moim R-S700. Poprosiłem żonę o obsługę sprzętu i kilka razy zrobiłem ślepy test. Nie wiedziałem co gra. Nie byłem w stanie wskazać co grało. Niestety zachwyt Densenem w niedzielę wieczorem minął. Nie byłem w stanie rozpoznać żadnych różnic. Słuchałem utworów na płytach, utworów które dobrze znam. Repertuar różny, od jazzu, rocka, metalu, klasyki, organów Bacha, jakieś disco-Freddie Mercury solo, Soyka, Zaucha, Niemen, Budka Suflera Carnegie Hall, nawet Vanessa Mae, Stevie Ray Vaughan & Double Trouble, Steve Vai i wiele innych płyt CD. Wszystkie oryginalne. Gramofonu nie mogłem podpiąć bo BEAT 100 nie ma przedwzmacniacza gramofonego, a ja zewnętrznego nie mam. Znam każdą nutę z wielu utworów które przesłuchiwałem. Nie byłem w stanie rozróżnić brzmienia. Ani barwa, ani przestrzeń. Być może Yamaha była ciut jaśniejsza (lekko wycofana średnica, albo ciut więcej wysokich tonów), ale tylko ciut. Densen być może był ciut cieplejszy, ale co do tego nie jestem przekonany. Jedynie na to mogłem zwrócić uwagę. Na pewno Yamaha nie zostałą zdeklasowana. Byłem przekonany, że zostanie położona na łopatki, jednak tak się nie stało.

 

Albo mój słuch i postrzeganie dźwięku szwankuje, albo stało się coś innego. Tylko co? Słuchałem również w nocy na małych głośniościach by wychwycić różnice w mikrodynamice, za dnia z gałką na godzinie 11-12 (głośno) i 9-10 (średnio). Doznałem szoku. Dobry używany wzmacniacz stereo duńskiej HiEndowej firmy nie przekonał mnie by wydać na niego 2000zł. A miałem chęć coś zmienić w torze zestawu. Może kolumny do bani (Sonus Faber do bani?), może kable głośnikowe. IC mam dobre. Nawet sprzedawca z salonu dołożył mi kable IC żeby mieć pewność że jego IC nie zamulą brzmienia. Może po prostu obśmiewana i wyszydzana Yamaha gra przyzwoicie?

 

Nie wiem co o tym sądzić. Mam jeszcze tydzień na testy. Postaram się ten czas wykorzystać i posłuchać jeszcze innych płyt.

 

P.S. Ten post absolutnie nie ma nic wspólnego z tzw. "prowokacją dziennikarską". Ani dziennikarz ze mnie, ani prowokator. Piszę swoje subiektywne odczucia. Żonka również nie doznała nirwany słuchając Densena.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo mój słuch i postrzeganie dźwięku szwankuje, albo stało się coś innego. Tylko co?

 

Zapewne okazało się ile warte są audiofilskie bajędy o tym jak gra to czy tamto i jakie to kolosalne różnice występuję między absolutnie wszystkim :)

 

Choć możliwe, że jesteś też głuchy i nigdy nie usłyszysz różnic w brzmieniu pierdnięcia komara w zależności od czystości miedzi w kablu, ale gorsze rzeczy dzieją się na morzu, można z tym żyć ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kangie, niestety woda na młyn pseudo technicznych audio idiotów zwykle posiadających najtańsze zestawy ale i duże kompleksy (mimo że temu zaprzeczą) którym wszystko gra tak samo ale do czasu zakupu czegoś lepszego

Wypocznij i jeszcze raz zrób test na spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Tak uczynię. Mam jeszcze cały tydzień. Nie ukrywam, że czuję się potwornie. Dużo energii poświęciłem w ten weekend. Do tego wystawa "Audiofil". Głowa pęka. Chyba krótki odpoczynek niezbędny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może Yamaha była ciut jaśniejsza (lekko wycofana średnica, albo ciut więcej wysokich tonów), ale tylko ciut. Densen być może był ciut cieplejszy, ale co do tego nie jestem przekonany. Jedynie na to mogłem zwrócić uwagę. Na pewno Yamaha nie zostałą zdeklasowana. Byłem przekonany, że zostanie położona na łopatki, jednak tak się nie stało.

No proszę, wypasiony a nie ma pre ;-) Co do tej średnicy, to ja bym się z Tobą kłócił i mógłbym napisać, że jest jej za dużo... na DEIMOSach II. Ale to zależy od źródła. Jedne płyty wymagają korecji "loudem" inne nie i średnica jest tam gdzie trzeba, np. Anita Lipnicka & John P. Ja już pisałem, że Yamaha ma jedną wadę - demaskuje wszystkie defekty nagrań. Więc jak jest coś nie tak, to trzeba włożyć inną płytę i postawić sobie pytanie: chce sprzęt który gra dobrze i jest liniowy, czy kupić coś co będzie odtwarzało wszystko tak samo...? Co do basów, to u mnie mruczy nawet jak jest ciuchutko, kiedy słucham radia w nocy, a rodzina śpi. Musze częst zdejmować trochę i z 12tej przesówam na 9tą... Podbijam też trochę wysokie, aby lepiej słyszeć kiedy jest tak cicho. I to w zasadzie wszyskto. A same DEIMOsy chyba w końcu przykorkuję trochę, bo ekrany za głosnikami u mie odpadają... będzie protest ;-) Posłuchaj sobie jeszcze radia, np. Trójki. Napewno ucieszy Cie głos prezenterów jak i samej muzyki czasem granej i z LP ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdr, Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No proszę, wypasiony a nie ma pre ;-) Co do tej średnicy, to ja bym się z Tobą kłócił i mógłbym napisać, że jest jej za dużo... na DEIMOSach II.

 

Napisałem to w odniesieniu do brzmienie Densena, który ponoć słynie z gęstego dźwięku, czyli uwypuklonej średnicy i wyższych niskich tonów.

 

Posłuchaj sobie jeszcze radia, np. Trójki. Napewno ucieszy Cie głos prezenterów jak i samej muzyki czasem granej i z LP ;-)

 

No, głównie Trójka u mnie leci. Głos cieszy.

Pokrętłami pobawiłem się na początku. Teraz nie bawię się. Słucham głównie na Pure Direct.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak uczynię. Mam jeszcze cały tydzień. Nie ukrywam, że czuję się potwornie. Dużo energii poświęciłem w ten weekend. Do tego wystawa "Audiofil". Głowa pęka. Chyba krótki odpoczynek niezbędny.

A ja w ten weekend wymieniłem okablowanie HAMA na KLOTZ MC5000, CORDIAL CMK 222 i głośnikowy ULTRALINK C2SC-14. I co? I gra tak samo ;-) Nawet taki kabelek pomiędzy DVD (taki za 5zł) po wymianie na CORDIAL niczego nie zmienił... To tyle voodoo. Już nic nie czytam, bo jeszcze przybyło mi trochę płyt do testów i te wydane dziś, brzmią tak samo jak te z przed 8-10 lat...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdr, Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

A ja w ten weekend wymieniłem okablowanie HAMA na KLOTZ MC5000, CORDIAL CMK 222 i głośnikowy ULTRALINK C2SC-14. I co? I gra tak samo ;-) Nawet taki kabelek pomiędzy DVD (taki za 5zł) po wymianie na CORDIAL niczego nie zmienił... To tyle voodoo. Już nic nie czytam, bo jeszcze przybyło mi trochę płyt do testów i te wydane dziś, brzmią tak samo jak te z przed 8-10 lat...

 

Cóż za "odkrywcze" spostrzeżenia znawcy ;-) Wniosek: to że na śmieciowym zestawiku nie ma różnicy między dwoma śmieciowymi kabelkami znaczy że cała kabelkologia to voodoo ! Jakie to typowe na obecnym forum ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to w odniesieniu do brzmienie Densena, który ponoć słynie z gęstego dźwięku, czyli uwypuklonej średnicy i wyższych niskich tonów.

Ponoć ;-) Zastosuj jeszcze małą korektę, to Yamaha zagra jeszcze lepiej. Niżej masz instrukcję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdr, Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.