Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  515 członków

Marantz Klub
IGNORED

KLUB MIŁOŚNIKÓW MARANTZA


Nikonman

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, tomgda napisał:

Ten Marantz napędza u znajomka dynaudio Confidence C2 które są bardzo trudnymi kolumnami i daje radę bez problemu. Brzmi to pięknie i potęznie. 

Po Kefach na tapetę poszły Dynaudio Contour 20. I było tak jak piszesz. Rewelacja. Kontrola, wybrzmienia, scena. Te Dynki trafiły na moją taget listę. Mam jeszcze kilka kolumn do odsłuchania ale Dynki są mocnym faworytem. Jak na razie zagrały mi najlepiej w budżecie do 20k.

1 godzinę temu, tomgda napisał:

Przyjrzał bym sie brzemieniu tych kolumn, bo coś z ich brzmieniem jest dziwnego. Sprawiają wrażenie jak by bardzo mocny wzmacniacz od maka nie dawał im rady. Może poprostu taka charakterystyka brzmienia.

Po PM14S1SE podpięliśmy PM KI Ruby. Było lepiej ale ogólnie problemy zostały, tylko w mniejszym stopniu. Drastycznego przeskoku nie było. A Ruby przy 4ohm ciśnie prawie 300W. W fanklubie na fb widziałem, że ktoś zapinał te kefy do monobloków 1250W :D    to teraz wiem dla czego :)

 

co ciekawe, z Dynkami ładniej zagrała 14-tka !!   Zgodnie potwierdziły to 2 inne osoby, które ze mną słuchały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mocno zgłębiałem tematy ostatnio to 2x200W (realne/zmierzone) przy 4ohm dla Pm14 wystarczy do świetnego napędzenia praktycznie większości kolumn na rynku. Jeśli coś nie domaga to wynika to najczęściej z charakteru brzmienia samych kolumn albo niedopasowania pozostałego elementu toru. Robienie z PM14 monobloku to już napedzi Infiniti Kappy ?

Edytowane przez tomgda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, tomgda napisał:

 2x200W (realne/zmierzone) przy 4ohm dla Pm14 ?

PS - dotyczy oczywiście wersji PM 14S1 SE (Special Edition) bo sama PM14S1 jest słabsza o 2x25W i jest to dosyć dużo.

Edytowane przez tomgda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marcepan napisał:

Poratujcie - listwa czy kondycjoner ?

Też miałem takie ceregiele z moim pm7200 w godzinach szczytu do godziny ok.21. I ktoś mi polecił UPS. tylko taki lepszy ... Ja miałem szczęście bo dostałem taki za free tylko musiałem baterie wymienić . Pomogło i to tak znacząco że WoW. Ale tylko z  PM7200 . Sony 870es i yamaha 2100 już tak pięknie pod tym upsem nie zagrały. Bardziej płasko . Są teraz podpięte do ściany i przez cały dzień grają tak samo . 

1* YAMAHA as2100/MATRIX mini-i pro2s 2* Sony ta f870es/xa20es/Dynavoice df8/Aim sc808 /UPS Powertecnique pro3000 1800W online, 3* Marantz/pm7200 /cd6000ose/ st7001/Mordaunt Short Avant 916i,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wiadomych przyczyn krążę wokół kabli i listew i wokół rodzimych producentów ( niestety głupi patriotyzm lokalny) i co? Połowy asortymentu nie ma- druga połowa nie będzie już produkowana a więc nieliczne testy mocno nieaktualne - aktualuzacje stron internetowych robione chyba tylko w okresie audio show - HELOŁ - nie mam siły komentować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiem Wam Panowie i Panie (jeśli tu też są), że mój Marantz PM14S1SE robi świetną robotę z kolumnami Amphion Argon. W zasadzie to skończyłem poszukiwania kolumn. Trochę to trwało i przesłuchałem trochę gratów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś się spotkał z pomiarami PM Ruby ?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem . Przy okazji wzbogaciłem wiedzę nt bazowych modułów . To ostanie trochę zniechęca.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marek-1969 napisał:

Znalazłem . Przy okazji wzbogaciłem wiedzę nt bazowych modułów . To ostanie trochę zniechęca.

Nie ma się co zniechęcać. Generalnie trzeba mieć na uwadze, że Ruby czy PM 10 będą zachowywać się inaczej niż poprzednicy. W poprzednich seriach w zasadzie można było założyć, że im szło się wyżej w seriach tym było tak samo ale lepiej (w uproszczeniu oczywiście). Natomiast klasa D może wprowadzić zmiany, czasem nieoczekiwane. Puszczę o tym posta po moich odsłuchach porównawczych 14tki z Ruby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2020 o 09:51, Kasz76 napisał:

Czy ktoś z Was wykorzystywał SA8005 jako dac i może się podzielić swoimi wrażeniami

Po usb z przodu grał prawie jak 14 po usb z tyłu (jako dac) trochę jaśniej -z płyty dużo gorsza barwa i płasko ale dość analitycznie - ogólnie miło wspominam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chyba spóźnione nowości Marantza:

SR 5015 , SR 5015 DAB , SR 6015 , SR 7015 oraz SR 8015 . Ceny od 900 do 3000 €.

Wygląd bez zmian aktualizacja systemów przetwarzania dźwięku i obrazu . Część Roon ready.

Teraz czekamy na nową serię 6000 ( 6007 ? )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2020 o 09:51, Kasz76 napisał:

Czy ktoś z Was wykorzystywał SA8005 jako dac i może się podzielić swoimi wrażeniami

Z pc po USB gra dobrze, także pod Linuksem. Pod Linuksem może nawet lepiej niż pod Windows 7. Z Win 10 nie sprawdzałem. Ja pomiędzy CD a USB dac specjalnych różnic nie zauważyłem (na utworach zgranych z CD). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Errat :

Marantz SR-5015 = Denon AVR-X2700H

Marantz SR-5015DAB = Denon AVR-X2700H DAB

Marantz SR-6015 = Denon AVC-X 3700H

Marantz SR-7015 = Denon AVC-X 4700H

Marantz SR-8015 = Denon AVC-X 6700H

Marantze 20 % droższe , ładniejsze , z mniej czytelnym wyswietlaczem ale z złotymi wersjami.

ps mam nadzieję że CD-6007 to nie będzie klon DCD-800NE...

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Panowie od ponad dwóch tygodni gra u mnie wzmacniacz PM 14s1 SE. Pytałem o niego w innym wątku w klubie a konkretnie o różnicę między PM8006 który też mam i to właśnie ten wzmacniacz zainspirował mnie do poszukiwania mojego dźwięku w produktach Marantz-a. Pokrótce jedynie wspomnę że PM8006 który wydawał mi się całkiem poprawnie grającym wzmacniaczem przy PM14 jednak brzmi najwyższej na tyle ile kosztuje lub może inaczej na tyle ile jest tańszy od 14-stki. Piszę to dla tych którzy podobnie jak ja chcą przejąć wyżej ale mają obawy czy wydanie kolejnych paru tysięcy ma sens. Otóż tak, gwarantuję wam że się opłaca. ☺️ 

Teraz napiszę coś co jeszcze w zeszłym roku nawet do głowy by mi nie przy szło. W audio siedzę od 1990r . Miałem już wiele wzmacniaczy i źródeł. Ale przez ostatnie 10 lat wyłącznie konstrukcje lampowe. Głównie były to wzmacniacze na lampach KT czyli popularne push-pul-e. Te choć grały dość ciekawie to charakterem dźwięku przypominały wzmacniacze tranzystorowe. Więc było miło na nie patrzeć i grzać się w cieple lamp ale dźwiękowo bez rewelacji. W końcu zdecydowałem się na skok i przejście na na prawdę wysoki poziom w lampowym dźwięku i kupiłem cenioną za własności soniczne i jakość wykonania triodę na lampach 845 firmy Linę Magnetic LM-518ia. No i to było granie. Aksamitna wspaniałe precyzyjna gór, i czarująca średnica. Bas? No właśnie z basem w triodzie jest problem. Taki wzmacniacz wymaga niezwykle starannego doboru wysokoskutecznych kolumn. I tu poległem. Zmieniałem, szukałem i w końcu sprzedalem wzmacniacz nie mogąc uzyskać satysfakcjonującego efektu w zakresie tego pasma. Dla czego o tym piszę? Bo PM 14s1SE okazał się wzmacniaczem który niemal dorównał dźwiękowo LM-518ia a w zakresie basu go zdeklasował. 14-stka gra bardzo podobnie do triody ale zdecydowanie lepszym głębokim wielowymiarowym świetnie kontrolowanym basem a wszystko to za 1\3 ceny LM-518ia. Pozostała część pasma jest bliska dźwięku jaki generuje wysokiej klasy lampa a na pewno lepsza niż dowolnalny wzmacniacz lampowy na lampach KT.

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pm14 do lamp może jest lepszy ale do niższych modeli tej samej marki już bym nie dał takiego wzrostu jakości jak wzrost ceny. Wcześniej czysto rachunkowo pisałem o 20-30% lepiej ale nie 100% lepiej jak wynika z ceny. Nawet względem niskiego modelu PM6004 czternastka nie jest 5 krotnie lepsza tylko najwyżej jedno krotnie. To też kwestia preferencji dźwięku. 14 jest az nadtto precyzyjna i dokladna. Chyba lubiłem trochę więcej romantyzmu i ciepełka niższych modeli o dziwo.

Edytowane przez tomgda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PM14 na pewno lepszy od dobrej lampy nie jest. Może lepiej zagrać pod czyiś gust, może lepiej spasować się z wybranym torem, ale w wielu aspektach daleko mu do lamp choć to oczywiście niezły piec, a i w tranzystorach znajdzie się masę lepszych wzmaków choć pamiętajmy, że wszystko zależy od toru i preferencji brzmieniowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, tomgda napisał:

Pm14 do lamp może jest lepszy ale do niższych modeli tej samej marki już bym nie dał takiego wzrostu jakości jak wzrost ceny. Wcześniej czysto rachunkowo pisałem o 20-30% lepiej ale nie 100% lepiej jak wynika z ceny. Nawet względem niskiego modelu PM6004 czternastka nie jest 5 krotnie lepsza tylko najwyżej jedno krotnie. To też kwestia preferencji dźwięku. 14 jest az nadtto precyzyjna i dokladna. Chyba lubiłem trochę więcej romantyzmu i ciepełka niższych modeli o dziwo.

To oczywiste że sprzęt powiedzmy za 20tys. nie jest dziesięć razy lepszy niż model tej samej marki za 2tys. Niestety ale cena sprzętu nie jest wprostproporcjonalna do jakości dźwięku  jakiego oczekujmy wydając dwa czy trzy razy więcej. Zwykle jest to te umowne 20-30% lepiej.  No i czym wyżej tym więcej trzeba wydać żeby uzyskać kolejne "procenty".  

Co do porównania do lampy no cóż wszystko przed tobą. Ja już przeszedłem tę drogę i mam swoje zadanie ale przyznam że dziesięć lat temu moje stanowisko było zgodne z twoim. Ba nawet jak pogrzebiesz w starych moich postach takich z przed lat to znajdziesz wpisy gdzie twierdziłem że jak kupisz lampę to do tranzystora już nigdy nie wrócisz. ? No tak ale życie weryfikuje pewne sprawy. Lampa to nie tylko magia ale i upierdliwość np "pływającego dźwięku". Lampy się wypalają dźwięk się zmienia i tak w kółko. No ale kto co lubi. ☺️?

 

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sandrok napisał:

PM14 na pewno lepszy od dobrej lampy nie jest. Może lepiej zagrać pod czyiś gust, może lepiej spasować się z wybranym torem, ale w wielu aspektach daleko mu do lamp choć to oczywiście niezły piec, a i w tranzystorach znajdzie się masę lepszych wzmaków choć pamiętajmy, że wszystko zależy od toru i preferencji brzmieniowych. 

Nie żebym był fanem PM14 i specjalnie mnie to bolało ale chętnie bym się dowiedział co jest ta dobra lampa, ile kosztuje i jakie są te aspekty w których daleko temu wzmacniaczowi do lamp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomgda napisał:

Pm14 do lamp może jest lepszy ale do niższych modeli tej samej marki już bym nie dał takiego wzrostu jakości jak wzrost ceny. Wcześniej czysto rachunkowo pisałem o 20-30% lepiej ale nie 100% lepiej jak wynika z ceny. Nawet względem niskiego modelu PM6004 czternastka nie jest 5 krotnie lepsza tylko najwyżej jedno krotnie. To też kwestia preferencji dźwięku. 14 jest az nadtto precyzyjna i dokladna. Chyba lubiłem trochę więcej romantyzmu i ciepełka niższych modeli o dziwo.

no mi pm8005 odpowiadał,  tak czarowal dźwiękiem...po wpięciu z powrotem Yamahy as2000 czar prysl, ale za to pojawił się NATURALNY dźwięk, kultura grania...pomyślałem że do czarowania to sie szybko przyzwyczaje i wszystko będzie grało tak samo, a przy naturalnym dźwięku każde nagranie wywołuje inne emocje...i do dziś mnie ten wzmak czyms zachwyca, po kazdym włączeniu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, sls napisał:

Nie żebym był fanem PM14 i specjalnie mnie to bolało ale chętnie bym się dowiedział co jest ta dobra lampa, ile kosztuje i jakie są te aspekty w których daleko temu wzmacniaczowi do lamp?

W tym sęk że wielu lampom jest daleko do tego wzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, sls napisał:

Nie żebym był fanem PM14 i specjalnie mnie to bolało ale chętnie bym się dowiedział co jest ta dobra lampa, ile kosztuje i jakie są te aspekty w których daleko temu wzmacniaczowi do lamp?

Nie żebym był przeciw Marantzowi bo nawet CD jego jedzie do mnie ;). 

Co do lamp jest wiele Lorka, WBA, Sinus, cała masa zagranicznych. Lampy nawet w niskich cena potrafią w aspekcie barwy, często sceny, detalu zagrać znacznie lepiej. Nie jestem przeciwny tranzystora bo potrafią grać świetnie, ale jednoznaczne ocenianie że jakaś marka czy typ urządzenia są najlepsze jest błędne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dlmtb napisał:

W tym sęk że wielu lampom jest daleko do tego wzmacniacza.

Też bym się raczej ku temu skłaniał. Lampy koloryzują brzmienie i to wydaje się niektórym atrakcyjne, czasami też modyfikacja brzmienia wprowadzana przez wzmacniacz wpisuje się w charakterystykę kolumn i poprawia brzmienie a czasami pogarsza wtedy mówi się że sprzęt się nie zgrywa. 

 

Edytowane przez sls
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sls napisał:

Też bym się raczej ku temu skłaniał. Lampy koloryzują brzmienie i to wydaje się niektórym atrakcyjne, czasami też modyfikacja brzmienia wprowadzana przez wzmacniacz wpisuje się w charakterystykę kolumn i poprawia brzmienie a czasami pogarsza wtedy mówi się że sprzęt się nie zgrywa. 

 

Co do wzmacniaczy lampowych mamy pewną gradację którą najprościej charakteryzuje rodzaj użytych przez producenta lamp. Nie wdając się w niuansy i szczegóły mamy powiedzmy dla uproszczenia trzy grupy tych urządzeń. Pierwsza i najtańsza to wzmacniacze na lampach el34. Najbardziej "słodkie, czarujące" i jednocześnie najmniej wiernie odtwarzające muzykę. Potem idą wzmacniacze na lampach KT tzw. push- pul-e. To takie "lampowe tranzystory". Niektóre np. takie na lampach KT 150 osiągają i po 100W mocy. Niestety ich dźwięk zbliżony jest do wzmacniacza tranzystorowego ale za to daje się mini napędzić większość współczesnych kolumn. Ta grupa wzmacniaczy jest najpopularniejsza. Producenci wiedzą że współczesne głośniki potrzebują prądu i dla tego te wzmacniacze są najczęściej produkowane. Najwyższym stopniem w lampowym dźwięku są tak zwane Set-y Wzmacniacze lampowe SET [Single Ended Triode]  czyli wzmacniacze na triodach 211, 300B, 805 czy 845. Ich dźwięk jest zaiste wspaniały ale z racji małej mocy od 3 do 25W wymagają starannego doboru z reguły kosztownych kolumn. Często głośniki z lat 70-tych lub ich dzisiejsze odpowiedniki (wysokoskuteczne po wyżej 95db + papierowe membrany lub tak zwane odgrody) dopiero one dają szansę pokazać to co te wzmacniacze potrafią. 

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 32

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.