110V na 220V jak i za ile??

[cino]

wiec tak mysla nad kupnem sprzetu audio w stanach i przywiezienie go do polski ,wiem ze jest problem z pradem tu jest 110V 60Hz u nas wiadomo, zeby dzialalo potrzebna jest przetwornica moze wie ktos ile takowa kosztuje (oczywiscie do np. amplitunera potrzebna jest wiekszej mocy)moje pytania to:

1. Ile kosztuje przetwornica malej mocy np, do CD

2. Ile kosztuje przet, duzej mocy (600 lub moze nawet 1000W) ?

3. Czy takie urzadzenia sa latwo dostepne w sklepach elektronicznych i nie bede mial problemu z kupnem?

4.Czy wogle warto sobie zawracac tym glowe i lepiej kupic klocki w polsce?

[lolo]

Rozumiem że chodzi o zamianę 230V/50Hz na 110V/60Hz ?

 

Jeśli tak to pierwsza sprawa trzeba sprawdzić czy sam sprzęt przywożony ze Stanów nie ma możliwości przełączenia na 230V/50Hz. Czasami taki przełącznik jest ukryty wewnątrz urządzenia. Wbrew pozorom bardzo wiele firm produkuje tylko jedną wersję urządzenia przełączaną w zależności od rynku na który jest kierowana.

 

Druga rzecz.. Jeśli nie jest przełączane na 230V/50Hz to należy sprawdzić jakie zasilanie dopuszcza producent. Znowu wiele takich urządzeń ma w specyfikacji 110V 50/60 Hz. Czyli krótko mówiąc zwykły tranformator o odpowiedniej mocy wystarczy do zasilania takiego urządzenia. Koszt takiego transormatora w obudowie z wtykczą, gniazdem itd od 400 do 600 złotych. Zależy od kogo i gdzie.

 

Trzecia rzecz... Jeśli urządzenie ma napisane 110V/60Hz to... też można podłączyć pod wspomniany wyżej transformator :) Nie powinno być problemu. No chyba że mamy do czynienia z bardzo drogim urządzeniem to wtedy warto potraktować je odpowiednio. Ze znanych mi urządzeń PS Audio P-300 Multiwave II i wyższe modele załatwiają sprawę. Niestety w przypadku PS Audio najtańszy model kondycjonera o mocy zaledwie 300W kosztuje ok. 1300USD na rynku amerykańskim. Dlatego piszę że tylko w przypadku drogich urządzeń prezentujących odpowiednią jakość dźwięku warto rozważyć stosowanie tego rozwiązania.

 

Napewno taniej wyjdzie Ci kupno sprzętu w US. Ceny w Polsce są ok. 30-40% wyższe (na sprzęt amerykański). Dużo zależy od "fantazji" dystrybutora :) Samodzielnie sprowadzając weź pod uwagę cło (10-14%) i VAT (22% na nowy sprzęt). Chyba że mienie przesiedleńcze albo inny przypadek (np. używany sprzęt, darowizna itd) który pozwala Ci na zastosowanie zwolnienia z cła i/lub podatku VAT względnie liczenie stawek od dużo niższych wartości niż nowy sprzęt w sklepie.

 

 

Pzdr.

[cino]

jeszcze jedna sprawa znalazlem roznego rodzaju konwertery i mozna powiedziec ze jest super bo sa niedrogie duzy wybor i rozne moce ALE czy do konwertera o mocy 1600W faktycznie moge podlaczyc urzadzenie o mocy powiedzmy 1000W jakos nie wierze w to skrzynka jest mala raczej nie posiada transformatora lub jakis maly a do tak duzej mocy bedzie potrzebny spory transformator wiec moze mi ktos powiedziec o co tu chodzi bo mysle ze po podlaczeniu 1000W prawdopodobnie z urzadzenia zostanie kupa dymu i zweglone szczatki a moze sie myle i wszystko bedzie oki??

[cino]

zapomnialem linka:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lolo]

jak przeczytasz instrukcje w pdf to zrozumiesz... to trafko jest do suszarek, żelazek itd i nie jest przewidziane do ciągłego użytku. Dlatego po zakończeniu np. prasowania należy je wyciągnąć z gniazdka. To taka popierdółka dla podróżujących.

 

Pzdr.

[Parsec]

cino -> Jak lolo pisze knwertory 1000W sa do suszarek i maszynek do golenia. Te konwertory wygladajace jak zasilacze za okolo $15, ktore mozesz uzyc do audio maja najwyzej 25W-40W, czyli teoretycznie odtwarzacz CD moze chodzic na tym. Jesli chcesz cos wiekszej mocy to jest sporo transformatorow. $50 powinno Ci kupic cos w granicach 750W-1000W. Oczywiscie cena zalezy od sklepu. Jesli jestes w jakims wiekszym miescie to nie powinienes miec problemu ze znalezieniem transformatorow w sklepach elektronicznych np Fry's. Nie szukaj w Best Buy czu Circuit City. Beda mieli jedynie konwertory o ktorych pisales. Podaruj sobie Radio Shack bo ceny beda cztery razy wyzsze niz w innch miejscach.

Uzywalem transformator ze wzmacniaczem Cambridge Audio swojego czasu i nie bylo problemu. Musisz jednak kupic transformator ktorego moc jest co najmniej o polowe wieksza od mocy pobieranej przez urzadzenie, ktore chcesz podlaczyc.

Potrzebujesz cos takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

Fry's zaoferuje ci dosyc ciezkie w zaleznosci od mocy chinskie transformatory w cenie wielokrotnie wyzszej od Indel'a, ktory ma pawilon na warszawskim Wolumenie. Z wlasnego doswiadczenia przerabiajac obydwa tematy, transformator chinski zasila moja drukarke laserowa, a zakupy w Indel'u kilka odtwarzaczy. Polecalbym polskiego producenta ze wzgledu na wygode, cene oraz doskonala obsluge klienta. Zakupiony kilka lat temu transformator zostal mi wymieniony (mala termiczna deformacja na spodzie obudowy) na nowy bez paragonu, bez dyskusji, bezbolesnie.

[cino]

chyba sie nie odczepie od tego pradu:) jeszcze raz prosze o wyjasnienie teraz chodzi mi o podlaczenie dvd kupionego w stanach(oczywiscie na 110V) i czy przy uzyciu takiego smiesznej malej przejsciowki o niebagatelnej mocy 1500W zmieniajacej polskie 220V na 110V "uzywanej do suszarek" bede mogl uzywac normalnie i bez problemow?? Zakladam ze dvd nie bedzie wiecej mial mocy niz20-30W. Wiem ze juz wyzej ktos tu wspomnial ze niby tak ale chcialbym miec pewnosc, dziekuje i czekam na odpowiedz.

[hubertus7]

po prostu kup taki sprzet który ma z tyłu obudowy przełącznik 110/220 i sprawa zalatwiona.

[Jazz :-)]

Cino, prosze przestan juz o tym badziewie. Wyrzuc te kostke do smieci! Wydaj te cholerne 40-60 zl i kup transformator w Indel'u na Wolumenie.

[cino]

nie tak latwo znalezc takie dvd ktorem ma ten przelacznik a po zatym jesli juz znajde to napewno cos mi nie bedzie odpowiadalo albo cena albo brak ktorychs wyjsc lub cos jeszcze innego, po prostu chce miec jakis wybor, ale chyba zakacze ten watek bo tu chyba juz niektorzy zbytnio sie bulwersuja:) A powaznie to mam nowy problem ale o tym w kolejnym nowym watku......

[Jazz :-)]

Cino,

Oznajmiam, ze z niecierpliwoscia oczekujemy twojego powrotu. Zakladam z doza pewnosci ze twoje nowe problemy beda dla nas szalenie fascynujace.

[PauluS]

Odświeżę wpis, bo choć jest kilka tematów pokrewnych "jak 110V w sieci 220V" to mało jest podanych konkretnych rozwiązań. Tu podzielę się pewnym praktycznym doświadczeniem. Sprzęt: wzmacniacz Kenwood 280W, kraj pochodzenia: Japonia. Udałem się z nim do znanego niektórym P. Kałuży z Milanówka. Niestety możliwości wewnętrznej zmiany napięcia nie ma (co czasami posiadają modele Accuphase a szczególnie niektóre McIntosh'e). Zastosowane rozwiązanie: zewnętrzny transformator wykonany na zamówienie, który dodatkowo umożliwia załączenie innych urządzeń "z gniazdkiem amerykańskim/japońskim" do samego wzmacniacza jak i bezpośrednio do transformatora.

Uprzedzając pewne pojawiające się już wcześniej w komentarzach wątpliwości. Dodatkowy transformator w żaden istotny sposób dodatkowo nie zakłóca precyzyjnego dostarczania prądu do urządzenia. Takich transformatorów na drodze od elektrowni do naszego gniazdka mamy pewnie z kilkanaście. Puryści (czytaj: Prawdziwi Audiofile) mają zapewne własną linię przesyłową z elektrowni ;-).

Rozwiązanie bardzo wygodne, i nie wydaje się by było konieczne kupowanie specjalnych urządzeń za ileś tam tys. dolarów. Tym samym wydaje się, że dostosowanie sprzętu importowanego z " innych obszarów prądowych" nie wydaje się tak skomplikowane, nawet przy urządzeniach prądożernych.

[piter z]

najlatwiej jest kupic transformator ktory uzywa sie na budowach w UK - zmienia 220 na 110 i jest w miare tani ( niema audiofilskiej naklejki ) i zapewnia spore moce - np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - tylko musialbys kupic przez jakiego kuriera

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Brencik]

hubertus7, 16 Sie 2004, 20:32

 

>po prostu kup taki sprzet który ma z tyłu obudowy przełącznik 110/220 i sprawa zalatwiona.

 

Akurat DVD pocciagnie nawet od 70V bo ma taka przetwornice ktora pracuje juz od 60 paru V.... nieporzeba zadnego przelacznika, trafa itp odobnie jak komputery zretsza.