Skocz do zawartości
IGNORED

"Audiofil" we Wrocławiu


sarvaveda

Rekomendowane odpowiedzi

osiek - ja zacznę bywać jak już całą expresówkę do Wrocka zbudują :-) Ale znam dobrze system Reymio, a i Kryptonów trochę posłuchałem, i Dina trochę znam, a to on twierdził, że pomieszczenie niezłe - więc dlaczego to qrcze nie grało?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie faktycznie walnięto małą antyreklamę z tego High-End przedsięwzięcia ;-)

 

Ja również miałem się wybrać.. przy czym sam właściciel zestawu Reimyo ( nasz klubowicz Umka ) utemperował moje zapały mówiąc mi o "tej" właśnie niechlujnej akustyce ;-)

 

No cóż.. może na Audio Show będzie w tym roku lepiej.. i tego sobie życzmy ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, byłem z Tomkiem i Witkiem w sobotę od 17.00. Sama sala nie miała aż tak złej akustyki, przynajmniej na pierwszy rzut ucha, chodzi o to że była za duża. Nagłośnić 80 metrów kwadratowych, to naprawdę trzeba wstawić konkretne pudła, a nie kolumny przeznaczone do odsłuchu w przeciętnym pokoju mieszkalnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, byłem z Tomkiem i Witkiem w sobotę od 17.00. Sama sala nie miała aż tak złej akustyki, przynajmniej na pierwszy rzut ucha, chodzi o to że była za duża. Nagłośnić 80 metrów kwadratowych, to naprawdę trzeba wstawić konkretne pudła, a nie kolumny przeznaczone do odsłuchu w przeciętnym pokoju mieszkalnym.

 

O Wy.... :D

Co do niegrania.. grało na wysokim poziomie, ale kompletnie wyprane z emocji. Duża rozdzielczość, rozciągnięcie pasma i kontrola. Dźwięk dla tych, którzy lubią sobie poanalizować. Akurat problemów z nagłośnieniem tych 80 metrów jakoś nie odczuliśmy (razem z Januszem).

 

BTW fajnie, że jest taka impreza, to przynajmniej nie trzeba będzie się tłuc na AS ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Wy.... :D

Co do niegrania.. grało na wysokim poziomie, ale kompletnie wyprane z emocji. Duża rozdzielczość, rozciągnięcie pasma i kontrola. Dźwięk dla tych, którzy lubią sobie poanalizować. Akurat problemów z nagłośnieniem tych 80 metrów jakoś nie odczuliśmy (razem z Januszem).

 

BTW fajnie, że jest taka impreza, to przynajmniej nie trzeba będzie się tłuc na AS ;)

 

Miałem podobne odczucia. Posłuchałem kilku utworów, granie zupełnie bez emocji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat problemów z nagłośnieniem tych 80 metrów jakoś nie odczuliśmy (razem z Januszem).

 

Problemy moim zdaniem właśnie wzięły się ze zbyt dużego pomieszczenia. Takie przestrzenie zupełnie inaczej się nagłaśnia. Bravo, aby grały zostały zmuszone do pracy na dużych głośnościach, a to spowodowało że zaczęły grać źle: pojawiła się kompresja, ostrość i lekki chaos. Pomagało ściszenie, ale wtedy dźwięk był mały i szczupły, bo ściany go nie wspomagały. Zresztą dźwięk cały czas był odchudzony - dwie szesnastki na basie to stanowczo za mało, aby podołać temu pomieszczeniu. Amphiony z kolei zagrały dźwiękiem większym, żywszym, mocniejszym, bardziej bezpośrednim, typu live. Na pierwszy rzut ucha było znacznie ciekawiej niż w pierwszym systemie, ale po jakimś czasie dała się zauważyć suchość przekazu. Może to Hegel, może Amphiony, cholera wie. Mnie przyszła do głowy myśl, aby popędzić je porządną lampą, no ale takiej możliwości oczywiście nie było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

więc dlaczego to qrcze nie grało?

Skoro Umka się poświęcił i przyjechał mimo braku ekspresówki to trzeba było się wybrać i posłuchać :) I się wybrałem.

Najpierw siadłem skromnie z tyłu, i nie grało.

To się przesiadłem do drugiego rzędu i okazało się, że gra.

Publiczność domagała się ciągle "podkręcania" i wyszło tak jak napisał wcześniej Kubeł :(

PS. Jak znam Dina to nie napisał że sala lub akustyka jest dobra, mógł co najwyżej stwierdzić że jest lepsza lub nie najgorsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fr@ntz W pewnych częstotliwościach występowały rezonanse. "buczało" będzie za mocnym określeniem, ale coś w ten deseń. Sala grała. To słychać od razu i jest niedopuszczalne, przynajmniej dla mnie.

Raczej okupowałem tyły, nie lubię słuchać z za kogoś, może to błąd.

Nie jestem audiofilem ale.. pozwolę sobie: ;) Amphiony Krypton3 grały dla mnie "bez koloru" i jakoś "pompowały niskie tony" - to pewnie przez pomieszczenie... (Whatever it means)

BRAVO! Consequence zagrały "szczuplej" uznałem że tak ma być oraz że jest to spowodowane walką organizatorów z akustyką pomieszczenia w przerwie, zmianą strony. Nie powiedziałbym że BRAVO sobie nie radziły i są za małe do takiego pomieszczenia.

 

Trzeba wziąć też poprawkę na to że nie załapałem się na mój testowy repertuar, płyt fizycznie nie mam więc nie zabiorę ich z sobą.

 

 

Piszę o swoich odczuciach to wszystko.

Żeby nie było że ciągle jestem na nie: byłem kiedyś w VISATEXie we Wrocławiu posłuchać Grado. Grały z lampą więc szału nie było, ale potem Pan odpalił normalny system: Eposy z Linnem i było naprawdę zajebiście. Tak naprawdę, naprawdę, naprawdę. Dźwięk precyzyjny jak wycięty skalpelem, bardzo mi się podobał. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Najpierw siadłem skromnie z tyłu, i nie grało.

To się przesiadłem do drugiego rzędu i okazało się, że gra.

Mam podobne odczucia. Z przodu (3. rząd) było OK. Z tyłu dźwięk tracił "masę". Aż chciało się podkręcić, ale podkręcone chyba było.

 

Jeśli teraz czytają "właściwe" osoby, to chciałbym podziękować za zorganizowanie takiej akcji i właścicielowi, że poświęcił swój czas i sprzęt by ludzie mogli sobie posłuchać. Sprzęt prezentował się zarąbiście, zagrał całkiem nieźle z przodu. Podejrzewam, że w domu właściciela (na tych 20 mkw i z bazą 180cm - jak mówił) gra jeszcze lepiej.

 

 

 

Żeby nie było że ciągle jestem na nie: byłem kiedyś w VISATEXie we Wrocławiu posłuchać Grado. Grały z lampą więc szału nie było, ale potem Pan odpalił normalny system: Eposy z Linnem i było naprawdę zajebiście. Tak naprawdę, naprawdę, naprawdę. Dźwięk precyzyjny jak wycięty skalpelem, bardzo mi się podobał. :)

Też słuchałem tego zestawienia i brzmienie zapadło mi w pamięci. Pewnie na długo. Linn dobrze zagrał z Audio Physic Yara II Classic, ale z Eposem chyba lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sobotę po 17 i 'załapałem' się na Reymio. Usiadłem dość blisko, w trzecim rzędzie i mogę potwierdzić, to co koledzy pisali powyżej. Słuchając z bliska nie było tak bardzo czuć odchudzenia dźwięku, było całkiem wystarczająco. Wypełnienie było dobre a barwa bardzo dobra. W koncercie fortepianowym Rachmaninova, fortepian Lang Langa miał pełne, nasycone brzmienie. Dla mnie rewelacja. Podobnie trio Petersona w mocno leciwym nagraniu. Płyty te akurat prezentował Piotr Guzek i sam mi mówił, że dopiero po południu ten system zaczął wreszcie grać. Chwilę postałem z tyłu i rzeczywiście - tam dźwięk był już dość mocno odchudzony.

Niestety musiałem wyjść po przerwie na zmianę systemu nie załapałem się na Kryptony z Heglem, a jestem ciekaw jak to zagrało.

Może ktoś ma wrażenia z niedzieli?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyty te akurat prezentował Piotr Guzek i sam mi mówił, że dopiero po południu ten system zaczął wreszcie grać. Chwilę postałem z tyłu i rzeczywiście - tam dźwięk był już dość mocno odchudzony.

Jeśli tak było z dzwiękiem i słyszalnością systemu to powody mogły być dwa:

1.Zbyt duża sala nieprzystosowana akustycznie do odsłuchów

2.Zbyt małe kolumny które nie wypełniły na 100% swoim dżwiękiem pomieszczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Panowie, napiszczie szczerze: czy czuliście szeroką scenę i przestrzeń? Na zestawie Reymio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno wynika z drugiego

Less , niekoniecznie.Zawirowania dżwięków z powodu braku dobrej akustyki przy potężnie grających kolumnach powoduje

taki własnie efekt.Przy zrobionej akustyce wszystko grałoby dobrze bez względu na odległość sceny.

Natomiast słabe i niewydajne kolumny nieadekwatne do wielkości pomieszczenia zrobią to samo z dżwiękiem przy dobrej akustyce..Blisko systemu będzie ok już dalej cieniutko. Powyższe przypadki stwierdziłem na swoim systemie podczas adaptacji akustycznej .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie pomogły długie przemowy i chwalenie się ile to kasy poszło w kable i że 5 tys. na kabelek w tę czy w tamta stronę to dla właściciela nie ma znaczenia. Kij z nami, którzy wiedzą jak może dobre audio brzmieć, gorzej gdy usłyszały to osoby, które chciały się dowiedzieć o co chodzi z tym hi-endem. Obawiam się, że teraz już "wiedzą".

 

>> Kubeł

Większość Twoich wpisów potwierdza moje obserwacje z tego spotkania. Ale ten fragment niestety pokazuje pozycjonowanie naszego punktu widzenia na zagadnienie. Jeśli mówiłem o cenach to tylko po pytaniach od zainteresowanych lub celem ( i to tylko raz ) uświadomienia w żartach co oznaczają jakiekolwiek ruchy na tym pułapie zabawy, a nie jako brylowanie jaki to jestem "kozak". Jesli odebrałeś to inaczej to oznacza. że mnie nie znasz.

pozdr. Jacek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Widzę, że umka to Pan Jacek. Jacku, jeszcze raz dziękuję za "poświęcenie". Nie jeden zazdrości sprzętu, nie jeden może tylko pomarzyć. Gratuluję pasji i szukania tego właściwego "soundu". Ja jestem gdzieś na linii "start". Gdzie mi tam do "mety". Pełno zakrętów jeszcze...

 

Zaciekawił mnie ten "ruszający się" stolik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umka, pewnie że ciebie nie znam. Nie zakładam, że chciałeś się chwalić, wiem że przemawianie do dużej grupy osób jest stresujące, człowiek ma dobre intencje, a czasem jego słowa są odbierane opacznie. Pytań nie było, przynajmniej gdy ja byłem na sali. Na każde pytanie Piotra Guzka do słuchaczy, sala milczała. To ja wyraziłem na głos swoje spostrzeżenia w przypadku Hegla/Aphiona. Wszyscy siedzieli jak makiem zasiał. Gratuluję systemu i jestem pewien, że u ciebie gra on świetnie. Co do przemowy, to pozwól że przedstawię wrażenie od strony słuchacza. Piotr Guzek mówił strasznie długo i w pewnym momencie przynudzał, bo chyba chciał opowiedzieć widowni całą historię swej przygody z audio, tak jakby inni tego nie przechodzili. Ty mówiłeś bardziej konkretnie, tylko niepotrzebny (moim zdaniem) był wątek kablowo-cenowy. No a potem wiadomo jak było. Ale jest kolejne doświadczenie, wiadomo już że domowe systemy powinny być prezentowane w mniejszych salach. Pozdrowienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktoś był kilka razy, a tacy byli, to napewno zauważył, że nigdy nie powiedziałem o systemie jako jedynym najlepszym. Zawsze zwracałem uwagę na to co mnie akurat urzekło w tym zestawie zwracając dokładnie uwagę na decydujące smaczki. A, że to nie jest dźwięk dla kaźdego to naturalna sprawa.

Co do samego dźwięku na pokazie, to kaźdy rozsądny słuchacz weźmie zastane warunki pod uwagę i wyciągnie wnioski.

Jako ciekawostkę dodam, że hotel w ramach pomocy miał cały czas włączone kaloryfery i nie wszystkie okna dawały się otwierać, a żeby nam akoś pomóc, w niedzielę włączył na maxa klimę, skutecznie zagłuszjąc ciszę, która jest istotnym elementem w mojej muzyce.

 

Kubeł, nie obrażam sie tylko prostuję, a że Piotr Guzek lubi "pogadać", to bywalcy o tym wiedzą.

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Podobał mi się moment jak Jacek powiedział o tym właściwym (nie przeogromnym) kontrabasie, że idzie ze strun i z pudła i tej iskrze z talerzy, a nie piasku czy jakoś tak. Wtedy poczułem że mówi zapaleniec audio. Lubię słuchać takich ludzi, bo wiedzą o czym mówią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubeł, nie obrażam sie tylko prostuję, a że Piotr Guzek lubi "pogadać", to bywalcy o tym wiedzą.

 

Oj, lubi, lubi :)).

 

Co do samego dźwięku na pokazie, to kaźdy rozsądny słuchacz weźmie zastane warunki pod uwagę i wyciągnie wnioski.

 

Dlatego też właśnie skupiamy się na sali, a nie systemach. Gorzej, gdy były tam osoby niedoświadczone i mogły wyciągnąć błędne wnioski o naszym hobby.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Gorzej, gdy były tam osoby niedoświadczone i mogły wyciągnąć błędne wnioski o naszym hobby.

Były co najmniej dwie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam napiszę krótko bo z telefonu. Siedziałem w pierwszym rzędzie sala ogromna. Większa niż na AS w 2012 gdzie grał Reimyo. Obawiałem się że te "małe" kolumny zginą w takiej sali. Wg mnie było świetnie były emocje i była muzyka . System zagrał wyśmienicie jak na mój gust. Właściwie wszystkie dodatki Harmonixy miały wpływ na przekaz. Na każdym rodzaju muzyki nie było potknięć idealna kontrola niczego nazbyt dużo mimo ogromu informacji. A najważniejsze co podkreślał również prezentujący na tym zestawie muzyka może grać 24 na dobę i nie odczyjemy zmęczenia znudzenia czy przesytu . Płyta za płytą wchodzą jbez problemu. Pewnie taka jest idea stworzenai tego systemu. Muzyka która niesie emocje relaks i zwraca uwagę właśnie na cAłość nagrania poprzez spójność i jakość detali prezentowanych. Dzięki dla właściciela za udostępnienie zestawu do odsłuchu. Brawo:). Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Również byłem w sobotę i słuchałem dwóch systemów. Dla mnie system Reinyo zagrał bardzo dobrze. Być może trafił w mój gust. Jeden z lepszych systemów jakich miałem okazję posłuchać. Drugi zestaw - połączenie Hegel - Amphion jak dla mnie zdecydowanie słabiej, choć uważam, że Hegel robi bardzo dobre produkty.

Oczywiście dziękuję i duży szacun dla właściciela systemu Reimyo za chęć i prezentację własnego systemu. Było bardzo dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrażenia mam podobne jak piotr77as, Reimyo bardzo dobrze i w moim guście. Sala duża i muszę powiedzieć, że mimo iż BRAVO! sobie nie do końca radziły to i tak było dużo powyżej moich oczekiwań.

 

W Amphionie podobała mi się otwarta i przestrzenna średnica za to bas był nieczytelny, zlany, może dól jeszcze pociągnął ale wyższy bas kiepsko. Brakowało mi przejścia ze średnich do niskich tonów. Ogólnie mało rozdzielczy dzwięk.

 

Co do jakichś zdań na temat cen takie to właśnie polskie piekiełko, ludzie przyszli słuchać drogiego sprzętu i co z tego, że właściciel powiedział jakieś jedno czy dwa zdania na temat ceny takiego czy innego składnika. Oceniajcie sprzęt, jak grał a nie wyrywkowo powiedziane jakieś jedno czy dwa zdania. Facetowi należą się brawa za pasję i chęć dzielenia się (wrażeniami, opiniami czy też po prostu własnym sprzętem). Większość ludzi nie stać na taki gest by przywieźć swój bardzo drogi system i siedzieć weekend w hotelu z nieznanymi ludźmi (do których się zaliczam).

 

Dziękuję organizatorom spotkania, było milo. Oby tak dalej. Na pewno przyjadę posłuchać kolejnych systemów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, pojawiły się tzw. zdania odrębne :). Psilo, cieszę się że jesteś zadowolony, jak i dwaj poprzedni koledzy. Brawa za pasję oczywiście należą się koledze umka, podobnie jak wielu innym na tym forum, bo trochę pasjonatów tu jest :). Natomiast istotnie szacunek, że się chciało koledze poświęcić swój czas i tarabanić ze swoimi zabawkami na imprezę. Brawo!

Zdania są podzielone, bo muszą takie być. Ewidentne niedostatki dźwięku wynikały, podkreślam jeszcze raz przede wszystkim z pomieszczenia, zatem trudno oceniać system. Panowie, praw fizyki nie zmienimy i jak bardzo dobre nie byłyby Bravo Consequence, to są za małe do takiej sali. Przetworniki w nich zastosowane nie są w stanie przepchnąć w odpowiednim czasie tak wielkich ilości powietrza, a tego jak wiemy było w cholerę. Zresztą to samo dotyczy Amphionów. Proszę mi uwierzyć, zawodowo mam do czynienia z zagadnieniami nagłaśniania pomieszczeń o dużej kubaturze. Mogło się niektórym podobać, nie wnikam dlaczego i jak wiele w swoim życiu słyszeli, ja bardzo chętnie posłuchałbym systemu umki w normalnych warunkach, bo z pewnością warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Estradowa skrzynke mozna bylo tam upchnac, to poczulibysmy co to.Led.Zeppelin i buchniecie z bebnow ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Kubeł ma całkowitą rację.

Pierwsze rozmowy na temat tych kolumn w takim wielkim pomieszczeniu były podszyte obawą. Przywiozłem je na prośbę wystawcy z założeniem, że jeśli zginą to będziemy musieli wymyślić plan awaryjny. Próby okazały się na tyle satysfakcjonujące, że zostało jak zostało. Wiele razy mówiłem o całkowicie innym ustawieniu ich u mnie. Zdecydowanie węższa baza, lekkie dogięcie i odpowiednia odległość sprawiają, że je wybrałem. Po jakich poszukiwaniach i czego też opowiadałem.

Zastana sala i ilość osób, które chciałyby usłyszeć namiastkę tego co wybrałem zmuszały do takich, a nie innych kompromisów. Jednak uważam, że było warto. Jedni utwierdzili się w przekonaniu, że to nie dla nich, inni usłyszeli jakiś punkt odniesienia. I o to w tej imprezie chodzi. Jak wielokrotnie organizator powtarzał, to nie jest impreza komercyjna, tylko czysto towarzyska, pozwalająca posłuchać różnych systemów w tym samym pomieszczeniu. Jedna się wpasują, a inne nie.

Jak widać bronię trochę niewygodnej dla siebie opinii, ale takie miałem również obawy. Cieszy mnie też to, że o dziwo nie ma w tym wątku typowego dla tego forum wylewania pomyj. Dzięki.

 

Ps. Bawiąc się sprzętem na takim poziomie nigdy o żadnym słuchanym czyimś (nawet taniutkim) systemie nie powiedziałem, że to "gówno", a o swoim słyszałem to już wiele razy. Najczęściej od tych co nigdy nawet minuty go nie słuchali.

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to niestety wygląda kangie przy większych pomieszczeniach, musi być te min 15 cali, albo i 18. To wynika z fizyki i tyle.

Umka, na takie ataki trzeba po prostu kłaść przysłowiową laskę, ludzie gównem potrafią nazwać wszystko czego nie mają. Masz bardzo fajny sprzęt i z pewnością zestawiłeś go odpowiednio do posiadanego pomieszczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.