IC Reson na Bulletach czy VDH The Name

[Gość Synthax]

Witajcie,

Chciałbym się zapytać przed odsłuchem i zakupami, jakie są między nimi różnice w charakterze. I ewentualnie jakie inne propozycje kabli tłumiących nieco górę proponujecie. Dziękuję za pomoc.

Nie podaję konfiguracji ponieważ chcę zainwestować w uniwersalny kabelek.

[Q21]

Proponuję jedynie wypożyczenie kabla i przetestowanie we własnym systemie. To jedyne bezpieczne rozwiązanie tak, abyś był w pełni usatysfakcjonowany.

[jędrek]

Microtwin Cardasa i nic nie podskoczy do 1000.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Klotz - ponoć strasznie muli... ;)

[michelangelo]

Microtwin Cardasa i nic nie podskoczy do 1000.

A czego słuchałeś do 1000zł, że w takie odważne twierdzenie uderzasz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jędrek]

A czego słuchałeś do 1000zł, że w takie odważne twierdzenie uderzasz?

Ostatnimi czasy we trzech szukaliśmy interkonektów i głośnikowych do naszych systemów, plus to, co już mieliśmy i znaliśmy,

Qed, Sonic Link - Black Rhodium, VdH, Oyaide, XLO, Kimber, Linn, Musical Fidelity, MIT, i wiele, wiele innych. Cardasy po prostu wymiatają. DNM Reason czy PBJ niby są przestrzennymi kabelkami, ale nawet przy najtańszym Microtwin jakby nie miały sceny, głębi, powietrza. Testy i poszukiwania trwały w sumie wiele tygodni nawet. Cardasy nie były najdroższymi przewodami w testach. Osławione 4TC Kimbera zabrzmiały jak sznur od nocnej lampki przy Twinlinku, a przecież to prawie te same pieniążki. Tak, do 1000 z interkonektów osobiście nie słyszałem nic bardziej neutralnego od Microtwina, ale warto dołozyć kilka stówek, Quadlink przenosi nas do sali koncertowej. Dla mnie osobiście cudnie gra też Linn Analogue Silver Interconnect, najładniejsza średnica, barwa, głos ludzki i instrumenty akustyczne, ale brak sceny, brak głębi, wybrzmień. Cardasy mają w sobie coś takiego, że z początku nie zachwycają jakby, ale później już nie ma powrotu do innych drucików. Acha, tak przy okazji, popełniłem też kilkanaście interkonektów DIY, osławionych srebrnych drucików w teflonie... Ludzie, zmądrzyjcie, nie traćcie czasu i kasy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Synthax]

Ja kilka samoróbek też mam za sobą, również te srebrne. I o dziwo słucha mi się na nich lepiej niż na Resonie. Reson ma w sobie fajny środek, ale bas i perlistość góry są wyraźniejsze w sreberku.

Chętnie wypożyczę Cardasy. Ale czekam też na więcej Waszych doświadczeń.

 

Pisząc o samoróbkach mam na myśli że srebro w teflonie brzmi najlepiej, bo niestety kable mikrofonowe nie przyniosły oczarowania. Wiążę pewne nadzieje z MOGAMI, znajomy muzyk pokazał mi przy syntezatorze jak brzmią w porównaniu z innymi i bas był wyraźnie wybijającej się jakości.

[mimat]

Cardasy mają w sobie coś takiego, że z początku nie zachwycają jakby, ale później już nie ma powrotu do innych drucików. Acha, tak przy okazji, popełniłem też kilkanaście interkonektów DIY, osławionych srebrnych drucików w teflonie... Ludzie, zmądrzyjcie, nie traćcie czasu i kasy.

 

Sam najpierw "zmądrzyj"...

 

Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zukzukzuk]

Dla mnie osobiście cudnie gra też Linn Analogue Silver Interconnect, najładniejsza średnica, barwa, głos ludzki i instrumenty akustyczne, ale brak sceny, brak głębi, wybrzmień.

 

Czyli "kwadratowe jajko"...

Może masz odsprzedać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Osławione 4TC Kimbera zabrzmiały jak sznur od nocnej lampki

4TC to nie kabel głośnikowy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jędrek]

4TC to nie kabel głośnikowy ?

Czytaj uważnie, testowaliśmy kilkadziesiąt interkonektów i kabli głośnikowych. Byłem zaskoczony, jak sztuczny, plastikowy dźwięk zaprezentował 4TC, 4VS jest lepszy.

 

Czyli "kwadratowe jajko"...

Może masz odsprzedać?

Niestety, polujemy z kumplem na używkę, bo cena sklepowa poraża.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Synthax]

Ostatnio na allegro poszedł używany VDH The Name za 140pln.. (nowy ok 700 w PL). Warto polować na używki.

[Gość]

Ostatnio na allegro poszedł używany VDH The Name za 140pln.. (nowy ok 700 w PL). Warto polować na używki.

 

???...

W tej cenie, to chyba z dopiętym odtwarzaczem CD ;)

[Gość Synthax]

Przepraszam , moje przeoczenie - miałem na myśli D102 Hybrid..

[Gość Synthax]

Po dłuuugich poszukiwaniach. I posłuchaniu kilku kabli ( w tym Eichmann Six, 'nowy' Reson, Fadel Aero Litz, MIT StyleLine SL 6, Totem Sinew.. ) na 99,9% wybiorę aktualnie wpiętego Micro Twina 300b, a to dlatego że ten kabel ma w sobie coś poza poprawnością, detalami i przestrzenią. Jest taki gęściejszy niż pozostałe. Cieplejszy niż MIT, i wyraźniejszy w przekazie i przestrzeni niż Reson. Po prostu podoba mi się jego charakter. Na marginesie MIT najbardziej szczegółowy jednak za słaby w dole..