Philips MCM 770 przerywa w czasie odtwarzania CD

[twardan]

Kupiłam sobie taki micro sprzęcik, aby mieć czego posłuchać w czasie gotowania lub spożywania obiadu.Jakiś rok nie używałam odtwarzacza CD i okazało się,że przerywa w czasie odtwarzania tak jakby gubił ścieżkę.Soczewka lasera czysta.Nie wiem co mogło się stać.Jakieś rady?Pozdrawiam!

[twardan]

Proszę o przeniesienie tematu do zakładki "stereo".

[Shrek777]

Laser zdycha zapewne. Nawet w "zdechniętym laserze" soczewka będzie idealna.

Ale padnięty laser to 70% możliwości uszkodzenia. Przez net ciężko zdiagnozować pacjenta, no i prędzej na elektrodzie wyleczą niż tu.

[Bart1981]

Powodem jest bycie Phillipsem. Miałem kiedyś mini wieżę i nie polecam zadnemu wrogowi. Częsciej stała w serwisie niż w domu.

[twardan]

Laser zdycha w prawie nieużywanym odtwarzaczu? Co ciekawe wczoraj wrzuciłam nagrania mp3 na CD-R i grało bez zająknięcia.Tak więc do końca nie wiem o co chodzi.Może się rozrusza:)

[Bart1981]

Laser zdycha w prawie nieużywanym odtwarzaczu?

 

U mnie laser też nie podziałał długo

[Shrek777]

Laser zdycha w prawie nieużywanym odtwarzaczu? Co ciekawe wczoraj wrzuciłam nagrania mp3 na CD-R i grało bez zająknięcia.Tak więc do końca nie wiem o co chodzi.Może się rozrusza:)

 

Dlatego napisałem iż to 70% z możliwych 100%

A to że laser ma rok, laboga wymieniałem półroczny w CD za kilka k. ;P (mój pech samo CD już po gwarancji)

Obserwuj, notuj i polecam jednak forum Elektrody

[4m]

Powodem jest bycie Phillipsem.

 

No co Ty nie powiesz, a taki 40-letni Philips cdm0 czy cdm1 u niejednego forumowicza gra jako było na początku, teraz i na wieki wieków.

 

A takie Ferrari to dopiero robi szajs, a nie auta - miałem kiedyś resoraka i po pół roku odpadło mu koło. Nigdy więcej Ferrari.

[Bart1981]

No co Ty nie powiesz, a taki 40-letni Philips cdm0 czy cdm1 u niejednego forumowicza gra jako było na początku, teraz i na wieki wieków.

 

Doprecyzuję. Problemem jest bycie wieżą philips

[4m]

Doprecyzuję. Problemem jest bycie wieżą philips

To ja też doprecyzuję - 30-letni, brak obowiązkowej matury z matmy się kłania. Myślicie, że będąc w osobą pokrzywdzoną w taki sposób przez państwowy system edukacji przysługuje mi jakieś odszkodowanie od państwa, nie żeby jakieś duże, chociaż te symboliczne 100 tysięcy?

 

Twardan, jeżeli rok stał nieużywany to pozwól mu pograć i dojść do siebie. Przyczyn może być parę, a bez sprawdzenia można tylko strzelać na ślepo. Nie sądzę jednak, żeby przyczyną usterki było logo Philips na sprzęcie.