dwa wzmacniacze cztery kolumny

[surion]

Witam

Mam pytanie do użytkowników. Posiadam dwa wzmacniacze i 4 kolumny. Podłączyłem je w ten sposób, że wzmacniacz1 jest połączony regulowanym wyjściem pre out z wejściem adaptor in wzmacniacza2. Jedna para kolumn jest podłączona do wzmacniacza1 a druga do wzmacniacza2. Aby grało wszystko na raz tym samym natężeniem dźwięku trzeba ustawić pokrętło głośności wzmacniacza2 na godzinę 12, regulator pre out na full. Wtedy można sterować jednym pokrętem głośności wzmacniacza1 obydwa urządzenia. Z tym, że gniazdo adaptor in wzmacniacza2 nie jest rozłączone z końcówką mocy powoduje to, że gra również przedwzmacniacz wzmacniacza2 czyli można regulować barwę z obydwu wzmacniaczy oczywiście dotyczy to kolumn podłączonych do wzmacniacza2. Ostatecznie wychodzi na to że wzmacniacz2 i kolumny do niego podpiętę grają przez 2 przedwzmacniacze i końcówkę mocy. Czy takie połączenie jest bezpieczne dla sprzętu?. Proszę o informację. Drugą opcją jest podlączenie przez pętlę magnetofonową wtedy sterujemy oddzielnie dwoma wzmacniaczami 4 kolumny co jest trochę uciążliwe tym bardziej że wzmacniacz2 nie posiada pilota. Z góry dziękuję za odpowiedź. Proszę tylko o powstrzymanie się od krytycznych uwag co do podpinania 4 kolumn, wiem że dla wielu forumowiczów to bezsens.

[mad'afaka]

Napisz jakie to wzmaki to ktoś na pewno CI pomoże. "Lepiej" by było gdybyś wykorzystał przedwzmacniacz i koncówkę z jednego wzmaka do jednej pary kolumn (tak jak masz) i puscił byś to na drugą koncówkę ( z pominięciem przedwzmacniacza w drugim).Wtedy byś sterował obiema koncówkami tylko jedym przedwzmacniaczem, różnice w głośności kolumn mogą wynikać z ich odmiennej oporności i skuteczności. Czy te wzmacniacze mają dwa wejścia przedwzmacniacza? Preout 1 i preout 2? Najlepiej daj zdjęcie tylnej strony wzmaka z wyjściami RCA.

Pozdrawiam.

[surion]

drugi wzmacniacz nie ma wejścia na końcówkę mocy tylko gniazdo adaptor, tak robiono w latach 80, było to gniazdo na korektor lub procesor dźwięku, dźwięk z połączenia jak wyżej jak najbardziej mi odpowiada, chodzi tylko o to czy praca preamp-preamp-końcówka jest do przyjęcia technicznie i czy nie uszkodzi sprzętu

[mad'afaka]

Jeśli pierwszy wzmacniacz łączysz preampem z drugim wzmakiem nic się nie powinno stać. Za to na pewno solidnie komplikujesz drogę sygnał, więc na super jakość nie licz. Wstaw jeśli możesz zdjęcie tylnej płyty tego wzmacniacza.