Przeróbka wzmacniacza - bi-wiring

[Milimetr]

Czołem forumowicze.

 

W załączeniu przedstawiam oryginalne rozwiązanie połączenia pomiędzy transformatorem głośnikowym, a gniazdami głośnikowymi we wzmacniaczu.

 

Pomiędzy transformatorem i gniazdami jest jedna para przewodów.

Gniazda są zdublowane poprzez dość prymitywną zworę z miedzianej blachy.

Jednocześnie z przewodu głośnikowego tuż przy gniazdach wyprowadzony jest sygnał sprzężenia zwrotnego i przewód łączący terminal (-) z masą elektryczną układu.

 

 

MOJA PRZERÓBKA:

 

Ja chcę obecnie poprowadzić podwójną parę przewodów pomiędzy transformatorem głośnikowym, a gniazdami, czyli zrobić bi-wiring już wewnątrz wzmacniacza. W tym przypadku oczywiście wylecą miedziane zwory.

 

Muszę jednak wykonać podłączenie przewodu od terminala/terminali (-) do masy elektrycznej układu i podłączenie przewodu sprzężenia zwrotnego.

 

PYTANIE:

Czy przewody masowy i sprzężenia zwrotnego podłączyć tylko do jednej pary terminali, czy do obu par? Przy czym podłączenie do obu par de facto kasuje wewnętrzny bi-wiring. Jak to zrobić z punktu widzenia prowadzenia ścieżek w kontekście "audiofilskim"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )