Skocz do zawartości
IGNORED

Spotkanie z okazji 10 urodzin forum Audiostereo.pl w salonie Q21


audiostereo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Udowodnic bardzo prosto - na sluch. Tylko dlaczego audiofile boja sie jak ognia testow ABX? Nie mozna usprawiedliwiac sie gorszym dniem czy bolem glowy.

Akustyka to inna para kaloszy. Ja wierze w dzialanie ustrojow akustycznych, bo rozumiem zasade ich dzialania. Mozna to zmierzyc. A w czym kabel sieciowy audiofilski jest lepszy od kilkudziesieciu metrow przedowu miedzianego YdYp 2,5mmkw?

 

Po pierwsze Ty już wiesz jak ten kabel jest zbudowany i jakie gruty w nim siedzą !!! ZASTANAWIAJĄCE

Po drugie różne podzespoły elektroniczne jak np. kondensatory są przez Audiofili często wymieniane , bo poprawiają dżwięk , a przecież zasada dżiałania ich jest taka sama, więc skąd różnice - BO SĄ WYKONANE Z LEPSZYCH MATERIAŁÓW

 

Tak, przyznaję się, nie rozumiem, więc prośba Scorpio, oświeć mnie, żebym mógł zrozumieć. Jakie elementy budowy tej sieciówki mają wpływ na witalność dźwieku?

 

Kable sieciowe jedynie pomagaja wydobyc potencjał , który drzemie w elektronice ( wzmacniaczu ) . Przy skopanej elektronice i kiepskiej akustyce żaden kabel , chocby najwyższej klasy nie pomoże .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Panowie, są odpowiednie wątki do dyskusji o kablach. Nie miejsce na to w temacie urodzinowym. Mogę tylko podtrzymać, że wszyscy obecni w pokoju słyszeli znaczną poprawę sieciówki Edmunda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napiszę więcej. Zobaczyłem znaczną poprawę : )))))))))))

 

Ja też zobaczylem, przyjechalem po 13:00, więc nie dane mi było usłyszeć :-))

 

Skopio, takim ogólnikiem to można odpowiedzieć na wszystko, napisz konkretnie, co? Przekrój przewodnika? Jego rezystywność własna? Co dokładnie w tej sieciówce? Jak dotąd nie odpowiedziałeś.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Jester71.

 

Czy aby nie za dużo ode mnie wymagasz. Nie mam upoważnienia wykonawcy , zeby zdradzac innym Osobom tajemnice budowy , do których Edmund dochodził przez wiele lat. Widzę , że nasza rozmowa wygląda jak rozmowa głuchego ze ślepym , czyli o niczym .

Jeśli Jesteś tak dobry i zdolny i jeszcze w dodatku wykształcony to Sam dojdziesz do takich rezultatów jak Edmund i pewnie w dużo krótszym terminie . Ja ze swojej strony mogę Cię serdecznie zaprosic do siebie , Abyś na własne uszy mógł sprawdzic czego nie usłyszałeś na spotkaniu. Pojedziemy razem również do Edmunda , Żebyś Sam mógł się przekonac do jakich wyników powinieneś dążyc.

Dodam tylko jako pointę tej rozmowy , że Edmund od ponad 10 lat ma ten sam system ( porównywalny z prezentowanym na piętrze na spotkaniu w Pabianicach) , w którym sercem jest najwyższy wtedy , a przez wielu uważany za jeden z najlepszych wzmacniaczy końcowych Accuphase P1000 , połączony z innymi klockami jednymi z najlepszych kabli sygnałowych Tara Labs 0.8 i w tym systemie zmianom ulegały przez te lata tylko sieciówki, które Sam wytwarzał. Obecna klasa brzmienia ma się nijak do tej sprzed ponad 10 lat , a osoby , które słyszały ten dżwiek były pod ogromnym wrażeniem .

 

To tyle z mojej strony o kablach w tym wątku , bo słusznie zauważył kolega Palton , że robi się szopka, a nie o to mi chodziło.

 

pozdrawiam i zapraszam na PW aby ustalic szczegóły przyjazdu Piotr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój. Jest wystarczająco wiele tematów, w których można podyskutować na tematy wpływu miedzi, srebra oraz złota na dźwięk i chyba szkoda psuć atmosferę w tym akurat wątku, łapaniem za słówka.

Każdy normalny gość na pewno wyrobił sobie zdanie o sprzęcie, muzyce i organizacji imprezy w Pabianicach. Może przedstawić własną opinię i nie ma konieczności naprawiania świata. Niezadowoleni mogą zorganizować konkurencyjną "szopkę", ufundować nagrody, zaprezentować jakiś (byle jaki) zestaw za 100 tyś euro, kupić kiełbasę i mnie zaprosić. Nie odmówię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Myślę Kangie, że wiesz o co chodzi, tylko może trochę inaczej to sformułowałeś. Pozdro.

Masz rację. Idiotycznie sformułowałem pytanie. Jednak rzeczywiście zakończmy wątek kablarski w tym temacie. Zwłaszcza, że pojechałem tam w innym celu niż wsłuchiwanie się w kable sieciowe, zatem oceniać tych konkretnych na imprezie - nie mam prawa, bo nie słuchałem.

 

 

Niezadowoleni mogą zorganizować konkurencyjną "szopkę", ufundować nagrody, zaprezentować jakiś (byle jaki) zestaw za 100 tyś euro, kupić kiełbasę i mnie zaprosić. Nie odmówię.

Popieram i doceniam to, co zrobili dla nas organizatorzy tej Imprezy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu tyle ciekawych wypowiedzi doświadczonych audiofilów, ale w żadnej z nich nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, dlaczego w pokoju na górze nie było sceny ani przestrzeni? Brak ten był również mocno odczuwalny pod koniec odsłuchów, gdy w pokoju było 3 - 5 osób. Wydaje się, że nie zależało to również od adaptacji akustycznej pomieszczenia, gdyż ustroje akustyczne były zainstalowane. Może więc jednak błędy w ustawieniu kolumn? Czy słyszał ktoś poprawnie zbudowaną przestrzeń z kolumn ustawionych w odległości 4 metrów w pokoju 40m2? Może sprzęt tej klasy nie potrzebuje szczególnej adaptacji akustycznej, aby zagrać high-endowo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spin63 - nie wiesz, dlaczego u góry nie zagrało? -Bo zabrakło sieciówki pana Edmunda :-)))

 

Dobra, kończę w tym temacie, nie ma sensu.

 

Sorki Skopio, ten żart był z mojej strony nie fair. Dzięki serdeczne za zaproszenie, raczej nie skorzystam, ale to miłe. Pozdrawiam gorąco!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Zacytuję sam siebie, z mojej relacji:

 

Wybrzmienia były subtelne, scena szeroka, a instrumenty ustawione na niej precyzyjnie. Jedynie przestrzeń mogła by mieć większą głębię, ale to zapewne wina kompromisu z szeroko rozstawionymi kolumnami, które musiały mieć duży sweet point, ze względu na ilość słuchaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego audiofile boja sie jak ognia testow ABX? Nie mozna usprawiedliwiac sie gorszym dniem czy bolem glowy.

Choćby z tego samego powodu co studenci przed egzaminem. Obkuci na blachę a na egzaminie albo pustka w głowie albo dukają coś w niepewności. Normalka, dlaczego to zjawisko miałoby nie dotyczyć słyszących?

Okoliczności egzaminacyjne są zupełnie inne niż tzw. zwyczajne i zawsze będą zawężać poziom percepcji u każdego. Naukowo udowodnione. A nawet przez każdego pewnie też empirycznie. Dlatego też pewnie nigdy nie uda się przeprowadzić takiego testu w ramach testów sprawdzających, bo i niuanse o wiele mniejsze do wychwycenia są tym bardziej łatwiejsze do przykrycia stresem. To jest podobnie tak jak miałbyś publicznie udowodnić, że potrafisz zadowolić swoją wybrankę bo tak gadasz na około. A ciekawe czy na egzaminie wśród wątpiących byś dał radę to potwierdzić :). Ja Ci nie wierzę że to potrafisz, więc udowodnij mi to w mojej obecności albo jakiejś komisji :)))). Nie podważam twoich zdolności w tym względzie. Wystarczy jednak abyś tylko sobie wyobraził, że musisz to udowodnić i zaobserwował reakcje swojego organizmu/psychiki a już coś zrozumiesz. :))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Choćby z tego samego powodu co studenci przed egzaminem. Obkuci na blachę a na egzaminie albo pustka w głowie albo dukają coś w niepewności. Normalka, dlaczego to zjawisko miałoby nie dotyczyć słyszących?

Okoliczności egzaminacyjne są zupełnie inne niż tzw. zwyczajne i zawsze będą zawężać poziom percepcji u każdego. Naukowo udowodnione. A nawet przez każdego pewnie też empirycznie. Dlatego też pewnie nigdy nie uda się przeprowadzić takiego testu w ramach testów sprawdzających, bo i niuanse o wiele mniejsze do wychwycenia są tym bardziej łatwiejsze do przykrycia stresem. To jest podobnie tak jak miałbyś publicznie udowodnić, że potrafisz zadowolić swoją wybrankę bo tak gadasz na około. A ciekawe czy na egzaminie wśród wątpiących byś dał radę to potwierdzić :). Ja Ci nie wierzę że to potrafisz, więc udowodnij mi to w mojej obecności albo jakiejś komisji :)))). Nie podważam twoich zdolności w tym względzie. Wystarczy jednak abyś tylko sobie wyobraził, że musisz to udowodnić i zaobserwował reakcje swojego organizmu/psychiki a już coś zrozumiesz. :))))

Ciekawa wypowiedź. Stawiam szklaneczkę. Jednak to "zadowalanie kobiet" to taka dość intymna sprawa. Audio już niekoniecznie, ale wiem do czego zmierzasz. Ja może i bym nie dał rady, ale słyszałem gościa, który robi takie rzeczy na zawołanie. Nazywa się Rocco Siffredi.

 

Robiłem podobne testu u siebie w domu. Żona pomagała mi w tym i niestety poległem. Nie byłem w stanie wskazać co aktualnie grało. Więc świeżo przytargany klocek oddałem, kaucję mi zwrócono. Rozum podpowiada, że skoro nie ma różnic w moim pomieszczeniu odsłuchowym, z moimi gratami, na moich płytach, to jaki sens wymieniać klocek? Nie ukrywam, że długo słuchałem muzyki na jednym zestawie, potem na drugim i stwierdziłem, że muszę zrobić ślepy test. I wszystko stało się wtedy jasne. Audiofilski wzmacniacz hi-endowy w niczym nie był lepszy od nowego amplitunera stereo znanej japońskiej firmy - na kolumnach Sonus Faber;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audio, to jednak ciężki kawałek chleba, w dni upalne niekiedy można zaobserwować różnice w dźwięku.

Zmieniając kabelek w torze, przestawiając kolumny, zmieniając odległość odsłuchu od kolumn.???

Zdarzają się jednak i takie dni, że nawet poważniejsze zmiany w systemie (zmiana klocka), jest

nie uchwytna.Czym to wytłumaczyć??, gorszym dniem, mniejszą wrażliwością na bodźce zewnętrzne??

Także proponuję testować, obserwować zmiany w "środy", to taki szczęśliwy dzień audiofilski.Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

I koniecznie przewietrzać pomieszczenie. W końcu powietrze jest nośnikiem dźwięku :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zaopatrzyć się w dobrej klasy odświeżacze powietrza, odświeżą przy okazji dźwięk.

Wydatek znikomy, a efekt może być piorunujący....?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym to wytłumaczyć??, gorszym dniem, mniejszą wrażliwością na bodźce...

 

Każdy ma gorsze i lepsze dni w każdej dziedzinie. Nic nadzwyczajnego.

 

Proponuję zaopatrzyć się w dobrej klasy odświeżacze powietrza, odświeżą przy okazji dźwięk.

Wydatek znikomy, a efekt może być piorunujący....?

Tak jak i po umyciu uszu u niektórych :). Czy popołudniowej drzemce, czy po 22.00, czy... można by tak więcej wypisywać.

Nie wietrzyć w dni zamglone i deszczowe bo papierzaki sflaczeją i dźwięk klapnie :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma gorsze i lepsze dni w każdej dziedzinie. Nic nadzwyczajnego.

 

 

Tak jak i po umyciu uszu u niektórych :). Czy popołudniowej drzemce, czy po 22.00, czy... można by tak więcej wypisywać.

Nie wietrzyć w dni zamglone i deszczowe bo papierzaki sflaczeją i dźwięk klapnie :).

Widać że nie tylko mi dopisuje "Angielski humor", najważniejsze że się rozumiemy na wesoło, bez lania piany.

Stawiam kolejkę na lepszy sen.Może jutro będzie ten lepszy dzień, bo dzisiaj leje, i nie chce przestać.Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jutro będzie ten lepszy dzień, bo dzisiaj leje, i nie chce przestać.Pozdr.

W opolskim, dzisiaj już nie padało:), przydało by się jeszcze trochę słoneczka do pełni szczęścia.

 

A jak u kolegi, leje jeszcze?

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę spóźniona moja informacja. Przestało lać, wychodzi co jakiś czas słoneczko, temperatura ok.20 stopni C.

Wilgotność powietrza b. duża, także muzyka nabiera "gęstych formatów", bez wydawania kasy.To dopiero czary??

Pozdr. serdecznie, i życzę chociaż odrobiny słoneczka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem podobne testu u siebie w domu. Żona pomagała mi w tym i niestety poległem. Nie byłem w stanie wskazać co aktualnie grało. Więc świeżo przytargany klocek oddałem, kaucję mi zwrócono. Rozum podpowiada, że skoro nie ma różnic w moim pomieszczeniu odsłuchowym, z moimi gratami, na moich płytach, to jaki sens wymieniać klocek? Nie ukrywam, że długo słuchałem muzyki na jednym zestawie, potem na drugim i stwierdziłem, że muszę zrobić ślepy test. I wszystko stało się wtedy jasne. Audiofilski wzmacniacz hi-endowy w niczym nie był lepszy od nowego amplitunera stereo znanej japońskiej firmy - na kolumnach Sonus Faber;)

 

Dlaczego robiłeś ślepy test?Podczas wcześniejszego słuchania już nie dostrzegałeś różnic,czy różnice były ale chciałeś je testem zweryfikować?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Nie dostrzegłem znacznych różnic. Jedyne co byłem w stanie powiedzieć jak wiedziałem króty piec grał, to że Yamaha grała odrobinę jeśniej od Densena. Ale to niuans, który nie miał dla mnie żadnego znaczenia. W ślepym teście wyszło na to, że grają identycznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mam dla Ciebie receptę:posłuchaj dobrej lampy,albo będziesz zbierał szczękę z podłgi albo to nieuleczalne i Ty już tak masz;)

W coraz większym stopniu akceptuję to,że niektórzy po prostu nie słyszą różnic.Nie zrozum mnie źle,nie ma w tym cienia złośliwości,tacy już widać jesteśmy:lepiej to przyjąć do wiadomości,że niektórym grają podstawki i kable usb,a drugim potrzeba co najmniej innych kolumn aby zmianę dostrzegli.Nie ma sensu się więc przekrzykiwać.Można jedynie dyskutować dlaczego tak się dzieje w naszej percepcji,bo przecież ani jedni ani drudzy nie kłamią,że słyszą(bądź nie).

Wyzbyłem się wszelkich uprzedzeń,podatny na sugestie nie jestem i próbowałem,zresztą kto by nie chciał aby wzmak/amplituner za 1,5k pięknie zagrał,stworzył wydarzenie muzyczne,dał poczucie brzmienia live...

I cholera...nie da się,po prostu się nie da.Jest muzyka,i owszem,i tylko tyle.Niektórzy szukają jednak czegoś więcej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

octavarium, widzę, że dalej mącimy w wątku urodzinowym. Najwyżej moderzy wywalą to na bocznicę.

 

Co do słuchu - od dziecka muzykuję. Gram na różnych gitarach. Od pewnego czasu mniej, ale mniejsza o to. Potrafię nastroić gitarę na pustych strunach dźwiękami e-h-g-d-a-e, bez skracania/dociskania strun na 5. progu. Stroję bez stroików elektronicznych czy nawet kamertonu. Poza tym słyszę interwały. Dobrze wiem, że nie niektórzy audiofile słyszący sprzęt - nie nastroją gitary na pustych strunach ani nie rozpoznają w utworach muzycznych interwałów, np. kwinty. Podejrzewam, że niektórzy z nich nawet nie wiedzą o czym teraz piszę.

 

Co do sprzętu - nie twierdzę, że nie słyszę go. Słyszę. Od dwóch lat mocno zainteresowałem się audio i chodzę na różne wystawy/imprezy. Najlepszą jest rzadko spotykany w Polsce - Wrocławski Audiofil. Tego typu imprez zaliczyłem przez ostatnie dwa lata ok. 20. Piece lampowe słyszałem. Mam taki piec lampowy w domu, ale gitarowy małej mocy. Sprzętu gitarowego przerzuciłem w życiu tony, bakcyla sprzętowego miałem i mniej więcej znalazlem swoje brzmienie gitary elektrycznej. Lampy w audio nie powodują u mnie takiego podniecenia jak lampy w piecach gitarowych. Dobry tranzystor w HiFi potrafi zagrać podobnie jak lampa. Jak dla mnie nie jest gorszy. Brzmi inaczej, ale nie jest gorszy. Takie moje zdanie.

 

Nie napisałem, że Densen gra tak samo jak Yamaha na każdych głośnikach. Na moich zagrał tak samo. A chciałem spróbować poprawić brzmienie zestawu właśnie poprzez wymianę pieca. Kolumn nie ruszam, bo dosyć długo je wybierałem i stanowią najdroższą i najlepszą część mojego toru audio. Skoro Densen nie poprawił brzmienia, to stwierdziłem, że zostaję przy Yamaszce. Oczywiście gdy będę kiedyś zmieniał kolumny, zastanowię się nad lepszym brzmieniowo piecem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.