Skocz do zawartości
IGNORED

Polskie hi-fi - jak było, jak jest obecnie, dokąd zmierzają rodzimi producenci audio


Gość discomaniac71

  

158 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy polski sprzęt audio z lat 80-tych nadal jest konkurencyjny dla tanich wyrobów dużych zachodnich firm?

  2. 2. Dla jakiego przedziału cenowego wyrobów zachodnich konkurencją według Ciebie są najlepsze współczesne produkty Tonsilu?

  3. 3. Czy współcześni polscy producenci audio tworzą według Ciebie produkty na poziomie jakości dostępnym dotąd wyłącznie dla dobrych zachodnich marek?



Rekomendowane odpowiedzi

Ale o czym Ty piszesz?!

Radmor był dla szarego, zapracowanego człowieka. To był amplituner klasy Hi-Fi. Ten amplituner mial służyć w domu i być trwały. Wielkoświatowych aspiracji audiofilskich (tfu) Radmor nie miał w ogóle.

 

Ty tutaj wyskakujesz z Accuphase czy z serią ES by SONY - były to klocki przeznaczone dla bogatego nabywcy, mające oferować (przynajmniej w założeniu) klasę dźwięku na poziomie niemal niebiańskim.

Nie rozumiem co chcesz takim porównaniem osiągnąć - nie wnikam zresztą.

 

Może zrozumiesz jak porównasz współczesne ceny Radmora "dla szarego zapracowanego człowieka"

z cenami SONY ES "dla bogatego nabywcy, mające oferować (przynajmniej w założeniu) klasę dźwięku na poziomie niemal niebiańskim."

Są niemal identyczne, a to głównie dzięki dyrdymałom wypisywanym między innymi na tym forum.

No przecież o tym między innymi jest ten temat, a nie o zaprzepaszczonych szansach na sprawienie, że Polska stanie się drugą Japonią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie klocki maja jedna, zasadnicza wade! Nazwe! Kur... Daniele, kleopatry, marysie, zosie... W Rosji do dzis tak komicznie wszystko sie nazywa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie klocki maja jedna, zasadnicza wade! Nazwe! Kur... Daniele, kleopatry, marysie, zosie... W Rosji do dzis tak komicznie wszystko sie nazywa.

 

A jak miały się nazywać?

Strumień (Creek)

Dzierżoniów Audio (Cambridge Audio)

Nowy Wymiar Dźwięku (NAD)

Południk (Meridian)

Jankowy Las (Kenwood)

Wiesiek (Vincent)

Światowid (Luxman)

itp, itd

 

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórym się tu widzę perspektywa nieco zakrzywiła,że porównują Radmora do wysokich Sony czy Accuphase z lat 80-tych.

Radmora mógł kupić każdy kto wtedy pracował i nie przechlał co miesiąc wypłaty,cena Accu w $ to była równowartość 50-cio metrowego mieszkania w Wa-wie i zostało by jeszcze na talon na malucha.

Odpowiednikiem dla Radmora(ta sama półka cenowa) były dosyć popularne wtedy radiomagnetofony Sanyo lub najniższe Technicsy.

Słuchało się wtedy dużo muzyki głównie na winylu,świadomość "dobrego brzmienia" w dzisiejszym znaczeniu jeszcze nie istniała ale na gramofonie Foniki,Radmorze,Tonsilu byłem w stanie ocenić,że Master Of Puppets Metalliki to nie najlepiej zrealizowana płyta.

 

Ogólnie na podstawie własnych doświadczeń:polska elektronika była wtedy relatywnie mało awaryjna,z dobrze rozbudowaną siecią serwisową-biorąc pod uwagę szeroki kontekst-jakim krajem była Polska i w jakim punkcie była nasza myśl techniczna-oceniam nasze wyroby jako minimum przyzwoite.

 

Luksusu wtedy być nie mogło,z racji ustroju który preferował wyroby pospolite dla mas pracujących.W nowej rzeczywistości natomiast uwiera trochę,że wciąż nie dorobiliśmy się marki w sektorze audio o zasięgu globalnym,nie mówię tu o kosztownych urządzeniach od Ancient Audio czy RCM,sprzedawanych na świecie w ilościach kilkunastu,może kilkudziesięciu sztuk rocznie-bo to nisza.

Jest jednak dobra tendencja,wewnętrzny rynek chłonie Amplifona,Studio16Hertz,Amplifikatora,LARa,Audiomatusa czy Deltę Studio.Pozostaje jednak odczucie,że jesteśmy cały czas jakby krok z tyłu...bo jak chodzi o wzmacniacz lampowy-na rodzimym rynku jest z czego wybierać-czasem są to konstrukcje na prawdę dobre,spróbujcie jednak kupić polski odtwarzacz plików lub serwer...

 

Ekspansja dobrego polskiego audio w świecie może nastąpi,choć póki co wydaje się to tak odległe jak awans naszych piłkarzy do najlepszej 4-ki MŚ...a kiedyś robiliśmy to przecież seryjnie;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o czym Ty piszesz?!

Radmor był dla szarego, zapracowanego człowieka. To był amplituner klasy Hi-Fi. Ten amplituner mial służyć w domu i być trwały.

Wiesz dlaczego nazywam Radmora gównem?

Już nawet nie dlatego, że kiepsko grał, ale dlatego, że właśnie dla tego szarego człowieka był nieosiągalny. Użyłeś określenia szarego i zapracowanego. Na przełomie lat 70-tych i 80-tych każdy był szary i zapracowany. 10% to max ile ów człowiek mógł sobie odłożyć na przyjemności. Radmora mógł więc sobie kupić po 3 lub 4 latach takiego odkładania. Czasy o których wspominam miały jeszcze ten smaczek, że jeśli już ów szary i zapracowany człowiek miał już na tego Radmora to i tak nigdzie nie mógł tego kupić. To było na zapisy :)

 

A czasy wież z Berlina, o których wspominałeś to już trochę późniejsze. Handlowałem tymi badziewiami i tu muszę przyznać ci racje, bo było super badziewie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myslę że autorowi wątku chodziło o napiętnowanie zbyt wygórowanych cen za stary sprzęt z Polski.Będzie to dość trudne gdyż każdy ma jakieś tam wspomnienia z nim związne no i fakt że jest go w porównaniu z zagranicznym coraz mniej na aukcjach -95 szt na allegro a taki sam Technics 217szt a gdzie inne marki. Porównania do cen starych polskich samochodów jak najbardziej uzasadnione.Bo ille jest dobrze utrzymanych Syrenek lub Maluchów do kupienia -niewiele w porównaniu z ofertą rynku zagranicznych uzywanych samochodów które w większości są pewnie o wiele lepsze.Ale z tą jakością polskiego sprzętu audio też tak nie można generalizować że wszystko było słabe - patrz moje wczesniejsze wpisy w tym wątku.

 

a w ramach uzupełnienia zapis o liczbach sztuk na aukcjach dotyczył liczby tylko wzmacniaczy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz dlaczego nazywam Radmora gównem?

Już nawet nie dlatego, że kiepsko grał, ale dlatego, że właśnie dla tego szarego człowieka był nieosiągalny.

 

A to przepraszam...

Nie wiedziałem, że wtedy "szaremu człowiekowi" było łatwiej zdobyć Denona czy Yamahę niż Radmora...

 

...no bo kierując się takimi kryteriami (osiągalności) to super-duper drogie klocki (nie kojarzyć z zatwardzeniem) chyba musiałbyś nazwać sraczką...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie czujesz pewnych relacji co się zwią relacją jakości do ceny. Widzę też, że nie masz pojęcia o tych czasach w których szary człowiek nie słyszał o marce Denon, czy Yamaha. Ja słyszałem np. o Technics i wiesz... z perspektywy czasu powiem, że to był dobry sprzęt. Mam na myśli ten produkowany w latach 80-tych. Wspominając te czasy moze zaczynam rozumieć tych, którzy płacą teraz za Radmora 1200 zł. Może to są Ci, których nie było na niego wtedy stać i teraz chcą spełnić swoje marzenia?

Ja np. zawsze marzyłem o szpulowcu Technicsa... i w zasadzie teraz mogłym spełnić te marzenia. Model US1500 mógłby mnie nawet zadowolić...

Nigdy mi jednak nie przyszło to głowy, aby po latach spełnić marzenia dotyczącego polskiego sprzętu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa.

A jak już ktoś napisał w latach 80-tych to "jamnik" z Pewexu kosztował prawie tyle samo co komplet Unitry - pewnie Twoim zdaniem to były urządzenia o zbliżonej "relacji jakości do ceny"...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 80-tych moim pierwszym urządzeniem kupionym w Pewex był wzmacniacz Technics SU-V660, bo na szczęście już wtedy przejrzałem na oczy i doszedłem do wniosku, że polska unitra jest do dupy. Wzmacniacz mam do dziś, czasem go włączam. Chodzi bez zarzutu, wygląda jak nowy (był drogi, to dbałem o niego) a brzmieniowo, nawet teraz jest na prawdę niezły. To tak apropos relacji jakości do ceny :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tego Technicsa to podobnej cenie do Unitry kupiłeś?

 

Mylisz pojęcie "stosunku ceny do jakości" - z reguły ten "parametr" mają najlepszy produkty najtańsze...

 

W przypadku produktów "ekskluzywnych" nikt na to nie zwraca uwagi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku produktów "ekskluzywnych" nikt na to nie zwraca uwagi.

Dokładnie, ale my tu o takich nie dyskutujemy,

Technicsa kupiłem w cenie porównywalnej do Unitry.

A jeśli chodzi o współczynnik ceny do jakości, to ja bym tu nie tworzył reguł. Po prostu wygrywają te, w których ten parametr jest najmniejszy.

Technics mimo, że był droższy owy parametr ma lepszy, bo jakość reprezentował i i zaryzykuje tezę, że cały czas reprezentuje dość wysoką.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenia w porównywalnej cenie zwykło się używać gdy coś jest droższe lub tańsze tak o 30-50% (nie dwa razy).

Czy naprawdę piszę tak niezrozumiale?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - dobrze byłoby sprecyzować czas, skoro był względem niego spory gradient. Przecież jeszcze w 1987r. zarabiało się u nas 20$ na miesiąc i sprzęt z PEWEX'u normalny człowiek mógł co najwyżej oglądać przez szybę. Wtedy stosunek jakości do ceny Radmora był (w odniesieniu do np. Technicsa) znacznie lepszy niż powiedzmy w 1990r. kiedy kurs wymiany znacznie się zmienił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowolnie manipulując danymi można obronić dowolnie absurdalnie tezę.

Dla przypomnienia pytanie z pierwszego wpisu w tym temacie brzmi:

 

Czy polski sprzęt audio z lat 80-tych nadal jest konkurencyjny dla tanich wyrobów dużych zachodnich firm?

 

Nadal czyli obecnie, a nie w czasach, kiedy większość forumowych pisarzy wchodziła na stojąco pod szafę

i dzisiaj nie widzi nic dziwnego w tym, że jeden amplituner Radmora potrafi kosztować tyle samo

ile kosztuje kompletna duża wieża dowolnego japońskiego producenta, a wzmacniacz typu Diora jakaś tam

jest wart dzisiaj tyle samo ile są warte wzmacniacze Pioneer czy Sony itp. kosztujące wówczas 5 razy więcej od Diory.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - dobrze byłoby sprecyzować czas, skoro był względem niego spory gradient. Przecież jeszcze w 1987r. zarabiało się u nas 20$ na miesiąc

Trochę lat już minęło, ale pamiętam, że 1988 załapałem się na moje pierwsze stypendium naukowe i zdaje się to najniższe. Nie wiem ile to było, ale przeliczałem to płyty CD, które w Berlinie kosztowały ok. 20 DM. Otóż dostawałem od 1.5 – 2 płyt CD, bo stypendium z miesiąca na miesiąc rosło. Sądzę więc, że 1987 zarobki musiały być wyższe nić 20$.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Nadal czyli obecnie, a nie w czasach, kiedy większość forumowych pisarzy wchodziła na stojąco pod szafę

(...)

Parantulla, piszesz tak jak byłbyś teraz dziadkiem o sędziwym wieku, a widzę, żeś niewiele starszy ode mnie ;D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest konkurencyjny,nie było wielkiego wyboru to i jak można porównać stary polski sprzęt do zachodniego,przecież zachodnich firm jest kilkadziesiąt,prostsze było by porównanie np do jednej firmy np Technics,bo w tamtych czasach było tego najwięcej,i tu śmiem twierdzić że nie ma przepaści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w tamtych czasach...

No dobrze, ale jak było "w tamtych czasach" to wszyscy już wiemy.

Pytanie dotyczy czasów współczesnych i cen jakie mamy obecnie.

W tamtych czasach wyższe modele wzmacniaczy SONY serii ES kosztowały równowartość dwuletnich zarobków.

Dzisiaj te sprzęty można kupić w cenie zasuszonego Radmora, który chyba tyle nie kosztował. Czy kosztował?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radmor w czasach stałych cen, czyli do roku 1982 zdaje się kosztował 13000 zł. Zodiak coś ok 7000 zł, a Amator II 4600 zł (piszę z pamięci).

Rozrzut cen był dość spory.

Zarobki... przeciętnie 4000 zł. Radmor kosztował wiec 3 pensje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma porównania jeżeli chodzi o współczesne czasy i sprzęt używany ,zachodni i polski,to sprawa oczywista ,każdy o tym wie,zamiast Diory,Radmora za 400 pln,lepiej kupić Denona,czy Sony,i tu nie ma o czym dyskutować ,ani się spierać,bo to jasne jak słońce.Jeżeli porównamy sprzęty tańsze za 100-200 pln to już różnie bo za te grosze sprzęty zagraniczne to już śmietnikowy szrot nie wart zainteresowania,a np ws 504,704 jakoś tam gra i wygląda.Podsumowując sprzęt im droższy tym lepszy mowa o klockach zachodnich,Polskie wręcz przeciwne,im więcej kupiec woła tym gorszy klocek sprzedaje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat bezsensu i niepotrzebny .Choc mam dopiero lat 30 to troche historii znam z lat 80 i 90 .Glupie porównania sprzętu polskiego z zachodnim w tym czasie .Dlaczego ludzie plujecie na sprzęt polski w wyprodukowany w tych czasach ?! Oczywiscie jakoś polskiego do sprzętu zachodniego zostawialo duzo do życzenia ale niestety nasz kraj był jaki był i tez dzięki ustrojowi jaki panował .

Któryś tu z kolegów chce tak na sile wmówić i pokazać ze sprzęt polski lat 80 to duże "g" i chłam .Za wszelka cenę chce obalić mit który mówi o kultowym sprzęcie z tamtego to okresu.Ja sie pytam jaki mit - bo ja nie znam takiego .wiem ze czasy ciężkie i ciezko było dostać cos ze sprzętu audio-wideo .Kazdy widział ze większość dobrego sprzętu produkowanego szło so naszych komunistycznych sąsiadów .nie mieliśmy dostępu do zagranicznych sprzętów jak to jest teraz .Ale ludzie cieszyli sie z tego co mogli dostać i dzięki temu cieszyć sie muzyka i wtym była ta cała kultowosc sprzętu .Oczywiscie wiadomo teraz bo kiedys nie mogliśmy porównać ze sprzętem zachodnim dobrych marek-żyliśmy w niewiedzy ale czasem sie jak o tym nie wie to bardz nie przeszkadza tylko człowiek cieszy sie tym co jest .Teraz możemy porównać wybory polskich firm do zachodnich i śmiało stwierdzić ze nasze duZo odstepowaly od zachodnich .w tym nie przejawiala sie kultowosc jak pisałem sprzętu a tym ze czasie kiedy po pralkę stało sie 2 dni można było mieć i cieszyć sie muzyka .Zreszta chyba kazdy wie jaki to był okres ustrojowy i polityczny w Polsce i ze niestety zatrzymaliśmy sie w miejscu w pewnym czasie przez ograniczenia naszych sąsiadów i przez to dalej jesteśmy w tyle jak kraje zachodnie .

A to ze ktoś wystawia sprzęty z lat 80 polski drożej niż zachodni to jego sprawa .Kazdy ma rozum i jak chce to kupuje .takie porównania nie maja sensu tutaj .Zreszta duzo ludzi ściąga szroty z zagranicy które najlepsze czasy maja juz za sobą i dzięki nazwie lub znaczku i histori tej firmy osiągają krocie ,duzo wyżej niż normalna cena .O tym nie piszecie a na polskie plujecie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrząc z perspektywy czasu na stare Radmory, Diory i itp. wiadomo - nie mogliśmy konkurować z "zachodnim" sprzętem, żelazna kurtyna robiła swoje, dostęp do zachodnich technologii był utrudniony, trzeba było budować sprzęt na naszych podzespołach, ewentualnie naszych zaprzyjaźnionych sąsiadów, ale patrząc np. na obudowę takiego Radmora 5102 to stwierdzam, że z zewnątrz wstydu nie ma, co innego wnętrze i jego podzespoły, a poza tym, jak ktoś wtedy nie miał styczności z zachodnim sprzętem (tak jak ja) to dźwięk takiej wieży Radmora czy Diory podłączonej do kolumn Tonsilu naprawdę robił wrażenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dla mnie temat bezsensu i niepotrzebny .Choc mam dopiero lat 30 to troche historii znam z lat 80 i 90 .Glupie porównania sprzętu polskiego z zachodnim w tym czasie .Dlaczego ludzie plujecie na sprzęt polski w wyprodukowany w tych czasach ?! Oczywiscie jakoś polskiego do sprzętu zachodniego zostawialo duzo do życzenia ale niestety nasz kraj był jaki był i tez dzięki ustrojowi jaki panował .

Któryś tu z kolegów chce tak na sile wmówić i pokazać ze sprzęt polski lat 80 to duże "g" i chłam .Za wszelka cenę chce obalić mit który mówi o kultowym sprzęcie z tamtego to okresu.Ja sie pytam jaki mit - bo ja nie znam takiego .wiem ze czasy ciężkie i ciezko było dostać cos ze sprzętu audio-wideo .Kazdy widział ze większość dobrego sprzętu produkowanego szło so naszych komunistycznych sąsiadów .nie mieliśmy dostępu do zagranicznych sprzętów jak to jest teraz .Ale ludzie cieszyli sie z tego co mogli dostać i dzięki temu cieszyć sie muzyka i wtym była ta cała kultowosc sprzętu .Oczywiscie wiadomo teraz bo kiedys nie mogliśmy porównać ze sprzętem zachodnim dobrych marek-żyliśmy w niewiedzy ale czasem sie jak o tym nie wie to bardz nie przeszkadza tylko człowiek cieszy sie tym co jest .Teraz możemy porównać wybory polskich firm do zachodnich i śmiało stwierdzić ze nasze duZo odstepowaly od zachodnich .w tym nie przejawiala sie kultowosc jak pisałem sprzętu a tym ze czasie kiedy po pralkę stało sie 2 dni można było mieć i cieszyć sie muzyka .Zreszta chyba kazdy wie jaki to był okres ustrojowy i polityczny w Polsce i ze niestety zatrzymaliśmy sie w miejscu w pewnym czasie przez ograniczenia naszych sąsiadów i przez to dalej jesteśmy w tyle jak kraje zachodnie .

A to ze ktoś wystawia sprzęty z lat 80 polski drożej niż zachodni to jego sprawa .Kazdy ma rozum i jak chce to kupuje .takie porównania nie maja sensu tutaj .Zreszta duzo ludzi ściąga szroty z zagranicy które najlepsze czasy maja juz za sobą i dzięki nazwie lub znaczku i histori tej firmy osiągają krocie ,duzo wyżej niż normalna cena .O tym nie piszecie a na polskie plujecie .

 

Wiesz, żyjemy w takich czasach że najwięcej do powiedzenia o PRL mają ludzie znający ten ustrój jedynie z książek. Kumpel z liceum zrobił kiedyś szczeniacki wyskok i zwędził sukę. Dostał za to parę pał - niedawno proponowali mu status kombatanta pokrzywdzonego przez MO. Dziwny to kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.