Skocz do zawartości
IGNORED

WZOROWE napędy ROM do ripów + oprogramowanie.


BoDeX

Rekomendowane odpowiedzi

Milo jak czasem windowsiarze odkryją coś, co w innych systemach jest sprawą oczywistą. ;)

 

Co ma algorytm do systemu operacyjnego? I cóż jest takiego oczywistego dla md5 np: w Solarisie co jest nieoczywiste w Windows?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Co ma algorytm do systemu operacyjnego? I cóż jest takiego oczywistego dla md5 np: w Solarisie co jest nieoczywiste w Windows?

W innych niż Windows systemach md5sum jest OOTB. Od tysiąca lat. ;)

W Windows trzeba mieć zewnętrzny program (nota bene port z Linuksa), który trzeba znaleźć i zainstalować, bo natywnie go nie ma. Wielokrotnie użytkownicy Windows ściągający obrazy ISO pytali mnie co to jest to MD5 i po co to. Znaczy nie wiedzieli. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

W innych niż Windows systemach md5sum jest OOTB. Od tysiąca lat. ;)

 

czyli od kwietnia 1992 ;-)

 

poza tym, MD5 został złamany ładnych parę lat temu i obecnie nie jest uważany za bezpieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czyli od kwietnia 1992 ;-)

 

poza tym, MD5 został złamany ładnych parę lat temu i obecnie nie jest uważany za bezpieczny.

Yyyyyyyy, to była tu mowa o kodowaniu haseł?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

poza tym, MD5 został złamany ładnych parę lat temu i obecnie nie jest uważany za bezpieczny

Słusznie ayran zauważył. Tu chodzi o wygenerowanie sumy kontrolnej dla pliku, której cechą jest, że dla tego samego pliku będzie zawsze taka sama. Dla identycznego pliku też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

Słusznie ayran zauważył. Tu chodzi o wygenerowanie sumy kontrolnej dla pliku, której cechą jest, że dla tego samego pliku będzie zawsze taka sama. Dla identycznego pliku też.

 

no i dokładnie na tym polega atak - będziesz miał ten sam podpis do dwóch różnych plików.

http://en.wikipedia.org/wiki/MD5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dokładnie na tym polega atak - będziesz miał ten sam podpis do dwóch różnych plików.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla jasności, odpowiednio spreparowanych plików. Dlatego MD5 nadal nadaje się do domowych zastosowań i porównywania plików.Zresztą to samo dotyczy SHA1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Dla jasności, odpowiednio spreparowanych plików. Dlatego MD5 nadal nadaje się do domowych zastosowań i porównywania plików.Zresztą to samo dotyczy SHA1.

Dla jeszcze większej jasności. Ktoś by musiał wykonać atak podczas porównywania tych plików. To jest tak samo prawdopodobne, jak to że Kaczyński się ożeni. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej jak zwykle... :)

 

Patrick nie do konca wyjasnil. Chodzi o to, ze algorytm md5 jest kolizyjny tzn mozliwe jest otrzymanie tej samej ssumy kontrolnej dla roznych danych. Ta specyficzna wlasciwosc jest uzywana przy pewnych atakch blablabla. Niewazne to jest bo nie o atak chodzi a tylko o prawdopodobienstwo przypadkowej kolizji. Aby miec 100% pewnosc zgodnosci dwoch plikow nalezy albo je od siebie logicznie odjac (eac zdaje sie tak robi) albo uzyc algorytmu bezkolizyjnego (sa takie). A do tego jest jeszcze problem ofsetu jaki maja rozne urzadzenia (eac'em mozna obciac "puste" bity ofsetu). Tak wiec nalezy do porownania uzyc eac. qed

Co pewnie juz tysiace osob probowalo i otrzymalo ten sam wynik - jak sie zripuje, to zawsze tak samo.

 

PS

Jaki znowu port md5 z linuxa? Przeciez to publicznie dostepny algorytm i kazdy sobie go implementowac moze jak mu sie podoba. Po kiego grzyba zawracac sobie glowe portem czegos tak idiotycznie prostego do systemu, ktory i tak z tego nie korzysta? Mozna sobie uzyc gotowej biblioteki jak komus potrzebna albo naskrobac kawalek kodu samemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak brak? Wzorzec to taki naped plus soft co zgrywa plyte. Jak chcesz jakiegos rozwiniecia to mozna dodac, zeby jeszcze pozwalal na kalibracje plyta testowa w eac. Ponad 90% napedow pewnie sie zalapuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie testowałem wielu napędów, ale nie rozumiem pytania z początku wątku. Można sobie sprawdzić, który napęd jest ogólnie technicznie dobry (choćby na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Skoro i tak już nikt chyba nie używa napędów CDR, co najmniej DVDR, to taki napęd wielokrotnie powtórzy (aż do skutku) odczyt z odpowiednim programem. Mam w kompie sam DVD-Rom Asusa a na zewnątrz nagrywarkę NECa. Obie dają w efekcie podobny odczyt, tylko z zzewnętrznym napędem wolniej. Używam XLD na maca, który raportuje ilość błędów i powtórzeń. Summa summarum, wszystkie płyty mam zripowane bezbłędnie, jedne z mniejszą inne z większą ilością prób. mam ustawione max 30 powtórzeń, ale jak dotąd w zadnym sektorze nie miałem więcej niż 4.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 napędów, 30 razy zgrana ta sama płyta. 30 raportów, że accuraterip potwierdził prawidłowość "zrzucenia". 30 płyt na hdd w postaci plików. I każda płyta gra inaczej. To jest piękne :) Szacun dla tych, którzy to słyszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 napędów, 30 razy zgrana ta sama płyta. 30 raportów, że accuraterip potwierdził prawidłowość "zrzucenia". 30 płyt na hdd w postaci plików. I każda płyta gra inaczej. To jest piękne :) Szacun dla tych, którzy to słyszą.

Tak można wpędzić się w paranoję... Ripować płyty w kreślonej fazie księżyca, w ściśle zamkniętym pomieszczeniu o komputerowo sterowanej wilgotności i temperaturze... Tylko co to ma wspólnego z muzyką? Nie jestem w stanie odróżnić ripa z Asusa i NECa. O innych nie wspominając. O co chodzi? O muzykę czy o jedną hipotetycznie utraconą plamkę na dysku? My tu się natężamy a jakiś inżynier przesunie suwak i qpa. Większość płyt którę lubię jest nagrana średnio albo słabo. Czemu mam jeszcze słuchac 30 napędów?

 

Onegdaj czytałem w Stereophile test podkładek pod kable głośnikowe z drewna egzotycznego. Cena, bagatela 18 tys $. Tester oczywiście odnotował „kolosalną” zmianę i „wart każdej ceny” wpływ na brzmienie. Po czym pokazano małe pokraki, które mógłbym wyrzeźbić za pomocą wyżynarki i papieru ściernego w sumie za jakieś 100 zł (wliczając cenę niezwykle egzotycznego drzewa). Ciekawe, czy w ślepym teście wychwyciłby różnicę między sosną pospolitą a bubingą. Wniosek jest jeden: jeśli jakiś złotouchy w Californi słyszy na swoich Krellach i Wilsonach obudowanych 400-metrowym bungalowem na 6-hektarowej działce pierdnięcie komara w siódmym rzędzie, nie znaczy że Ty, na swoich CA to samo usłyszysz. A już na pewno należy się zastanowić, czy najbliższe kilka tygodni spędzić na testowaniu tanich napędów komputerowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Panowie Szanowni, mam kilka pytań, które narodziły się w związku ze zgrywaniem płyt. Najpierw przedstawiam opis doświadczeń. Pytania – na końcu. Jeśli to nie jest odpowiedni wątek, to poproszę wskażcie gdzie to umieścić w innym wątku w Audiostereo. .

 

Przez dłuższy czas zgrywałem płyty do plików przy pomocy notebooka Dell, z wykorzystaniem Exact Audio Copy, wykorzystując do tego celu wewnętrzny napęd czyli Optiarc. Wyniki były zadowalające, nawet bardzo dobre. Notebook musi być odizolowany od wibracji (stoi na płycie granitowej wraz z podkładkami antywibracyjnymi). Płyty przed włożeniem do napędu przed zgrywaniem są „suszone” DeState’m Furutecha (co usuwa z nich ładunki elektrostatyczne). Różne eksperymenty oraz porównania zgranych plików z muzyką przez Kolegów Audiofili – potwierdziły istotności odizolowania od drgań oraz usuwania ładunków elektrostatycznych.

 

Ponownie zainteresowanie zgrywaniem płyt pojawiło się, gdy od Kolegi Audiofila dostałem sporo materiału audio – zgrywanego bez starannego zadbania o sposób zgrywania. Niby pliki są loosless itp. – ale grają gorzej od tych, które sam sobie zgrywam (oraz od tych, które zgrywa inny Kolega Audio – ale też z „suszeniem” itp.).

Ponadto jeden z Audiofili skierował moją uwagę na zgrywanie w 24 bitach i z wyższym próbkowaniem niż 41 kHz.

 

Zacząłem więc kombinować, przy czym zrobiłem także kilka porównań między komp. stacjonarnym i notebookiem.

Początkowe próby z kom. stacjonarnym – były niezadowalające. Dźwięk był nie tak czysty jak wcześniejsze zgrania z notebooka. Napęd optyczny jaki mam w kompie stacjonarnym to Pioneer DVR-221LBK. Programy stosowane to: Exact Audio Copy (EAC) oraz Easy CD-DA Extractor (ECDE).

Jednakże Kolega Audio pożyczył mi do prób zewnętrzny napęd Asus SDRW-08D2S-U (jest to brendowane także jako LiteOn). Podłączam to do kompa przez port USB 3. Ponadto napęd został dobrze odizolowany od wibracji. Okazało się, że zgrane pliki lepiej grają. Jakość jest zadowalająca. Porównywalna z tym co mam ze „wzorca” – czyli z Della. Zacząłem kombinować dalej.

 

Dokonane próby pozwalają na sformułowanie następujących konkluzji:

- podłączenie zewnętrznego napędu do kompa poprzez przewód USB ale skorzystanie z dwóch wtyczek USB (kabel jest typy Y – dwie duże wtyczki USB – po stronie kompa) – działa korzystnie na jakość zgrywanych pików,

- zgrywanie na kartę CF daje lepszą jakość niż na HDD,

- korzystnie wpływa także wyłączenie w Biosie komputera – wszelkich funkcji audio (karty dźwiękowej itp.).

- taktowanie pamięci RAM 2400 lepiej „gra”, niż 1333.

 

Uzyskany wynik zgrywania – dał zadowalające rezultaty. Jednakże zauważyłem, że ten sam napęd zewnętrzny zastosowany z notebookiem – może obsługiwać więcej częstotliwości próbkowania – itp. Zacząłem więc, się zastanawiać, dlaczego tak jest. Czy może sterownik portu USB ma znaczenie? Zarówno w netebooku jak też komp. stacjonarnym są Windows 10. Kolega Informatyk zasugerował, aby w kompie stacj. zamiast korzystać ze sterowników USB „danych” przez Windows 10 – zainstalować drivery dedykowane do płyty Gigabyte. Tak zrobiłem – znaczy zainstalowałem cały pakiet driverów od Gigabyte. Ku mojemu dużemu zdziwieniu – nastąpiła dalsza poprawa jakości zgrywanych plików. Co jest istotne – poprzednio, mimo ustawienia prędkości napędy przy zgrywaniu na 1X w programie ECDE, - napęd pracował z prędkością wyższą (między 2X a 4X). Po wgraniu nowego pakietu dedykowanych driverów do płyty Gigabyte – prędkość zgrywania spadła do 0,5X – i jak wnioskuję – to właśnie ma pozytywny wpływ na jakość zgrywanych plików.

Zrobiłem zatem ponownie porównanie – czy może także z napędy wbudowanego Pionier’a – prędkość pracy także się obniżyła – niestety nie. Schodzi do min 5X-6X. Mimo, że jakość zgrywanej muzyki przez wbudowanego Pioniera uległa poprawie – to napęd zewnętrzny Asus’a zgrywa lepiej.

Ogólny wniosek jest też taki, że wolę muzykę zgrywaną nie jako 16bit/41kHZ – ale jako 24Bity/48kHZ. Brzmi nieco bardziej naturalnie, analogowo i szczegółowo – przy czym nie są to duże różnice. Są bardzo małe. Ale są i każdy doświadczony Audiofil w dobrym systemie to usłyszy.

Ogólny wniosek jest też taki, że nie sprawdza się zgrywanie z zastosowaniem Accurate-Rip. To moim zdaniem nie wpływa na jakość dźwięku.

Zaznaczę jeszcze, że różnice w jakości zgrywania nie są duże. Są małe. Ale są. Polegają na jakości i długości wybrzmień, różnicowaniu dźwięków oraz ich separacji i umiejscowieniu w przestrzeni. Przy czym dodać trzeba, że zgrywne pliki różnymi sposobami (np. na HDD bądź na kartę CF, przez napęd Asus bądź Pionier itp.) mają zawsze taką wielkość. Nie odnotowywana są błędy czy problemy ze zgrywaniem.

 

Teraz pytania:

1. Dlaczego ten sam napęd zewnętrzy podłączony do kompa stacjonarnego obsługuje nieco inny zakres możliwości zgrywania (np. parametry próbkowania) niż z notebookiem? Co na to wpływa?

2. Ponieważ muszę sobie kupić zewnętrzny napęd – to czym się kierować? Asus jest bardzo OK. Mimo, że jest mały, lekki, cienki, plastikowy … itp.

3. Czy np. napędy Blue Ray (na przykład Plextor

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) mogą zgrywać lepiej? Myślę sobie, że skoro BluRay to większe upakowanie danych itp. – to muszą być bardziej precyzyjne w działaniu.

4. Skąd wiadomo – czy wiadomo to a’priori – który napęd z jaką prędkością będzie pracował w praktyce? Moim zdaniem prędkości podawane przez producentów nie są wiarygodne.

5. Dlaczego zewnętrzy napęd Asus który jest z plastiku, jest lekki itp. (nie wzbudzający zaufania) – zgrywa lepiej niż napęd wbudowany (solidny, ciężki …). Czy jest to tylko kwestia prędkości? Jeśli tak, to jak ją ograniczyć w przypadku napędu wbudowanego.

6. Co jeszcze może mieć znaczenie przy zgrywaniu płyt. Kabel USB między napędem a komputerem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie coś u ciebie jest w nieporządku. Coś jest nie tak z tobą, twoim sprzętem lub oprogramowaniem.

 

U mnie wszystko jest ok. Laptop. Leży na łóżku. Na tym łóżku siedzę.

Linux. Ripper to cdparanoia w domyślnych ustawieniach, uruchomiony przez taki programik abcde.

Wkładam płytę. Ripuję. Wyjmuję cd. Przecieram cd w koszulę. Ripuję.

Mam dwa zestawy plików flac. Dla wszystkich obliczam sumy kontrolne sha512. Porównuję sumy kontrolne w obu zestawach. Są ze sobą identyczne. Nie usuwam ładunków elektostatycznych.

Jakimś cudem w takich oto okolicznościach przyrody mam za każdym razem identyczny rip.

 

Co do ripowania w 24bitach i częstotliwości ponad 44.1 to powiedz pomysłodawcy, że jest głupi. Nazywanie pomysłodawcy mianem "Audiofila" jest obraźliwe dla ludzi, którzy naprawdę zasługują na to miano. Na płycie cd jest materiał 44.1/16, wynika to ze standardu pod nazwą redbook. Jeśli otrzymujesz po ripowaniu coś innego niż 44.1/16 to znaczy, że bez twojej wiedzy zastosowany został resampling.

Istnieje cała masa algorytmów resamplujących. Zatem to działanie jest bez sensu. To nie 48/24 jest lepsze tylko zniekształcenia wykorzystanych algorytmem resamplingu ci się podobają.

Tu masz przegląd algorytmów:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Większość tych algorytmów to badziewia.

Jak nazywa się ten z którego korzystasz?

 

ps. Czy brałeś pod uwagę testowanie swoich cudownych dzieł accurateripem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na wpis Ayrana, raczej liczyłem na konstruktywny głos w dyskusji czyli bez określeń typu że ktoś głupi bądź, że coś z kimś jest nie w porządku. Co jednak począć - taki styl dyskusji na tym Forum panuje.

 

A w kwestii merytorycznej:

1. Tak jak napisałem stosowanie AccurateRip - nie sprawdza się - moim zdaniem nie o to tutaj chodzi,

 

2. Wczoraj zastosowałem jeszcze dwie sztuczki:

- spróbowałem jeszcze jednego programu do zgrywania - dBpoweramp CD Ripper. Ustawienie go na kilkukrotne przejście/czytanie płyty - daje bardzo dobre rezultaty w tym sensie, że wyniki zgrywania na kpmoe stacj. względem notebooka się praktycznie nie różnią,

- pomyślałem także, że w przypadku zgrywania na komp. stacjonarnym, w którym napęd jest zasilany przez złącze sata, mogą mieć znaczenie jakieś zakłócenia ze strony zasilania właśnie. Przy samym napędzie założyłem dwa ferryty - po jednym na każdą z wiązek dochodzących do napędu. I się to sprawdziło. W rezultacie jak teraz słucham plików zgranych poprzez zewnętrzny napęd Asusa oraz wewnętrzny Pioniera - to różnica jest praktycznie nie do uchwycenia.

 

3. Tak czy owak jestem ciekaw, jaki jest rezultat zgrywania metodą, o której pisze Ayran - czyli w łóżku, z laptopa itp. Chętnie bym posłuchał pliku w ten sposób zgranego i porównał. A ma Kolega na przykład płytę Talk Talk Spirit of Eden bądź Tord Gustavsen .. "Restored, Returned ..". Ich akurat używałem do testowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz nazwać kogoś kto ripuje płyty w 48/24 jeśli tam są dane 44.1/16 i innych nie będzie? Nie napisałeś jakiego używasz algorytmu resamplingu. Jakiego algorytmu używa "Audiofil"? Na tej zasadzie to ja mogę ripować od razu w 384/24. A co.

 

Płyta wycierana w koszulę zgrywa mi się IDENTYCZNIE. Co do jednego bita. Suma kontrolna sha512 jest IDENTYCZNA. Jeśli zakładasz, że z tobą wszystko jest w porządku to znaczy, że masz zwalony sprzęt albo coś ci w windzie poważnie szwankuje. Pytanie podstawowe: czy ty w ogóle rozumiesz co to znaczy "suma kontrolna"? Przyszło ci do głowy porównać twoje ripy przy różnych ustawieniach sumą kontrolną? Może na początku zrób ten sam test co ja. Ściągnij laptop z podstawek granitowych i zrób dwa razy rip tej samej płyty i porównaj to co otrzymałeś. A może porównaj również z tym co masz wcześniej. U mnie ripy były IDENTYCZNE. BTW, co to znaczy według ciebie "praktycznie się nie różnią"? I co to znaczy, że accurip się nie sprawdził? Twojej płyty nie ma w bazie accurip, czy też mimo zgodności sum kontrolnych accurip słyszysz różnicę?

 

Nie wiem czy doczekasz się innych uwag bo ja się długo musiałem przełamywać. Na pierwszy rzut oka to co napisałeś wyglądało jak dowcip na prima aprilis, ale mamy w końcu listopad.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej liczyłem na konstruktywny głos w dyskusji

 

Mnie się bardzo te posty podobały, ale traktujesz ten temat powyżej możliwości działu PC-audio, a tutaj wystarczy porównać pliki, aby uznać że są identyczne i mogą być potencjalnie odtwarzane z identycznym brzmieniem.

 

Z punktu widzenia programu EAC napęd nie powinien buforować danych audio, powinien pokazywać błędy c2 oraz powinien mieć dokładny strumień - cokolwiek to znaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zewnętrzny napęd – to czym się kierować?

Osobiście polecam napęd zewnętrzny z własnym zasilaniem ,łączony kablem usb (zazwyczaj 2.0) w solidnej kieszeni.

W zupełności wystarczy dvd-room, lub w miarę nowoczesny cd-room.

Konkretnej marki nie polecę.Używam dwóch napędów tej samej firmy(rózne modele) i różnią się niestety ,dość znacznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ayran,

1. Windy w domu nie mam. Sprzęt stoi, jest w całości i nie jest powalony.

2. Problem jest w tym, że gra przejrzyście i przyjemnie. I wiele niuansów słychać - w tym przyznaję - że nie wszystko da się uzasadnić w kategoriach zer i jedynek.

3. Ja też uważam, że zgrywanie - to po prostu odczyt tergo co jest na płycie - i tyle.

4. Jednak - tak jak wspominałem - różne porównania zgranego materiału przez kilku Trójmiejskich Kolegów Audiofili (Ayran - błagam - oszczędź komentarzy, że ktoś jest głupi albo nie zasługuje aby zwać go Audiofilem - nie znasz ludzi - please nie oceniaj i nie używaj nieprzyjemnych przymiotników) - wskazują na drobne niuanse w brzmieniu, czystości dźwięku, separacji itp.

5. Nie sprawdzam sum kontrolnych. Po prostu wrzucam płytę do programu, ustawiam parametry, że chcę zgrywać do formatu Wav, ewentualnie ustawiam prędkość zgrywania na najniższą, bądź opcję "secure", czyli, że napęd czyta kilka razy itp.

6. Płyty są w stanie idealnym, zatem chyba też z tego powodu zgrywanie jest OK, w raporcie wyskakuje że nie było błędów.

7. Przykładowo ustawiam jeszcze kilka opcji - plik ze zrzutem ekranu w załączeniu - do ewentualnych podpowiedzi co zrobić inaczej.

8. Tezę, że Accurate Rip się nie sprawdza formułuję na bazie wcześniejszych doświadczeń ze zgrywaniem plików. Bardziej się sprawdzają inne kwestie - opisałem już to wcześniej.

9. Ponadto wielu płyt nie ma w Accurate Rip - zatem po o mi coś takiego. Chcę mieć uniwersalną metodę zgrywania.

10. Jeśli jest jeszcze coś, co powinienem zrobić - oczywiście poproszę o rady.

11. Jednak porady w stylu zgrywania na notebooku w łóżku itp. - za to bardzo dziękuję. Ze względu na poczynione już różne próby zgrywania a także drobne słyszalne różnice - to nie tędy droga.

12. Raczej uważam, że znaczenie mogą mieć różne zakłócenia na przykład w zasilaniu napędu. Wczoraj dla zabawy na przykład w jednej z prób wyłączyłem zasilanie w HDD, który jest n tej samej taśmie zasilającej co napęd optyczny. Drobna różnica w jakości zgranego materiału się pojawiła. Jest to absolutnie drobiazg - ale jest.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Baltfan:

- także myślałem o kupnie napędu zewnętrznego z niezależnym zasilaniem. Ale takich nie mogę namierzyć. Zatem poproszę abyś podał czego używasz

- jestem także ciekaw - co mas na myśli pisząc, że napędy tej samej firmy się znacznie różnią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam napęd zewnętrzny z własnym zasilaniem ,łączony kablem usb (zazwyczaj 2.0) w solidnej kieszeni.

W zupełności wystarczy dvd-room, lub w miarę nowoczesny cd-room.

Konkretnej marki nie polecę.Używam dwóch napędów tej samej firmy(rózne modele) i różnią się niestety ,dość znacznie.

Ale ten lepszy mógłbyś polecić... ;)

 

Baltfan:

- także myślałem o kupnie napędu zewnętrznego z niezależnym zasilaniem. Ale takich nie mogę namierzyć. Zatem poproszę abyś podał czego używasz

- jestem także ciekaw - co mas na myśli pisząc, że napędy tej samej firmy się znacznie różnią.

 

O, kolega stachu7012 mnie uprzedził

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ayran,

1. Windy w domu nie mam. Sprzęt stoi, jest w całości i nie jest powalony.

2. Problem jest w tym, że gra przejrzyście i przyjemnie. I wiele niuansów słychać - w tym przyznaję - że nie wszystko da się uzasadnić w kategoriach zer i jedynek.

3. Ja też uważam, że zgrywanie - to po prostu odczyt tergo co jest na płycie - i tyle.

4. Jednak - tak jak wspominałem - różne porównania zgranego materiału przez kilku Trójmiejskich Kolegów Audiofili (Ayran - błagam - oszczędź komentarzy, że ktoś jest głupi albo nie zasługuje aby zwać go Audiofilem - nie znasz ludzi - please nie oceniaj i nie używaj nieprzyjemnych przymiotników) - wskazują na drobne niuanse w brzmieniu, czystości dźwięku, separacji itp.

5. Nie sprawdzam sum kontrolnych. Po prostu wrzucam płytę do programu, ustawiam parametry, że chcę zgrywać do formatu Wav, ewentualnie ustawiam prędkość zgrywania na najniższą, bądź opcję "secure", czyli, że napęd czyta kilka razy itp.

6. Płyty są w stanie idealnym, zatem chyba też z tego powodu zgrywanie jest OK, w raporcie wyskakuje że nie było błędów.

7. Przykładowo ustawiam jeszcze kilka opcji - plik ze zrzutem ekranu w załączeniu - do ewentualnych podpowiedzi co zrobić inaczej.

8. Tezę, że Accurate Rip się nie sprawdza formułuję na bazie wcześniejszych doświadczeń ze zgrywaniem plików. Bardziej się sprawdzają inne kwestie - opisałem już to wcześniej.

9. Ponadto wielu płyt nie ma w Accurate Rip - zatem po o mi coś takiego. Chcę mieć uniwersalną metodę zgrywania.

10. Jeśli jest jeszcze coś, co powinienem zrobić - oczywiście poproszę o rady.

11. Jednak porady w stylu zgrywania na notebooku w łóżku itp. - za to bardzo dziękuję. Ze względu na poczynione już różne próby zgrywania a także drobne słyszalne różnice - to nie tędy droga.

12. Raczej uważam, że znaczenie mogą mieć różne zakłócenia na przykład w zasilaniu napędu. Wczoraj dla zabawy na przykład w jednej z prób wyłączyłem zasilanie w HDD, który jest n tej samej taśmie zasilającej co napęd optyczny. Drobna różnica w jakości zgranego materiału się pojawiła. Jest to absolutnie drobiazg - ale jest.

 

2. Zgrywasz zera i jedynki. To da się wyjaśnić w oparciu o zera i jedynki.

4. Czy ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Twój "Audiofil" ripuje i resampluje to co zripował i jeszcze się cieszy. Zadałem ci dwa razy pytanie dotyczące nazwy algorytmu resamplingu ale odpowiedzi chyba się nie doczekam. Ważniejszy jest zasilanie HDD, a resampling to pikuś taki. Niestety, muszę to powtórzyć: to jest głupie.

11. Jednak masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Pokazałem, ci że w tych niesprzyjających warunkach komputer ripował płytę w sposób całkowicie POWTARZALNY. Gdybym postawił komputer na podstawce granitowej to otrzymałbym to samo. Powtarzalność polegała na IDENTYCZNOŚCI co do bitu.

12. Jakbyś nie był głupi to być zgrał płytę ot tak bez żadnych ceregieli, potem byś sobie wyłączył zasilanie HDD, zgrał jeszcze raz i porównałbyś sumy kontrolne. I w ciągu 30 minut miałbyś odpowiedź na nurtujące cię pytania. No ale ty jesteś "audiofilem" i myśleniem się brzydzisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11. Jednak porady w stylu zgrywania na notebooku w łóżku itp. - za to bardzo dziękuję. Ze względu na poczynione już różne próby zgrywania a także drobne słyszalne różnice - to nie tędy droga.

12. Raczej uważam, że znaczenie mogą mieć różne zakłócenia na przykład w zasilaniu napędu. Wczoraj dla zabawy na przykład w jednej z prób wyłączyłem zasilanie w HDD, który jest n tej samej taśmie zasilającej co napęd optyczny. Drobna różnica w jakości zgranego materiału się pojawiła. Jest to absolutnie drobiazg - ale jest.

 

A używał kolega jogurtu na dysku?

Mówię poważnie. Z paroma Audiofilami (takimi z otwartymi umysłami) testujemy demagnetyzator oparty o nabiał.

Testy są bardzo obiecujące.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie są tak niezmordowani w monotonicznych teoriach i poczuciu humoru - jak Stalin wiecznie żywy. Wypadałoby co jakiś czas zmieniać płytę. Albo może zbierać z niej jogurt :-)

Staszkowi polecam przeniesienie swoich postów do innego działu. Tu tylko zera i jedynki :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako technik żywienia i socjolog wypowiem się.

 

Niestety ale nabiał wychładza..

Masz trochę racji ale z racji tego że też jestem technikiem technologii żywienia (specjalizacja mleczarstwo) oraz historykiem wiem trochę na temat nabiału.

Taki kefir czy też jogurt mają znikome ilości alkoholu etylowego, który pozytywnie wpływa na ocieplenie brzmienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.