Skocz do zawartości
IGNORED

Kino vs kino domowe.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość cycus12

(Konto usunięte)

no dobra jednak są jakieś zalet kina :) Ja też pamiętam liceum i miłą Pani ochroniarz czy też dziecinną zmianę sal kinowych (w sumie nieprzerwany 6h seans:P) no ale co to ma wspólnego z filmem :)

 

po za tym po za popkornem i telefonami moża by dodać dzwięk otwieranego piwa w drugiej połowie filmu ich lot gdy ktoś sie obudził i je niechcący utrącił... (władca pierścieni part 3)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Pewnie przeciwnicy kina juz to powiedzieli, ale wspomnę po ostatnich seansach jak to widze (i słyszę):

 

1. Ludzie potrafią irytować.

2. Nie możesz zatrzymac jak cię potrzeba ciśnie.

3. Bywa, że obraz nie zawsze jest pierwszej jakości.

4. Dźwięk często puszczany jest ZA GŁOŚNO.

5. MASA REKLAM PRZED SEANSEM

6. Film w domu możesz sobie puścić kiedy chcesz.

7. W domu przy dobrym sprzęcie i sensnowym pokoju jest bardzo fajnie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też w czasie seansu powstrzymać się od jedzenia i picia.Jeśli ktoś jest w stanie wytrzymać dwie godziny bez tych czynności.Pozytywnie zakręceni studenci to potrafią!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też w czasie seansu powstrzymać się od jedzenia i picia.Jeśli ktoś jest w stanie wytrzymać dwie godziny bez tych czynności.Pozytywnie zakręceni studenci to potrafią!

Taka refleksja mnie naszła , niedługo nie będzie gazet , ksiażek ,płyt ,kin i teatrów , będzie tylko korpracyjny wyścig szczórów , zamiast flirtu , miłosci wizyta raz na dwa tygodnie w agencji towarzyskiej których ilość w Warszawie osiagnęła apogeum nigdy wczesniej nie spotykane .Spotkania towarzyskie pozostaną tylko na facebooku , szczytem rozkoszu kulinarnej kebab od Turka a marzeń ośmioletnia beemka .Nasz cały świat , całe życie zamkniete w małym smartfonie . Tak trzymajmy , warto było walczyć o tą demokrację .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewaga kina nad KD polega moim zdaniem jedynie na poziomie dB. Nie będę tu porównywał nierzadko spektakularnych efektów dźwiękowych, które są nie do usłyszenia w kinie ( niestety), ale dla mnie ostateczną klęską był "Autor widmo" Polańskiego. Po jego obejrzeniu nie było jeszcze tak źle, poza pewnym ogłuchnięciem, a nie jest to kino akcji... Dopiero obejrzenie zupełnie przypadkowe tego samego filmu w KD pozwoliło zobaczyć ( tak, tak ) i usłyszeć wszystko, co tam zostało zarejestrowane. I tak, jak Siudym z Tymem, że "do teatru - w życiu" ... zostaję przy kinie domowym.

Mogę mieć i czołgi na sąsiedniej ulicy, jak w "Ryanie" i ciszę po świerszczach jak "Dawno temu na dzikim Zachodzie' a w tym samym filmie masaż stóp po wjeździe pociągu na stację w prologu....and many others...

Co ciekawe, są to efekty osiągalne już za kilkaset złotych; oczywiście jeśli nie ma się zbyt dużego pomieszczenia. Poza tym jeśli już chodzi o rozmiar, to 40 cali z 2 m ( prawie zalecane przy HD ) wcale nie są takim małym ekranikiem w porównaniu z paroma salami kinowymi, bo liczy się kąt oglądania, a nie sama wielkość...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wychowanie co niektorych w kinie i bedzie dobrze....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

Przecież ja nie mówię że nie ma . Sugeruję jedynie delikatnie zmiany obyczajów .

ja bym bardziej sugerował przewrót... poziom zarówno widzów, kultury (a raczej jej braku) jak i jakości kinematografii już kilka lat jest bardzo niski. Zamiast być lepiej jest gorzej, co raz bardziej kretyńskie filmy, brak publicystki, brak dokumentu (chyba że bzdury ala discovery dla przeciętnego amerykańskiego idioty).. idę spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę cycuś12, że jesteś nieprzeciętny i na wielkim poziomie... poziomie polskiego nieprzeciętnego nie idioty. Twoja jakość wypowiedzi to naprawdę cuś! Nie budż się za wcześnie to może przyśni Ci się coś pozytywnego... ale do tego potrzebujesz bardzo długiego snu. 10/4

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

najlepiej zimowego i chyba za wysoko mnie oceniasz (nie musisz klęczeć, wstań tu każdy jest równy).

 

A tak na serio jeśli nie zadowala mnie jedna scena w 20 filmach i 3D zamiast fabuły to jestem już wybredny ?...(dobrze że są jeszcze książki...) Jestem fanem kina si - fi miał być mega fajny rok a co jest ? kibel co premiera to większy szrot.

 

Czasem obejrzałbym sobie jakąś publicystykę ale jej od lat brak w mediach, dokument... ile można oglądać starych programów powtarzanych do obrzydzenia które w ciągu 1h po kilka razy mówią to samo a widza traktują jak ostatniego kretyna. Źle mówię ? (choć fakt niewiele ma to wspólnego z kinem, zebrał mi się ogólny żal ;])

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram cycusa 12, bo obok Planete+ np. filmy w Discovery a często i w National Geo są na żenująco niskim poziomie. Jak mówią o Indianinie z początku XIX w, to MUSZĄ go pokazać. Praca kamerzystów jest często na poziomie festiwalowym, bo pewnie martwią się, żebyśmy za dużo nie obejrzeli; oni tylko sugerują pewne zjawiska, zwierzęta, ptaki czy bardziej prymitywne organizmy. A już szczytem pamiętam był film o jakichś superchrząszczach, gdzie można było obejrzeć wyśledzony po kilku dniach egzemplarz przez prawie 2 sekundy!

Zresztą zawsze tak było, że w ciągu roku powstaje kilkanaście dobrych i (!) bardzo dobrych filmów, na resztę szkoda czasu. Jest jeszcze możliwość zainteresowania się kinem spoza głównego nurtu ( czytaj USA ), ale szybko uciekają z ekranów, jeśli w ogóle trafią. Pozostaje, niestety, albo i stety sieć, gdzie można dziś znaleźć naprawdę pozycje wybitne ( moim zdaniem np. Ober, Latający Holender, Onibaba czy filmy Allena albo Felliniego ) które czasem lepiej zobaczyć po raz n-ty w kinie domowym niż marnować czas na shitowe współczesne produkcje, bo ani filmów takich jak Django, Rzeź, Rango czy Ted nie robi się niestety co tydzień i zwyczajnie nie ma czego oglądać.

Wojciech i ma rację, ale niestety kolega traktuje to jako fragment większej całości i też ma rację; choć może aż tak źle nie jest. A wobec dzisiejszego repertuaru kino domowe będzie górą; nie wspominając o jego przewadze w obrazie i dźwięku. Nie każdemu zależy bardziej na atmosferze obcowania czasem niestety wiadomo z góry - z kim i czym na seansie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)
<br />ani filmów takich jak Django, Rzeź, Rango czy Ted nie robi się niestety co tydzień i zwyczajnie nie ma czego oglądać.<br />

To pokaż mi taki okres w dziejach kina gdzie takie filmy robiło się co tydzień, skoro tak narzekasz na współczesną kinematografię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

Elysium też powinno być dobre.

z naciskiem na powinno :P

 

Nie no może w chwili lekkiej depresji przegiąłem, zawsze robiło się dużo szmiry tylko kiedyś była inna proporcja, dzisiaj powstaje więcej filmów więc i wprost proporcjonalnie więcej bubli.

 

Czasem się tylko zastanawiam jaki idiota daje na to kasę.. wbrew pozorom jest masę filmów tragicznych.

 

Co do przyrody i badań, to mile wspominam tylko produkcje BBC które zresztą mam na BR. W TV zwłaszcza na discovery kiedyś były fajne bloki ale to było 5-6 lat temu. Teraz programy 1h można by spokojnie zmieścić w 10 minutach, a i tak wie się tyle samo co przed. Z tego co obserwuje to się robi taki zawodowy big brother.... wkurza mnie tylko jak z banalnych rzeczy robi się niesamowite problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedż czy chodzić do kina czy też nie brzmi: chodzić, jak najbardziej. Kiedyś wszystkiego było mniej i tak jakby cały świat był mnie komercyjny, a jak mniej komercji to i mniejsza pogoń za szmalem, a jak mniejsza pogoń za szmalem to i więcej ambitnych projektów... i to w każdej dziedzinie Sztuki... film, teatr, muzyka, malarstwo, rzeżba, fotografia... wszystko po prostu, no prawie wszystko. W obecnym świecie nauczyłem się przede wszystkim oddzelać ziarno od plew i jak najbardziej polecam nauczyć się tej sztuki... separacji Sztuki od kupi... Wtedy wszystko będzie git i myślę, że każdy odnajdzie swój artystyczny i własny świat... i cała kupa dookoła nie będzie nas ani interesować ani niepokoić. Nalezy po prostu wybiarać kina, repertuar, teatry, koncerty... po prostu miejsca i powiedziałbym, że ludzi jak najbardziej też. Wtedy powinno być OK.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedż czy chodzić do kina czy też nie brzmi: chodzić, jak najbardziej. Kiedyś wszystkiego było mniej i tak jakby cały świat był mnie komercyjny, a jak mniej komercji to i mniejsza pogoń za szmalem, a jak mniejsza pogoń za szmalem to i więcej ambitnych projektów... i to w każdej dziedzinie Sztuki... film, teatr, muzyka, malarstwo, rzeżba, fotografia... wszystko po prostu, no prawie wszystko. W obecnym świecie nauczyłem się przede wszystkim oddzelać ziarno od plew i jak najbardziej polecam nauczyć się tej sztuki...

To nie jest prosta sztuka . W dobie kiedy oferta dookoła nas jest tak obszerna całe zycie można spedzić na segregowaniu rzeczy wartościowych od chały

 

separacji Sztuki od kupi... Wtedy wszystko będzie git i myślę, że każdy odnajdzie swój artystyczny i własny świat... i cała kupa dookoła nie będzie nas ani interesować ani niepokoić. Nalezy po prostu wybiarać kina, repertuar, teatry, koncerty... po prostu miejsca i powiedziałbym, że ludzi jak najbardziej też. Wtedy powinno być OK.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

separacji Sztuki od kupi.

Dla jednego dana sztuka to kupa a dla innego dana kupa to sztuka, prosty przykład: kupa (dosłownie) na kartce w galerii jako artystyczna wizja powiedzenia: "sram na wszystko". I weź tu bądź mądry:) Bo prawda jest taka, jeden woli kino a drugi kino domowe. Wątek ma już 4 strony o niczym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

Wątek ma już 4 strony o niczym.

a mówią że z g... bata nie ukręcisz :P

 

Bo prawda jest taka, jeden woli kino a drugi kino domowe.

ja myślę że wedle stawu grobla, jak ktoś ma możliwości zrobić sobie pomieszczanie nawet z niezbyt wypasionym sprzętem to efekt ma lepszy niż w kinie. Ale to w domowym zaciszu dla samego siebie. Do kina zaś warto iść dla rozrywki i ruszenia 4 liter, może ze znajomymi w końcu idziemy do kina a nie na film. Nie bez powodu to pojęcie funkcjonuje już kilka lat.

 

Ja osobiście poszedłbym do jakiegoś nie molocha, dla samej ciekawości i frajdy. Fajnie też musi być siedzieć samemu na prawie pustej sali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja was zadziwię.W moim mieście istnieje kino letnie pod gołym niebem.I raz w tygodniu chodzę na projekcje kina offowego.

Super wrażenia!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kino domowe to:

CRTSony 21 cali, Samsung HD745 podłączony do wzmacniacza i dwóch kolumn. Wolę w domu. W kinie orzede wszystkim jest za głośno. Dodatkowo mlaskanie chrupanie i szeleszczenie. Jak film wciąga to i 21 calowy ekranik potrafi wchłonąć, a jak jest słaby to i keran kinowy nie pomoże.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Moje kino domowe to:

CRTSony 21 cali, Samsung HD745 podłączony do wzmacniacza i dwóch kolumn. Wolę w domu. W kinie orzede wszystkim jest za głośno. Dodatkowo mlaskanie chrupanie i szeleszczenie. Jak film wciąga to i 21 calowy ekranik potrafi wchłonąć, a jak jest słaby to i keran kinowy nie pomoże.

To prawda.

Ale prawdą jest też to, że ten dobry film oglądany na dużej, dobrej jakości przekątnej z solidnym nagłośnieniem, zapewni o wiele większe wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądam z napisami.

 

Seriale najczęściej z lektorem, chociaż ostatnio oglądam serial SF i tam jest dosyć przyzwoity dźwięk, więc też z napisami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.