Skocz do zawartości
IGNORED

Pytanie do profesjonalistow o koncerty


lian

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry,

 

Wytłumaczcie Panowie jak to jest z koncertami.

 

Byłem wczoraj w o2 na rush.

 

Topowi muzycy, topowy zespół, najlepsza muzyka, super organizacja, spora praca wielu ludzi, ktorzy z za oceanu musieli przyjechac. Wszystko wyglada wspaniale, robi wrazenie, te swiatla, ten sprzet, baterie kolumn.

 

Syfiasty dzwiek jak jasna cholera. I nie mam tu ambicji zeby rozkoszowac sie brzmieniem. Chodzi o przezycie, przezyc do konca koncertu i nie ogluchnac, to staje sie celem sluchacza. To co poplynelo z glosnikow to jakis zart, kupa gowna i profanacja, brak szacunku dla mnie.

 

Jak to z tym jest? Powiedzcie. Pytam bo nie wiem, bo nie chodze na koncerty z takich powodow. Na ostatnim bylem 10 lat temu, na tak wielkim koncercie. Na kameralnych jest ok. Wiec znowu sie przekonalem ze nie warto. A liczylem na tak wiele, to moj najlepszy zespol, liczylem na normalnosc

 

Konkretnie bylem w berlinie jakby co

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dwóch utworach zamieniłem pozycję. najpier byłem blisko sceny, potem przeszedłem gdzie na 3/4 długości. oczywiscie musiałem sobie na prędce zrobić prowizoryczne stopery do uszu, bo inaczej bym wyszedł z koncertu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na wielu koncertach. Na WSZYSTKICH brzmienie było beznadziejne. Na rockowych dużo ostrej góry i basu, brak tzw. naturalności.

Na muzyce fortepianowej, kwartetach smyczkowych czy muzyce dawnej dawnej - wcale nie lepiej !!!

Na Jagodziński Trio siedziałem po stronie perkusji, a że sala była nie za duża to jeszcze do dziś dnia się trzęsę ze strachu że mi znowu łupnie.

 

Ludzie pierniczą że najlepiej chodzić na koncerty bo tam jest najlepszy dźwięk. Przeważnie sami nie chodzą, tylko tak gadają bo tak się przyzwyczaili. Na koncertach dźwięk jest fatalny - generalnie. Jak gdzieś gra dobrze, to należy to traktować jako wyjątek od reguły, a nie regułę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest? normalnie albo akustyk do D....Y albo sprzęt albo playback był albo artystom zależało tylko na kasie. Mało jest już artystów którzy dbają o dobry dźwięk i guzik ich obchodzi co ludzie słyszą ważne aby słyszeli się w odsłuchach i wsio. Gdybym wiedział jaki to zespół może może coś wiedziałbym więcej. Nie wiem czy to przeczytasz jakby co pisz na priv powiem więcej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

skk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zespół RUSH to nie jakies popierdywanie współczesnego popu. To historia muzyki rokowej, to jest rokowy top. Zespół ma bardzo bogatą historię koncertową. Na coś takieo jak playback nigdy by sobie nie pozwolili. Jesli nie będą mieli już sił ze starości żeby zagrać life, to zejdą ze sceny. Sądzę że zdążyli już zarobić dość kasy w ciągu 40 lat kariery. Więc traktują kontakt z publicznością jako wartość samą w sobie.

 

Dlatego rozważam jak to jest z tym hałasem. Może oni nie mają na to wpływu? Albo wszystko jest poustawiane, oni przyjeżdżają tego samego dnia i grają? A może chcą żeby tak było ? Pewnie nikt z nas tego nie wie. Dlatego interesują mnie Wasze wypowiedzi na temat inńych koncertów, na których byliście.

 

Jeszcze raz podkreślam, nie chodzi o jakość dzwięku, chodzi o to żeby w ogóle to przeżyć i nie ogłuchnąć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu rynek małego miasteczka - impreza pod nazwą "dni miejscowości".

Kilka zespołów polskich ma występy całe popołudnie. Wchodzą na scenę, grają, później grają następni itd. Dźwięk bezbarwny, płaski, bez "wykopu", można stwierdzić, że nikomu nie zależy na jakości dźwięku - nagłośnienie jest jakie jest i nie można pewnie wydusic z niego więcej.

Na scenę wchodzi grupa Budgie (czyli też weterani jak Rush) i zaczyna .. 20 minut męczyć człowieka od nagłośnienia, zmuszając go do korekty nagłośnienia.

Przez następna godzinę, jest się w szoku, że tyle można "wydusić" z sprzętu nagłaśniającego, który przecież znajdował się tam cały czas!

Jest muzyka, jest rock end roll - są emocje.

Wniosek - wszystko załeży od ludzi. W tym wypadku od muzyków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Większość zespołów ma wszystko poustawiane bardzo dobrze, ale gra o 20 - 40 decybeli za głośno. Próba perkusji brzmi genialnie, próba gitar brzmi genialnie, próba basu brzmi genialnie. Potem jest suma na mikserze i suwaki volume lecą na samą górę. Sieczka, która wydobywa się z głośników, to po prostu objaw "przesterowania" ucha, jeśli można tak to ująć. Byłem na iluś tam koncertach, na kilu - za sceną. Zawsze działo się DOKŁADNIE to samo.

 

Kupiłem sceniczne stopery, takie o płaskiej charakterystyce. Co się okazało? Bez stoperów: jazgot, bulgot, dudnienie, ogólna masakra i bełkot instrumentów. Ze stoperami: ooo, słyszę blachy w perkusji! Każdą osobno. Słyszę, co śpiewa/growluje wokalista, co gra basówka, co gra klawisz, a solo gitarowe nie jest rzężeniem zarzynanej świni, tylko kaskadą dźwięków.

 

Od tego czasu nigdy nie byłem na koncercie bez stoperów, z dwoma wyjątkami: Stare Dobre Małżeństwo we Wrocławskim Imparcie, jeszcze przed przeróbkami i remontem (niezapomniane emocje i brzmienie, koncert z chórem) oraz Joe Bonamassa akustycznie w Zabrzu (dużo, dużo gorzej od SDM, ale "tolerable"). Dla kontrastu Fear Factory w Loch Ness w Krakowie. Przy scenie SPL przekraczał 127 dB (sprawdziłem), a test perkusji było słychać z odległości ok. 200 metrów (przez ściany budynku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry,

 

Wytłumaczcie Panowie jak to jest z koncertami.

 

Byłem wczoraj w o2 na rush.

 

Topowi muzycy, topowy zespół, najlepsza muzyka, super organizacja, spora praca wielu ludzi, ktorzy z za oceanu musieli przyjechac. Wszystko wyglada wspaniale, robi wrazenie, te swiatla, ten sprzet, baterie kolumn.

 

Syfiasty dzwiek jak jasna cholera. I nie mam tu ambicji zeby rozkoszowac sie brzmieniem. Chodzi o przezycie, przezyc do konca koncertu i nie ogluchnac, to staje sie celem sluchacza. To co poplynelo z glosnikow to jakis zart, kupa gowna i profanacja, brak szacunku dla mnie.

 

Jak to z tym jest? Powiedzcie. Pytam bo nie wiem, bo nie chodze na koncerty z takich powodow. Na ostatnim bylem 10 lat temu, na tak wielkim koncercie. Na kameralnych jest ok. Wiec znowu sie przekonalem ze nie warto. A liczylem na tak wiele, to moj najlepszy zespol, liczylem na normalnosc

 

Konkretnie bylem w berlinie jakby co

 

Z doświadczenia mogę powiedzieć tyle. Koncert bardziej kameralne ze spokojniejszą muzyką typu: Stańko, Możdżer - dźwięk moim skromnym zdaniem był perfekt. Z kolei grubsze imprezy z muzyką nastawioną na niskie rejestry tj.: Caro Emerald, KNZ, Coma - dźwięk, zaledwie zadowalający. Nie spodziewam się nigdy idąc na koncert krystalicznego dźwięku. Chociaż w listopadzie spodziewam się perełki w Oprze w Białymstoku na Johnie Scofieldzie.

Sprawdź nasze wyprzedaże, zapytaj o rabaty dla forumowiczów. 

https://sklep.rms.pl/wyprzedaz-promocje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość zespołów ma wszystko poustawiane bardzo dobrze, ale gra o 20 - 40 decybeli za głośno. Próba perkusji brzmi genialnie, próba gitar brzmi genialnie, próba basu brzmi genialnie. Potem jest suma na mikserze i suwaki volume lecą na samą górę. Sieczka, która wydobywa się z głośników, to po prostu objaw "przesterowania" ucha, jeśli można tak to ująć. Byłem na iluś tam koncertach, na kilu - za sceną. Zawsze działo się DOKŁADNIE to samo.

 

Kupiłem sceniczne stopery, takie o płaskiej charakterystyce. Co się okazało? Bez stoperów: jazgot, bulgot, dudnienie, ogólna masakra i bełkot instrumentów. Ze stoperami: ooo, słyszę blachy w perkusji! Każdą osobno. Słyszę, co śpiewa/growluje wokalista, co gra basówka, co gra klawisz, a solo gitarowe nie jest rzężeniem zarzynanej świni, tylko kaskadą dźwięków.

 

Od tego czasu nigdy nie byłem na koncercie bez stoperów, z dwoma wyjątkami: Stare Dobre Małżeństwo we Wrocławskim Imparcie, jeszcze przed przeróbkami i remontem (niezapomniane emocje i brzmienie, koncert z chórem) oraz Joe Bonamassa akustycznie w Zabrzu (dużo, dużo gorzej od SDM, ale "tolerable"). Dla kontrastu Fear Factory w Loch Ness w Krakowie. Przy scenie SPL przekraczał 127 dB (sprawdziłem), a test perkusji było słychać z odległości ok. 200 metrów (przez ściany budynku).

Uprzejmie proszę o link do dobrych stoperów tego typu. Byłem niedawno na koncercie ... do dziś jak sobie pomyślę to mnie uszy bolą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki!

A czy porównywałeś te stopery do jednorazówek pokroju

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Jakie za i przeciw?

 

Z tego co wyczytałem, to "zwykłe" nie tłumią równo całego pasma (słabiej tłumią bas). ... ale z drugiej strony jednorazówki są dosyć higieniczne (zakładamy, po użyciu wyrzucamy i następnym razem bierzemy nowe ... jednak tym samym minus w kwestii ochrony środowiska).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

>>>A czy porównywałeś te stopery do jednorazówek pokroju

 

Nie.

 

>>>Jakie za i przeciw?

>>>Z tego co wyczytałem, to "zwykłe" nie tłumią równo całego pasma

 

No właśnie takie :-)

 

>>>zakładamy, po użyciu wyrzucamy i następnym razem bierzemy nowe

 

A silikonowe zakładamy, po użyciu myjemy wodą z mydłem i są jak nowe.

 

>>>jednak tym samym minus w kwestii ochrony środowiska

 

No weź :-) Chinole walą Bóg wie jakie świństwa do gleby i powietrza, Japońce wylewają radioaktywną wodę z Fukushimy do oceanu, plaże w Indiach świecą w nocy, a Ty się przejmujesz kawałkiem pianki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No weź :-) Chinole walą Bóg wie jakie świństwa do gleby i powietrza, Japońce wylewają radioaktywną wodę z Fukushimy do oceanu, plaże w Indiach świecą w nocy, a Ty się przejmujesz kawałkiem pianki?

Wielkie rzeczy, mają małe początki ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Pracuję w ochronie środowiska (akustyka) i możesz mi uwierzyć na słowo: tak zwana ekologia to wielka ściema i metoda na wyciskanie kasy od frajerów. Nie bądź frajerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio na kameralnym koncercie Grzegorza Turnała, i powiem wam ze byłem zaskoczony .Akustyk łaził po sali słuchał w różnych miejscach, przesuwał kolumny,widać było ze się stara. Efekt był bardzo zadawalający. Wiem że inaczej na małej salce a inaczej na stadionie ale trzeba chcieć. W piątek Krawtwerk sprawdzę zatyczki przemysłowe i napiszę jak było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głuche nieuki i nieroby. Tyle o nagłośnieniu koncertów nie licząc wyjątków. Publika to samo - mi leci krew z uszu i wychodzę po dwóch minutach, a reszta wniebowzięta. Zbiorowa amnezja, a trwałe uszkodzenie słuchu już po pięciu minutach, a co tutaj dopiero mówić o dwóch godzinach. Śmiech i parodia. Nasze audiofilskie dylematy to przy tym jak problem od której strony zacząć jajko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze też tak uważałem. Jednakże zadziwiający jest ten brak postępu w tej dziedzinie.

 

Cóż, nie pozostaje nic innego jak uzupełnić całą dyskografię o LP :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chciałbym zamówić te, które są mniej widoczne w uchu ... chyba te będą mniejsze (?):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ktoś z Was ich używał?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ratowałem się stoperami DIY zrobionymi naprędce z ręczników papierowych, ale to już naprawdę nie miałem gdzie uciekać;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co mają być mniej widoczne? Wstydzisz się?

No tak trochę głupio z antenkami (uchwyty większych stoperów) w uszach paradować :)

 

ps. jeszcze znalazłem ciekawe stopery Alpine Party Plug (~45 zł) - są to odpowiedniki Alpine Pro ze srebrnym filtrem. Chyba w coś takiego będę celował (równo tłumią pasmo, więc będzie mozna z kimś pogadać + są dosyć małe, więc nie będę wyglądał na np. imprezie jak ufok)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Dziwne masz podejście, Ci powiem. Ekipy techniczne koncertów rozróżniają "swoich" od obcych najłatwiej po stoperach. Stopery świadczą o byciu "pro", bo "pro" mają świadomość zagrożenia, gawiedź nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopery świadczą o byciu "pro", bo "pro" mają świadomość zagrożenia, gawiedź nie.

Takie jeszcze moje luźne przemyślenia:

 

Odnoszę wrażenie, że większość społeczeństwa to ignoranci (ich podejście : Uszy bolą - to niech bolą ; Stracę słuch - to stracę). Gdyby większość nie była ignorantami, to chyba ten temat nie musiałby powstawać, bo problemu nadmiernej głośności na koncertach ew. dyskotekach by nie było ( zlinczowani dźwiękowcy przez publikę i te sprawy :) ).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.