Tajemnice korporacji- sprzęt RTV,AGD

[sittek]

Ja bym zgodził się z GT. Sprzęty kilkunastoletnie pracują nadal bez większych problemu ( lodówka, odkurzacz, sokowirówka, radia, telewizory), nowsze, nowocześniejsze sprzęty psują się zdecydowanie szybciej. I nie jest to już żadną tajemnicą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

- 2 laptopy, padły max. po 2 latach, w tym jeden solidnej firmy Sony.

Dzisiejsze laptopy są tak tragicznie źle zbudowane, że produkuje się obecnie tzw. podkładki chłodzące do laptopów (by się nie przegrzewały) - przecież to jest śmieszne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KotSylwester]

Zgadzam się że sprzęty nowsze częściej się psują od tych prodjkowanych kiedyś ale nie zgadzam się że teraz to jest shit a kiedyś to bylo super hiper. Wieza sharp z 1988 roku lądowala w serwisie kila razy przez kilka lat użytkowania. Video philipsa tak sam. Telewizor otake 3 razy byl w serwisie az poszedl na zlom. W innym 14 calowym padl nam kineskop. Jako dziecko a mam 35 lat pamiętam ze przychodzili fachowcy do pralki bosch nie raz. Pierwsza zmuwarka tez bosch gdIes z polowy lat 90tych tez sie popsula. Kiedys tez nie bylo kolorowo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[acid1234]

Niestety potwierdzam słowa GT. Wszystko jest dzisiaj produkowane na maksymalnie kilka lat i do śmieci.

Ja osobiście wolałbym kupić coś porządnego raz a dobrze, a nie płacić za sprzęt ładne kilka tysięcy (każdy) i zmieniać co 3 lata.

Co do cen to faktycznie lepiej kupować niższą średnią klasę, bo płacenie za różnice w obudowie lub maksymalnie 10% jakości jest dla mnie bez sensu. Chyba, że cena produktu x 3 to jakość jest już w miarę dobra.

Cena niestety nie jest dzisiaj gwarancją jakości produktu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie zgodze się z tym.

Ja tam wolę kupować topowe produkty ale np. jak to są modele z poprzednicj lat i w związku z tym ich cena mocno spadła. Ta klasa poniżej średniej to najczęściej tylko parę wodotrysków bez jakości.

[KotSylwester]

Acid, nie zgadzam się z Tobą. Chyba że masz jakieś dane że WSZYSTKO jest tak produkowane. Rozumiem że jeździsz Fiatem Pandą bo nie ma sensu dokładać do choćby VW?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Ta klasa poniżej średniej to najczęściej tylko parę wodotrysków bez jakości.

 

Chyba nie masz racji. Jest odwrotnie. Plazmy ST Panasonica to półka środkowo-niższa, a jakość obrazu na poziomie modeli topowych. Różni się od nich właśnie brakiem wodotrysków i gadgetów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

To prawda. Ale to chyba wyjątek od reguły.

Popatrz np. na amplitunery poniżej średniej, na wzmaki. To najczęściej nędza.

Zresztą popatrz na TV innych firm, poniżej średniej półki.

[Bobcat]

Rozumiem że jeździsz Fiatem Pandą bo nie ma sensu dokładać do choćby VW?

 

Przykład niefortunny. Raczej to jest przypadek czy kupić VW wersja standardowa czy też jakiś jego wypasiony model nafaszerowany bajerami i mało potrzebnymi do jazdy fintifluszkami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Acid, nie zgadzam się z Tobą. Chyba że masz jakieś dane że WSZYSTKO jest tak produkowane. Rozumiem że jeździsz Fiatem Pandą bo nie ma sensu dokładać do choćby VW?

Nie wiem skąd to porównanie. acid1234 pisał o produktach danego producenta a Ty zaczynasz porównywać różne firmy.

Nie o to chodziło. Powinieneś porównywać Polo z Phaetonem.

[Bobcat]

To prawda. Ale to chyba wyjątek od reguły.

Popatrz np. na amplitunery poniżej średniej, na wzmaki. To najczęściej nędza.

Zresztą popatrz na TV innych firm, poniżej średniej półki.

 

Nie pozostaje mi nic innego jak przyznać Ci rację.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Przykład niefortunny. Raczej to jest przypadek czy kupić VW wersja standardowa czy też jakiś jego wypasiony model nafaszerowany bajerami i mało potrzebnymi do jazdy fintifluszkami.

Jak napisałem też nie to.

Model poniżej średniej klasy to Polo, a top to Phaeton.

To, że dany model jest lepiej wyposażony, nie czyni go pretendentem do wyższej kategorii aut!

 

Nie pozostaje mi nic innego jak przyznać Ci rację.

Się cieszę, bo rzadko się zgadzamy:-)

[KotSylwester]

Ja osobiście wolałbym kupić coś porządnego raz a dobrze, a nie płacić za sprzęt ładne kilka tysięcy (każdy) i zmieniać co 3 lata.

Co do cen to faktycznie lepiej kupować niższą średnią klasę, bo płacenie za różnice w obudowie lub maksymalnie 10% jakości jest dla mnie bez sensu. Chyba, że cena produktu x 3 to jakość jest już w miarę dobra.

 

Nie ma tu jednoznaczności że chodzi o produkt jednego producenta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

Dzisiaj przeczytałem fajny tekst dotyczący współczesnego sprzętu :

 

"...A to dlatego, że dzisiaj wszystko jest ekologiczne, czyli takie które "rozkłada się" zaraz po skończeniu okresu gwarancyjnego!!!..."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

Dzisiaj przeczytałem fajny tekst dotyczący współczesnego sprzętu :

 

"...A to dlatego, że dzisiaj wszystko jest ekologiczne, czyli takie które "rozkłada się" zaraz po skończeniu okresu gwarancyjnego!!!..."

...Te słowa idealnie oddają sytuację na dzisiejszym chorym rynku... na którym klient jest po to żeby go wydymać.... Chociaż pewnie istnieją wyjątki i producenci ,którzy szanują tegoż klienta...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KotSylwester]

Rozumiem ze wszyacy mają w domu elektronikę nie starszą niż 2 lata gwarancji albo popsutą? Nie przesadzajmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KrzysiekA]

Ja mam aparat który popsuł się na gwarancji a ponieważ miałem przedłużoną gwarancję o rok to popsułby się po gwarancji. Do tego miałem odtwarzacz DVD który wyzionął ducha po trzech latach. Poza tym na gwarancji popsuł mi się odtwarzacz multimedialny FANTEC, kart graficznych MSI nie wspomnę. Miałem dwie tej firmy i obydwie wyzionęły ducha przy graniu w Call of Duty. Jedna nawet na gwarancji. Ale co z tego jak mi ją wymienili i ta wymieniona padła po roku czyli żeby być ścisłym to padły mi trzy karty graficzne. Mojej komórce przestał działać jeden klawisz po mniej więcej trzech latach. Żarówek Osram nie chyba nie warto wymieniać. Miałem trzy tej firmy i to nie tanie każda padła po roku. Teraz kupuje chińskie no name. Te przynajmniej nie kosztują majątku. Na gwarancji popsuł mi się też ten netbook na którym piszę tego posta. Połowa ekranu przestała wyświetlać. Kabel się przerwał. W laptopie żony trzeba przesuwać ekran tam i z powrotem żeby było coś widać na ekranie bo też coś nie styka. Oczywiście popsuło się po gwarancji. Penie coś by mi sie jeszcze przypomniało. A tak w automacie do kawy musiałem wymieniać uszczelkę w zaworze do robienia piany. Oczywiście zaraz po skończeniu gwarancji. Więcej nie pamiętam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

Sprzęty kilkunastoletnie pracują nadal bez większych problemu ( lodówka, odkurzacz, sokowirówka, radia, telewizory), nowsze, nowocześniejsze sprzęty psują się zdecydowanie szybciej. I nie jest to już żadną tajemnicą.

.... Zauważcie ,że identyczna sytuacja panuje w motoryzacji...... Po prostu producentom nie opłaca się produkować wyrobów "prawie wiecznych" za większa kasę...

W przypadku motoryzacji.... jakby chcieli to nowe auta możemy dostawać za darmo, prawdziwy biznes zaczyna się dla nich na obsłudze, częściach zamiennych ( zwłaszcza tych elektronicznych , których koszt produkcji jest strasznie niski ,a za które żądają krocie ) i naprawach serwisowych.....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[janek_TU]

Wszystko przez to, że Unia w "trosce" o nasze zdrowie zabroniła stosowania ołowiu w lutach. Fakt, może i będziemy od tego ciut zdrowsi ale ile nerwów na tym stracimy i ile energii i potrzeba na wyprodukowanie i transport nowych gadżetów...

 

Ja mimo wszystko staram się naprawiać zepsute rzeczy. Kartę graficzną udało się uratować podgrzewając gorącym powietrzem luty od kości pamięci na stacji lutowniczej. W drugiej grafice wystarczyło zmienić pastę pod radiatorem.

Sterownik ABS często wystarczy przelutować cyną z ołowiem. Podobnie z panelem klimatronika

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[acid1234]

Może jestem zbyt wymagający, a na klasę premium nową mnie nie stać.

Fiat, ale nie Panda to był mój pierwszy samochód :) i mile go wspominam.

Mam porównanie z nowym autem klasy kompakt (czyli niższa średnia, cena 60-70 tys) kupionym w 99 i w 2012 (użytkowany codziennie w rodzinie) ten sam model i powiem tak z 99 był solidniej wykonany, tak uważam.

Stary przejechał 260tys i trzeba było zmieniać amortyzatory, reszta wymian w normie. Co do trwałości modelu 2012 to się nie wypowiadam bo ma 60tys. na liczniku., ale coś już było wymieniane z sprzęgłem przez serwis w ramach serwisu(bez opłat).

Miałem kilka starych płyt głównych do PC działają do dzisiaj a 3-4-5 letnie firmowe padają. Mam komputer z 2003 roku działa do dzisiaj i przy zwykłym korzystaniu prędkość jest całkiem dobra(internet, pakiet office itp.). Mam też "lapka" za ponad 3 tys, więc mam porównanie.

 

Może trochę przesadzam ale ja tak to widzę, wygląd i dodatkowe "bajery" do tego zmierzają producenci, jakość to .... na pewno nie jest priorytet.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie będziemy od tych ,, ekologicznych '' lutów wcale zdrowsi. Wręcz przeciwnie. Bo przedtem tylko one nas troszkę truły a teraz w zamian trują nas miliony ton sprzętu, który leci po dwóch latach na śmietnik.

[KotSylwester]

Warto jeszcze porównywać zaawansowanie technologiczne sprzetu teraz i kiedys. Pamietam ze nam rubin sie psul. Dziadkom elektron tez. Radio harfa tez sie psula. Babci telefon klasyczny z tarcza sie nie psul ale za to bylo zawsze kiepsko slychac. Owszem ruska lodowka z 66roku dziala jeszcze rok temu a 10 lat temu jeszcze chodzila non stop. Natomiast jak chyba juz pisalem sprzet nam sie psul i 30 i 20 i 10 lat temu i psuje sie nadal. Biorac pod uwagę zaawansowanie technologiczne sprzetu moznaby pokusic sie ze o stwierdzenie ze nie jest tak zle. Acha hydrofor czeski ogrodowy a nie chinski tez jeździł ze 4 razy do serwisu ale i pompka obiegowa grundfosa 5 letnia tez zostala wymieniona.

 

Skoro stare auta sie nie psuly a nowe sie psuja to po co kupowac nowe? Zamiast tych 70tys zle nie lepiej kupic stare i odlozyc pozostala kwote na ew. Serwis?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

Skoro stare auta sie nie psuly a nowe sie psuja to po co kupowac nowe? Zamiast tych 70tys zle nie lepiej kupic stare i odlozyc pozostala kwote na ew. Serwis?

..Widzisz problem polega na tym ,że starych aut w dobrym stanie jest mało, bo mało kierowców dbało o nie jak należy a jezeli już są to ich cena nas odstrasza...... gdybyśmy wszyscy my konsumenci wiedzieli w jaką stronę pójdą producenci ( na pewno nie w stronę jakości wykonania i długowieczności ) .. to bardziej byśmy dbali o nasze pojazdy te z przed kilku lat... dochodzi jeszcze sprawa chęci posiadania czegoś nowszego, lepszego i sprawa znudzenia się tym starym.....

oczywiście nowe produkty są bardziej zaawansowane technologicznie i co za tym idzie często lepsze ( ale w sensie funkcji do której zostały stworzone ) od tych starych, ale większa trwałość to już domena tych starych...

Ciekawy jestem jak długo pociągnie moje ST60, bo poprzednią plazmę panasa dałem teściom i gra już piąty rok bez jakichkolwiek problemów... Fakt że porównując obraz starej do nowej plazmy, to przepaść na korzyść tej drugiej... Ale samochodu nie mam zamiaru zmieniać , mam 18 letniego merca 2.5 td jeżdże nim od 10 lat i kłopotów mechanicznych i blacharskich nie mam żadnych... Tylko czekam jak mi dowalą podatek ekologiczny od niego :(

 

P.S. wszystko jest coraz lżejsze ( bo ekologiczne ).. ale są produkty w których mniejsza waga oznacza gorszą jakość np. wzmacniacze i ampli....pewnych podzespołów nie da się ( z pozytywnym skutkiem ) zastąpić "plastikiem"... posiadam niskiej klasy ampli hk avr 255 ( piąty rok bez problemów ), wazy prawie 14 kg, najnowszy hk avr 270 wazy około 7 kg.... to na czym oni oszczędzili...?

 

Zauważcie jeszcze inną sprawę.. a mianowicie... wszystkie kraje ( wysoko rozwinięte teraz ) ,które po II wojnie światowej rozwijały się w szybkim tempie , także w szybkim tempie degradowały środowisko.. a teraz kiedy już osiągnęli swój rozwój na zadowalającym poziomie dla siebie , nagle stanęli na straży ekologii, i narzucają swoje ekologiczne przepisy na kraje których na to nie stać bo są w początkowej fazie rozwoju...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[acid1234]

KotSylwester>> chyba lepiej, i taniej użytkować stare auta, tylko ludzie wolą mieć spokój na kilka lat i kupują nowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KotSylwester]

Ja to wiem, wszystkie moje auta sa "stare" :) no ale nowe tak pieknie śmierdzą plastikiem tfu pachną nowością.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

KotSylwester>> chyba lepiej, i taniej użytkować stare auta, tylko ludzie wolą mieć spokój na kilka lat i kupują nowe.

... i spędzają "miłe chwile " w serwisach na naprawach gwarancyjnych... ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[janunio]

Stary HD Fan napisze:

 

W wspaniałych latach 60/70-tych muzyka / muzyczność młodych innowacyjnych podmiotów produkujących kulturę muzyczną jest do dziś nie osiągalna !!!

 

REWOLUCJA JUŻ BYŁA !!!

HDMI i LOS LESS AUDIO = LPCM / DTS MA / Dolby Thrue HD.

 

Pytałem BODEXA kilka lat temu:

Co to takiego są formaty bezstratne po HDMI w ujęciu DTS i DD oraz LPCM ?

Spór dotyczy do dziś czy mowa o kompresji danych (FLAC) czy jedynie słusznej kompresji wartości treści AV (AUDIO w szczególności).

 

Temat jest trudny i nasz Bodex go unika.

Dziś Bodex wspiera procki AV z RCA outputem po PCM.

Nikt nie wie po ale BODEX tak ma od lat.

 

PYTANIE do BODEX:

- Chcesz ograć HDMI bo RCA x 7.1 jest lepsze ?

- a kto to i gdzie uważa, że konwersja HDMI do RCA ratuje jakość AUDIO ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[c-k]

Nie mogę odtworzyć filmu,ale mam to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest jeszcze coś o iPhon-ie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

Nie mogę odtworzyć filmu,ale mam to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest jeszcze coś o iPhon-ie

Faktycznie film już nie istnieje? Czyżby korporacje dotarły i tutaj? plusik za link

 

To tylko potwierdza nasze przypuszczenia ( głupie usunięcie filmu), że kręcą nami na potęgę.

 

@janunio już cię prosiłem, pijesz, nie pisz.

 

Zauważyłeś może przypadkiem, że to co napisałeś ma się do naszego tematu jak gówno do buta?

Trzeba było napisać priva do BODEX'a

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[c-k]

Faktycznie film już nie istnieje? Czyżby korporacje dotarły i tutaj? plusik za link

 

To tylko potwierdza nasze przypuszczenia ( głupie usunięcie filmu), że kręcą nami na potęgę.

O tym samym pomyślałem.

Ja ten film oglądałem na YouTube jakieś pół roku temu,ale jak chciałem za tydzień pokazać bratu to go już nie było.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )