Skocz do zawartości
IGNORED

Brum spowodowany trafo.


Gość Synthax

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Synthax

(Konto usunięte)

Witajcie,

Mam następujący problem: Gramofon to tańsza replika Technics'a 1200MKII. Firma nie wielu znana - Omnitronic. Niemniej sprzęt gra bardzo przyjemnie i bardzo przestrzennie z wkładką Nagaoka MP-110.

Jednak przy wyższym poziomie głośności słychać przydźwięk transformatora. Brum (bardzo cichy) pojawia się po włączeniu gramofonu. Po włączeniu obrotów jego poziom się nie zmienia. Stąd wniosek że to trafo a nie silnik. Przewody do wzmacniacza są w dobrym stanie. Źródłem zakłóceń nie jest inny sprzęt. Brumek nasila się w lewym kanale gdy przesuwam ramię w stronę środka gramofonu a w prawym kiedy ramie przesuwam na zewnątrz gramofonu. Jego najniższy poziom jest kiedy igła jest w środku płyty lub kiedy igła jest uniesiona jak najwyżej na talerzem. Trafo znajduje się (patrząc na gramofon z góry) po lewej stronie i lekko na wysokości 10.00-tej.

 

Czy spróbować zaekranować trafo? jeśli tak to jak? Blacha miedziana 0,7mm?

Czy wyrzucić trafo na zewnątrz.

Czy samo wpływ buczenia degraduje dźwięk czy tylko jest tłem które przeszkadza.

 

Jakie testy jeszcze warto przeprowadzić żeby ewentualnie wyeliminować zjawisko.

 

Dziękuję za pomoc

 

addendum: po położeniu igły na płycie brum zwiększa się.

 

Natomiast dla pewności uziemienie z gramofonu do pre phono jest poprowadzone. Po jego odłączeniu brum jest wielokrotnie większy - ale to już nie kłopot bo to normalne zjawisko.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/105095-brum-spowodowany-trafo/
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Zakłócenia z trafa mogą być dwojakiego rodzaju; elektryczne, kiedy trafo sieje polem i wzbudza sygnał we wkładce lub kabelkach lub mechaniczne, kiedy drży i przekazuje drgania poprzez obudowę i ramię do wkładki a po położeniu igły na talerz bezpośrednio na igłę.

Proponuję wywalić trafo poza obudowę gramofonu i po kłopocie.

W moim starym Lenco przeprowadziłem taką operację z dobrym skutkiem :)

1.Odepnij przewody w headshellu od wkładki.

2. Zewrzyj wszystkie razem - co wtedy się dzieje?

3. Sprawdź miernikiem czy od przewody GND jest przejście z rurką ramienia.

 

Czy to tak od zawsze czy od niedawna?

Trochę więcej info, co to za model, jakies zdjęcia.

 

Mozliwe, że nie kontaktuje wewnętrz jakiś przewód masowy. Z reguły przewody sygnałowe są osłonięte blaszką ekranującą, co wystarcza.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Gość Synthax

(Konto usunięte)

Sygnałowo wszystko sprawdziłem. Gramofon kupiłem kilka lat temu i był mało używany, dopiero 2 miesiące temu kiedy powołałem go na nowo do życia, dałem nowy headshell, igłę, wyregulowałem to zaczęło się słuchanie na poważnie. Brum jest słyszalny dopiero kiedy pre jest ustawione tak głośno jak prawie nigdy nie słucham. Przy normalnym słuchaniu nic nie przeszkadza poza 'świadomością'.

Brum zauważyłem właśnie od momentu uruchomienia sprzętu na nowo - wstyd się przyznać ale parę lat temu nie miałem sprzętu który pozwoliłby mi to usłyszeć. Skupiałem się na czym innym w słuchaniu.

 

Wkładka jest ekranowana:

 

Nagaoka MP-110 Features:

Superfine polished elliptical bonded stylus tip

Powerful samarium cobalt magnet

Lightweight aluminum alloy cantilever

Carbon-fiber-reinforced plastic pole shoe

Anti-ferro-magnetic permalloy shield casing

 

Pobawię się z ekranowaniem miedzią.. bo boję się że trafo może mieć kilka odczepów - tutaj jest i strobo, i lampka i regulacja obrotów. I może być kłopot z wywaleniem go na zewną†rz.

 

Całość gra bardzo dobrze, jest przesteń, głęboki bas, czytelność, muzykalność. Wszystko w fazie, kable zasilające mam ekranowane. Tylko ten brumek..

 

Gramofon: Omnitronic DD-3150

 

Phono Pre: Bugle z zewnętrzym zasilaniem.

post-23388-0-45934900-1376771446_thumb.jpg

wstyd się przyznać ale parę lat temu nie miałem sprzętu który pozwoliłby mi to usłyszeć. Skupiałem się na czym innym w słuchaniu.

Albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo......

Synthax, o jakim wstydzie Ty mówisz? Powinieneś cieszyć się, że miałeś sprzęt, który nie brumi (nie ma czegoś takiego, jak sprzęt pozwalający lub nie, usłyszeć brumienie gramofonu). A to "inne" na czym wcześniej skupiałeś się w słuchaniu, to rozumiem była oczywiście muzyka? I tak powinno być! A teraz co, wolisz skupiać się na słuchaniu brumu!? Wysokie temperatury były tego lata, mogły zaszkodzić:)

Gość Synthax

(Konto usunięte)

Miałem kolumny dużo niższej jakości, i nie używałem wysokoskutecznych słuchawek. Brum jakoś się prześlizgnął.

 

Sprzęt niestety odgrywa rolę przy tej przypadłości,

Kiedyś miałem kolumny o skuteczności nominalnej 105dB. I na nich był słyszalny brumek końcówki, który na kolumnach 88dB jest niezauważalny..

 

Ale jest to jakiś trop żeby zbagatelizować problem. Nic w przyrodzie nie jest idealne. Dla spokoju rozbiorę gramofon w wolnej chwili i zobaczę czy kable sygnałowe w środku można jakoś zaekranować, czy można samo trafo zaekranować, czy można jakoś zamortyzować je.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.