Skocz do zawartości
IGNORED

Dual czy remont Daniela


Leopoldos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

To mój pierwszy post na forum. Jestem tu od jakiegoś czasu ale tylko jako czytacz. Postanowiłem się ujawnić ponieważ nie mogę zdecydować się którą drogą pójść jeśli chodzi o gramofon. W chwili obecnej posiadam w domu Daniela, który wymaga wysłania go do magika z Bydgoszczy oraz zakupu nowej wkładki, kabelków itd. Jest to sprzęt, który pamiętam z rodzinnego domu więc dochodzi jeszcze wartość sentymentalna. Jednak odrzućmy sentymenty na bok i postawmy następujące pytanie: czy warto jest inwestować w reanimację Daniela, czy też lepiej postarać się zmieścić w 1000 złotych i kupić np. Duala 701 plus wkładkę. Czy takie rozwiązanie będzie lepszym wyjściem mając na uwadze jakość dźwięku?

Nadmienię jeszcze, że gramofon będzie grać ze starym Rotelem 713.

Nawiasem mówiąc po wymianie pianocrafta na Rotelowską rodzinę 713 i RCD 951 nie mogę się nacieszyć z nowego odkrywania moich płyt. Skok jakości jest wyraźnie odczuwalny pomimo faktu, że w chwili obecnej cały zestaw musi, przez jakiś czas, współpracować z Altusami, również z lat mojego dzieciństwa...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Ja wyremontowalem Daniela, zasadzilem do niego lepsza wkladke i niedawno kupilem drugi gramofon. Uzywam dwoch. Na Danielu puszczam polskie tloczenia.

A magik z Bydgoszczy to rowny gosc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym postawił na remont Daniela jeśli Twój egzemplarz jest w dobrym stanie.Ja swój kupiłem za niewielkie pieniądze kierując się sentymentem.Był to obiekt mych marzeń z czasów młodości.Po wymianie kondensatorów,podświetlenia sensorów, czyszczeniu,oliwieniu,zakupie nowej wkładki i kalibracji śmiga jak trzydzieści lat temu, albo nawet lepiej:)Bywało,że miałem u siebie cztery gramofony jednocześnie.Teraz mam dwa.Daniel głównie cieszy oko, ale co jakiś czas kładę na nim płytę i gra naprawdę nieźle:)Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Z kolei moj Daniel to sprzet mojego ojczulka. Nie moglem go nie przejac. Stan wizualny wrecz idealny. Hula az milo.

A Pro-Jecta po czesci mam dzieki Paulowi_67. To on zwrocil moja uwage na tego producenta. Pozdrawiam serdecznie, zwlaszcza w ciezkich czasach ostrej walki w temacie "Dlaczego vinyl brzmi lepiej niz CD" ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Taa :-) Dostalem tam bana, ale moze to i lepiej. Obrazaja tam winylomaniakow, a agresja budzi agresje ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrazaja tam winylomaniakow, a agresja budzi agresje ;-)

Co prawda to prawda:) Jakoś ustrzegłem się przed banem, a sam wiesz jak czasami bywało ostro.Prowokatorów było niewielu.Mówią,że tylko jeden:) Pieprzyć to! Najważniejsze jest aby muzyka grała i to z czarnego placka!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Niby agresja budzi agresję ale podobno muzyka łagodzi obyczaje.

Gdyby tutejsi forumowicze mniej gadali o długości siusiaka a więcej słuchali muzyki (a nie tylko mówili, że słuchają) to pewnie miałoby większe zastosowanie to drugie powiedzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem taką jedną płytkę.

Uważam, że rewelacja. Może Ci podejdzie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sentyment sentymentem (oczywiście też miałem daniela we wczesnych latach 80.), ale zakłócenia od napędu w danielu są jak dla mnie nie do przyjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się off top zrobił.

Burz - no właśnie. Trochę obawiam się tego, że moje wyobrażenie i pamięć jego grania będą się różnić od rzeczywistości, którą zastanę po reanimacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak zakłócenia od silnika w polskich gramofonach to zdaje się normalka za komuny miałem cztery różne polskie gramofony im nowszy tym mocniej było słychać silnik najstarszy Fonomaster prawie ich nie miał. Może to była wina słabej jakości okablowania w ramieniu i kondensatorów. Tak więc też skłaniałbym się raczej do remontu Daniela, na pewno będzie taniej niż kupić od jakiegoś handlarzyny zeszrotowanego Duala i też go remontować. W ten sposób za pieniądze przeznaczone na Duala kupisz części i kabelki do Daniela i na początek powinno wystarczyć.

Pozdrawiam,

Paweł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Jeśli magik z Bydgoszczy zajmie się Danielem, to nie będzie wstydu. "Dobra" wkładeczka, AT95-E na początek i nie będzie źle. Może odrobinę kołysze obrotami zwłaszcza w wolnych kawałkach, ale tego niestety nie da się w 100% zlikwidować.

 

Tutaj namiary na magika:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak zakłócenia od silnika w polskich gramofonach to zdaje się normalka

 

Co macie na myśli pisząc o zakłóceniach od silnika? Chyba nie poziom dźwięku podczas pracy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co macie na myśli pisząc o zakłóceniach od silnika? Chyba nie poziom dźwięku podczas pracy?

 

Nie chodzi o poziom dźwięku (jeśli masz na głośność), chodzi o przydźwięk słyszalny w głośnikach. Czasami z różną częstotliwością w zależności rpm/min.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

U mnie tego nie ma. Słychac jedynie delikatne brumienie transformatora. Ale z miejsca odsłuchowego go nie słychać, tylko tak z odległości 1 do 1,5m.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o poziom dźwięku (jeśli masz na głośność), chodzi o przydźwięk słyszalny w głośnikach. Czasami z różną częstotliwością w zależności rpm/min.

 

Pozostaje mi tylko cieszyć się, że mnie tego typu problemy omijają.

 

Efekt młockarni.

 

Nawet się uśmiałem. Trzymasz poziom widzę.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.