Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego winyl NIE BRZMI lepiej od CD?


Accu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Paweł C napisał:

Potrzebujesz wykładów z logiki formalnej?

Podobną wątpliwość, przejawia w poniższym linku pytający Piotr.

Przeczytaj, spróbuj zrozumieć i utrwal sobie odpowiedź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, iro III napisał:

Podobną wątpliwość, przejawia w poniższym linku pytający Piotr.

Przeczytaj, spróbuj zrozumieć i utrwal sobie odpowiedź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proszę zatem wyjaśnij mi czego dowodzą wyjątki w tym przypadku? Ile wyjątków jest potrzebnych żeby reguła przestała nią być? Mam masę różnej muzyki, kilka tysięcy płyt CD i ponad tysiąc winyli. Nigdy nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że pop z definicji jest źle zrealizowany. W ogóle nie widzę takich reguł i mam na to przykłady z własnej płytoteki. Weźmy na przykład Petera Gabriela - pop jak się patrzy, tyko taki, którego da się słuchać. Średnia DR oscyluje w granicach 12. Dalej, The Police, pop nieco gorszej jakości ale nadal znośny. DR 12-14. Może Króla weźmy pod lupę, mało który album Presleya ma DR poniżej 11. Więc jak to w końcu jest z tymi wyjątkami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Paweł C napisał:

Weźmy na przykład Petera Gabriela - pop jak się patrzy, tyko taki, którego da się słuchać. Średnia DR oscyluje w granicach 12. Dalej, The Police, pop

Dla mnie Gabriel, Police - to nie pop.

Ale, tak na prawdę to o co Ci chodzi?

Mój udział w tym wątku wziął się z tego, że nie zaakceptowałem tezy jakoby WSZYSTKO, co nagrywa się współcześnie jest do d.

Podsumowując.

Otóż nie wszystko, nie każdy gatunek...i nawet w takim (gatunku) gdzie to jest regułą (muzyka pop) zdarzają się wyjątki (potwierdzające tą regułę).

Możesz się nadal z tym nie zgadzać ale nie wciągaj już dalej w meandry (swojej) logiki.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, iro III napisał:

 

Mój udział w tym wątku wziął się z tego, że nie zaakceptowałem tezy jakoby WSZYSTKO, co nagrywa się współcześnie jest do d.

 

Całkowicie się z tobą zgadzam. Większość współcześnie nagrywanej muzyki brzmi dużo lepiej niż to, co powstało kilkadziesiąt lat temu. Mam też wrażenie, że loudness wars to był epizod w historii  masteringu i że w tej chwili nawet słaba muzyka nagrywana jest porządnie. W temacie wyjątków i reguł - nie lubię tego powiedzenia bo prowadzi do generalizacji czyli spłycania myślenia. Tylko o to mi chodziło, no offence.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Paweł C napisał:

Mam też wrażenie, że loudness wars to był epizod w historii  masteringu i że w tej chwili nawet słaba muzyka nagrywana jest porządnie

Możesz mieć takie wrażenie, ale jest ono błędne. Nie ma powrotu. A że lepiej brzmi - ludzie się uczą. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, przemak napisał:

Nie ma powrotu

hmm, nie ma powrotu do czego? Do Revolvera, który jest wybitną płytą - zarówno od strony muzycznej jak i spaprania realizatorskiego czy do Kasi Kowalskiej, której to pani nowa płyta zawartością muzyczną, kolokwialnie mówiąc, nie grzeszy, za to nagrana jest świetnie? Może faktycznie realizatorzy czegoś tam się nauczyli ale raczej wydaje mi się, że to zasługa nowoczesnych technologii, nie wiedzy. Po prostu muzyka nagrywana współcześnie brzmi dobrze. O samym "wsadzie muzycznym" się nie wypowiadam ale i tu znajdą się perełki. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Paweł C napisał:

hmm, nie ma powrotu do czego?

Do muzyki bez loudness war, chyba jasne. A technologia współczesna i muzyka to sama bez udziału ludzi powstaje, co? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, przemak napisał:

muzyka to sama bez udziału ludzi powstaje, co? ?

Tak ale trudno się tego słucha (na razie)

Tu pierwszy utwór napisany przez sieć neuronową (słowa też) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu komercyjne wdrożenie: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  sprawdź tam dema, są całkiem spoko. 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Paweł C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Paweł C napisał:

Tak ale trudno się tego słucha (na razie)

Tu pierwszy utwór napisany przez sieć neuronową (słowa też) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu komercyjne wdrożenie: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  sprawdź tam dema, są całkiem spoko. 

 

 

 

Brawo. Nie ma jak merytoryczna dyskusja. Ja tak nie umiem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Paweł C napisał:

Do Revolvera, który jest wybitną płytą - zarówno od strony muzycznej jak i spaprania realizatorskiego

Zalecam słuchanie Revolvera jak i WSZYSTKICH* ich płyt w ORYGINALNYCH nagraniach (take'ach, mixach) MONO. W tych wersjach nie ma nawet cienia "spaprania".

Spapranie realizatorskie - tu się zgadzam nastąpiło wtedy, gdy wzięto (w większości inne take'i) i zrobiono z tych nagrań (wbrew woli a później wręcz z olewką samych muzyków i prawdopodobnie G. Martina) wydania stereo.

* - wyjątkiem (od tej reguły ?)są najnowsze, stereo remastery Gilesa Martina (Sgt. Pieprz, Biały i Abbey) z lat 2017-2019.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przemak napisał:

Brawo. Nie ma jak merytoryczna dyskusja. Ja tak nie umiem. 

Nie spinaj się tak. Tendencja w poziomie głośności nowych nagrań od 2005 roku jest spadkowa. Kompresory i limitery działające w domenie cyfrowej plus moc obliczeniowa współczesnych komputerów pozwala nagrywać muzykę w obiektywnie lepszy sposób niż 20 - 30 lat temu i to słychać. Nawet płyty tworzone przy pomocy tak prymitywnych narzędzi jak iPad i Garage Band (np Grimes) brzmią bardzo dobrze. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Paweł C napisał:

Nie spinaj się tak. Tendencja w poziomie głośności nowych nagrań od 2005 roku jest spadkowa. Kompresory i limitery działające w domenie cyfrowej plus moc obliczeniowa współczesnych komputerów pozwala nagrywać muzykę w obiektywnie lepszy sposób niż 20 - 30 lat temu i to słychać. Nawet płyty tworzone przy pomocy tak prymitywnych narzędzi jak iPad i Garage Band (np Grimes) brzmią bardzo dobrze. 

Ja się nie spinam, tylko po co był ten Twój poprzedni post? Żeby zapomnieć o poprzednim? No więc wyraznie: napisałeś, że nie realizatorzy się uczą, że to zasługa technologii a nie wiedzy. Czyli technologia powstaje bez wiedzy, brawo. A uczą się wszyscy - twórcy narzędzi, realizatorzy i przede wszystkim muzycy, bo to przede wszystkim muzyka jest inna. Co do głośności to są wprowadzane normy i wprawdzie nie są tak restrykcyjne jak tv to w pewnie sposób ograniczają wyścig. Nie są to duże wartości, na stronie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  można sobie sprawdzić, wartości nie są znaczące. Natomiast zmiana samej muzyki i jej postrzegania jest nieodwracalne w sensie, że nadal ten miernik jest królem i wszyscy kombinują jak tu oszukać i jutuba i spotifaja jednocześnie. Nadal zresztą współczesne nagrania są dużo głośniejsze od starych. 

Nie mieszam z tym szeroko pojętej jakości realizacji i jakości muzyki, bo nie o tym piszę. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.10.2019 o 17:26, iro III napisał:

Ja tego nie wiem, znam tylko wydanie na CD. Wiem za to, że CD brzmi bardzo dobrze. Być może porównywalnie z winylem.

Gostki z audiomuzofans tak sugerują, sam winyla nie słuchałem. Fenomenalna płyta, np. Doing It Right...

W dniu 27.10.2019 o 22:13, bolo_senor napisał:

linia basu ma być zmonofonizowana od ok 200 czy 100

Winyl też może brzmieć dobrze . Niemniej jednak technicznie jest gorszy od cd.

at1 Było to omawiane.

Wymóg standardu LP, tak jest zakodowany bas.

 

@bolo_senor

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, iro III napisał:

Spapranie realizatorskie 

Dla @purple2 chodzi o zgodność faz w sygnale.

Już co najmniej kilka miesięcy te spory się ciągną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet już wiosną tu temperamentność wezbrała.

To dobrze, że @purple2 tu mamy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, przemak napisał:

Ja się nie spinam, tylko po co był ten Twój poprzedni post?

Żebyś się uśmiechnął i zastanowił nad stanem, w którym człowiek przestaje być potrzebnym elementem w procesie tworzenia muzyki. Analogia z branży poligraficznej - kiedyś do wydrukowania ulotki czy plakatu potrzebny był człowiek potrafiący zrobić separację barwną, wydestylować poszczególne warstwy kolorów do osobnych plików postscriptowych, potrzebna była firma z naświetlarką, trzeba było trawić blachy... teraz przynosisz plik do drukarni, w dowolnym formacie, druk odbierasz tego samego dnia i jest on lepszy niż cokolwiek drukowane 20 lat temu. Drukarz nawet nie do końca wie co to są spady a ps kojarzy mu się z dopiskiem pod mailem. W ten zawiły sposób chciałem zwrócić uwagę, że technologia wyręcza człowieka, zarówno w zakresie czasu jak i wiedzy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie, dyskusja zacna, ale akurat w tym wypadku Modern Talking ( podany jako przykład jaki mnie dotknął ) dzwięk był taki jakby muzykom na gęby załozyli grube szmaty. Dzwięk przytłumiony, płaski.

Tak jakby to ktoś nagrał na MP3 z loudnes wars, potem skumał, że to kicha i wyciszył wszystko.

Akurat czy to pop czy inny gatunek to mniej ważne ( chodzi o "schemat" takiego masteringu ) , chcociaż wiadomo, że w tego typie muzyki najłatwiej tak zrobić i wiecej klientów na taki mastering z loudnes wars się znajdzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Paweł C napisał:

... człowiek przestaje być potrzebnym elementem w procesie tworzenia muzyki.

chciałem zwrócić uwagę, że technologia wyręcza człowieka, ... 

Odbiorca, {współtwórca niekiedy, np. przy finansowaniu nagrania w studio} niezbędny (nie tylko z kasą). Nawet kiedy jest jedynie - domyślny.

Tak jest i z tym linkowanym przykładem. Dla nowoczesnej sensacji i dla bezmiaru, bezgranicy wyobrażonej on stworzony. W to, że tak " sam dla siebie" się tworzy nie będę brnął. Nie o tym temat. 

porzuć czepianie się słówek.

Bez treści  i przekazu (gdy zostaje sama forma) nie ma muzyki. 

Np. gdy mamy sam rytm. Forma bez treści jest pusta. Treść z kolei bywa domyślna, ale j a k a ś musi być .

Kończę OT.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
dopiski

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, xetras napisał:

Bez treści  i przekazu (gdy zostaje sama forma) nie ma muzyki. 

Witkacy miał na ten temat nieco inne zdanie. Ja też. Muzyka dla mnie to czysta forma. 

22 minuty temu, xetras napisał:

Kończę OT.

Szkoda bo jest ciekawszy niż jałowe spory. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Paweł C napisał:

Witkacy miał na ten temat nieco inne zdanie. Ja też. Muzyka dla mnie to czysta forma. 

Szkoda bo jest ciekawszy niż jałowe spory. 

Możnaby gdzieś podjąć rozstrzygnięcia mechanizm - organizm i kult maszyny (tylko to dyskusyjne czy to forum to przyjmie :))

Coś bliżej muzyki jest tworem Mahatmy Witkaca ?

Pytam, bo nie wiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, xetras napisał:

zgodność faz w sygnale.

bardzo agresywny skrót myślowy, w rozwinięciu powinno być zgodność faz składowych harmonicznych widma sygnału audio, nie dynamika, nie zniekształcenia nieliniowe ale charakterystyka fazowa i częstotliwościowa toru decydują o autentyczności rejestrowanego dźwięku

19 godzin temu, xetras napisał:

To dobrze, że @purple2 tu mamy ?

w czyim imieniu to wyznanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez purple2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, purple2 napisał:

1: W rozwinięciu powinno być:

zgodność faz

składowych harmonicznych

widma sygnału audio,

2: W czyim imieniu to wyznanie

@1: Były próby  słyszalności w praktyce ?

@2: Przez 3 lata wątek leżał odłogiem, a teraz tu uczęszcza wielu słuchaczy.

Wywołałeś  skrajne reakcje. Ja piszę zawsze (chyba że zaznaczam, że cytuję) w swoim imieniu.

 

P.S.

Bardzo ciekawie ująłeś coś elementarnego.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xetras napisał:

Były próby  słyszalności w praktyce ?

tak, przykładem jest odsłuch na żywo w filharmonii, chyba przyznasz, że jest kolosalna różnica zapisu na płycie i zywego odsłuchu? a tłumaczenia, że tak już musi być są rodem ze średniowiecza, za ten stereotyp odpowiada brak kontroli charakterystyki fazowej toru audio, czy spotkaleś się w opisie jakiegokolwiek urządzenia audio z charakterystyką fazową?

 

3 godziny temu, xetras napisał:

w swoim imieniu.

zmyliła mnie liczba mnoga czasownika mieć ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, purple2 napisał:

Zmyliła mnie liczba mnoga czasownika mieć ?

Na szczęście masz wielu oponentów.Widget blockquote

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak kontroli charakterystyki fazowej toru audio,

czy spotkaleś się w opisie jakiegokolwiek urządzenia audio z charakterystyką fazową?

Kompletnie nie wiem jak omikrofonowanie przed wejściem na stół robią obecnie. Chyba na tym etapie już może być albo źle albo dobrze.

W sali NOSPR nie byłem, ale owszem jestem ciekaw. Ciekawi mnie w ogóle również zbieranie akustyki sali. 

Np. tej nowej ze Śląska.

Obawiam się, że pozostaniesz z tą obsesją.

Wg tego podejścia to chyba sam musisz podjąć wyzwanie, żeby pilnować- zgodności faz składowych harmonicznych widma sygnału.

Komuś to objaśnisz- ja zbieram się do roboty, muszę kończyć.

Czy ktoś z grona : muzyk, dyrygent, realizator lub reżyser, (np. po uniwersytecie muzycznym) podziela Twój upór ?

Errata - cytat dotyczy 2 pierwszych akapitów - reszta ode mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, xetras napisał:

ktoś z grona : muzyk, dyrygent, realizator lub reżyser,

nie może podzielać mego uporu ktoś, kto w życiu nie słyszał o charakterystyce fazowej?

 

17 minut temu, xetras napisał:

po uniwersytecie muzycznym

to jest źródło całego zamieszania, dziwna hybryda nauk ścisłych i humanistycznych dominująca w studiach nagrań

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez purple2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś u profesora Marka Leśniewicza obecnie chyba w Zegrzu ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, xetras napisał:

próbowałeś u profesora Marka Leśniewicza

dlaczego on? czy ten temat mieści się w kategoriach obronności?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.