Skocz do zawartości
IGNORED

Na ile cenicie sobie gniazdo sluchawkowe


misiowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Moze ten temat wyda sie smieszny i pewnie taki po czesci jest :)

Zamierzam zakupic sprzet stereo na poczatek wzmacniacz i kolumny

W moich rozwazaniach zauwazylem jedna rzecz a raczej brak jej, Gniazdo sluchawkowe w wzmacniaczu, dostrzeglem ze pare nowych produktow jak i rowniez starych np creek bodajrze nie posiadaja tego owego gniazda.Nie jestem pewien ale w nowych wzmakach Yamahy chyba tez go nie ma ale moge sie mylic procz tego widzilem tez pare innych modeli wezmy taki CA A500.....

Brak tego gniazda swiadczy o braku wyposazenia w ocenie sprzetu, ale jak dotad ja go zbytnio nie uzywalem moze ze wzgledu na nedzne sluchawki ktorych lepij na uszy nie zakladac gdyz mozna tylko sie jakies choroby nabawic :) Nie wiem jak bedzie kiedy zaczne kompletowac kloski audio ,powiedzcie tak z wlasnych doswiadczen czy wykorzystujecie czesto takie wyjscie czy ono sie przydaje czy warto rezygnowac ze swojego typu wzmacniacza ktory chcielismy kupic na rzecz tego gniazda ktorego tam brakuje? Poprostu nie chce sobie potem zarzucac iz moglem kupic inny wzmacniacz z gniazdem sluchawkowym lecz o ciut gorszy? Co prawda przy CD mamy takie gniazdo ale to juz jest supelnie co innego odluchiwac z CD przez sluchawki niz z Wzmacniacza (z wiadomochych powodow) .Moze temat jest smieszny ale chcialbym uslyszec wasze opinie ???

Brak gniazdka na słuchawki ( pilota etc. ) na pewno nie miałby u mnie wpływu na wybór wzmacniacza ( no dobra miał, tylko na odwrót :) ), na wybór wzmacniacza wpływ ma mieć jak on gra etc. . Ze słuchawek ciężko słuchać, bo stereofonia nie ta. A co do gniazdek w we wzmacniaczach i cedekach to prawie jedna bajka, są na doczepkę ( mówię o sprzęcie tanim ), i chyba głowy nimi nie warto sobie zawracać.

  • Redaktorzy

misiowiec - sprawa ma też "drugie dno": dobre słuchawki i tak potrzebuja porządnego wzmacniacza słuchawkowego, bo te wbudowane nie są w stanie ich rozbujać. np. moje HD 580 są delikatnie mówiąc ciężkie we współpracy ;-(

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

dedykowany pre-amp a co to takiego ? powiadasz ze mozna to podpiac poc wzmacniacz zintegrowany jesli tak to ciekaw jestem przez jakie wejscie i ile moze kosztowac takie urzadzenie ?

Lt_Bri> wbudowana padlina nie chodzi najczesciej na wzmacniaczu operacyjnym, tylko jest po prostu sygnalem z koncowek, rezystorowo zredukowanym. Jak wzmacniacz jest padlina, to i jego gniazdo sluchawkowe capi trupem.

 

Wzmacniacz sluchawkowy, preamp z dziurka, CD z dziurka, dwa oporniki 300 Ohm+jack gniazdo do wyjsc glosnikowych - alternatywnych wariantow jest sporo.

Wzmak sluchawkowy mozesz podlaczyc na kilka sposobow:

a) miedzy zrodlo a wzmacniacz na zasadzie przelotki

b) do wyjscia petli magnetofonowej we wzmacniaczu

c) do drugiego wyjscia analogowego w CD (jezeli takie posiada)

 

ceny od kilkudziesieciu zł do kilku tys. w/g uznania

misiowiec<

--"Co prawda przy CD mamy takie gniazdo ale to juz jest supelnie co innego odluchiwac z CD przez sluchawki niz z Wzmacniacza (z wiadomochych powodow)"--

Z jakich powodów bo nie trybie?

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

po pierwsze dziwek jest inny sprawdzilem doswiadczalnie

po drugie wzmacniacz przetwarza dziwek prawda i ma swego rodzaju korekcje ktorej uzywamy lub nie w zaleznosci od upodoban

po 3 juz malo zwiazane z tym tunera nie posluchamy przez sluchawki wpiete do CD :)

Oczywiscie, ze dzwiek jest inny. U mnie gorszy z CD, ale nie nalezy uogolniac.

 

Co do tunera - racja. Moim zdaniem dorobienie przedstawionym przeze mnie sposobem wyjscia na sluchawki jest dobre bo ekstremalnie tanie przy zachowaniu wszystkich wymagan Misiowca.

MarjuszJ, wyjście słuchawkowe potrafi być spaprane to fakt, ale żeby grało lepiej przez wzmaka to już poważnie musi być spaprane, chyba że wzmak też spaprany :P

Wg mnie ciut droższym a mimo wszystko lepszym rozwiązaniem byłoby nabyć amp słuchawkowy i w pętle magnetofonową podłączyć, wtedy dodatkowo selektor mamy z głowy

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Opteron - nie rozumiem Cie. Moje sennki zasadzone do CD soniaka graja dobrze, ale zasadzone do luxa graja dobrze z plusem. Naprawde Cie to dziwi ze wzmacniaczyk z preampa CD gra mniej zwawo niz kilkunastokilogramowe bydle?

Przecież jeśli poślesz sygnał przez dodatkowe korektory, wzmacniacze, regulacje to oprócz wzmocnienia i ewentualnie korekcji barwy następuje przecież degradacja sygnału, zniekształcenia różnej maści jakie wnoszą dodatkowe elementy w torze sygnału, może gra głośniej, może luxman oferuje bardziej zbliżony charakter brzmienia dla Twojego ideału, którym w tym momencie śmiem twierdzić nie jest neutralność.

Pamiętaj im prostsza i krótsza droga sygnału od źródła do przetwornika tym lepiej i kilkunastokilogramowe bydle nie rozwiązuje tutaj sprawy.

No może być też taka sytuacja jak pisałem wcześniej, że faktycznie wyjście słuchawkowe jest na prawdę kiepskiej jakości.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Eee, Opteron nie badz taki gainclonowiec zawziety ;-) Przy sluchaniu na sluchawkach u mnie akurat sygnal jest krotki - CD cyfrowo do DAC-a w integrze, odlaczony przedwzmacniacz (wsie regulatory poza wzmocnieniem) czyli wlasciwie koncowka na pasywny pre, redukcja i sluchawki. Brzmi.

 

Nie badzmy fanatykami skrajnosci... Czytales o systemie forumowego Elberotha i jego planach? Tu masz dopiero Highway To Hell albo jak kto woli, Road To Nowhere ;-)

Rzecz jasna nie popadajmy w skrajność, ale skoro posyłasz sygnał do zewn. przetwornika to może właśnie wskazałeś powód lepszego brzmienia, słabszy DAC w CD?

pzdr

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

opteron, a gdyby sytuacja była taka: słuchawki albo w CD albo we wzmacniaczu, ale połączenie CD->wzm analogowe, to już byś się nie zgodził?

 

Przecież w CD chyba sygnał musi być jakoś wzmocnioy/dopasowany do słuchawek. I może elektronika obsługująca wyjście słuchawkowe w CD jest gorsza niż cały tor idący przez wzmacniacz??

DAC jest IMHO lepszy w CD (BB PCM58P) przy odsluchu przez B&W, sluchawki lepiej graja z integrowym (Sanyo LC7881, caly uklad a'la cyc 780), ot taka moja widzimisiowa synergia... a jaki jest wzmacniaczyk sluchawkowy w soniaku zobacze, jak go tylko rozkrece

>pq, no tak :-) ale to juz napisałem, że wyjście słuchawkowe pewnie jest cieniutkie, z reguły podparte taniutkim opampem, a i tak nawet gdy jest dobre wyjście słuchawkowe to często odbiega jakościowo od wyjścia analogowego do wzmaka, ale rzadko aż na tyle, żeby grało lepiej poprzez wzmaka na słuchawkach niż prosto z CD.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

no i tutaj warto dodać, że pozostaje kwestia jaki to wzmak no i jakie w nim jest wyjście na nauszniki :-)

pzdr

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Smieszne i straszne....

jeszcze sie niespotkalem w jakim kolwiek wzmaku czy cdeku by mial wyjscie sluchawkowe na poziomie..

1>polaczenia gownianymi kabelkami sygnalowymi...

2>czesto pojedyncze zasilanie..

3>kiepskie kondziorki na wejsciach..wyjsciach..

4>jezeli juz sa potencjometry to nedznej jakosci..

5>duze wartosci rezystorow na wyjsciu..by niezabic scalaka czy tranzystorkow....

6>no i sama jakosc elementow wzmacniajacych..ano kroloje taki to smiec 4560... jedynie prady ma troche lepsiejsze od standartowych scalakow.... i nic pozatym...

7>brak autonomicznego zasilacza..

8>czesto sygnal na wejscie takiego wzmaka jest pobierany po tranzystorach mutujacych sygnal....

wiec o czym tu deliberowac!?no chyba ze ta jakosc kogos satysfakcjonuje..no to tez dobrze...

Producenci hajendowi celowo nie montuja gniazd typu słuchawkowe bo to jest krok marketingowy (no bo po co wtedy by mieli spzredawac wzmacniecze słuchawkowe? - to kolejny sztuczny produkt z ktorego mozna wycisnac sporo kasy), dobzre dzialajacy na lamerów którzy sa pzrekonai ze to moze podrozyc zasadniczo spzret (o kilka PLN!!!) albo (!!!!) pogorszyc jakosc dzwieku!!! heheh!!! Taka samo jak montowanie dodatkowych kondensatorów w zasilaczu wzmaka - to dopiero w wyzszej wersji i to drozszej o 500zł!! (wartosc kondentatorow kilka, kilkadziesiat PLN!! Skoro stosuje sie dodatkowy wzmacniacz słuchawkowy we wzmaku to wiadmo ze jego walory bzrmieniowe sa zupelnie inne - to wzmacniacz we wzmacniaczu, dolaczany na doczepke ty tylko sztucznie podniesc funkcjonalnosc. Lepiej jest podawac sygnal z koncówki co wysterowywuje kolumny pzrez odpowiedni rezystor i tak sie powinno robic!! Dziwej jest wtedy ten sam co w kolumnach, oczywiscie z uwzglednieniem charakteru samego odsłuchu słcuchawkowego. Wylscie słuchwkowe w CD to tylko dla zasady chyba jest (musi byc gorszy bo stosuje sie jakies zwykle tandetne wzmacniaczyli na wyjsciu), zasadniczo słucha sei wzmaka wlasnie!!! I o jego dzwiek nam chodzi pzreciez głownie.

dokladnie, cos co pzrechodzi pzrez kolejny stopien wzmacniajacy ni emoze byc lepsze niz bylo pzred nim. A icz estosam sygnal na wejsciu modulu wzmacniacza słuchawkowego w CD jest i tak juz gorszy niz ten co na wyjsciu liniowym!!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.