Słuchawki, głośniki, karta muz./DAC do PC

[Damian321]

Cześć, jest to mój pierwszy post na tym forum,więc witam wszystkich serdecznie.

 

Postaram się napisać najkrócej jak się da, ale będzie to ciężkie zadanie, ponieważ mam kilka pytań i wątpliwości co do sprzętu, który chcę kupić.

 

Kwota jaką mogę przeznaczyć na słuchawki, głośniki, DAC to ok. 3000zł, wiem, że to nie wiele, ale nie stać mnie na więcej a myślę, że za tą kwotę da się kupić coś porządnego.

 

Co posiadam obecnie: hmmm ciężko to nazwać czymkolwiek, zintegrowana karta na płycie głównej i jakieś plastikowe pierdzidełka z pseudo subem Creative - i dla mnie gra to TRAGICZNIE (w grach powiedzmy, że jeszcze ujdzie, ale muzyka to koszmar).

Słuchawki: hmmm tak samo, jedne jakieś Sony douszne, podpięte do mp3 Sony NW-E407 (jakoś to gra, ale szału nie ma), Philips HP195 kupione kiedyś, przy okazji zakupów w markecie, bo była jakaś promocja a w sumie nie miałem słuchawek, chyba 20 zł kosztowały, więc wiadomo do kosza i po problemie.

 

To może teraz kilka słów, czego słucham, czego oczekuję itp.

Na początku chcę zaznaczyć, że nie jestem żadnym audiofilem czy melomanem, po prostu lubię dobrej jakości dźwięk, w którym dobrze słychać dół i górę a średnica schodzi na dalszy plan, co nie oznacza, że nie ma jej być w ogóle.

Słucham głównie elektronicznych brzmień (House, Deep, Trance, D&B itp.), ale lubię też posłuchać dla relaksu innej, spokojniejszej muzyki, szczególnie gdy właśnie taka muzyka doskonale brzmi i można się trochę przy niej rozpłynąć.

Źródłem będzie oczywiście PC a w związku z tym mp3, FLAC, CD, lubię bardzo dobrą jakość i kiepskiej jakości pliki lądują od razu w koszu. Na razie, poza samochodem i kinem w domu, na PC nie słucham muzyki prawie w ogóle, bo po prostu się nie da.

Od nowego sprzętu nie oczekuję nie wiadomo czego, ponieważ wiem, że to nie ten przedział cenowy, ale dla mnie po przesiadce z tego co mam to i tak będzie kosmos, czego bym nie kupił :)

Dodam też, że nigdy nie miałem tak drogiego audio i nie wiem nawet, czy jest sens pakować tyle pieniędzy w to wszystko, ale z drugiej strony, jak ma grać dobrze i wystarczyć na lata to czemu nie :)

 

No to do sedna, co bym chciał kupić:

 

Głośniki: wpadły mi w oko Edifier C6 HCS5640. Dlaczego właśnie te? Potrzebuję ich głównie do gier i częściowo muzyki (filmy oglądam na kinie), więc wybór padł właśnie na 5.1 z wbudowanym wzmacniaczem i myślę, że nadadzą się idealnie chociaż ich nie słyszałem, ale opinie są bardzo pozytywne.

Niestety nie mam miejsca ani na podłodze, ani na biurku, żeby zbudować coś większego. Biurko z kompem stoi we wnęce i na ścianach mogę sobie spokojnie powiesić niewielkie satelitki.

 

Słuchawki: Napaliłem się na Sennheiser HD650 lub HD598. Te drugie słyszałem przez chwilę w Saturnie na jakiejś popowej pioseneczce i jak dla mnie grały bardzo ładnie, ale wiadomo, że trzeba by było posłuchać kilku modeli na spokojnie i z jakiegoś dobrego źródła, więc zanim kupię to koniecznie wybiorę się na odsłuch.

O oby dwóch modelach bardzo dużo czytałem i z tego co się dowiedziałem, prawdopodobnie przypadły by mi bardzo do gustu.

Czy to prawda, że 650-tki mają obciętą górę i jak mocno?

Jak już pisałem wcześniej lubię bass jak i górne pasma, ale wszystko z umiarem - "nie chcę żeby bolała mnie głowa od zbyt ciężkiego basu, ani piszczało mi w uszach od zbyt wysokiej góry".

Aha jeszcze jedno, czy przy słuchawkach otwartych, ustawionych powiedzmy na połowę głośności mocno wychodzi z nich dźwięk? tzn. czy osoba, która znajduję się w tym samym pokoju może narzekać na hałas?

 

Karta muzyczna/DAC: Najpierw brałem pod uwagę Asus Xonar Essence STX (nie mam PCI, tylko same PCI-e) jednak nie można do niej podłączyć głośników, które sobie upatrzyłem, bo ta karta jest nastawiona na stereo i słuchawki a nie 5.1.

Na jej plus, oprócz bardzo dobrej (jak dla mnie) jakości dźwięku, jest też wzmacniacz słuchawkowy.

No to zdecydowałem się na Xonara D2X, do którego bez problemu podłącze zestaw 5.1 i to analogiem, a z jakości na pewno będę zadowolony. Brakuje w nim tylko wzmacniacza słuchawkowego i tu pojawia się pytanie: czy przy tej karcie i słuchawkach za ok.1000zł potrzebuję dodatkowy wzmacniacz? Czy np. lepiej kupić jakiś zewnętrzny, osobny DAC ze wzmacniaczem tylko do słuchawek a kartę zostawić tylko dla głośników (wtedy karta mogła by być tańsza!)

 

Podsumowując.

 

Głośniki potrzebuję raczej 5.1 ponieważ nawet na porządne 2.0 + wzmak nie mam miejsca i mają służyć raczej do grania, oraz innych multimediów, niż do muzyki.

 

Słuchawki wolałbym kupić porządne np. te wspomniane wcześniej, bo akurat tutaj zależy mi na "bardzo dobrej" jakości dźwięku ale wygląd i wykończenie czy wygoda też są ważne.

Słuchawek będę używał głównie do muzyki i pewnie sporadycznie do innych celów, ale to już jest mało istotne i raczej nie będę urzywał ich całymi dniami (chociaż kto wie :) ), więc mogą być zamknięte lub otwarte, jednak jestem nastawiony na te Senki, ponieważ bardzo mi się podobają i do tego jak tak samo grają jak wyglądają to biorę :D

 

No i karta, czy Xonar D2X nada się do tego wszystkiego, czy może inna karta i jakiś zewnętrzny DAC?

 

Zdaję sobie sprawę, że dźwięk jest rzeczą osobistą i każdy powinien najpierw posłuchać a najlepiej przetestować zanim coś kupi, ale wierzę, że uda wam się coś tutaj doradzić, albo chociaż napisać czy to co wybrałem jest godne uwagi czy lepiej rozejrzeć się za czymś innym.

W razie czego jestem z Poznania, więc może znacie jakieś dobre sklepy gdzie by można było czegoś posłuchać? Sprzęt mam zamiar złożyć w całość do końca roku, także się nie pali.

 

Czekam na propozycję i sugestię oraz dziękuję za poświęcony czas.

[Arminq]

IMO D2X to wybór dobry, a właściwie jeden z najlepszych w swojej kategorii cenowej. Spokojnie powinna starczyć nawet pod porządne zestawy 5.1.

 

Co do głośników - nie wiem czy jest sens wydawać tyle kasy na głośniki, skoro masz zamiar GŁÓWNIE grać przy nich w gry. Stawiałbym raczej na Genius SW-HF5.1 6000. Jakoś brzmienia jest na bardzo wysokim poziomie, a więcej Ci do gier nie będzie potrzebne.

 

Słuchawki - HD650? Wiesz, może i mało w życiu słyszałem, bo z takimi za 2k+ styczności nie miałem w ogóle. Ale HD650 akurat słuchałem. I jakoś zbyt przekonany do nich nie jestem. Szczególnie z tego względu, że tańsze AKG Q701 grały IMO zdecydowanie lepiej. Bardziej naturalnie, z wyraźniejszą średnicą. Sam słucham głównie muzyki elektronicznej i przy odsłuchu obu par, to właśnie AKG bardziej nadawały się IMO do tego rodzaju muzyki. Zresztą nawet taki Sennheiser Momentum gra IMO lepiej od HD650, ale co ja tam wiem. Za mało jeszcze w życiu słyszałem...

Nad słuchawkami bym się jednak na Twoim miejscu jeszcze porządnie zastanowi, a najlepiej wybrał się na kilka odsłuchów różnych modeli. Warto za tyle kasy kupić coś, co będziesz uważał za naprawdę pasujące do Ciebie, niż kierować się jednym odsłuchem (i to na gatunku, który nie jest Twoim głównym) lub opiniami w internecie.

 

Co do dodatkowego wzmacniacza - ze słuchawkami za 1000zł spokojnie radzi sobie jeszcze FiiO E07k. Ma mnóstwo opcji i konfiguracji, dzięki czemu wysterujesz słuchawki pod siebie. Za pieniądze zaoszczędzone przy kupnie głośników podanych przeze mnie, spokojnie starczyłoby na zakup wzmacniacza. Chyba, że możesz dorzucić coś więcej, to IMO dobrym wyborem będzie FiiO E17, który jest jeszcze lepszy (i starcza już do każdych słuchawek). Co prawda Twoja karta do kompa (D2X) poradzi sobie ze słuchawkami bez większych problemów, ale niestety możliwości konfiguracji będą trochę okrojone.

 

Przede wszystkim własnym uchem musisz sprawdzić dany sprzęt (no, z kartą dźwiękową to już inna sprawa). Dopiero wtedy będziesz umiał docenić jego wady i zalety.

[Damian321]

@Arminq

Jeśli chodzi o słuchawki, to zgadzam się z Tobą w 100% - najlepiej samemu posłuchać, przetestować i wybrać, bo każdy ma inny słuch i dany model jednemu przypadnie do gustu a drugiemu wcale, więc jest to sprawa jak najbardziej osobista. W sumie na razie dajmy sobie spokój z słuchawkami, bo faktycznie rozmowa o nich bez możliwości posłuchania i porównania przeze mnie nie ma sensu.

 

Co do głośników to te Geniusy są chyba dużo większe od Edifier C6 a poza tym mają 200W (jeżeli wierzyć producentowi) a mi taka moc nie jest w ogóle potrzebna! Raczej nie będę miał możliwość zobaczenia ani posłuchania takich zestawów komputerowych, bo nie znam żadnego sklepu, w którym takie zestawy by były (same Logitechy, Creativy i inne plastiki), więc tutaj muszę się zdać na opinie, recenzję i testy w internecie :(

 

Największy dylemat mam jeśli chodzi o kartę muzyczną, bo:

1. można kupić tańszą np. Xonar DX i podłączyć pod nią głośniki i wtedy dokupić droższą zewnętrzną DAC + wzmacniacz słuchawkowy, właśnie tylko pod słuchawki.

2. droższą D2X i podłączyć pod nią głośniki i słuchawki, tylko czy słuchawki, które mają np. 300 ohm będą grały wystarczająco głośno pod kartą, która nie ma wzmacniacza? (wg. mnie raczej nie bardzo)

3. jak pkt. 2 tyle że dokupić sam wzmacniacz słuchawkowy bez dodatkowego zewnętrznego DAC.

 

Co prawda Twoja karta do kompa (D2X) poradzi sobie ze słuchawkami bez większych problemów, ale niestety możliwości konfiguracji będą trochę okrojone.

 

Czyli wg. Ciebie lepiej wybrać pkt. 1? Nie ma chyba sensu wydawać 600 zł. na D2X tylko pod głośniki i to całkiem przeciętne.

[Arminq]

Geniusy są może odrobinkę większe niż Edifiery. Im większa moc tym chyba lepiej. Zawsze na jakiejś imprezie (domówce) czy coś będzie można ją wykorzystać. Masz w tym przypadku przynajmniej pewność, że mocy wystarczy, a o jej nadmiar się nie martw. Poza tym Edifiery są IMO nieopłacalne, skoro można mieć dobry sprzęt taniej. Ale to moja luźna sugestia. Geniusy będę polecał, bo wiem, że grają bardzo dobrze, a stosunkiem jakości do ceny bije sporo droższych modeli na łeb. Testowałem je przez jakiś czas i gdybym miał wybierać 5.1, to na pewno byłyby to te głośniki.

 

Co do karty - tak, najlepsza byłaby opcja kupna słabszej karty do kompa i dołożenia do zewnętrznego DAC/wzmacniacza. Poleciłbym FiiO E17 i Xonara DX. Myślę, że E17 da sobie radę ze słuchawkami nawet dwukrotnie droższymi niż przy Twoim budżecie, a DX do głośników wystarczy.

 

Kasę zaoszczędzoną przy kupnie DX dołożysz do FiiO E17, a zaoszczędzoną na Edifierach dołóż do sluchawek i kup coś naprawdę porządnego, co posłuży Ci przez długie lata.

[feda78]

moc tutaj nic nie mowi dlatego ze wiekszosc producentow ja zawyzsza tak jak w logitechach gdzie jest napisane 500W a w sumie jak sie wybuduje glosniczki i zobaczy napis 25W na kazdym to sie czlowiek moze poczuc oszukany:)

 

Edifier wiem ze tego nie robi i jestem nawet pewny ze te edifiery ktorych ale i tak juz nie mozna dostac na rynku zagraja czysciej i glosniej niz te geniusy ale to tylko moja subjektywna opinia bo szczerze powiedziec nie slyszalem jeszcze tego modelu geniusa. Ale slyszalem wiekszosc modeli edifiera i wiem ze sa godne uwagi.

[Damian321]

Im większa moc tym chyba lepiej. Zawsze na jakiejś imprezie (domówce) czy coś będzie można ją wykorzystać.

 

Jak już pisałem wcześniej nie potrzebuję dużej mocy przy kompie, słucham nie za głośno a od domówki mam kino domowe, które naprawdę daje radę.

 

i jestem nawet pewny ze te edifiery ktorych ale i tak juz nie mozna dostac na rynku zagraja czysciej i glosniej niz te geniusy

 

Właśnie dzisiaj zacząłem przeglądać sklepy i faktycznie nigdzie ich nie ma (w jednym są chyba za 1179zł), ma wyjść jakiś nowy model czy zastąpili je czymś innym?

 

Na kartę dźwiękową wybrałem D2X, jest lepsza od DX i ma więcej możliwości co się może przydać w przyszłości (nie zmieniam często sprzętu audio) a cena też nie zwala z nóg, więc wybór padł właśnie na nią i mam zamiar kupić ja w ciągu najbliższych dni.

 

Jeśli chodzi o słuchawki, to jednak chyba zrezygnuję z drogich modeli typu HD 650. Potrzebują one bardzo dobrego źródła, wzmacniacza i nie wiadomo czego jeszcze, żeby pokazały na co je stać a pliki "niedoskonałe" nie nadają się do odsłuchu ze względu na szczegółowość słuchawek. Nie jestem audiofilem tylko zwykłym zjadaczem chleba, który po prostu lubi dobrą muzykę i dobry dźwięk, ale dla przyjemności słuchania a nie wsłuchiwania się w detale i wychwytywania niedoskonałości czy też doskonałości dźwięku.

 

Myślę, żeby najpierw zakupić kartę dźwiękową, później słuchawki (tak żeby dobrać coś do nich ewentualnie) a na końcu głośniki.

[Arminq]

Wczoraj byłem na odsłuchu po raz kolejny. Słuchałem m.in. AKG K550, Senków HD650, Senków HD558, Audio-Technica ATH-AD700 czy Beyerdynamic DT 990 Pro. I powiem tak: spośród nich najwygodniejsze IMO są Senki HD650. K550 zaskoczyły mnie kompletnym brakiem basu (nawet ustawienia w FiiO E07k i samym odtwarzaczu nic nie pomogły). Może to wada modelu do odsłuchu sklepowego, bo pamiętam, że przy odsłuchu w innym sklepie miałem inne odczucia. Podobnie jak HD558, które za to były jak dla mnie zbytnio basowe i nie dało się wyostrzyć góry. Poza tym ich jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Gdybym miał wybierać coś spośród tych modeli, zdecydowałbym się na 990 Pro, które jeszcze niedawno uważałem za nie do końca dopracowane (bas był mocny, ale średnicy nie było prawie wcale).

 

Jak sam widzisz - kilkukrotne odsłuchy mogą dać różne rezultaty. Trzeba się przejść tu i tam, posłuchać na odpowiednim sprzęcie (takim ze wzmacniaczem, bo słuchawki tej klasy już go potrzebują), ponosić przez chwilę, by zobaczyć czy są wygodne i wyrobić sobie jakąś opinię. Dopiero później warto iść kolejny raz i zastanowić się nad wyborem, słuchając przy tym wszystkich poprzednich modeli (a nóż coś zagra inaczej, gdzieś odnajdziesz jednak te lepsze brzmienie).

[Damian321]

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przyzwyczajamy się do dźwięku z biegiem czasu i ilości przesłuchanych utworów. Tak jak piszesz jedne słuchawki, na początku to kicha a po pewnym czasie są już ok. Dlatego wydaję mi się, że lepiej jest kupić słuchawki co mają za dużo np góry oraz dołu, bo zawsze można to trochę wyciszyć na EQ niż na odwrót, bo z takimi to już raczej nic nie zrobimy a podkręcanie na siłę mija się z celem.

Miałem tak ostatnio z nowym car audio. Pierwszy odsłuch po założeniu - bass bardzo dobry w zupełności wystarczający, góra zadecydowanie za wysoka i za głośna (ustawienia 7/7 max). Teraz po kilku miesiącach - bas nadal ok ale już czuję niedosyt, natomiast górę jak na początku skręcałem do 3-4/7 tak teraz słucham 5-6/7 i mi się podoba :)

Na temat słuchawek się specjalnie nie wypowiadam ponieważ nie słuchałem jeszcze niczego. Ostatnio w trakcie pracy wstąpiłem do jednego sklepu, ale nie mieli nawet tego czego bym chciał posłuchać a poza tym wszystko zapakowane oryginalnie w kartonikach i jakoś tak nie chętnie chcieli mi to wszystko zaprezentować.

[Arminq]

Idź nawet do zwykłego Media Marktu. Ja wielokrotnie tam odsłuchiwałem słuchawki, których nie mieli w sklepach audio.

[Damian321]

Idź nawet do zwykłego Media Marktu. Ja wielokrotnie tam odsłuchiwałem słuchawki, których nie mieli w sklepach audio.

 

Można i tak i nawet nie dawno byłem, ale muzyka leciała cicho i jakoś bez polotu było to wszystko słychać, więc z prawdziwym słuchaniem nie miało to nic wspólnego. Orientujesz się może z czego leci ta muzyka?

Na razie czekam za Xonarem a następnie zajmę się na poważnie słuchawkami.

[Arminq]

Nie mam pojęcia z czego puszczają muzykę.

Ja u siebie w mieście w MM mam tak, że słuchawki są wystawione, odpięte i możesz podpiąć je pod własny sprzęt (co robię zazwyczaj). Dodatkowo zaraz obok słuchawek jest jakiś wzmacniacz Denona (modelu nie pamiętam), z odtwarzaczem i przykładową płytą. Więc możesz posłuchać zarówno na swoim sprzęcie jak i na czymś lepszym (tylko w tym drugim przypadku nie masz wyboru co do gatunku muzyki). Wiadomo, że podpięte pod porządniejsze wzmocnienie (czyli stacjonarny wzmacniacz) będą grać czyściej, głośniej i tak jak powinny, więc w zasadzie często przy odsłuchach z tego korzystam.

[kwrtwlp]

@Arminq

 

 

Największy dylemat mam jeśli chodzi o kartę muzyczną, bo:

1. można kupić tańszą np. Xonar DX i podłączyć pod nią głośniki i wtedy dokupić droższą zewnętrzną DAC + wzmacniacz słuchawkowy, właśnie tylko pod słuchawki.

2. droższą D2X i podłączyć pod nią głośniki i słuchawki, tylko czy słuchawki, które mają np. 300 ohm będą grały wystarczająco głośno pod kartą, która nie ma wzmacniacza? (wg. mnie raczej nie bardzo)

3. jak pkt. 2 tyle że dokupić sam wzmacniacz słuchawkowy bez dodatkowego zewnętrznego DAC.

 

 

 

 

 

 

 

Ja tutaj nie widzę problemu, kupujesz DAC z wzmacniaczem słuchawkowym, na USB i możesz używać zarówno z słuchawkami, jak i z wzmacniaczem wraz z kolumnami (lub aktywnymi kolumnami).

Osobiście mam NuForce HDP, a jest wiele innych tego typu.

[Damian321]

No to kupiłem już Xonara D2X i jestem bardzo zadowolony. Dźwięk po przesiadce z integry to niebo a ziemia, w ogóle nie do porównania. Nie mam za bardzo na czym słuchać a to co obecnie posiadam dostało nowe życie.

 

Teraz czas na słuchawki. Bardzo poważnie myślę nad Senkami HD598. Pod koniec miesiąca pojeżdżę po sklepach i posłucham kilku modeli w tym przedziale cenowym.

[Arminq]

Dopiero teraz zauważyłem, że odpisałeś. Wybacz... ;/

 

Co do Sennków HD598 - IMO bardzo dobre słuchawki. Wygodą biją praktycznie każde inne. Mięciutkie pady, genialnie leżą wokół uszu, nie pocą, nie uciskają i nie męczą, a pałąk świetnej jakości nie uciska głowy. Brzmienie samo w sobie jest bardzo dobre. Głęboki, ale nieprzesadzony bas, wyraźna, krystaliczna góra i niezanikająca średnica. IMO bardzo uniwersalny wybór do większości gatunków muzycznych.

[Damian321]

Brzmienie samo w sobie jest bardzo dobre. Głęboki, ale nieprzesadzony bas, wyraźna, krystaliczna góra i niezanikająca średnica.

 

Jeśli jest tak jak piszesz, to ja niczego więcej już nie potrzebuję :) Idealnie :)