Skocz do zawartości
IGNORED

Tonsil nowa strona


bartek1987

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie nie chcą historii. Ludzie chcą dobrego dźwięku i prestiżu. Tonsil nie dawał ani jednego ani drugiego.

Ani też bardzo niskich cen ...

Dobry dźwięk daje prestiż. Tonsil mógł pójść w tym kierunku wykorzystujac przy okazji swój dobrze rozpoznawalny znak. Zmarnowali to, dlatego wypadają z gry.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tonsil zawsze istniał niestety została jedna fabryka i sklep we wrześni który działa do teraz sam kupuję części i głośniki tam to jest strona sklepu http://www.skleptonsil.pl.

ja myślę że teraz Tonsil może konkurować z wieloma firmami świata robią solidną i dobrą robotę jakość podzespołów jest wysoka! ,ceny są przystępne .chiński głośnik w tej cenie nie wytrzyma tyle co POLSKI TONSIL a wiem coś o tym bo naprawiam głośniki taka firma jak cambridge england, koda, eltax, heco ,z głośników samochodowych jbl power bass.z głośników estradowych nawet yamaha i jbl mogą się schować wytrzymałość podzespołów i klejem jakim to kleją porażka regeneruje głośniki i przynoszą mi nowe modele tych firm po roku membrany odklejają się od cewki spoina łącząca kabelki z cewką i terminal z kosza na lucie są klejone jakimś syfem co powoduje z czasem przerwanie lutów miałem już 100 takich napraw i co mają te firmy reprezentować nie bronie TONSILA ale współczesne nowe ładne markowe kolumny są bardzo tandetnie wykonane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że w tamtych czasach te lepsze wyroby szły na eksport to oczywistość.

Przemiany polityczne były konieczne tyle że przy okazji wiele zostało niepotrzebnie zaprzepaszczone.

Nie tylko Tonsil tak skończył, może zabrakło dobrych menadżerów, kontynuacji kontaktów z odbiorcami z " zachodu "

Fakt faktem że wiele wyrobów produkowanych dla ludu było dupowatych, to różnych powodów... Np. braku dostępu do nowych technologi, pijaństwa, partyjniactwa a "wielkiemu bratu" - naszemu sojusznikowi nie zależało by polska była silna, nowoczesna itd. Różne dziwne działania na poziomie politycznym też były. Kto zawinił ? Pewnie wszyscy po trochu... Jak najbardziej powinno się wskrzeszać polskie konstrukcje, myśl, dizajn + zachowując wysoką jakość. ( żywotność ) Niema się czego wstydzić, chiny się powoi wypalają a przeciętny europejczyk jest coraz bardziej zmęczony chińszczyzną. Może to dobry czas do reaktywacji co ciekawszych polskich marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram wypowiedź radmurś ludzie nauczyli się że zagraniczne jest lepsze że to co musi być droższe i Ładniejsze jest lepsze a od naszych rodzimych, 90% produktów TONSIL szło na eksport to o czymś świadczy po co zagraniczni producenci mieli kupować od nas jak sami produkowali lepsze myśl się nasówa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qasi50

ktoś ci głupot na gadał albo regenerował ktoś na chińskich zamiennikach chińskie membrany różnią się średnicą montażową grubością membrany i szerokością zawieszenia i waga i świecą się jak psu jaja , znam pana który ma znajomego w tonsilu i załatwia wszystkie części do głośników i głośniki i żadnych chiński wyrobów nie kupują membrany wytwarzają sami we wrzesni

 

http://www.skleptonsil.pl/485460/regeneracja zjedź na dół kursorem i zobaczysz jak wytwarzają membrany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje + nie dziwne że ludzie mają takie mniemanie o Tonsilu. Na alllllllllegro i nie tylko tam pełno jest "artystów" sprzedających oryginały.

Chłop się sparzył i tak mu zostało... Zobaczcie ... kiedyś wielka fabryka i dziś zaledwie "barak"... - myślę że w tym baraku robią lepsze głośniki niż to co się wciska klientowi w niejednym sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dzień dobry. Teraz już taka moda na takie strony www co bałamucą wizytatora.

 

Znów słuszne rozmowy że TONSIL od tylu lat już szuka dla siebie miejsca.Wiadomo że kolekcjonerzy będą chcieli mieć coś z niego u siebie -choćby i z ciekawości na eksperyment.

 

Znów żeby zyskować to TONSIL widziałby sie jako kolumienka przy wieżach "dla ludu" ale niestety te wszystkie "zurzyć-wyrzucić Panasaniaki" co już nie w sztukach ale chodzą hurtowo i tonami mają swoje przyboczne oddziały co do składania kolumn głośnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, podobnie jak wielu z was wychowałem się na Tonsilach Najpierw Altusy 70 potem Space. Jak rzucili Altony Mildtony, to stałem w nocy dwie godziny w kolejce - fajne to czasy były, ale też nic innego nie można było kupić - później za dewizy w peweksie można było nabyć Techniksy. Oczywiście nie były (i pewnie nie są) to kolumny na miarę np. Paradigmów Studio czy Bowersów, ale dobrze że Tonsil wraca, bo cały czas mają sporą szansę, żeby stanowić substytut tandentnych M-Audio czy Prismów. Powiem więcej - mają tam we Wrześni (nie wiem czy jeszcze tego nie zburzyli) pozostałości po komorze bezechowej plus inżynierów wysokich lotów (pewnie już wiekowych) - jakby to wszystko jakoś wykorzystali, skorzystali z funduszy unijnych, podpatrzyli trochę jak to się robi w UK albo Francji to może była by szansa na wskoczenie na nieco wyższy poziom - pewnie klientów by znaleźli, niestety rynek to jest ciężki konkurencja olbrzymia. Na stronie czytamy że:

 

"Po wielu zawirowaniach, zmianach własnościowych i seriach dofinansowań Tonsil wychodzi na prostą drogę.

W drugiej dekadzie XXI wieku Tonsil wraca w zupełnie nowej odsłonie. Bazując na wieloletnim doświadczeniu legenda polskiego sprzętu audio rzuca wyzwanie zagranicznej konkurencji"

 

Mam nadzieję, że ta zagraniczna konkurencja to nie rzeczone wcześniej M-Audio czy Prism, tylko np Dali, albo Monitor Audio (będzie ciężko, ale życzę powodzenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Sądzę, że to fake. Gdzie charakterystyczna fałda membrany na styku z resorem??? Tu kołnierz jest prosty, a chyba wszystkie głośniki 20-25 cm miały zawinięty brzeg membrany (celulozowej).

Pewnie sprzedawca kupił za grosze chińszczyzny i wciska kit, że to tonsilowski oryginał. Na kartonach jest oznaczenie Tonsilu?

post-7066-0-18432800-1384855804_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

W Tonsilu, tak jak wielu polskich firmach jest po prostu problem z marketingiem.

 

Dwie drogi których nie potrafią ze sobą pokleić, to starzy pracownicy kontra nowi, młodzi wykształceni w nowych realiach.

 

Jedni bez drugich, ani drudzy bez pierwszych tracą bardzo wiele.

 

Nie wiem czy to stara kwestia dumy, "że co mi gówniarz będzie... jak ja już 30 lat to robię"

 

Z drugiej strony przychodzi młody gniewny wykształcony i nie chce słuchać co ten stary wie. Młody często po konekcjach od nowych członków zarządu.

 

Problem w tym że młody ma wystudiowany marketing, ale nie ma wyrobionych układów i znajomości ze starymi klientami. Starzy kluczowi klienci, zwłaszcza za granicą nie ufają nowemu i lipa.

Wyjazdy młodych marketingowców, najczęściej kończą się przywiezieniem nie kontraktów, tylko rachunków za pobyt.

 

Byłem świadkiem kilku upadków Polskich firm, właśnie w ten sposób.

Pomijam cwaniakowe przejmowanie ogromnych majątków za grosze bo to kolejny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.