Skocz do zawartości
IGNORED

Marantz (CD & PM) 5004,6004 i 6005- różnice


Maynooth

Rekomendowane odpowiedzi

Kompletuje pierwsze stereo do salonu i wybór, z różnych powodów, padł na budżetowego Marantz’a. Chce na początek kupić wzmacniacz i CD+ głośniki. W perspektywie kilku miesięcy planuje gramofon a za rok może jeszcze odtwarzacz sieciowy. W ramach budżetu waham się pomiędzy modelami ( zarówno CD jak i PM) 5004, 6004 a najnowszymi 6005. Różnice cenowe niewielkie i nie mam problemu by kupić najnowsze modele. Pytanie brzmi: czy różnice pomiędzy modelami są warte ceny? Czy są tak niewielkie, że, jak powiada reklama, nie ma sensu przepłacać? Czy warto jednak dołożyć trochę i kupić najnowsze modele? Nie chce dzielić włosa na czworo, wnikać w niuanse, które dla początkującego audiofila mogą być nieistotne. Chodzi mi o zasadnicze wady i zalety kupna starszych bądź nowszych modeli. Bardzo proszę o proste, nieskomplikowane porady które rozjaśnią problem żółtodziobowi. Będę zobowiązany.

Roznice sa dosc zasadnicze

5004 jest najtanszy

6004 ma lepsze gniazda glosnikowe i byc moze wydajniejszy transformator -napewno jest ciezszy

6005 ma daca

Wybor wiec nie jest taki latwy...

Z tym ze wzmacniacze marantza zaczynaja sie raczej od ki-pearl... w tych tanszych naprawde nie ma nic ciekawego oprocz wygladu

Co do odtwarzacza sam jestem ciekawy nastepcy 7004

Nie zawracaj sobie głowy tymi modelami.

Później będzie rozgoryczenie - "taki drogi sprzęt, taka dobra firma, tak dużo pieniędzy wydałem a tak dziadowsko gra.

Jednak na tym Audiostereo to sami oszuści, bo mi tak doradzili" ...

Nie zawracaj sobie głowy tymi modelami.

Później będzie rozgoryczenie - "taki drogi sprzęt, taka dobra firma, tak dużo pieniędzy wydałem a tak dziadowsko gra.

Jednak na tym Audiostereo to sami oszuści, bo mi tak doradzili" ...

Uprzejmie prosiłem o odpowiedź na proste pytanie a nie o chłopska filozofie. Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Czy ktoś tutaj wogole słuchał albo ma te modele -czy jeden głupio coś powie a drugi powtarza.

Mam cd 6004 i lepszrgo w sklepie do 2500 złotych nie znalazlem do tej pory mi gra ,oczywiscie do wymiany ale będę już musiał wydać dużo więcej

Miałem też wzmacniacz 6004 i za te 1500 złotych nowy grał bardzo fajnie .jeśli nowe tylko chcemy kupować to warte ceny jeśli uznawane to nie bo wiadomo znajdziemy używane w połowie ceny czasem

:)

Uprzejmie prosiłem o odpowiedź na proste pytanie a nie o chłopska filozofie. Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Dostałeś dobrą odpowiedź na proste pytanie. Prawdopodobnie nie potrafisz jej zrozumieć.

Prawdopodobnie napaliłeś się na te sprzęty i zadajesz tu pytanie wyłącznie po to żeby uzyskać potwierdzenie że dobrze robisz. A robisz źle.

Jeżeli tak jest to powinieneś zatytułować post : "proszę o potwierdzenie że to są dobre sprzęty". Najwyżej nikt by się nie dopisał ...

2 tygodnie temu miałem u siebie pm 6004 i podłączone pod to dynaudio 52se.

Dzwięk matowy zamulony bez energii. Jednym słowem kaszana.

Oczywiście, że w tej cenie ciężko coś znaleźć co fajnie zagra, ale ten marantz tylko wygląda. Ale jak Maynooth chce coś z tych modeli to 6005 powinien kupic.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Kompletuje pierwsze stereo do salonu i wybór, z różnych powodów, padł na budżetowego Marantz’a. Chce na początek kupić wzmacniacz i CD+ głośniki. W perspektywie kilku miesięcy planuje gramofon a za rok może jeszcze odtwarzacz sieciowy. W ramach budżetu waham się pomiędzy modelami ( zarówno CD jak i PM) 5004, 6004 a najnowszymi 6005. Różnice cenowe niewielkie i nie mam problemu by kupić najnowsze modele. Pytanie brzmi: czy różnice pomiędzy modelami są warte ceny? Czy są tak niewielkie, że, jak powiada reklama, nie ma sensu przepłacać? Czy warto jednak dołożyć trochę i kupić najnowsze modele? Nie chce dzielić włosa na czworo, wnikać w niuanse, które dla początkującego audiofila mogą być nieistotne. Chodzi mi o zasadnicze wady i zalety kupna starszych bądź nowszych modeli. Bardzo proszę o proste, nieskomplikowane porady które rozjaśnią problem żółtodziobowi. Będę zobowiązany.

Kompletuje pierwsze stereo do salonu i wybór, z różnych powodów, padł na budżetowego Marantz’a. Chce na początek kupić wzmacniacz i CD+ głośniki. W perspektywie kilku miesięcy planuje gramofon a za rok może jeszcze odtwarzacz sieciowy. W ramach budżetu waham się pomiędzy modelami ( zarówno CD jak i PM) 5004, 6004 a najnowszymi 6005. Różnice cenowe niewielkie i nie mam problemu by kupić najnowsze modele. Pytanie brzmi: czy różnice pomiędzy modelami są warte ceny? Czy są tak niewielkie, że, jak powiada reklama, nie ma sensu przepłacać? Czy warto jednak dołożyć trochę i kupić najnowsze modele? Nie chce dzielić włosa na czworo, wnikać w niuanse, które dla początkującego audiofila mogą być nieistotne. Chodzi mi o zasadnicze wady i zalety kupna starszych bądź nowszych modeli. Bardzo proszę o proste, nieskomplikowane porady które rozjaśnią problem żółtodziobowi. Będę zobowiązany.

pma 5004-podstwowy model, któremu jednak brakuje trochę mocy

pma 6004- wyraźnie mocniejszy(ale też nie jakiś mocarz), ciekawszy model teraz chyba niewiele drozszy. Brzmienie raczej jasne z odrobiną ciepła.

pma6005- model z wbudowanymi wejściami cyfrowymi, nie słuchałem

Czytaj ze zrozumieniem.Żadne z nich nie jest warte swojej ceny.

To Ty czytaj ze zrozumieniem. Nie pytałem czy są warte swojej ceny tylko który z tych trzech modeli opłaca się kupić najbardziej ( musisz wybrać jedna odpowiedź- jak w gimnazjum, a nie wymądrzać się jak w zawodówce).

 

Mam cd 6004 i lepszrgo w sklepie do 2500 złotych nie znalazlem do tej pory mi gra ,oczywiscie do wymiany ale będę już musiał wydać dużo więcej

Miałem też wzmacniacz 6004 i za te 1500 złotych nowy grał bardzo fajnie .jeśli nowe tylko chcemy kupować to warte ceny jeśli uznawane to nie bo wiadomo znajdziemy używane w połowie ceny czasem

Dzięki szwagier. O takie opinie mi chodzi.

Użytkownik szwagier83 dnia 06.10.2013 - 04:15 napisał

 

"Mam cd 6004 i lepszrgo w sklepie do 2500 złotych nie znalazlem do tej pory mi gra ,oczywiscie do wymiany ale będę już musiał wydać dużo więcej Miałem też wzmacniacz 6004 i za te 1500 złotych nowy grał bardzo fajnie .jeśli nowe tylko chcemy kupować to warte ceny jeśli uznawane to nie bo wiadomo znajdziemy używane w połowie ceny czasem

 

Dzięki szwagier. O takie opinie mi chodzi."

 

Czyli widzę że akceptujesz tylko pochlebne odpowiedzi a jak kolega wyżej napisał że odtwarzacz jest słaby to na niego najeżdzasz. Żałosne...

To Ty czytaj ze zrozumieniem. Nie pytałem czy są warte swojej ceny tylko który z tych trzech modeli opłaca się kupić najbardziej ( musisz wybrać jedna odpowiedź- jak w gimnazjum, a nie wymądrzać się jak w zawodówce).

Zastanawiam sie o co ci chłopie chodzi? Jeżeli jesteś taki mądry to idź do sklepu, posłuchaj albo zakup przez internet i jesli ci nie przypasuje to zwróć a nie zawracaj gitary swoimi problemami. Ludzie starają sie ci dac do zrozumienia, że te tańsze Marantze to chińszczyzna opakowana w ładne pudełko ( powiedzmy) bazująca na marce -przeznaczona szczególnie dla ignorantów, którzy nie wiedzą co kupić albo dla tych którzy jakość dźwięku traktują marginalnie. Ma grać- i już. Marka Marantz zaczyna się dopiero od Pearl- ale to już ci wyżej ładnie napisano.

 

Gdyby kosztowały połowę swojej ceny byłyby OK, a tak płacisz mnóstwo pieniędzy za coś co gra na słabym poziomie.

Chcesz kupić to kupuj i już, nie marudź i nie obrażaj ludzi.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Mnie ciekawi różnica między Marantz PM 7004, które aktualnie posiadam, a Marantzem PM-15S2? Czy jest tutaj dużo większy przeskok jakościowy w brzmieniu? Czy jednak byłaby to wymiana "kosmetyczna"?

Dostałeś dobrą odpowiedź na proste pytanie. Prawdopodobnie nie potrafisz jej zrozumieć.

Prawdopodobnie napaliłeś się na te sprzęty i zadajesz tu pytanie wyłącznie po to żeby uzyskać potwierdzenie że dobrze robisz. A robisz źle.

Jeżeli tak jest to powinieneś zatytułować post : "proszę o potwierdzenie że to są dobre sprzęty".

Z Logiki dwója!!!! Twoja pożal się boże dopowiedz była zupełnie nie na temat!!! Pytanie było który z tych 3 Maratzów( które generalnie są kupą złomu) jest najbardziej warty swojej ceny? Prawdopodobnie nie masz zielonego pojęcia o różnicach pomiędzy nimi i łatwiej Ci jest rzucić ogólną niczym nie uargumentowaną opinie.

 

Jeżeli tak jest to powinieneś zatytułować post : "proszę o potwierdzenie że to są dobre sprzęty".

Logik z Ciebie kiepski a psycholog jeszcze gorszy :-) Kompromitujesz się chłopie i tyle. O co chciałem zapytać dobrze wiem.

 

Ludzie starają sie ci dac do zrozumienia, że te tańsze Marantze to chińszczyzna opakowana w ładne pudełko ( powiedzmy) bazująca na marce -przeznaczona szczególnie dla ignorantów, którzy nie wiedzą co kupić albo dla tych którzy jakość dźwięku traktują marginalnie. Ma grać- i już. Marka Marantz zaczyna się dopiero od Pearl- ale to już ci wyżej ładnie napisano.

.To niech się ludzie przestana starać odpowiadać na pytania których nie zadano i się skoncentrują na trzech tanich modelach z laski swojej. Bo wywody na temat od jakiej kwoty się prawdziwy sprzęt zaczyna mam tam gdzie mis polarny ma zawsze ciepło.

Ostatni raz, jak chłop krowie na rowie:

w sklepie za płotem mają 3 Marantze: CD 5004 chcą za niego 219 euro, za 6004 winszują sobie 305 a za najnowszy cud techniki 6005 - 350. Podobna piosenka jest ze wzmacniaczami: PM 5004 200 euro, 6004 jest za 320 a 6005 475.

to tak jak w Top Gear: producenci kazali nam kupić sportowe auto za nie więcej niż 2000 funtów. Poniał teraz?

to tak jak w Top Gear: producenci kazali nam kupić sportowe auto za nie więcej niż 2000 funtów.

 

świetny przykład.

Określony budżet z którego się coś kupuje porównujesz do wyboru spośród 3 określonych sztuk. To jest logika. wracam do zawodówki.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Jedyna słuszna odpowiedź dla miłego interlokutora brzmi : kup najtańsze.

 

No, chyba że jak wydasz więcej to poczujesz się lepiej. Wtedy kup najdroższe !

Jedyna słuszna odpowiedź dla miłego interlokutora brzmi : kup najtańsze.

No, chyba że jak wydasz więcej to poczujesz się lepiej Wtedy kup najdroższe !

Jedyna słuszna odpowiedź dla miłego interlokutora brzmi: nie masz nic do powiedzenia w temacie to zamilcz..

No, chyba że chcesz się poczuć lepiej.Wtedy troluj dalej!

Z Logiki dwója!!!! Twoja pożal się boże dopowiedz była zupełnie nie na temat!!! Pytanie było który z tych 3 Maratzów( które generalnie są kupą złomu) jest najbardziej warty swojej ceny? Prawdopodobnie nie masz zielonego pojęcia o różnicach pomiędzy nimi i łatwiej Ci jest rzucić ogólną niczym nie uargumentowaną opinie.

 

Logik z Ciebie kiepski a psycholog jeszcze gorszy :-) Kompromitujesz się chłopie i tyle. O co chciałem zapytać dobrze wiem.

 

.To niech się ludzie przestana starać odpowiadać na pytania których nie zadano i się skoncentrują na trzech tanich modelach z laski swojej. Bo wywody na temat od jakiej kwoty się prawdziwy sprzęt zaczyna mam tam gdzie mis polarny ma zawsze ciepło.

Ostatni raz, jak chłop krowie na rowie:

w sklepie za płotem mają 3 Marantze: CD 5004 chcą za niego 219 euro, za 6004 winszują sobie 305 a za najnowszy cud techniki 6005 - 350. Podobna piosenka jest ze wzmacniaczami: PM 5004 200 euro, 6004 jest za 320 a 6005 475.

to tak jak w Top Gear: producenci kazali nam kupić sportowe auto za nie więcej niż 2000 funtów. Poniał teraz?

PMA 5004 bym odpuścił

PMA 6005 jak nie potrzebny Ci dac (coax, opt) też, bo pewnie nie zagra lepiej od 6004

PMA 6004 za nowy w tej cenie bym brał

Zupełnie nie mam pojęcia czemu tak niektórzy psioczą na te tańsze Marantz'e. Ostatnio kupowałem sprzęt dla znajomych i wybór padł na PM7004+CD6004 do kolumn AE Radiance 3.

Gdybym dla siebie kupował to wybrałbym inną elektronikę ale dużą rolę odgrywały aspekty estetyczne, a trzeba przyznać, że Marantz jest ładny :)

 

Przy wyborze wzmacniacza najważniejsza kwestia to kolumny z jakimi będzie on grał!!! Musi je odpowiedni wysterować. Także wskazanie, który lepszy z powyższych bez odniesienia do kolumn nie ma najmniejszego sensu. Niektóre kolumny poprawnie wysteruje 5004, niektóre 6004, a niektóre żaden z nich.

 

ps. podłączałem u siebie PM7004 do kolumn Chario Pegasus i T+A Music Player i przy niedużej głośności radził sobie przyzwoicie. Ale przy wyższych poziomach głośności (godzina 10-11 i powyżej) nie dawał już rady i nie dało się tego słuchać. Mój T+A Power Plant radzi sobie z tymi kolumnami znakomicie i nie udało mi się zmusić do kapitulacji :) Pytanie tylko czy warto płacić 3x więcej za T+A... każdy sam musi sobie na to pytanie odpowiedzieć...

w sklepie za płotem mają 3 Marantze:

Skoro masz tak blisko to po jakiego dupę zawracasz i się wymądrzasz? Doszło? Piszesz jakąś prostą prace z psychologii czy nudzisz się i zwykłe jaja sobie tu robisz?

 

Szoruj więc i porównuj.

 

No i największa beka: jeżeli z tego budżetowego przedziału cenowego, jaki wymieniasz, stwierdzisz większą różnicę między nimi to z radością potarzam się na podłodze.

 

Poniał?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Sittek uważasz, że jeszcze jest sens udzielać się w tym temacie?

Zwłaszcza jeśli masz krytyczne zdanie na temat marki marantz ?

Tu kieliszki dostają tylko Ci którzy pochlebnie się wypowiadają.

 

Gdybym dla siebie kupował to wybrałbym inną elektronikę ale dużą rolę odgrywały aspekty estetyczne, a trzeba przyznać, że Marantz jest ładny :)

Gdyby moja żona kupowała sprzet to jest duża szansa, że kupiła by maranza.

Na szczęście u mnie sprzęt ma ładnie grać a przy okazji ładnie wyglądać, a nie tylko wyglądać

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Skoro masz tak blisko to po jakiego dupę zawracasz i się wymądrzasz? Doszło? Piszesz jakąś prostą prace z psychologii czy nudzisz się i zwykłe jaja sobie tu robisz?

 

Szoruj więc i porównuj.

 

Sitek, cepie, czy ty do szkoły pod górkę miałeś? Słyszałeś, jaskiniowcu, o czymś takim jak metafora? Trudne słowo, co? W redakcji sportowej tego nie usłyszysz. Albo przenośnia? Obiło się o baniak? Za płotem, za miedzą, rzut kamieniem czyli niedaleko, w pobliżu, blisko, nieopodal,w sąsiedztwie.To się fachowo nazywa, uważaj teraz buszmenie, związek frazeologiczny w funkcji przysłówka. 200 mil mam do tego najbliższego sklepu gdzie te Maranzte mogę posłuchać. Dlatego zanim się tam wybiorę zawracam gitarę Jaśnie Panom. No ale tu jakiś odmiana Sekty Pancernej Brzozy się zalęgła bo na każdy inny pomysł niż kupno sprzętu używanego tzw. wysokiej klasy reaguje furią.

Absolutnie nie wydawaj 4 tys. na kolumny do tak niskiego modelu Marantza - wyrzuciłbyś pieniądze w błoto. Ja na Twoim miejscu sprzedał bym tą elektronikę i kupił za 4000 zł cały sprzęt - używany, ale dużo wyższej klasy. I to jest dla Ciebie najlepsza opcja.

Tu link do tych złotych porad wujka Bronka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A teraz się możesz tarzać dowoli w gównie w które się sam wpakowałeś po uszy. Chętnie popatrzę na tzw. nerwowe ruchy, troglodyto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jedyna słuszna odpowiedź dla miłego interlokutora brzmi : kup najtańsze.

 

No, chyba że jak wydasz więcej to poczujesz się lepiej. Wtedy kup najdroższe !

 

A może On nie chce, albo nie może wydac więcej...A wtedy wasze dywagacje o dupe rozbić.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

A jakiej muzyki słuchasz?? kiedyś też interesowałem się tylko modelami z dolnej części katalogu, wiadomo byłem w szkole, nie pracowałem na stałe lecz tylko sezonowo, napisze tak, że wszystkie praktycznie modele z dołu katalogu firm japońskich grały bardzo podobnie czyli sporo góry, nieco mniej średnicy i bas przypominający kopanie w kartonowe pudło. Kolumny tu nie wiele dawały a moim zdaniem wzmacniacz jest waży w równym stopniu.

Chłopak chce marantza to niech se kupi co mu się podoba. Grają tak samo.

Przyłazi taki i czeka, żeby mu powiedzieć jaki wspaniały sprzęt chcesz kupić, och jak Ci zazdrościmy. Jeśli ktoś powie inaczej to go obraża i wyzywa.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

A teraz się możesz tarzać dowoli w gównie w które się sam wpakowałeś po uszy. Chętnie popatrzę na tzw. nerwowe ruchy, troglodyto.

Rozumiem, byłeś ministrantem, masz złe wspomnienia, a teraz musisz w jakiś sposób odreagować. Zdaję sobie sprawę, że jest ciężko, choć wydaje mi się, że zakup jednego z tych Marantzów nie pomoże. Ci co potrafią niech się za ciebie modlą, czy coś tam.

 

Sittek uważasz, że jeszcze jest sens udzielać się w tym temacie?

Zwłaszcza jeśli masz krytyczne zdanie na temat marki marantz ?

Tu kieliszki dostają tylko Ci którzy pochlebnie się wypowiadają.

Nie możemy dać się zastraszyć zwykłym prostakom.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

<br />To Ty czytaj ze zrozumieniem. Nie pytałem czy są warte swojej ceny tylko który z tych trzech modeli opłaca się kupić najbardziej ( musisz wybrać jedna odpowiedź- jak w gimnazjum, a nie wymądrzać się jak w zawodówce).<br />
Jestem ciekaw twojej opinii jakie mądrale są po szkole średniej?

Pozdrawiam

Tomasz

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.