Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz na LM4702+2SK1530 i 2SJ201


lot225
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zamawiałem, ale tylko 1 szt. prototypową.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posłuchałem pokrecilem w rotelu biasem i muszę byc wobec Was i siebie uczciwy ,że teraz rotel gra chyba jednak ciut lepiej - barwowo może nie, LM jest chyba bogatszy, ale podniesienie w Rotelu biasu z 30 mA do 50 mA sporo zmieniło na plus - zniknęła suchość, a dźwięk otworzył sie na tyle , że teraz raczej wybrałbym rotela - LM gra szlachetniej a Rotel efektowniej,

ale moja obecna konfiguracja LM jest daleka od ideału - gra z jedną parą vfetów.

 

Daj kosteczce jeszcze szanse :D Zauwazylem ze kosteczka taraci troche detali na gorze pasma jezeli musi ciagnac dosc spore obciazenie za soba. Basisko jest bardzo dobre w kazdym przypadku.

Zapialem ja teraz do troche wiekszego wola roboczego i zobaczymy jak sie sprawdzi.

 

Jak narazie w moim osobistym odczuciu najlepsze polaczenie mialem z driverem BJT + dwie pary mosfetow toshiby, mam jeszcze ze dwa konfigi do przecwiczenia, najbardziej mnie ciekawi konfiguracja jak z schematu z zalacznika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8025-0-72954900-1524811190_thumb.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

iAMP, iPSU, iSMPS i kto tam wie co jeszcze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj kosteczce jeszcze szanse :D Zauwazylem ze kosteczka taraci troche detali na gorze pasma jezeli musi ciagnac dosc spore obciazenie za soba. Basisko jest bardzo dobre w kazdym przypadku.

Zapialem ja teraz do troche wiekszego wola roboczego i zobaczymy jak sie sprawdzi.

 

Jak narazie w moim osobistym odczuciu najlepsze polaczenie mialem z driverem BJT + dwie pary mosfetow toshiby, mam jeszcze ze dwa konfigi do przecwiczenia, najbardziej mnie ciekawi konfiguracja jak z schematu z zalacznika.

Jak na tych sterujących Toshibach zrobisz stopień napięciowy (robi się to bez problemu) to wystarczą już tylko dwa wzmacniacze różnicowe na wejściu i masz najprostszą konstrukcję świata o znakomitych parametrach. Używam takiego układu od 1992 roku. Jest naprawdę znakomity i rewelacyjny w swojej prostocie. U mnie jak już pisałem wcześniej za te Toshiby robią IRF-y 610/9610. Odpowiedniki tych Toshib były w tamtym czasie trudno dostępne i nie wiedzieć czemu potwornie drogie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie przy rotelu góra z mojego LM jest delikatnie wycofana , ogólny efekt jest bardzo przyjemny - wzmacniacz czaruje muzykalnościa, ale vfety jednak nie ciągną basu tak , jak bipolary ... dlatego chyba najlepiej dzielić pasmo na dwa i zasilać innymi wersjami wzmacniacza,

ostatecznie zamierzam do góry zrobić LME49830 + vfety w głębokiej klasie AB , a do basu LME49810 + bipolary x 5 par końcowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na tych sterujących Toshibach zrobisz stopień napięciowy (robi się to bez problemu) to wystarczą już tylko dwa wzmacniacze różnicowe na wejściu i masz najprostszą konstrukcję świata o znakomitych parametrach. Używam takiego układu od 1992 roku. Jest naprawdę znakomity i rewelacyjny w swojej prostocie. U mnie jak już pisałem wcześniej za te Toshiby robią IRF-y 610/9610. Odpowiedniki tych Toshib były w tamtym czasie trudno dostępne i nie wiedzieć czemu potwornie drogie.

 

Taka koncoweczke mam juz dosc dawno zbudowana, tylko w szufladzie sobie lezala, bardzo z niej jestem zadowolony. Zawsze chcialem zbudowac sobie cos typu sony 777es bo kupic raczej bedzie niemozliwe. Teraz mam 777es na sterydach w zasilaniu :D Poslucham na wekendzie moze i dam znac jak to sie sprawuje z LMkiem.

 

pzodr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

iAMP, iPSU, iSMPS i kto tam wie co jeszcze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem trochę czasu: zmontowałem, odpaliłem i posłuchałem. Jak dla mnie gra bardzo fajnie. Przestrzeń, bardzo dobra stereofonia, bas szybki i dobrze kontrolowany, średnie i wysokie bez zastrzeżeń, mikrodetale nie przerysowane.

BIAS 150mA, OFFSET 4-5mV dla każdego z kanałów. Mam Jeszcze jednego LM4702 i chyba zrobię sobie jeszcze jeden secik. Jutro zasilę z SMPT 2x60V/800W, zobaczymy jak zagra na impulsowym.

 

01b0561f95c27b5fgen.jpg

 

547da56b906e3e0egen.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem trochę czasu: zmontowałem, odpaliłem i posłuchałem. Jak dla mnie gra bardzo fajnie. Przestrzeń, bardzo dobra stereofonia, bas szybki i dobrze kontrolowany, średnie i wysokie bez zastrzeżeń, mikrodetale nie przerysowane.

BIAS 150mA, OFFSET 4-5mV dla każdego z kanałów. Mam Jeszcze jednego LM4702 i chyba zrobię sobie jeszcze jeden secik. Jutro zasilę z SMPT 2x60V/800W, zobaczymy jak zagra na impulsowym.

 

Zmontuj ta czarna płytkę co tam leży:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Mój również uruchomiony, na razie prowizorycznie prąd ze względu na wielkość radiatorów ustawiony na około 100 mA, offset 3-5mV. Również potwierdzam duży potencjał tej kostki,gra bardzo równo - bas w porównaniu z moim alephem 3 jest dużo lepszy, szybki - konturowy bardzo ładnie schodzi w dolne rejestry, średnica barwna ,wokale naturalne,wysokie czyste nie męczące,stereofonia również bardzo dobra-Roger Waters z Amused To Death scena ładnie rozciągnięta. Zwiekszając bias z 50 do 100mA wzmacniacz gra coraz lepiej - docelowo jak zamontuję na dużych radiatorach w obudowie to zwiększę jeszcze prąd do 150mA a może i ciut więcej.Korci mnie przetestować inne konfiguracje tej kostki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-51310-0-75738600-1525977977_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na tych sterujących Toshibach zrobisz stopień napięciowy (robi się to bez problemu) to wystarczą już tylko dwa wzmacniacze różnicowe na wejściu i masz najprostszą konstrukcję świata o znakomitych parametrach. Używam takiego układu od 1992 roku. Jest naprawdę znakomity i rewelacyjny w swojej prostocie. U mnie jak już pisałem wcześniej za te Toshiby robią IRF-y 610/9610. Odpowiedniki tych Toshib były w tamtym czasie trudno dostępne i nie wiedzieć czemu potwornie drogie.

Też nie wiem czym się panowie "nakręcacie" przy tych najstarszych opracowaniach z serii Overture. Dobrze one brzmiały jak na czasy ich świetności i oczywiście strukturę monolityczną. Przy rzetelnych pomiarach łatwo można dostrzec ich kiepskie parametry całkowicie odbiegające od deklarowanych ( chytrze w karcie parametry podane są dla warunków pomiarowych całkowicie o odmiennych przyjętych standardów).

 

Jedyna ich zaleta ,to łatwość uruchomienia wzmacniacza( a właściwie brak) z gotowym praktycznie stopniem napięciowym i taka idea przyświecała przy ich opracowaniu( miały znaleźć zastosowanie w tańszych wyrobach audio i znalazły, powiedzmy taka klasa średnia, obniżając znacząco koszty produkcji -początek cięcia kosztów w zamian pomnażania zysku).

Co więcej w starych notach aplikacyjnych ( drukowanych) był zamieszczony schemat wewnętrzny struktury do złudzenia przypominający protoplastę- konkurenta tegoż opracowania- układ TDA7250, którego z kolei poprzednikami była cała seria TDA20XX ( mowa tu o produktach jeszcze SGS ). Dla LM1875 nawet zachowano dokładnie taką samą topologię jak dla TDA 2030A.

DLATEGO KAŻDA konstrukcja wykonana w technice dyskretnej , do tego w konfiguracji symetrycznej zagra o niebo lepiej. Cała tajemnica polega na tym, że tego typu konstrukcje z marszu redukują znacząco parzyste harmoniczne -stąd wyniki po kilka tysięcznych , dziesięciotysięcznych procenta THD.

 

 

Tranzystory typu V-Mos były od początku do końca opracowywane do techniki audio , dlatego i obecnie ECF10N20/ECF10P20, czy ECW20N20/ECW20P20 ( aktualna produkcja Exicon, a nie legendarne już Hitachi 2SJ50 i 2SK135 S, 2SJ56 i 2SK176) kosztują odpowiednio.

 

Natomiast tranzystory HEXFET były dedykowane przede wszystkim do techniki przemysłowej PWM(sterowniki silników krokowych, silników DC, przetwornice , sterowanie lamp halogenowych) następnie dopiero po udoskonaleniu produkcji zaczęły być stosowane w technice audio z racji wyłącznie przystępności i ceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy za piękny wykład, oczywiście słuchałeś LM4702.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy rzetelnych pomiarach łatwo można dostrzec ich kiepskie parametry całkowicie odbiegające od deklarowanych ( chytrze w karcie parametry podane są dla warunków pomiarowych całkowicie o odmiennych przyjętych standardów).

Parametry tych układów są wystarczające do tego aby w domenie słuchu nie były słyszalne żadne artefakty mogące zaburzyć przyjemność słuchania. Zaletą tych kości jest budowa na jednym podłożu i łatwość utrzymania zmian spowodowanych temperaturą. Dużą zaletą w przypadku zastosowań fabrycznych jest uproszczenie serwisu w przypadku awarii. Oczywiście parametry lepsze można uzyskać na układach dyskretnych, ale moim zdaniem nie jest to konieczne.

 

Tranzystory typu V-Mos były od początku do końca opracowywane do techniki audio , dlatego i obecnie ECF10N20/ECF10P20, czy ECW20N20/ECW20P20 ( aktualna produkcja Exicon, a nie legendarne już Hitachi 2SJ50 i 2SK135 S, 2SJ56 i 2SK176) kosztują odpowiednio.

 

Natomiast tranzystory HEXFET były dedykowane przede wszystkim do techniki przemysłowej PWM(sterowniki silników krokowych, silników DC, przetwornice , sterowanie lamp halogenowych) następnie dopiero po udoskonaleniu produkcji zaczęły być stosowane w technice audio z racji wyłącznie przystępności i ceny.

Mosfety japońskie (V-mosy) mają niższe napięcie odcięcia i niżej zaczynają liniową pracę dzięki czemu są do audio przyjaźniejsze, ale odpowiednio zaadaptowane Hexfety też się całkowicie do tego celu nadają a dzięki przemysłowemu rodowodowi są dostępne za bardzo rozsądne pieniądze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście słuchałeś LM4702.

Owszem tak ,co więcej wykonałem odpowiednie pomiary profesjonalnym sprzętem. Dlatego uważam ten układ za "przereklamowany" o przeciętnych parametrach układu monolitycznego. Do tego produkcja jego odbywała się już w trakcie dość dużych kłopotów ówczesnego producenta, które wiadomo jak się zakończyły.

Parametry tych układów są wystarczające do tego aby w domenie słuchu nie były słyszalne żadne artefakty mogące zaburzyć przyjemność słuchania. Zaletą tych kości jest budowa na jednym podłożu i łatwość utrzymania zmian spowodowanych temperaturą. Dużą zaletą w przypadku zastosowań fabrycznych jest uproszczenie serwisu w przypadku awarii. Oczywiście parametry lepsze można uzyskać na układach dyskretnych, ale moim zdaniem nie jest to konieczne.

Parametry tych układów są wystarczające do tego aby w domenie słuchu nie były słyszalne żadne artefakty mogące zaburzyć przyjemność słuchania. Zaletą tych kości jest budowa na jednym podłożu i łatwość utrzymania zmian spowodowanych temperaturą. Dużą zaletą w przypadku zastosowań fabrycznych jest uproszczenie serwisu w przypadku awarii. Oczywiście parametry lepsze można uzyskać na układach dyskretnych, ale moim zdaniem nie jest to konieczne.

Parametry tych układów są PRZECIĘTNE JAK DLA WIĘKSZOŚCI OBECNYCH UKŁADÓW MONOLITYCZNYCH DEDYKOWANYCH DO TORU AUDIO. Niestety zniekształcenia THD dla mocy bliskiej nominalnej są większe od 0,1%. Odstęp międzykanałowy jest dobry dla urządzeń z ubiegłego stulecia , z lat 60-70-tych, daleko mu do urządzeń popularnych z czasów obecnych. Poziom szumów własnych przy otwartym wejściu również jest skandalicznie wysoki ,nawet dla układu monolitycznego. Większość testowanych układów przeze mnie miała bardzo nierównomierną charakterystykę pasmową- jednym słowem w nienaturalny sposób podbarwia brzmienie ( co wynika niektórym się podoba). Jak pisałem producent w karcie sprytnie dobrał warunki dokonywania pomiarów( nie podając ich), co może sugerować jakiś fantastyczny rezultat.

Układ ten więc nigdy, a to przenigdy nie będzie pracował lepiej niż nowsze wersje z serii , a z pewnością układ dyskretny. W jakim celu więc trwonić pieniądze na przeciętny układ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie nie interesują żadne parametry tego układu, wykonałem go z czystej ciekawości i zaskoczył mnie sonicznie ,wykonałem w życiu trochę układów : A40, Aleph 3 i mini Passa,Mosfeta Giesbertsa, wzmak Zbiga, Hiragę 30W,i inne Tda7294,Lm3875 w planach mam jeszcze OLE 2, interesuje mnie tylko i wyłącznie brzmienie a nie parametry, osobiście uważam że jest to niezła kość, wyprubuję jeszcze w miarę możliwości czasowych inne konfiguracje z samymi mosfetami i większymi prądami ,mam wersję BTA oraz LME49811- również wyprubuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zniekształcenia THD dla mocy bliskiej nominalnej są większe od 0,1%

Tu się nie zgodzę, nota podaje takie dla mocy minimalnej, a dokładnie dla napięcia na wyjściu drivera rzędu 10 mV.

Dla większych napięć i "mocy nominalnej" jest to kilka razy mniejszy rząd wielkości, dochodzi do 0,0006 % THD+N.

Zastosowanie wg producenta:

• AV Receivers,

• Audiophile Power Amps,

• Pro Audio,

• High Voltage Industrial Applications.

 

To jest, powiedzmy, klasa średnia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jak i moi niektórzy poprzednicy nie ekscytuję się zniekształceniami na poziomie 0,000000....% bo już też trochę wzmacniaczy zrobiłem w życiu i niestety zniekształcenia przeważnie niewiele mówią o wzmacniaczu. Dotarł do mnie z Tajwanu (mam nadzieję oryginał) LM4702BTA. Mam zamiar uruchomić LM akurat z tranzystorami IRFP240/IRFP9240. W załączniku schemat z przełącznikiem dla mostkowania. Ja robię tylko wersję stereo..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PCB skąd? Bo to ważne (aby nie chiński projekt). Ja LMy kupiłem w Japonii w normalnym sklepie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również myślałem o tych mosfetach mam je jeszcze z produkcji IR, grały w alephie całkiem nieżle (piszą o nich że się nie nadają do wzmacniaczy) trzeba przetestować na własnych uszach,dawniej zdarzało mi się wykonać piec na elementach z łapanki(grał lepiej) a na drogich (gorzej) dlatego próby,testy,testy ijeszcze raz testy doprowadzą do jakiegoś optimum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również myślałem o tych mosfetach mam je jeszcze z produkcji IR, grały w alephie całkiem nieżle (piszą o nich że się nie nadają do wzmacniaczy) trzeba przetestować na własnych uszach,dawniej zdarzało mi się wykonać piec na elementach z łapanki(grał lepiej) a na drogich (gorzej) dlatego próby,testy,testy ijeszcze raz testy doprowadzą do jakiegoś optimum.

IRFP mają wysokie Vt i są problemy z Biasem. Ale da się więc zrobię.

W nocie TI wszystko jest wytłumaczone:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moltos

Jest dokladnie tak jak piszesz, dzisiaj z ciekawosci probowalem zapiac driverek do plytki z 3 parkami mosfetow IRFP, z ciekawosci zmierzylem jaka wartosc ma wewnetrzny klamp w kostce, wynosi on dokladine 6.58VDC ale juz od okolo 5,5V widac jak zamontowany u mnie LEDzik zaczyna lekko przygasac takze mozna przyjac w uproszczeniu ze o biasowaniu w klasyczny sposob czego kolwiek wiecej niz te 5,5VDC pomiedzy PD (positive drive) i ND (negative drive) mozna zapomniec.

 

Moje osobiste doswiadczenia z IRFP sa jak najbardziej bardzo dobre, w klasie AB trzeba jednak je laczyc co najmniej po 2 -3 parki zeby pokazaly na co je stac.

 

 

Pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

iAMP, iPSU, iSMPS i kto tam wie co jeszcze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna jest posiadaczem końcówki mocy (LM4702 + ALFETY), którą "upichcił" kolega MARER i obiecałem mu, że podzielę się wrażeniami.

Trochę trwało zanim skompletowałem wszystko co potrzeba do w miarę porządnego odsłuchu: dłuższe kable głosnikowe (wynika to pokoju i konfiguracji mebli), pojedyńcze kable sygnałowe do końcówki (ze względu na rozstaw gniazd RCA) itd...

 

Cały sytem składał się z:

Napęd: notebook z systemem Daphile na pendrivie, pliki na serwerze NAS w sieci lokalnej przesyłane po kablu ethernet.

Kabel USB: Supra

Konwerter USB/I2S: Amanero

DAC: chińczyk na AK4497

Kable sygnałowe: QED Reference Audio 40

Przedwzmacniacz: Tandberg TCA 4038

Wzmacniacz: nasz bohater

Kable głośnikowe: CHORD CARNIVAL SILVER SCREEN

Kolumny: Focal 936

 

Po odsłuchu poprosiłem kolegę, z którym razem słuchaliśmy systemu o napisanie kilku słów o swoich wrażeniach (ja słabo opisuję dźwięk).

 

Oto co od niego dostałem ale wcześniej opiszę bohaterów dramatu:

 

Autor: Waldek mój kolega

Szwagier: szwagier Waldka, który ma referencyjny dla nas zestaw Accuphase + Nautiliusy

Ty (Mistrzuniu): czyli ja.

 

Hej Mistrzuniu,

Co do Twojej końcówki to sprawa wizyty u Ciebie mocno skomplikowała moje życie...;-) od wczoraj zacząłem przeglądać oferty głośników, a to źle wróży :-[.

Wracając do domu po jakiś 20 sekundach wyłączyłem radio w samochodzie...nie było sensu słuchać tego gumowego rozlazłego systemu dźwięku.

Tak naprawdę dopiero dziś doszedłem do siebie...i nawet już mogę spróbować włączyć Audię (wczoraj troszkę posłuchałem do treningu ale miałem odczucie, że ktoś wyprasował cały ten dźwięk jakimś żelazkiem...:-D. Trochę to tłumaczyłem sobie niewyspaniem...trochę próbowałem zgonić na materiał bo w końcu tylko mp3...ale generalnie czułem się mocno oszukany ...jak w dniu kiedy wracaliśmy od Pana z HIFI - ja - oni - tamci. Dziś z racji że pracuję od rana mam ochotę posłuchać czegoś bardziej wyrafinowanego pod względem jakości przy założeniu, ze nie liczę nawet na mały procent tego co usłyszałem u Ciebie.

Udało się Tobie dość fajnie dopasować tzw. towarzystwo a kierunek, który wybrałeś jest zgodny z tym, który mi bardzo odpowiada. Po pierwszych odsłuchach nie wiem co wpłynęło na tak wielką metamorfozę, ale ogólnie biorąc pod uwagę brzmienie całego systemu muszę Mistrzuniu czółko pochylić. Kolejny raz widzę, jak wiele zależy od niby małych elementów, a jak wielki wpływ na całość ma nawet pozornie mało istotna rzecz (brak szafki, której pozbyłeś się z narożnika pokoju).

Uważam, że ustawienie i odsunięcie głośników od ściany mocno wpłynęło na ogólną trójwymiarowość prezentacji dźwięku. W końcu przestało mi przeszkadzać, że kształt pokoju jest niesymetryczny, a sam dźwięk rozchodził się równomiernie. Dalej czuć pewnego rodzaju ograniczenie poprzez wielkości pomieszczenia, ale pozbyłeś się tych odbić oraz martwych pól, które wcześniej występowały. Nawet dyspersja pionowa biorąc pod uwagę wielkość i specyfikę głośników była mało widoczna (pamiętasz jak u mnie z tym walczyliśmy podkładając poduszki pod 4 litery :-)). Jedno jest pewne... Twoje Arie lubią dużo przestrzeni, a słuchanie ich z bliskiej odległości (jak u mnie) mija się z celem. Moim zdaniem brakuje jakiegoś metra odległości od głośników, żeby usłyszeć lepszą separację kanałów. Zauważyłem że na wysokości monitorów na biurku stereofonia była dużo lepsza.

W kwestii barwy dźwięku dużo się zmieniło...i w sumie nie wiem od której strony powinienem zacząć. U mnie sprawa jest prosta, mam integrę z przetwornikiem na pokładzie i w chwili obecnej niewiele mogę zepsuć :-). W twoim przypadku jest to o tyle bardziej skomplikowane, że cały zestaw składa się z wielu elementów o różnych tzw. charakterach brzmieniowych i dopasowanie toru jest mocno utrudnione. Z jednej strony dobrze, że interkonekty masz tej samej firmy, niemniej ich potencjał jest zupełnie inny od kabli głośnikowych. Piszę o tym nie bez powodu... i sprawdziłbym jeszcze, jakie będzie brzmienie na Twoich przewodach (wiadomo ich długość jest problematyczna) niemniej dla samego porównania. Mam pewną teorię, ale dopiero po porównaniu brzmienia na Twoich i moich kablach głośnikowych będę mógł ją potwierdzić.

 

No dobra...trochę się rozpisałem na temat konfiguracji a Ty cały czas czekasz na moją opinię o końcówce...:-)

Brzmienie całego systemu było bardzo wyrafinowane, a biorąc pod uwagę przytoczony wyżej między innymi charakter brzmieniowy głośników, naturalnie miękkie. Byłem zdziwiony jak bardzo pozytywnie zmieniła się prezentacja tzw. góry. No i tu jeszcze troszkę o konfiguracji...i mojej teorii spiskowej dotyczącej przewodów głośnikowych: w prezentacji góry zabrakło trochę tzw. napowietrzenia wysokich tonów (moim zdaniem winę za to mogą ponosić przewody głośnikowe, które może i troszkę przytłumiały, jakby filtrowały za mocno... test The Art Of Noise - nasz ukochany dzwoneczek mógł jeszcze bardziej wybrzmieć pozostawiając nie tylko cień ale i zapach ;-). To mi sugeruje, że kwestią czasu jest kupienie przez Ciebie szwagras;-) Vovox.

 

Od zawsze mam problem z wyborem ...monitory czy podłogówki...spójność czy objętość...i zależnie od przesłuchiwanych systemów problem niby znika a za chwilę znowu się pojawia...Jest kilka rozwiązań pośrednich (podłogówki o potencjale monitorów) ale wiadomo jak to z tym złotym środkiem...zawsze czegoś brakuje. Dlaczego o tym piszę...no bo właśnie to co prezentuje Twoja końcówka wskazuje mocno na jej zalety w postaci umiejętności niejako zszycia poszczególnych zakresów i prezentacji ich w sposób zwiewny, lekki, ale i kontrolowany bez względu na poziom głośności. Arie 936 w balansie tonalnym lekko preferują uwypuklenie średnicy co nie wszystkim się podoba...dlatego np. mojemu szwagrowi one nie przypasowały...on lubi dysproporcję i przewagę basu. Muszę powiedzieć, że na moim audiolabie, pomimo dobrej lub bardzo dobrej kontroli niskich częstotliwości owo uwypuklenie było dość widoczne. W przypadku Twojej końcówki nie zauważyłem tego i brawo za to...

Co do basu ...tu mam największy problem. Każdy z nas ma inne wyobrażenie inne potrzeby odczuwania niskich częstotliwości... mój szwagr musi zostać wstrząśnięty dołem i nie przeszkadza mu że resztę pasm mniej słychać (dlatego ma tak wielkie podłogówki w tak małym mieszkaniu hihihi). Ja natomiast koncentruję się bardziej na spójności całego brzmienia ale i na szybkości oraz kontroli niskich częstotliwości (pamiętasz ten parametr - czas narastania dźwięku:-)). W Twoim pudełku może i troszkę zabrakło objętości ...ale może to wynikać również z faktu tego zszycia zakresów o których pisałem wcześniej. Dla mnie taka prezentacja jest bardzo ok (lubię za to Dynaudio), nie męczy przy długich odsłuchach tanim chwytem w postaci uwypuklenia skrajów pasm.

W pierwszym momencie właśnie to było dla mnie najbardziej widoczne...duże podłogówki z własnym charakterem, które grają mocno inaczej niż pamiętam...brawo z to po raz kolejny.

 

No i na koniec najważniejsza sprawa...po całym tym bełkocie na temat balansu ...konfiguracji bla bla bla .

JAKO NAJWIĘKSZĄ ZALETĘ TWOJEJ KOŃCÓWKI UZNAJĘ UMIEJĘTNOŚĆ PREZENTACJI PLANÓW POZORNYCH. TO CO USŁYSZAŁEM PRAKTYCZNIE OBCIĘŁO MI NOGI... Możemy długo dywagować na tematy a gdyby było lepsze pomieszczenie, lepsze warunki itp. to pewnie ...no właśnie.

Odsłuch był przeprowadzony w takich a nie innych warunkach, dla wielu osób pewnie nieakceptowalnych, ale co należy wskazać to fakt, że plany pozorne były niejako kreowane oddzielnie z własną trójwymiarową przestrzenią dla każdego instrumentu, tworząc jednocześnie niesamowitą układankę . Pamiętasz jak podchodziłem do głośników...zaglądałem w prawo i lewo i za głośniki oglądając te małe przestrzenie (małe kryształki) które składają się na całość.

Podsumowując myślę że lepsze przewody głośnikowe pozwolą końcówce zagrać tzw. pełną piersią (ważne żeby dobrać je ze smakiem), umożliwią jeszcze lepszą a już bardzo dobrą czystość prezentacji, natomiast biorąc pod uwagę stosunek ceny urządzenia do ogólnej jakości dźwięku którą usłyszałem ...czapki z głów markowi producenci skrzynek z narzutami 900% prowizji dla dystrybutorów.

 

Miłego odsłuchu ...zazdroszczę

w.

 

Treść pozostawiłem bez zmian aby zachować klimat. To tyle.

 

Jeszcze raz dziękuję koledze MARERowi za wzmak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez payong
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, serce rośnie, brawo Ty i MARER.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj kosteczce jeszcze szanse :D Zauwazylem ze kosteczka taraci troche detali na gorze pasma jezeli musi ciagnac dosc spore obciazenie za soba. Basisko jest bardzo dobre w kazdym przypadku.

Zapialem ja teraz do troche wiekszego wola roboczego i zobaczymy jak sie sprawdzi.

 

Jak narazie w moim osobistym odczuciu najlepsze polaczenie mialem z driverem BJT + dwie pary mosfetow toshiby, mam jeszcze ze dwa konfigi do przecwiczenia, najbardziej mnie ciekawi konfiguracja jak z schematu z zalacznika.

 

Witam,

borysgo2 czemu w swojej wersji względem sonego TA-FA777ES masz inaczej zapięte diody.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam

wstach1

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa mosfetowa końcówka firmy Hafler (9500) z silnym wpływem Acoustata. Doskonałe parametry przy prostych elementach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie nie interesują żadne parametry tego układu, wykonałem go z czystej ciekawości i zaskoczył mnie sonicznie

Co to znaczy "sonicznie" sprecyzuj określenie , atak mamy niepotrzebne epickie określenie nic nie mówiące o rzeczywistości, a jedynie odpowiadające subiektywnym fantazjom ,twoim fantazjom.

wykonałem w życiu trochę układów : A40, Aleph 3 i mini Passa,Mosfeta Giesbertsa, wzmak Zbiga, Hiragę 30W,i inne Tda7294,Lm3875 w planach mam jeszcze OLE 2, interesuje mnie tylko i wyłącznie brzmienie a nie parametry, osobiście uważam że jest to niezła kość,

O czym to świadczy z akustycznego i elektronicznego punktu widzenia nic, poza tym, że masz takie hobby , zapychacz czasu wolnego w zastępstwie kilku wypitych Leszków :D. Uruchomić ,a poskładać kilka elementów bez zastosowania wiedzy i odpowiednich pomiarów ,to dwie różne sytuacje. Ta druga to istna loteria.

 

Tu się nie zgodzę, nota podaje takie dla mocy minimalnej, a dokładnie dla napięcia na wyjściu drivera rzędu 10 mV.

Dla większych napięć i "mocy nominalnej" jest to kilka razy mniejszy rząd wielkości, dochodzi do 0,0006 % THD+N.

Zastosowanie wg producenta:

• AV Receivers,

• Audiophile Power Amps,

• Pro Audio,

• High Voltage Industrial Applications.

Skąd akie wnioski,że dla układu monolitycznego przy mocy nominalnej zniekształcenia zmaleją ? -ODPOWIEM : - Z kompletnego braku wiedzy z zakresu elektroniki. Jeżeli byś choć trochę się orientował ,choć raz dokonywał podobnych pomiarów wiedziałbyś jak się swoim stwierdzeniem wygłupiłeś.

Co do produktów należy zwrócić uwagę kiedy były nowością na rynku i faktycznie do jakiego przedziału cenowego należały ( producent zwykle ma oferty z kilku półek cenowych ,szczególnie w latach recesji. Resztę wykonuje dobry marketing i grono naiwnych odbiorców. Kiedyś produkty Sanyo typu STK też były stosowane przez wszystkich i "kultowe".

niestety zniekształcenia przeważnie niewiele mówią o wzmacniaczu.

Niestety kompletnie zaprzeczasz wszelkim zdobyczom elektroakustyki i wiedzy ogólnodostępnej z tego zakresu. Zniekształcenia mówią bardzo wiele o danej konstrukcji ,co więcej mają wpływ na większość parametrów charakterystycznych tak szczególnych dla audiofilii.

Według kolegi teorii wzmacniacze w czystej klasie B są rewelacyjnym produktem audiofilskim. Dlaczego więc w takiej konfiguracji nie powstała żadna konstrukcja ????? ( Warto też uściślić o jakich zniekształceniach wypowiada się jak już :D .)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez MPX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa mosfetowa końcówka firmy Hafler (9500) z silnym wpływem Acoustata. Doskonałe parametry przy prostych elementach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bardzo ciekawa aplikacja. Kiedyś miałem okazję posłuchać 9505... brzmiała rewelacyjnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zniekształcenia mówią bardzo wiele o danej konstrukcji ,co więcej mają wpływ na większość parametrów charakterystycznych tak szczególnych dla audiofilii.

Jak są na poziomach poniżej -60 dB a obecnie to znajdują nawet niżej czyli -80, -100 dB to ich wpływ w domenie słuchu jest żaden, zwłaszcza przy silnym przykryciu tych zniekształceń zniekształceniami głośników które są kilka rzędów wyższe i silnie zależne od poziomu i częstotliwości. Sprawdź kiedyś co słychać jak ściszysz głośno grający system o te powyższe wartości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LECH-u zgadza się , nie mniej jednak pomimo, że nie słyszy ich większość słuchaczy, to mają znaczący wpływ na funkcjonowanie wzmacniacza i decydują o finalnym brzmieniu, tak pożądanym przez audiofilii.

"Nawiasem mówiąc" ,to nikt z ludzi nie jest w stanie rozróżnić zniekształceń na poziomie 1,0-0,1%, no dla bardziej czepiających się od 0,9% do 0,1%. Nie mniej jednak jak słusznie spostrzegłeś sam stopień końcowy współpracuje z innymi urządzeniami przed i po, co ma wpływ na finalny rezultat. I tu zniekształcenia nie są obojętne, w szczególności intermodulacyjne.

Ogólnie nie rozumiem też TEORII PRZYPISAYWANIA NADZWYCZAJNYCH WŁAŚCIWOŚCI ODŁSŁUCHU samemu stopniowi mocy, który w rzeczywistości ma najmniejszy wpływ na brzmienie w torze akustycznym. Wszelkie "walory, brzmieniowe, barwowe" kształtowane są zwykle gdzie indziej.

 

Reasumując po raz drugi : -układ LM4702 jest przeciętnym układem o typowych parametrach osiąganych w strukturach monolitycznych z wszelkimi ograniczeniami fizycznymi wynikającymi z tego typu technologii. Jedyna jego zaleta, to kompletny brak potrzeby uruchamiania wzmacniacza przy powtarzalności średnich parametrów nawet w wykonaniu osób kompletnie nie znających się na elektronice. Powstał na początku pomysłowej ery "po co zatrudniać wykwalifikowanego pracownika po studiach-inżyniera, jak można zatrudnić rolnika z Azji za miseczkę ryżu tygodniowo".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez MPX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LECH-u zgadza się , nie mniej jednak pomimo, że nie słyszy ich większość słuchaczy, to mają znaczący wpływ na funkcjonowanie wzmacniacza i decydują o finalnym brzmieniu, tak pożądanym przez audiofilii.

W prawidłowo przeprowadzonym pod względem techniki teście nie będzie słyszeć ich 100% słuchaczy. Jeszce raz sprawdź co słychać po ściszeniu wzmacniacza o 60-80 dB. Już przy -50 dB będziesz miał kłopoty z rozpoznaniem dźwięku a to tylko eksperyment z głośnością. Zniekształcenia nigdy nie wystąpią bez dźwięku podstawowego. Na -40 dB (1%) bazuje sprzęt analogowy w którym trudno jest o niższe poziomy zniekształceń. Wyższe występują często.

 

Reasumując po raz drugi : -układ LM4702 jest przeciętnym układem o typowych parametrach osiąganych w strukturach monolitycznych z wszelkimi ograniczeniami fizycznymi wynikającymi z tego typu technologii.

To dobry a przede wszystkim wygodny układ, niestety już nie produkowany więc wskazane jest szukanie innych rozwiązań. Oczywiście ci co mają jeszcze do niego dostęp jak najbardziej mogą go wykorzystywać. Nie ma żadnych wyraźnych przeciwwskazań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te układy są bardzo dobre.

Wzmacniacz na LM + Alfety gra na poziomie dobrych forumowych konstrukcji (Ola, DNFB, Ola II gra lepiej)

Warunkiem jest stosunkowo wysoki prąd spoczynkowy stopnia mocy, rozdzielenie zasilania LM od tranzystorów mocy i jego stabilizacja.

Nie mówiąc już o prawidłowym prowadzeniu masy.

Oczywiście wymieniona przez Lecha konstrukcja Haflera gra lepiej (sprawdzone), ale nie są to duże różnice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.