Skocz do zawartości
IGNORED

Nawyki muzyczne czyli 'jak może podobać mi się piosenka, którą słyszę pierwszy raz?!'


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam artykuł w Polityce o nawykach będących drugą ludzką naturą. Okazuje się, że ma to przemożny wpływ na fakt, w jaki odbieramy muzykę.

Po pierwsze, podoba nam się muzyka oswojona, którą już znamy, dźwięki podobne do tych zasłyszanych w przeszłości. Czyli Inż. Mamoń miał rację pytając sentencjonalnie 'Jak może podobać mi się piosenka, którą słyszę po raz pierwszy?!'.

 

Jakie to ma konsekwencje? Ano jesteśmy jako masa manipulowani. Jak?:

- zespoły nijakie, bez charakteru radza sobie doskonale w tzw. mainstreamie, właśnie dlatego, bo przypominają znane dźwięki, brzmienia. Konsewkencja: papka, nijakość, odtwórczość.

- istnieje program, który używają wytwórnie pozwalający wytypowac czy dany utwór będzie hitem na podstawie jego analizy w odniesnieniu do wcześniejszych hiciorów. I mamy kolejne hiciory, jeden podobny do drugiego;

- jak coś trzeba wypromować, co hiciorem ewidentnym nie jest to się stosuje strategię kanapaki: pakuje się taki niedoszły hicior miedzy dwa już osłuchane i znane hiciory i puscza w radio jako wiązankę. Ludzie oswajają się i zaczynają lubić utwór w środku, który staje się hiciorem. Proste, nie?!

 

Wiem, że ludzie czytający ta zakładkę o masowość w muzyce raczej się nie ocierają i chadzają swoimi drogami, poszukują ambitnniejszego niż mainstream brzmienia. Ale czy nie jest to hmmm szokujące, jak ludzka masa przeradza się w stado baranów, powolnych manipulacjom wszelkiej maści, także w muzyce?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Jakie to ma konsekwencje? Ano jesteśmy jako masa manipulowani. Jak?:

- zespoły nijakie, bez charakteru radza sobie doskonale w tzw. mainstreamie, właśnie dlatego, bo przypominają znane dźwięki, brzmienia. Konsewkencja: papka, nijakość, odtwórczość.

- istnieje program, który używają wytwórnie pozwalający wytypowac czy dany utwór będzie hitem na podstawie jego analizy w odniesnieniu do wcześniejszych hiciorów. I mamy kolejne hiciory, jeden podobny do drugiego;

- jak coś trzeba wypromować, co hiciorem ewidentnym nie jest to się stosuje strategię kanapaki: pakuje się taki niedoszły hicior miedzy dwa już osłuchane i znane hiciory i puscza w radio jako wiązankę. Ludzie oswajają się i zaczynają lubić utwór w środku, który staje się hiciorem. Proste, nie?!"

 

Ostatnio z zgrozą zauważam jednak, że producenci nie muszą już się uciekać do powyższych sposobów, gdyż już od kilku lat te nowe ,,hiciory" w radiach to zwykłe covery. Nie mam nic przeciwko coverowaniu, jeśli ma być ono swoistym hołdem dla ulubionego artysty, czy swoją własną interpretacją, ale te radiowe robi się na zasadzie ,,dodam techno bit/dubstep/rapowe wstawki (w zależności na co jest moda) i gotowe". Człowiek gdzieś już tą melodię słyszał, a że bit dudni jak się patrzy to jeden sezon taki ,,hicior" na lista pobędzie. Potem znów się bierze na warsztat jakąś piosenkę z lat 80 lub 70 i tak w kółko już od kilku lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.