Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  67 członków

Gigawatt Klub
IGNORED

Klub Gigawatta


StereoLife
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.12.2019 o 15:05, Bruno napisał:
W dniu 6.12.2019 o 12:01, lamia3 napisał:

Melduję się w klubie z listwą PF1-Evo i kablem Lc1 Evo, mam ją 2 tygodnie.

Wcześniej użytkowałem przez kilka miesięcy, pożyczoną, PF1 bez Evo i kiedy musiałem ją już oddać, okazało się że bez listwy już się nie da żyć ? mimo że jak pożyczałem byłem jak wielu sceptyczny.

Coś czuje, że będę musiał kupić komplet ? Opisz różnicę w dźwięku przed i po ? Jaki masz wzmacniacz i kolumny? Zastanawiam się nad tym czy różnica w brzmieniu jest widoczna jedynie przy drogich sprzętach czy też bardziej budżetowych to dotyczy.

Mam Haiku bright mk4, exposure 1010cd, monitory DYI na seasach. Także jak widzisz budżetowo. Wraz z pozyczoną listwą PF1 dostałem też kable LC1, LC3 gigawatta i ISOTEKA ze średniej półki, nie pomne teraz modelu. 

Zdecydowanie kluczowy dla końcowego efektu był kabel pomiędzy ścianą a listwą.( największe słyszane różnice ) I tutaj u mnie najlepiej sprawdził się Isotek, do brighta LC3, i LC1 do CD. 

Oczywiście listwa nie gra. Nie uratuje źle dobranego zestawu. Czy złej akustyki pomieszczenia. Sygnatura dźwięku się nie zmieni, trzeba o tym pamiętać. Zmiany są subtelne. Jednak dla zoobrazowania efektu, powiem że po włączeniu w system, moja żona po kilku minutach powiedziała: Kupujemy!

Dźwięk zyskuje na przejrzystości, namacalności, wszystkie te drobne informacje z tła, pogłosy itd. zwane popularnie planktonem są dużo wyraźniejsze i dają taką fajną aure. Do tego dochodzi dokładna lokalizacja instrumentów, wyostrzone kontury dźwieków, poszerza i pogłebia  się scena i poprawia się przestrzenność. 

Po oddaniu Listwy, wytrzymałem tydzień i kupiłem swoją, akurat tak się złożyło że weszła wersja, EVO. Kabel LC1 evo to praktycznie zupełnie nowa konstrukcja, zmiany w listwie są mniejsze.  

Najlepiej wypożyczyć sprzęt do odsłuchu i przekonać się na własnej skórze, czy uszach.

Edytowane przez lamia3
dodanie informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...
W dniu 11.02.2020 o 20:11, darwroc napisał:

Już prawie byłem zdecydowany na listwę pf-1 evo, ale tak sobie myślę,czy nie dołożyć do pf-2.Różnica jest spora,jeśli chodzi o cenę ale czy warto?

Może ktoś miał obie i coś napisze.

Nie wiem jak evo, ale jeśli chodzi o tę starszą (a w przypadku nowej , może być jeszcze lepiej, choć z ceną zaszaleli)  to warto dołożyć , jest zdecydowanie bardziej ułożona, dźwięk jest bardziej wyrafinowany i  w wysokich tonach jest cieplejsza.. i na pewno nie ma odczucia spowalniania dźwięku. Tylko kabla podstawowego nie kupuj, który jest dołączony, jest słabiutki. Może warto poszukać i kupić bez kabla GW, tylko to co Ci podejdzie bardziej.. 

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można był wcześniej napisać- taki żarcik,bo już kupiłem pf1 evo i z lc1.

Swoją drogą, ten zakup to sprawdzenie bojem , czy taka listwa ma sens,czy usłyszę z moim sprzętem różnicę i już wiem,że warto.

Teraz mieszkam w starej kamienicy ze starą instalacją,cud że to jakoś jeszcze działa,ale za kilka miesięcy przeprowadzam się i w nowym miejscu na poważnie będę mógł coś poszukać.

Dzięki za podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, darwroc napisał:

A nie można był wcześniej napisać- taki żarcik,bo już kupiłem pf1 evo i z lc1.

Swoją drogą, ten zakup to sprawdzenie bojem , czy taka listwa ma sens,czy usłyszę z moim sprzętem różnicę i już wiem,że warto.

Teraz mieszkam w starej kamienicy ze starą instalacją,cud że to jakoś jeszcze działa,ale za kilka miesięcy przeprowadzam się i w nowym miejscu na poważnie będę mógł coś poszukać.

Dzięki za podpowiedź.

Proszę, jak przeprowadzisz się, to wtedy zobacz wyższy model, tylko z innym kablem.... :-) 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, lolek126 napisał:

Ale jednak częściej jest tam gorzej niż w nowym budownictwie. 

U mnie jakiś debil za skrzynki na klatce schodowej pociągnął do mieszkania dwużyłowy ,cienki przewód i na tym jest cała instalacja w mieszkaniu.Jak mu założyli licznik ,poprzedniemu właścicielowi, nie wiem.

Może być gorzej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że znajdą się co mają większe szopki.. ? albo w jakimś stopniu porównywalne. Pierwszy z brzegu przykład, ktoś mieszka w mieszkaniu przylegającym do windy i jak winda się włącza to grająca integra, a właściwie jej transformator zaczyna buczeć ? pomogła listwa na to ustrojstwo.. ?

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Żaden piątek....:-) a wrażenia to w stosunku do pf2 to tutaj jest większa dynamika z deko subtelniejszym dźwiękiem/ wygładzonym z zachowaniem szczegułów. Do tego wydaje się jakby bas też deko niżej shodził...

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Czy ktoś z forumowiczów miał możliwość porównania listwy Furutech tp609 NCF z listwą Gigawatt pf2 EVO?

Przymierzam się do jednej z nich, najbardziej zależy mi na kontroli w niższym zakresie i niezbyt rozdmuchanym basie. Lepiej żeby grał szybko i punktowo.

Aktualnie Tomanek tap8 DC. Sprzęt jak w "O mnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
W dniu 29.05.2021 o 16:01, Pantaleon napisał:

Pozdrawiam Szanownych Kolegów,

Dołączam do klubu. Po mozolnych testach i po wysłuchaniu ... głosu rozsądku, w tablicy zagościł u mnie nadprądowy breaker Gigawatt'a G-16A

Cześć, byłem już o włos od kupienia bezpiecznika G-16A. Ostatecznie pomyślałem jednak żeby zapytać o wrażenia kogoś kto już go przesłuchał. Pytam więc uprzejmie Kolegi Szanownego jak wrażenia po wpięciu bezpiecznika ? 🙂 Jakieś radykalne zmiany nastąpiły czy tylko kosmetyka niewielka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Ministerolnictwa napisał:

Cześć, byłem już o włos od kupienia bezpiecznika G-16A. Ostatecznie pomyślałem jednak żeby zapytać o wrażenia kogoś kto już go przesłuchał. Pytam więc uprzejmie Kolegi Szanownego jak wrażenia po wpięciu bezpiecznika ? 🙂 Jakieś radykalne zmiany nastąpiły czy tylko kosmetyka niewielka ?

Mam trzy w domu dwa 20A i jeden 16A i mając na jakimś przyzwoitym poziomie sprzęt  twierdzę że warto dźwiękowo. Swego czasu w starym domu używałem Chińczyków po 60 złotych i różnica była podobna. No ale źródełko się urwało za tym płać i płacz

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Ministerolnictwa napisał:

A czemu aż trzy sztuki? Piszesz, że warto, a pamiętasz może co się konkretnie zmieniło w dźwięku po aplikacji bezpieczników?

System się ciutkę ożywił także dynamika jak i barwa poszły in plus koca wcześniej nie było ale rozwiały się leciutkie mgiełki. Tyle innych rzeczy u mnie w systemie robiło podobne o ile nie większe zmiany, piszę podobne co by się nie przechwalać. No ale mz. założenie Carlingtona od Gigawata to konieczność podobnie jak jeszcze przed nim porządnych 53?A bezpieczników przedlicznikowych typu BM czy między jednym bezpiecznikiem 20Amper a drugim 16Amper różnicówki od Doepke zamiast tego co nam elektryk założył i dopiero jest wtedy posprzątane na tym odcinku.

Bezpieczniki w elektronice audio to zupełnie inny odcinek do cyzelowania 🙂 Przykładowo niby na razie poszedłem po bandzie bo w listwie zasilającej Isoteka mam tylko złocony obrobiony CRYO wolny bezpiecznik "przemysłowy" ale to też lepsze niż typówka i to też słychać niestety albo i stety🙂

Trzeba w audio w miarę środków i czasu pozbywać się wąskich gardeł i to robię ustawicznie. Zasilanie w sumie a właściwie jego niedosyt najbardziej łupie nam muzykę...

Druga 20A założona została rozwojowo, może kiedyś coś tam lepszego z kabli w ziemi  "od słupa" zakopię poza tym na oddzielnej fazie mam w innym pomieszczeniu oglądanie filmów a na obraz to też pozytywnie działa...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, ASURA napisał:

Trzeba w audio w miarę środków i czasu pozbywać się wąskich gardeł i to robię ustawicznie.

Racja, dlatego jakiś czas temu wywaliłem listę, wymieniłem gniazdka w ścianie na miedziane i wpiąłem wszystkie klocki w ścianę. Widzę jednak po czasie, że brak filtracji prądu wnosi sporo brudu do muzyki, źródła tracą ostrość, blachy tracą blask i wpadają w ostrość. Z drugiej strony tańsze kondycjonery hamują dynamikę i dźwięk siada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Ministerolnictwa napisał:

Racja, dlatego jakiś czas temu wywaliłem listę, wymieniłem gniazdka w ścianie na miedziane i wpiąłem wszystkie klocki w ścianę. Widzę jednak po czasie, że brak filtracji prądu wnosi sporo brudu do muzyki, źródła tracą ostrość, blachy tracą blask i wpadają w ostrość. Z drugiej strony tańsze kondycjonery hamują dynamikę i dźwięk siada.

No bo wina leży po stronie elektroniki i dużych oszczędnościach na sekcjach zasilania, to dopiero trochę przeskakujemy w poważniejszych konstrukcjach. Przykładowo w DAC-u mam dwa osobne dual mono zasilania i aż 4 osobne trafa. 

 

Non stop zapominamy o sprawdzeniu- pomierzeniu oporności przewodu uziemiającego do ziemi która powinna wynosić poniżej 4 Ohm!

Zmieniamy kable, gniazda inne pierdoły a ABC audio w lesie a raczej za siedmioma górami i za siedmioma lasami...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Cisza w klubie zacnej polskiej marki. Postanowiłem skrobnać pare słów o dwóch kablach zasilajacych które mam u siebie. Na wstępie taka moja uwaga, ogólnie to kable do dojarzałego systemu grajacego po cieplejszej stronie. LC-2 MK2 którego mam od wielu lat co najmniej dwa razy był na wylocie. Potrafi z niedobranym systemem zagrać ostro na górze i bardzo utwardza bas, nawet go skraca  w najniższych rejestrach. LC-3 MK3 mam od kilku miesiecy. Jest bardziej "pełnopasmowy",  ma już dobrze zaznaczony średni bas. Po drobnych korektach w otoczenie systemu głównego oststnio zaczęło mi minimalnie brakować plastyczność, wkradła sie też nerwowość. W takim wypadku na początku zawsze zaczynam zamieniać to co mogę i mam czyli kable zasilajace. LC-3 na stale przypisany do wzmacnicza (to wersja tego kabla dedykowana do wzmacniaczy)  powędrował do zasilacza liniowego który zasila streamera i switcha. LC-2 zastąpił go przy wzmacniaczu. Nastąpił pożadana zmiana : uspokojenie, lepsza separacja, pełniejszy bas. Wnioski? Poza powyższymi to chyba takie że najważniejsze części sytemu w których trzeba zadbać o zasilanie to źródło i przetwornik. To one gdzieś tam nadaja DNA muzyce jaką usłyszymy. Wzmacniacz również jest ważny i zawsze jest te 5-10 % potencjału jakie możemy z niego wydobyć stosując dobrany kabel. Jednak to wspomniane, może nawet najtańsze elementu naszego systemu potrzebują dobrze dobranego zasilania.

Edytowane przez Tomek1777

 M1  >Weavelight  >Vanguard /  Xti 2000 > Audiosynergia Pira > Amazonia Miusik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.