Skocz do zawartości
IGNORED

czułość waszego słuchu


t.w bolesław

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio sprawdzałem na YTb ie zakres słyszalności swojego słuchu i wyszło mi że słyszę tylko do 17,5 khz później cisza nic! czy to jest normalne podobno człowiek słyszy do 20khz jakie macie doświadczenia w tym temacie czy dużo tracę nie słysząc powyżej 17,5 khz sprawdzałem na kolumnach z zakresem 20khz więc głośnik jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakres odbierania fali akustycznej spada z wiekiem - fizjologicznie. Czynniki patologiczne mogą przyspieszyć ten proces.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk HD

okej, dziadkiem nie zostałem jeszcze, ale ciekawi mnie jak jest u Was

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz być dziadkiem ale np słuchanie na słuchawkach szczególnie dokanałowych załatwia słuch na cacy.

Jak czasem jadę autobusem i o metr dalej jedzie młody człowiek w słuchawkach dousznych i słyszę co niego leci to się zastanawiam czy głuchy już jest czy zaraz będzie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno człowiek słyszy do 20khz jakie macie doświadczenia w tym temacie czy dużo tracę nie słysząc powyżej 17,5 khz

 

http://blog.khron.net/2007/08/20/ludzki_sluch_czestotliwosc_dynamika/

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak bardzo wysokie pasmo kolega słyszy, ja specjalną płytą testową sprawdzałem słuch żony, córki i swój. Byliśmy wynikami bardzo zaskoczeni: żona pierwsza nie słyszała kolejnego zakresu, później ja "ogłuchłem" a kolejne dwa pasma córka słyszała i aż się krzywiła. Ja na żonę patrzę, ona na mnie i zdziwienie , nic już nie słyszymy a córka krzywi się... bo piszczy...

 

Wydaje mi się , że czasami ludzie jakiś sprzęt oceniają , a nie zdają sobie sprawy , że ich słuch zwyczajnie jest przytępiony. Mój kolega tak ma ze słuchem i jego sprzęt grający to masakryczne "cykanie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy dużo tracę nie słysząc powyżej 17,5 khz

 

Z tego wynika że nic poza świstami :)

http://www.independentrecording.net/irn/resources/freqchart/main_display.htm

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się , że czasami ludzie jakiś sprzęt oceniają , a nie zdają sobie sprawy , że ich słuch zwyczajnie jest przytępiony. Mój kolega tak ma ze słuchem i jego sprzęt grający to masakryczne "cykanie".

 

Wszystko się zgadza, poza tym że to nie jest "czasami" :)

To norma I nie chodzi nawet o podbijanie góry...Chodzi o wprowadzanie w tor zniekształceń, chodzi o ignorowanie wiedzy o fizjologii słuchu/psychokakustyki/niewykonywanie pomiarów w pomieszczeniu...

Potem to w efekcie daje dowolnie zniekształcony dźwięk, i właściciela przekonanego o osiągniętym "absolucie" :)

Człowiek słyszy niuanse pomiędzy kabelkami, a nie słyszy że ma zafalowania SPL rzędu 10dB w pasmie użytecznym.

 

Uważam że wbrew obowiązującej tutaj teorii - każdy początkujący audiofil powinien się zaopatrzyć w przyzwoity korektor graficzny, i drogą eksperymentów po prostu się nauczyć jak zmienia się barwa, detaliczność, scena...w zależności od tego jak pokręci gałkami. To później pozwala lepiej interpretować dane, wykresy i daje doświadczenie i wiedzę. Zabawa praktyczna, nie gadanie w kółko na forach które druty są lepsze :)

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

I tak doceniam i podziwiam że słyszysz 19kHz. Pytanie przy jakim natężeniu dźwięku był robiony ten test i czy nie jest tak, że wraz ze wzrostem częstotliwości zwiększano poziom sygnału. Przy odsłuchach o stałym poziomie sygnały z płyty testowej ja odpadłem przy 16kHz, powyżej tego nie byłem w stanie ocenić czy to co słyszę to nowa częstotliwość czy piszczenie w uszach po poprzedniej częstotliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 to jest bardzo dobry wynik i należy się cieszyć z takiego słuchu. Z wiekiem słuch jest gorszy i nie ma się co dziwić jak nie słyszymy czegoś co inna osoba słyszy. Mój znajomy mówił głośno i do niego też musieliśmy mówić troszkę głośniej. Pewnego dnia poszedł do laryngologa, płukanie i... sam był w szoku jak zobaczył co wypłynęło. Z pozoru prosty zabieg a jak pomogło. Miał jakąś wadę i coś się tam zatykało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malo ktory sprzet przenosi wiecej jak 18khz. uzyjcie dobych kolumn i sluchajcie na jednej. u mnie powyzej 16,5 khz glosnosc drastycznie spada ale stwierdzam piski do troche powyzej 20. Do 24 umiem jeszcze stwierdzic czy cos idzie czy nie - cos jak nacisk w uszach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Do 24 umiem jeszcze stwierdzic czy cos idzie czy nie

 

Zrób prawdziwe badanie audiometryczne, bo albo powinieneś być zawodowym recenzentem, albo piszesz bzdury. W naszej grupie studenckiej (45 osób) rekord uzyskała, a jakże, kobieta, z wynikiem 19 kHz. Mieliśmy wtedy po 21-22 lata. Bardzo trudno mi uwierzyć, że słyszysz 24 khz. Zaznaczam, że było to PROFESJONALNE badanie audiometryczne, w odpowiednich słuchawkach, w komorze bezechowej, przy właściwych poziomach dźwięku, a nie słuchanie kolumn. Mierzyliśmy też rozciągnięcie pasma słyszenia w dół. Rekord grupy uzyskałem ja: 33 herce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaoszczędziłem sporo pieniędzy, gdy parę lat temu przed wymianą sprzętu poszedłem do dwu firmowych salonów badających słuch w celu sprzedaży aparatów dousznych. No jeszcze ten tinnitus przyplątał się z wiekiem. Walczył ktoś z tinnitusem skutecznie?

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób prawdziwe badanie audiometryczne, bo albo powinieneś być zawodowym recenzentem, albo piszesz bzdury. W naszej grupie studenckiej (45 osób) rekord uzyskała, a jakże, kobieta, z wynikiem 19 kHz.

 

Dokładnie tak. To forum audiofilskie, więc wszyscy tu (no, niemal) są orłami i nietoperzami, ludzie piszą czego to nie słyszą i jak szeroko. Prawda jest taka, że profesjonalne badania audiometryczne i pomiar tego co "w domu gra" wielu, jeśli nie miażdżącą większość wbiłoby w skrajne zdumienie.

Kiedyś, gdy miałem lat 2x, idąc korytarzem w bloku mieszkalnym - słyszałem kto ma właczony telewizor, słyszałem pisk przetwornicy przez zamknięte drzwi. Ale to było dawno. I nieprawda, choć posługując się przypadkowym materiałem i "metodą badawczą" mogę udowodnić ze słyszę do 18K...tyle że przyjmuję fakty do wiadomości, i wiem ze to nie 18K słyszę a subharmoniczne.

Mnóstwo ludzi uważających się za ekspertów od dźwięku i posiadaczy super słuchu, słabo sobie uświadamia subiektywizm odczuć dźwiękowych, przekonałem się że wielu nawet "doświadczonych" audiofilów ma wiele kłopotów w odróżnieniu "detaliczności" dźwięku od - w rzeczywistości - podbitego SPL a jeszcze bardziej - dużej ilości harmonicznych w częsciach pasma...takie linki jak podałem dużo tłumaczą i systematyzują.

Ale co z tego, skoro obowiązująca filozofia to "słyszę, i niech nikt mi nie wmawia"...zero natury badacza :) - a bez tego to przypadkowe bładzenie po omacku.

A tu mowa o zmysłach, bardzo delikatna materia i pełna niespodzianek. I wbrew twierdzeniom wielu że "nic nie wiadomo" w dziedzinie akustyki i psychoakustyki wiadomo bardzo wiele. Tylko często jest to wiedza niewygodna dla forumowych guru, stąd opór przed nią. Tyle.

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Lepiej bym tego nie ujął, Jancio.

 

A co do Twojej wcześniejszej uwagi o korektorze: wprawdzie nie używam graficznego, tylko parametrycznego, ale zawsze, jak czytam wpisy typu "zmieniłem se kabel, bo miałem za mało basu, a teraz mam więcej", to się zastanawiam: najpierw się śmiać, litować nad tym nieszczęsnym typem, czy pukać po głowie...

 

Jak to dobrze znaleźć głos rozsądku na tym forum. Dzięki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne! Ten temat z tak obrazoburczymi stwierdzeniami jeszcze nie na bocznicy.

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób prawdziwe badanie audiometryczne, bo albo powinieneś być zawodowym recenzentem, albo piszesz bzdury. W naszej grupie studenckiej (45 osób) rekord uzyskała, a jakże, kobieta, z wynikiem 19 kHz. Mieliśmy wtedy po 21-22 lata. Bardzo trudno mi uwierzyć, że słyszysz 24 khz. Zaznaczam, że było to PROFESJONALNE badanie audiometryczne, w odpowiednich słuchawkach, w komorze bezechowej, przy właściwych poziomach dźwięku, a nie słuchanie kolumn. Mierzyliśmy też rozciągnięcie pasma słyszenia w dół. Rekord grupy uzyskałem ja: 33 herce.

nie czytasz uwaznie co pisze. stwierdzam fakt ze cos idzie, powyzej tej granicy juz nie. Jezeli puszczales im wysokie czestotliwosc z kilku zrodel to nie mieli szans uslyszec. Tak samo jest z basem to ze uzyskales 33hz oznacza nie mniej nie wiecej ze nie udalo Ci sie wytworzyć fali o nizszej czestotliwosci. U mnie w samochodzie spokojnie uslyszysz i ponizej 20. Badanie na sluchawkach mija sie z celem bo malo ktore przenosza te 20khz, a jak pusciles im z dwoch naraz to mogli nie uslyszec. A basu ponizej 33 hz na sluchawkach tez sie nie spodziewaj. 33hz to smiech jeszcze nie bas,

Czemu nie zalozysz ze te profesjonalne badanie zostalo zle przeprowadzone, jezeli cala grupa otrzymala podobne wyniki?

 

i wiem ze to nie 18K słyszę a subharmoniczne

nie ma czegos takiego jak subharmoniczne. Jest cos z czym sie Twoje 18khz wymieszalo i slyszysz efekt tego mieszania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Nie masz pojęcia, o czym piszesz. Nie wiesz, jakie są zasady przeprowadzania badań audiometrycznych. Nie wiesz jak działają ani jakie pasmo mają słuchawki do badań audiometrycznych. Nie wiesz, co to krzywe izofoniczne ani jak się określa częstotliwości graniczne ucha. Nie wiesz, czym się różni dźwięk powietrzny od wibracji i nie wiesz, co to jest okluzja.

 

Czemu nie założę, że profesjonalne badanie prowadzone na profesjonalnym sprzęcie z certyfikacją medyczną przez człowieka z doktoratem z akustyki słuchu zostało skopane i nie przyznam racji gościowi, który chwali się subwooferem samochodowym? Z litości nie odpowiem na to pytanie, bo i nie wymaga ono odpowiedzi.

 

"nie ma czegos takiego jak subharmoniczne" - tutaj to w ogóle nie wiem, co napisać. Pisz książki, chłopie, bo tworzysz nową fizykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia, o czym piszesz. Nie wiesz, jakie są zasady przeprowadzania badań audiometrycznych. Nie wiesz jak działają ani jakie pasmo mają słuchawki do badań audiometrycznych. Nie wiesz, co to krzywe izofoniczne ani jak się określa częstotliwości graniczne ucha. Nie wiesz, czym się różni dźwięk powietrzny od wibracji i nie wiesz, co to jest okluzja.

 

a skąd ty wiesz co ja wiem? jesteś z tych co uważają że wszystko już wiadomo i wszystko wymyślono, opisano i skatalogowano. Na szczęście są ludzie którzy tego nie wiedzą i ci pchają cywilizację do przodu. Pewnie jesteś z tych którzy leczą zapalenia paracetamolem i antybiotykami o ile rozumiesz aluzję. Z tego co mi wiadomo to takich ludzi dużo było w średniowieczu, na szczęście wymarli. To też aluzja, bo tak naprawdę średniowiecze wcale nie było zacofane jak się to przyjmuje ale Ty znowu jesteś z tych którzy ślepo w to wierzą bo tak im powiedziano. Ty masz swoje słuchawki, metodologię i badania które ktoś Ci wpoił i będziesz się tego trzymał bo tak Ci kazano. I zapewne jak większość nowoczesnych medyków w przypadku większości problemów tak na prawdę nic nie możesz poradzić.

tak nawiasem mój subwoofer przenosi od 10hz, ma kilowat w rmsie i pewnie dlatego wprawia w drgania skorupę ziemską bo jakoś tak wychodzi że stojąc 20 metrów od niego na dowolnym podłożu czuję wibrację w okolicy 20 hertzów, jak to nazwałeś. Teraz coś pewnie napiszesz o falach dżwiękowych 20hz które nie powodują wibracji bo są generowane przez słuchawki z płaską krzywą izofoniczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Ciesz się swoim dresiarskim subwooferem, ale nie wypowiadaj się na temat psychoakustyki, bo masz o niej zerową wiedzę.

 

Jesteś kolejnym mądralą, który podważa autorytet ludzi z tytułami naukowymi. Może pochwal się swoimi? Jesteś "mądry" tylko w internecie, a w rzeczywistości nie masz zielonego pojęcia, o czym w ogóle jest mowa :-) Z kimś takim nie da się rozmawiać, ale nie mam zamiaru ci nic tłumaczyć, siedź sobie w swoim grajdołku - praca u podstaw skończyła się w pozytywizmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się swoim dresiarskim subwooferem, ale nie wypowiadaj się na temat psychoakustyki, bo masz o niej zerową wiedzę

Tak podejrzewałem że operujesz psychoakustyką. To coś bardzo bliskiego do psychoanalizy i szpitali psychiatycznych. To takie miejsca gdzie trafia dużo ludzi zdrowych psychicznie ale niewygodnych dla władz. I tam też pracują ludzie z tytułami naukowymi. Zal mi tylko studentów, którzy opuszczą Twoje zajęcia zaprogramowani tak jak Ty i będą tak samo programowac przyszłe pokolenia. To tak nawiasem przyczyna dlaczego Polska nauka jest zacofana a uniwersytety świeca pustkami. Na sczęscie są jeszcze ludzie którzy nie wiedzą że grafenu nie da się wymyslić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Udany jesteś, naprawdę :-) Nie, nie "operuję". Psychoakustyka i fenomeny psychoakustyczne po prostu istnieją i twój "sprzeciw" nie ma na to żadnego wpływu, możesz to zaakceptować albo kłócić się z faktami.

 

Popisałeś się też "wiedzą" o stanie polskiej nauki :-) Widać, że nigdy nie byłeś nawet w okolicach żadnego uniwersytetu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki temat będzie wywoływał takie reakcje , ponieważ bardzo ciężko jest przyjąć do wiadomości , że nasz słuch jest wadliwy. Ja mam wadliwe prawe ucho... zwyczajnie mniej słyszy. Ciężko było to zaakceptować , ale z czasem przyjąłem to do wiadomości. Dlatego uwielbiam stare płyty analogowe, tam jest bardzo często piękna stereofonia.

 

Taki mały przykład z życia: kolega był u mnie i włączyłem płytę testową, oczywiście przy niskich w pewnej granicy już nie słyszał. Co mi powiedział ? " że kolumny kiepskie i pewnie nie przenoszą"...

Zdjąłem siatkę ochronną i poprosiłem żeby dotknął membrany niskotonowego. Nie zapomnę jego miny, ona drgała.. ja nie słyszałem i on też :) Zawołałem córkę i..ona słyszała... a my stare pryki już nie słyszeliśmy, przy wysokich było podobnie.

 

A co do "mądrości" niektórych forumowiczów, pamiętam dyskusję na pewnym forum i tekst takiego "mądrego inaczej" , oto jego tekst:" bujam się po różnych forach już kilka lat i.." i tutaj padły jego super mądrości. Co z tego , że ja ten temat przerobiłem , prawie trzy lata badań, gruby zeszyt od zapisków , wnioski, próby. Zakupiłem nawet sprzęt laboratoryjny za grube tysiące. Oj chyba byłem bardzo głupi, bo wystarczyło pobujać się po różnych forach :) A ja traciłem cenny czas na badania. :)

 

Tak jest w każdej dziedzinie, wszędzie są ludzie którzy zazdroszczą, są mądrzejsi inaczej, nie przegada się im , że nie tędy droga. Warto czytać mądre książki, słuchać innych mądrych ludzi, próbować, wyciągać wnioski, a wtedy sami dojdziemy do sedna sprawy.

 

A tak na marginesie, mając po jednej stronie profesjonalne badanie a po drugiej sprzęt zamontowany w aucie, to przecież wiadomo jakie badanie jest wiarygodniejsze. Nie czarujmy się , tylko profesjonalna aparatura potrafi to zrobić najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.