Info dla użytkowników torrentów.

[Mrok]

A piractwo trzeba tępić! Takie jest moje zdanie :)

 

O czym Ty u licha piszesz? ;) A kto wspiera to piractwo? Czy przypadkiem nie nasze państwo układowe?

 

Jakby były dostępne opcje takie jak w USA to nikt normalny nie zawracał by sobie głowy takimi pomysłami jak chomikuj, czy torrent.

 

Nie jest żadną tajemnicą, że od kilku lat w filmie trawa okres posuchy. 80% produkcji to kompletny bełkot nakręcony w nadziei że publika przez przypadek zaskoczy. Coś się nie zgadza?

 

Jakie masz opcje w naszej kochanej zakłamanej Polsce? Możesz takie "coś" kupić sugerując się opisem na DVD (który z reguły zawiera same ochy, achy z których absolutnie nic nie wynika) lub czytając opinie innych np. na Filmwebie itp. Jedno i drugie wyjście można porównać do gry w ruletkę.

 

Czy można to rozwiązać uczciwie? Oczywiście że można. Płatny serwis filmowy z opłatą np. 6zł (czyli odpowiednik 2USD) za dobę dostępu i pozamiatane przyjacielu. Wybierasz co chcesz, możesz pogrymasić - 80% normalnych ludzi będzie na tak. Nawet jeśli tych normalnych będzie ok. 2 mln to zysk będzie duży. Ale to nie koszerne jest. To będzie problem. W takim układzie firma X, która ma układy z panem Y nie zarobi, a pan Y i jego przyjaciele mają takich firm 25 pod swoją opieką. Nie zarobią też prawnicy żerujący na jeleniach etc. Coś się nie zgadza? ;)

 

CD kupuję w sieci i płace za nie gotówką, bo dokładnie wiem co kupuję. Honorowe płacenie za filmy kupione na podstawie wyobrażeń i pobożnych życzeń uważam za objaw skrajnego oczubienia.

 

Ale to przecież nieuczciwe jest!

 

To powiedz to kombinatorom z Wiejskiej. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

O czym Ty u licha piszesz? ;) A kto wspiera to piractwo? Czy przypadkiem nie nasze państwo układowe?

 

1. Podobno w tej chwili toczy się sprawa rzekomego piractwa skierowana do użytkowników torrentów, podjęta przez kancelarię prawniczą reprezentująca producenta, a dotycząca polskiego filmu. Zastanawiające jest, że w pozwach wskazana jest do uiszczenia kwota 550 zł, będąca "rekompensatą" za utracone korzyści. Należy jednak zapytać - jakie miałby materialne korzyści producent, jeżeli pozwany nie pobrałby torrenta?

2. Dwa ostatnie przykłady. Ostatni film Woody Allena był reklamowany, jako komedia. Ale UWAGA! - tym filmem nie są "przygody Casanony", choć tak można byłoby interpretować z bieżących reklam (film właśnie w kinach), ale Blue Jasmine.

3. Prawie wszystkie wydania płyt BD na rynek wschodnioeuropejski nie mają polskich napisów (są litewskie, węgierskie, czeskie etc... ale naszych nie uświadczysz). Dlaczego?

4. Jestem za usługami typu iTunes, jak tak to działa w cywilizowanym świecie. Czyli - otrzymujesz możliwość obejrzenia filmu w (bardzo) dobrej jakości często już 2 miesiące po premierze kinowej w cenie akceptowalnej - ok. 6 zł za tytuł. Tymczasem u nas "rządzą" VOD często oferujące suchary w cenie 20-25 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Płatny serwis filmowy z opłatą np. 6zł (czyli odpowiednik 2USD) za dobę dostępu i pozamiatane przyjacielu. Wybierasz co chcesz, możesz pogrymasić - 80% normalnych ludzi będzie na tak. Nawet jeśli tych normalnych będzie ok. 2 mln to zysk będzie duży.

Masz świetny pomysł na dochodowy i pożyteczny biznes. Na czym się jeszcze zastanawiasz, skoro uważasz że masz rację?

[Gość wieslaw119]

Masz świetny pomysł na dochodowy i pożyteczny biznes. Na czym się jeszcze zastanawiasz, skoro uważasz że masz rację?

 

U mnie ceny w Netflix zaczynaja sie od £5.99 miesiecznie.

Wiesz ile to jest szesc funtow w UK? ;-)

[Gość Gosc]

Ale to do mnie masz uwagi?

Przecież to Mrok pisał o świetnym i pewnym interesie.

[Gość wieslaw119]

Z tabletu pisze i nie chcialo mi sie ciac tamtego wpisu ;-)

[Mrok]

Masz świetny pomysł na dochodowy i pożyteczny biznes. Na czym się jeszcze zastanawiasz, skoro uważasz że masz rację?

 

Mam prośbę. Jeśli już chcesz polemizować z tym co napisałem - pisz z sensem. Taki biznes jak to określiłeś, ze względu na skalę to może rozkręcić TV. No chyba że jak większość polskich multimilionerów wychodzisz z założenia, że "pierwszy milion trzeba ukraść", to wtedy jak najbardziej tak. Z małym zastrzeżeniem, żeby rozkręcić taki biznes legalnie musiał mieć "plecy" na Wiejskiej i na początek ukraść trochę więcej niż milion.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

masz świetny pomysł na dochodowy i pożyteczny biznes. Na czym się jeszcze zastanawiasz, skoro uważasz że masz rację?

 

Od dzisiaj jesteś moim pasterzem...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Należy jednak zapytać - jakie miałby materialne korzyści producent, jeżeli pozwany nie pobrałby torrenta?

Nie, to błędne zapytanie.

Pobieranie jest legalne. Można jedynie doszukiwać się straty producenta z tytułu udostępnienia materiału przez użytkownika torentów.

[piotrduraj73]

 

U mnie ceny w Netflix zaczynaja sie od £5.99 miesiecznie.

Wiesz ile to jest szesc funtow w UK? ;-)

 

7 lat temu dostawalem najnizsza stawke za godzine pracy czyli 5.50 funta.

 

Czyli cena za miesiac niezbyt wygorowana... ;)

 

Sent from my HUAWEI G700-U10 using Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zolty]

Masz świetny pomysł na dochodowy i pożyteczny biznes. Na czym się jeszcze zastanawiasz, skoro uważasz że masz rację?

Ciekawe ile trzeba wrzucic na start - umowy z dystrybutorami (wlascicielami praw na naszym rynku). Ograniczony rynek - chocby z racji braku dobrej infrastruktury poza miastami. Jak wspomnialem - czekam na Netflixa, i mam nadzieje, ze przez pazernosc naszych dystrybutorow Netflix nie bedzie wygladal jak VOD Onet, albo ze nie zrezygnuje z interesu. Teoretycznie moznaby ogladac wersje UK czy US, ale to tez jest lamanie praw (Netflix ma prawa dystrybucji tylko w okreslonych krajach) a przy tym wszystki No-IP, VPNy skutecznie spowalniaja lacza zniechecajac do ogladania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Pobieranie jest legalne. Można jedynie doszukiwać się straty producenta z tytułu udostępnienia materiału przez użytkownika torentów.

 

I tu jest pies pogrzebany. W mojej ocenie nie do udowodnienia. Bo w jaki sposób?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

No właśnie nie wiem. Po to m.in jest ten temat żeby spróbować odnaleźć odpowiedź na pytanie czy osoby korzystające z torrentów mogą sapć spokojnie czy jednak można im zrobić koło d...y. Czy pozywający ma możliwość udowodnić złamanie prawa. Może ktoś wie czy w Polsce udało im się już kogoś przed sądem postawić, czy tylko straszą?

[Yodzisław]

Pobieranie jest legalne. Można jedynie doszukiwać się straty producenta z tytułu udostępnienia materiału przez użytkownika torentów.

 

Nie do końca, trzeba dodać że pobieranie polskich filmów i muzyki jest również nielegalne w Polsce.

 

Torenty są teoretycznie nielegalne, ale co z sytuacją gdy pobieramy plik którego nikt poza nami nie pobiera, czyli ma seedów, ale zero peerów - my pobierając go niczego nie udostępniamy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Musieliby udowodnić tezę, że osoba, jeżeli nie pobrałaby od nas torrenta z filmem, to NA PEWNO obejrzałaby go w kinie.

To można spróbować udowodnić tylko w jeden sposób. Przez pytanie do tej osoby. Tylko odpowiadając twierdząco ta osoba sama by sobie szkodziła.

Choć pewnikiem kilku mniej rozgarniętych by się znalazło, co by tak wskazało...

 

Nie do końca, trzeba dodać że pobieranie polskich filmów i muzyki jest również nielegalne w Polsce.

 

Jakaś podstawa prawna?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie do końca, trzeba dodać że pobieranie polskich filmów i muzyki jest również nielegalne w Polsce

O to dla mnie nowa informacja. Naprawdę nie można pobierać polskich filmów u muzyki?

Możesz swoją wypowiedź podeprzeć jakimś paragrafem?

[Yodzisław]

Chyba faktycznie konkretnej podstawy nie ma (właśnie trochę szukałem w googlach), ale po aferze z ACTA było w internecie wiele artykułów na stronach prawniczych i wtedy włączano do "zakazu" polskie filmy i muzykę, chyba ze względu na ZAIKS który w Polsce otacza "opieką" artystów i może tych praw dochodzić na innych zasadach niż "ogólnych".

 

Zauważcie że roszczenia omawiane w tym wątku dotyczą tylko polskich filmów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie masz racji jak widzę.

Omawiane w tym temacie roszczenia kancelarii prawnych dotyczą UDOSTĘPNIANIA w sieci plików z filmami.

Nie ma tu ani jednego przypadku ścigania kogokolwiek za ściąganie.

[netboy]

W Polsce obowiązuje tak zwany:

 

Dozwolony użytek chronionych utworów

 

"Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektonicznourbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

 

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

 

Źródło:

Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodzisław]

Nie masz racji jak widzę.

Omawiane w tym temacie roszczenia kancelarii prawnych dotyczą UDOSTĘPNIANIA w sieci plików z filmami.

Nie ma tu ani jednego przypadku ścigania kogokolwiek za ściąganie.

 

O, faktycznie, mój błąd. Ale filmy jednak polskie.

 

Tu jeszcze takie coś wydłubałem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

...Jeśli złośliwy "kolega" zawiadomi policję, że mamy w domu nielegalne pliki, policja ma obowiązek to sprawdzić. Jeśli stróże prawa znajdą na naszym komputerze takie pliki, muszą znaleźć właściciela praw autorskich i zwrócić się do niego z pytaniem, czy ten składa wniosek o ściganie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość wieslaw119]

W Polsce obowiązuje tak zwany:

 

Dozwolony użytek chronionych utworów

 

"Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektonicznourbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

 

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

 

Źródło:

Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych

 

U nasz we wsi mówiom na to PRAWO ;P

[netboy]

U mnie w mieście również, no i?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16072923,Wspolzalozyciel_serwisu_Pirate_Bay_zatrzymany__Pomogla.html#BoxSlotI3img

[Gość cycus12]

Co by nie gadać i którędy by nie chodzić piractwo jest złe... ale... czy tak naprawdę mamy wybór ? przy czym jako piractwo rozumiem pobieranie filmów z sieci.

 

Już napisano że wielu filmów nie opłaca się kupować bo to dość drogi papier toaletowy, mamy VOD czyli div'x w cenie wypożyczonego BR... i często ograniczony repertuar, do tego dochodzi internet który nie wszędzie chodzi pięknie.

 

Jeszcze rok temu miałem pod nosem wypożyczalnie, 10-13 zł i mam nowości na BR.. jest pięknie bo o nic się nie martwię a kasa przyzwoita. Niestety zamknięto, na allegro są setki filmów z licencją do wypożyczania bo upada firma za firmą...

 

Więc zapytam jeszcze raz... jaki wybór ?

 

 

Z reguły właściciele praw autorskich z takiej możliwości nie korzystają,

już to widzę...

[Gość Gosc]

przy czym jako piractwo rozumiem pobieranie filmów z sieci.

No to jednak źle rozumiesz.

Pobieranie w świetle litery prawa, to nie piractwo.

 

Więc zapytam jeszcze raz... jaki wybór ?

 

Tu niestety masz rację. U mnie jeszcze wypożyczalnia jest i nowość na BD kosztuje 11zł. Ale jak padnie?

[Gość cycus12]

Pobieranie w świetle litery prawa, to nie piractwo.

zobaczymy jak długo, ostatnio był unijny projekt by "pobieranie było karalne".

 

No to jednak źle rozumiesz.

dlatego napisałem jak to w tym przypadku rozumiem, po za tym gdyby nie było popytu to i podaż by zdechła.

 

Tu niestety masz rację. U mnie jeszcze wypożyczalnia jest i nowość na BD kosztuje 11zł. Ale jak padnie?

ja miałem jeszcze ten komfort że zanim płytki trafiały na półkę mogłem sobie zabrać dostawę do domu i oglądać opcjonalnie zrobić mkv na potem.

[Gość Gosc]

dlatego napisałem jak to w tym przypadku rozumiem, po za tym gdyby nie było popytu to i podaż by zdechła.

Oczywiście, że tak.

Mnie bardzo dziwi sytuacja jaka mamy. Niby twórcy nie chcą żeby ich okradano. Żeby istniała możliwość legalnego ściągania z sieci ktoś najpierw musi nielegalnie pirata tam wsadzić. Proceder jest ogólnie powszechny. Wystarczy wejść na obojętnie jaki torrent i sprawdzić. I jakos właściciele praw do danego utworu, nie robią kompletnie nic, żeby się upomnieć o swoje. No i w sytuacji zupełnej bezkarności za chwilę nikt nie będzie legalnie wypożyczał, tylko wszyscy będą legalnie ściągać:-)

[antymalkontent]

zobaczymy jak długo, ostatnio był unijny projekt by "pobieranie było karalne".

 

dlatego napisałem jak to w tym przypadku rozumiem, po za tym gdyby nie było popytu to i podaż by zdechła.

 

ja miałem jeszcze ten komfort że zanim płytki trafiały na półkę mogłem sobie zabrać dostawę do domu i oglądać opcjonalnie zrobić mkv na potem.

al e to zabieranie dostawy do domu to to samo co pobieranie z sieci.... kasa ie plynie a z produktu korzystamy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zolty]

Z tym ze kopiowanie BD (nawet kupionej plyty na wlasny uzytek) jest niezgodne z prawem. DVD, CD - prosze bardzo, BD juz nie. A producenci albo boja sie, ze sprzedaz plyt spadnie (co I tak sie dzieje), a wplywy z rozpowzechniania on-line nie beda wysokie, bo ludziska beda to kopiowac i ogladac bez placenia (co i tak robia z torrentow), albo sa po prostu glupi. Jest jeszcze jedna mozliwosc - wplywy ze sprzedazy plyt spadly, a sprawy sadowe przeciw pobieraczom/rozpowszechniaczom torrentow sa sposobem na zwiekszenie tych wplywow.... ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Z tym ze kopiowanie BD (nawet kupionej plyty na wlasny uzytek) jest niezgodne z prawem. DVD, CD - prosze bardzo, BD juz nie

To ciekawe. Możesz podać jakąś podstawę prawną na poparcie tych słów?

Wydawało mi się, ze rodzaj nośnika jest bez znaczenia.

 

al e to zabieranie dostawy do domu to to samo co pobieranie z sieci.... kasa ie plynie a z produktu korzystamy

Dokładnie tak.