Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego lampa brzmi lepiej od tranzystora :)


Gość masza1968

Rekomendowane odpowiedzi

Ring wolny, pierwsze starcie ;)

 

Panie sędzio czcigodny!!

 

Staje w szranki z tranzystorami do 70-80 000 pln-jestem gotów........zaznaczam,że moc nie ma tu nic do rzeczy tzn.do normalnego słuchania

Od lutego po zrobieniu Gm-70 śmiało mierzę się na brzmienie-tzn.szybkość,barwę i moc z tranami z najwyższego pułapu.

Prosze robić zapisy i wybrać jury.

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie każdemu podoba się co innego, ale widać, że fascynująca kontrola nad głośnikami wcale nie jest taka cool. Ja właśnie w pewnych ograniczeniach lampy odnajduję tą lepszość. Pewne zmiękczenie faktury dźwięku, bardziej humanitarne podejście do muzyki, przez co całość staje się bardziej relaksująca, mniej wyczynowa. Jakkolwiek i na dobrym tranzystorze nie cierpię i spokojnie mogę posłuchać. Wiadomo jak to w audio, to czym zachwyca się jeden, dla drugiego będzie beee, czasem z powodu odmiennego gustu, a czasem z braku finansów :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ja właśnie w pewnych ograniczeniach lampy odnajduję tą lepszość. Pewne zmiękczenie faktury dźwięku, bardziej humanitarne podejście do muzyki, przez co całość staje się bardziej relaksująca, mniej wyczynowa.

Otóż to. Ja bym to nazwał muzykalnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Patrząc po tytule wątku mam rozumieć że nawet najgorsza lampa będzie lepsza od najlepszego tranzystora?

Kwestia co kto oczekuje po brzmieniu wzmacniacza.

Oczywiście nikt tu nie będzie porównywał Yaquina do MBLa :)

Rozsądek w wątku mile widziany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2004

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2011

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2011

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2004

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2005

 

I jakie z tego wnioski? Moim zdaniem lepiej brzmi "lampa". "Tranzystor" z tym swoim trrr...trrr, tra ta ta, trr jak prrr, grrrr, trach, strach, tranzyt prze granice, a ładunek zaginął po drodzę, tragedia, trafiony zatopiony, trudno... A lampa, lampka, la-la-lampa jaka muzykalna, czarodziejska lampa, lampa Alladyna, lampka wina, zapal lampkę, to trafię do domu, lampka to światło w tunelu, oświecenie świata audio, lampa elektryzuje, lampa elektronowa fascynuje, lampa daje ciepło jak nie masz kominka. I dlatego lampa brzmi lepiej jak tranzystor, brrr...hej, lampko ogrzej mnie, bo zmroził mnie trrrranzystor.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat wybór między lampą a tranzystorem jest bardzo uwarunkowany gustami repertuarowymi :)

gdybyś tyle samo czasu, energii i kasy poświęcił na krzem, hybrydy, itp. co na lampkę, mam wrażenie graniczące z pewnością, że musiałbyś bez zmiany upodobań, zmienić tytuł wątku i wyobrażenia

jedna wada - grzebactwo to choroba a na tym poletku trudno o sprawnego, mobilnego serwisanta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez ostatnie dwa lata miałem Accu e560....przy swoich słabościach i nie zbyt dobrej choć krzywdzącej opinii

trudno było mi poszukać cos lepszego ( integrę )....a dość sporo tego cholerstwa przerzuciłem

jakiś czas temu kolega pożyczył mi Lebena cs660...miałem go tylko przez tydzień ale to wystarczyło...

obecny mój wzmacniacz to Jadis da88 signature.....jak dla mnie to coś pięknego!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

mamel, no właśnie. W lampie prawie każdy średnio rozwinięty manualnie jełop (włącznie ze mną) jest w stanie sobie coś pozmieniać, polepszyć czy popieprzyć.

W tranzystorze taki sam jełop może sobie tylko wmawiać kosmiczne zmiany wprowadzane przez kable :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchałem wielu wzmacniaczy lampowych Ayon, Conrad-Johnson, Synthesis i jeszcze paru innych, każdy z nich był lepszy od tranzystorowego w tym samym przedziale cenowym a nawet wyższym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym ja lubię patrzyć na lampę. Tranzystor jest trochę jak sportowe auto, szybko reaguje na impulsy i rozkazy z pilota, jednak wolę podróżować wygodną limuzyną, nie tak twardą i ekstremalną. To trochę sztuczny podział, bo zdarzają się tranzystory o lampowych naleciałościach i odwrotnie. W lampie jest jednak coś eleganckiego, odrobina celebracji, finezji, coś jak cygaro, fajka. Nie włącza się jej raczej na 5 minut. Z drugiej strony gdybym miał 100 metrowy salon i wielkie Wilsony, nie pchałbym się w bańki, za to nie pogardził bym porządnym Krellem. Na tranzystorze słuchałem głośniej, brutalniej, często ze świstem w uszach opuszczając pokój, a lampa nasyca mi ładnie kolumny już przy niskich poziomach głośności, w związku z czym nie muszę zagłuszać swoich myśli napierdalając w niebogłosy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasz dudzinski

(Konto usunięte)

Dlaczego lampa brzmi lepiej od tranzystora ?

Dlatego , ,że w lampie jest coś takiego jak MAGIA , intymność , przyjemność słuchania muzyki .

Oczywiście nie każdemu to przypasuje , każdy z nas ma inne gusta , preferencje .

Coś mi się tęskni ostatnio za tym klimatem :)

 

Dodam , że słuchając lampy można doznać coś takiego jak :

- zjeżenie włosów

- ciarki

- euforia

- łza w oku

i wiele innych jak spadanie kapci z nóg czy też opad szczęki :)

Co na tranzystorze już mniej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość JanF

(Konto usunięte)

Nie ma teorii, dlaczego lampa brzmi lepiej od tranzystora.

Gdyby takowa była, to kierując się nią, dałoby się wyprodukować element krzemowy zastępujący lampę - tak sądzę.

Co to oznacza w praktyce: GIGANTYCZNIE DUŻE PIENIĄDZE dla odkrywcy.

Ktoś to w końcu zrozumie i opatentuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma teorii, dlaczego lampa brzmi lepiej od tranzystora.

Gdyby takowa była, to kierując się nią, dałoby się wyprodukować element krzemowy zastępujący lampę - tak sądzę.

Co to oznacza w praktyce: GIGANTYCZNIE DUŻE PIENIĄDZE dla odkrywcy.

Ktoś to w końcu zrozumie i opatentuje.

Macierewicz z pewnością ma jakąś teorię,która to wytłumaczy :)

A tak serio to mając lampę więcej jej wybaczamy niedociągnięć ,jakby jesteśmy bardziej wyrozumiali wetując sobie tą stratę(kontrola dołu) majestatyczną barwą i niezmierną przestrzennością

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezyslaw,nie stawiałbym tak szybko znaku równości między lampą a brakiem kontroli na dole.To bywa poważny mankament wzmacniacza bez względu na zastosowaną technikę.Są producenci lamp,którzy dają sobie z tą przypadłością świetnie radę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie konkurs - która firma wskazuje na takie atuty wzmacniaczy lampowych:

 

- prostszy układ z małej liczby elementów,

- sygnał wędruje przewodami zamiast mikro ścieżek na płytce drukowanej,

- naturalne dla uszy harmoniczne - druga zamiast trzeciej,

- brak pętli sprzężenia zwrotnego,

- kilka razy większe napięcia w układzie przekładające się na lepsze uwalnianie energii,

- brak drażniących słuch zniekształceń przy zbliżaniu się do granicy przesterowania.

 

Zwycięzca otrzyma ode mnie audiofilską kartkę na Święta :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Właśnie klasyka dla lampy nie jest łatwym materiałem. Gdybym słuchał głównie klasyki to raczej z mocnych, szybkich, A klasowych monobloków tranzystorowych.

 

A ja uważam, że bardziej AB z rodowodem jeszcze z lat 70-tych ubiegłego wieku ; )

Wtedy nawet gramofon w systemie ma jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś to pisałem, ale co mi tam, powtórzę:

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... strach do gniewu prowadzi, gniew zaś do nienawiści, a nienawiść do cierpienia... Obie strony z piasku się rodzą... ale tylko w jednej piasek gra... podczas gdy w drugiej jedynie światłość otacza... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Posiadam accu 450, Naim'a ... ostatnio złożyłem SET na lampach 300b ;) ... i tak moja przygoda z tranami się skończyła.

Aksamit, brzmienie tej lampki mnie zaczarowała...

 

M.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Witam.

 

Posiadam accu 450, Naim'a ... ostatnio złożyłem SET na lampach 300b ;) ... i tak moja przygoda z tranami się skończyła.

Aksamit, brzmienie tej lampki mnie zaczarowała...

 

M.

Hehe... prawie tak samo miałem.

Accu 450 zostało "sponiewierane" przez SET na 6c33c w wersji bardzo budżetowej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.