Skocz do zawartości
IGNORED

analog i muza pmcompa


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Z krajowego podwórka przypomniał mi się Irek Dudek, ale jakoś mnie to granie nie przekonuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek zdecydowanie ewoluuje w stronę big bandów.

Czy słuchasz tylko tego?

Już myślałem,że stary ramol jestem:) Bez urazy:)

 

Z krajowego podwórka przypomniał mi się Irek Dudek, ale jakoś mnie to granie nie przekonuje

 

Dudek ze sztuki ma to,że jest sztuczny...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek zdecydowanie ewoluuje w stronę big bandów.

Czy słuchasz tylko tego?

 

Wątek zdecydowanie ewoluuje w stronę big bandów.

Czy słuchasz tylko tego?

 

Nie ale słucham tego dużo. Czasem rock, pop, soul z lat 80-ych i 90-ych. Do moich ulubionych wykonawców należą np. J.M. Jarre, Sade, ELO, Whitney Houston, Mariah Carey, The Eagles, Natalie Cole, The Alan Parsons Project, Bronski Beat, Deep Purple, AC/DC, Kenny G., Michael Buble, Spandau Ballet, Tina Turner, Michael Bolton, Phil Collins ...

 

Jak wspominałem kiedyś wpadły mi w ręce ostatnio dwie płyty:

- dwupłytowe Lody na patyku (Eis am Stiel) cz. 5 - moje pokolenie powinno znać tą filmową serię, a młode koniecznie obejrzeć, seria wyszła na DVD. Nostalgiczna muzyka z lat 50-ych i 60-ych, przemieszana dobrym rock and rollem,

- Eruption - Eruption

 

I o tej drugiej płytce coś w weekend skrobnę bo to znakomity przedstawiciel funk, soul i disco najbardziej kojarzony z kawałkiem One Way Ticket. A to znakomita funkowa płyta z 1977 roku, bardzo podobna w klimacie do pierwszej płyty Boney M.

 

Tu info:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

post-5886-0-66395500-1387439639_thumb.jpeg

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten weekend będzie sie u mnie działo.

Jak wspomniałem drugie ramię z wkładką mono, a z drugiej strony narożnika topowy, cyfrowy Lumin:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Widzę, że poszedłeś za moją radą.

 

Jakiego masz LInna?

 

Majik DS.

 

Na eBayu jest są 3 Klimaxy Renewed DS i jeden Klimax DS ale od sprzedawcy z małą ilością komentarzy.

 

Pozdro

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Znam dobrze Majika DS i Akurate DS bo je u siebie porównywałem.

Zdecydowałem się wówczas na T+A MPB bo to był najlepszy stosunek jakości do ceny o funkcjonalności nie wspomnę bo to mistrzostwo dla manie.

Potwierdziłem to sobie ostatnio jak na pałę kupiłem Aurendera S10.

Klimaxa nigdy nie słyszałem.

 

Ciekawy jestem jak się u Ciebie uplasuje Lumin w stosunku do Majika. Miałeś Akurate do porównania z Majikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś Akurate do porównania z Majikiem?

 

Celowo nie. Jak kupowaliśmy razem z sąsiadem DSy Krzyśki przywiozły oba i zaczęlismy ode mnie. Jak Majik zagrał to po 30-u sekundach mój CEC wyleciał i już więcej nie wrócił :).

Bałem się podłączać Akurate'a bo ... jeszcze by mi sie spodobał. Wtedy liczyła się kasa. Zawsze mam niedaleko do porównania ale ... te uzywane Klimaxy kuszą.

 

A jak gra Aurender i z jakim DACem?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ instalacją rączki się omsknęła, na pocieszenia zakupiłem kilka płytek:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-5886-0-06269600-1387579256_thumb.jpg post-5886-0-16340400-1387579254.jpg post-5886-0-55311500-1387579255_thumb.jpg post-5886-0-19471400-1387579253_thumb.jpg

 

Jutro biorę się za Lumina. Dam znać.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gra bardzo ładnie ale nie lepiej od T+A. Podobno gra lepiej po USB niż coaxie ale mój DAC ma tylko wejście coax.

DAC to lampowy Phast na AD1865.

 

Pod jakie kolumny to podlączyłes ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście każdy "porządnej" muzyki słucha a reszta jak chce;)

 

 

Aby Wam te składy nie pękły przypadkiem :biglol:

 

A to sie pewnie nie nadaje , za dobre wkładki macie ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Voila ...

 

TO NIE JEST TEST ... to mój prywatny pojedynek.

 

W niebieskim narożniku mój osobisty zawodnik LINN Majik DS:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5886-0-05251000-1387623108_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Wynik pojedynku zdaje się być z góry przesądzony.

Akurate jest sporo i słyszalnie lepszym źródłem od Majika (to wiem na 100% bo porównywałem - nie sugerując się ceną bo ta potrafi płatać figle).

Linn ma tą lepszość w miarę dobrze postopniowaną stąd przypuszczam, że Klimax gra o wiele lepiej od Akurate. A o Luminie piszą, że to półka Klimaxa :)

 

Pisz co tam usłyszysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Voila ...

 

TO NIE JEST TEST ... to mój prywatny pojedynek.

 

W niebieskim narożniku mój osobisty zawodnik LINN Majik DS:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W czerwony narożniku znakomicie zapowiadający się i zbierający rewelacyjne oceny pretendent z Chin ... LUMIN:

 

post-5886-0-05251000-1387623108_thumb.jpg

 

 

Ring: mój salon wyposażony tak jak wyposażony (więcej w o mnie),

Publika: brak

Sędzia: moja skromna osoba :).

 

 

Prezentacja zawodników:

O Majiku DS wiadomo już wszystko. Na moich ringach zdeklasował wielu rywali kręcących srebrną, cyfrową płytą. Znakomity stosunek jakości do ceny, znowu moim zdaniem w przedziale do 10 tys będzie mu ciężko wyszukać godnego rywala. Ale to moje zdanie, spaczone tym, że jestem jego właścicielem.

Do wyjęcia LUMINA z pudła potrzeba solidnego dźwigu. Ciekawi mnie czy do środka nie napakowano ołowiu albo jaką grubość "ścianki" ma ten klocek. A do tego zasilacz jest zewnętrzny. Kawał bloku aluminium polerowanego na szczotkę, ja osobiście preferowałbym jednak kolor właściwy czyli czarny. Rewelacyjnie wyposażony z tyłu. W pudle kabel sieciowy, kabel łączący urządzenie z zasilaczem, kabel ethernetowy i króciutki Quick Guide.

 

Starcie prezentacyjne:

LUMIN za wagę dostanie złoty medal i tu się obawiam czy Majik chodzi we właściwej wadze :), punkt dla LUMINA

Bryła LUMINA piękna, wolałbym kolor czarny, remis

Wyświetlacz LUMINA w porównaniu do Majika do doopy. Niby wszystko pokazuje ale jest mały. przewijanie zawartości i dużo większa czcionka w Majiku bardziej mi odpowiada, punkt dla Majika

Zewnętrzny zasilacz w LUMINIE. Niby w Majiku jest ich super impulsówka ale ja wole prąd w oddzielnym wiadrze, tak mam, punkt dla LUMINA.

LUMIN przybywa bez pilota. To dla mnie prawie dyskwalifikacja. Wiem, wiem, że do obsługi jest tablet ale z pilota korzystam. Po co? Ano głośniej/ciszej i kolejny/poprzedni, punkt dla Majika.

Wyposażenie z tyłu. Bez dwóch zdań punkt dla LUMINA choć zdublowane RCA by sie przydało.

 

Z kalkulacji wychodzi, że LUMIN wygrał jednym malutkim punkcikiem. A już się łudziłem :).

 

Podłączenie, konfiguracja i sterowanie:

Po prostu wpiąłem LUMINA do sieci LAN, odpaliłem i został zobaczony w aplikacji sterującej LINNa. Potem sciągnąłem z iTunes aplikację do LUMINA, która wydaje mi się mało przejrzysta. Z niej odbywa się cała konfiguracja Chińczyka oraz sterowanie i dostęp do bibliotek na serwerze. U LINNa aplikacje są rozdzielone i do tego są i na Windows i na Mac OS. oddzielna do konfiguracji i oddzielna do sterowania, do tego lepsza niz u LUMINA. No i na inne platformy.

Moim zdaniem wygrywa LINN. Plus dla LUMINA za podłączenie i zadziałanie ale to też dlatego, że wszystko tzn. sieć i serwery miałem już skonfigurowane. Instalowanie oddzielnego serwera UpNp do odpalania plików DSD na LUMINie na pewno byłoby upierdliwe.

 

Pierwsze dżwięki:

 

Po wyjściach RCA LINN jest głośniejszy. Oba mają możliwość regulacji cyfrowej analogowego poziomu wyjściowego. Równe poziomy uzyskałem przy 80% dla LINNA i 100% dla LUMINA. Ot taka mała ciekawostka.

 

No i zapuściłem coś ostatnio zakupionego na CD czyli Robbie Williams "Swing Both Ways".

 

I co ???

 

I nic ... z krzesła nie spadłem. Po tylu zapowiedziach i szumnych recenzjach powinienem paść z zachwytu rażony piorunem Nirvany. I nie padłem. LUMIN wydaje się grac lepiej ale różnice są na granicy percepcji. W ślepym teście poległbym raczej szybko. Fakt że ta produkcja nagrana jest bardzo słabo, BTW ma wyjść albo już wyszła na winylu.

No to zapodałem drugą płytkę coś z mojej bajki czyli Glenn Miller Orchestra by Wil Salden "Evergeens in Swing", płyta znakomicie zaaranżowana, zrealizowana i nagrana. Dalej wrażenia podobne choć różnice dżwiękowe chyba troszke większe na korzyć LUMINa. Generalnie sposób przekazu jest bardzo podobny. Nie słyszę różnic w scenie, rozmieszczeniu instrumentów. Lekkie są w ich barwie i przede wszystkim w dynamice. LUMIN brzmi jakby potężniej, dynamiczniej, bardziej swobodnie i z rozmachem. Majik tak normalnie, bez fajerwerków. Róznice zmian w torze analogowym polegające na zmianie wkładek czy preampów są moim zdaniem dużo bardziej znaczące i wychwytywalne.

 

Czas będzie zapuścić coś bardziej audiofilskiego.

 

Bądźcie ze mną.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakiegoś zewnętrznego DACa?

Interesuje mnie bardziej ich porównanie jako samych transportów i podajników spdif.

 

Nie mam ale ... zapraszam to się pobawimy. Drugie uszy się też przydadzą. Mam nadzieję, że pobędzie u mnie przez Święta i ze dwa dni po.

Tzn. mam ale nie wiem czy warto. To Tag McLaren AVR32R na AKMach 24/192. Ale nawet mi się go nie chce podłączać.

Idę słuchać.

 

Pozdro

 

No dobrze, dalej jedziemy Orkiestrė Wila Saldena, kawałek Dukea Ellingtona "Take The A Train" tutaj w bardzo spokojane aranżacji.

 

LUMIN jest tu lepszy. Przyjemnosc ze sluchania wieksza. Z Majika dzwiek z perkusji bardziej chropowaty, ostrzejszy, a z LUMINa delkatniejszy i bardziej przyjemny. Różnica preferencji brzmienia. Jak napisałem powyzej LUMIN gra jak baletnica Majik jak sloń w składzie porcelany. Pierwszy ma to coś we krwi, drugi to wyuczone rzemiosło. Różnice w brzmieniu to moim zdaniem sposób prezentacji, moje przyklady sa oczywiscie po to aby oddac i nazwac roznice i są oczywiscie przejaskrawione.

Nie wiem czy ta roznica w brzmieniu warta jest wydania 2,5 raza wiekszej kasy, a prY odsprzedazy uzywanego Majika bedzie przeciez jeszcze wieksza.

Szkoda, ze niem mam do porownania Klimaxa bo nie mam az tak duzego doswiadczenia z drogą cyfrą. Wszystkie CDki, ktorych kiedys sluchalem to przedzial do 10tys.

Moze w Swieta pojde do sąsiada po Akurate'a.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lumin to cyfra dla miłośnika analogu :-)

Słuchałem i słuchałem i słuchałem i słuchałem i przestać nie mogłem. Im dłużej się słucha tym bardziej wchodzi. Jak dla mnie bardziej muzykalnie niż u Linna.

Ktoś gdzieś na forum napisał, że Lumin jest bardziej dla melomana a Linn dla audiofila - i pod tym stwierdzeniem mogę się podpisać.

I życzę dalszych, coraz milszych odsłuchów.

 

(Kurcze, sam bym znów sobie muzy z Lumina posłuchał...)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lumin to cyfra dla miłośnika analogu :-)

Słuchałem i słuchałem i słuchałem i słuchałem i przestać nie mogłem. Im dłużej się słucha tym bardziej wchodzi. Jak dla mnie bardziej muzykalnie niż u Linna.

Ktoś gdzieś na forum napisał, że Lumin jest bardziej dla melomana a Linn dla audiofila - i pod tym stwierdzeniem mogę się podpisać.

I życzę dalszych, coraz milszych odsłuchów.

 

(Kurcze, sam bym znów sobie muzy z Lumina posłuchał...)

 

Też czytałem te recenzje i chyba się zgodze z tym twierdzeniem, ze LUMIN gra barziej analogowo, cokolwiek to znaczy. Bardziej muzykalnie tez ale taka definicja jest juz bardziej naciagana bo roznica jest bardzo malutka, duzu mniejsza niz przy analitycznych i muzykalnych wkladkach gramofonaowych. Tam zazwyczaj jest przepasc w sposobie prezentacji dzwieku, tutaj roznica jest podkresle taz jeszcze bardzo cienka.

 

Na pewno LUMIN jest bardzo przyjemny w odbiorze, zaczyna mi sie coraz bardziej podobac, sluchanie go sprawia wielką przyjemnosc. Można sie skoncentrowac na muzyce i jej przekazie.

 

Na razie gram na materiale 16/44,1, zobaczymy co bedzie jak przejde na gęste.

 

Pozdro

 

Lumin to cyfra dla miłośnika analogu.

 

Nie pisz takich rzeczy głośno bo ... excel też tu zagląda :).

 

I napisze, ze MF-100 gra lepiej od LUMINa i się Chińczycy zapłaczą, a ceny na alledrogo skoczą do niebotycznych rozmiarów.

 

Pozdro

 

--------------------------

 

BTW, bo ro moze tez jest dobry przyklad pokazujacy roznice pomiedzy brzmieniem tych dwoch cyfrowych grajkow.

 

Bylem wczoraj u miniabyra i posluchalismy sobie troszke analogu. Tan zestaw ktory ma teraz miniabyr z Soundsmithem powoeszonym na Zonteku, puszczony przez Moona do wzmaka i kolumn Audionote to jest ... moj dzwięk. Zajebiście muzykalny. Piękna, naturalna srednica, siadasz w fotelu i zapominasz o Bożym świecie. Brakowało tylko śniegu i szklaneczki pelnoletniego malta. Nie chce się wychodzić.

U mnie z Koilberka jest bardziej analitycznie, więcej szczegółów na górze ale ten czar pryska, co potwierdziliśmy organousznie osobiście wieczorem. Niby tez jest fajnie ale brak tej magii, tego stardustu. A przecież Koliberek powinien zjesc tego Soundsmitha na sniadanie. Na pewno wplyw na taki moj odbior ma sprzet towarzyszący. U mnie Harbethy z metalowymi kopułkami, u Niego Audio Notey ze szmacianymi. Podobne emocje byly u mnie na poprzednich Harbethach z miękkimi jedwabnymi Audaxami. Jedno co na plus to moj bas jest lepiej kontrolowany, troszke mniej sie rozlazi ale ... ja czasami lubie takie inne kluchy.

Ale ... zmiana nastąpiła gdy Pawel przepiął wzmaka i podłączył dzielone lampowe klocki KBL Sound. I zrobiło się fajnie, paradoksalnie bardziej podobnie niz u mnie choc dalej roznica pomiedzy muzykalnoscia a analitycznoscia byla bardzo duza. Ale teraz u Pawła bas zwarł pośladki, a średnica stala sie bardziej szczegółowa nic nie tracąc ze swojego ciepła i emocji w przekazie. Coś jakby przejscie u mnie ze starych Harbethów HL na nowe SHL5.

A z wyglądu za tą koñcówkę KBLa nikt pieciu groszy by nie dal, taka malutka a jak gra. Cudo.

Coraz bardziej chodzi mo po glowie zakup monobloków QUAD II, juz kiedys bylem bardzo blisko.

 

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to nie ten wątek, ale też miałem możliwość posłuchania u Miniabyra zestawu Drapak/Soundsmith z Moonem i KBL (pre i amp) i nie chce wychodzić z pokoju. Super granie !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zapodam sobie w Święta lampki sterujące Mullarda. Tam dźwięk się zrobi bardziej gesty, soczysty, zobaczymy, dawno sterującymi nie wachlowałem.

 

A teraz leci sobie z LUMINa Bobby Hackett "A String of Pearls" z CD. Piękna big bandowa orchestra z sekcją instrumentów smyczkowych i wspaniałą trąbką Bobby'ego.

Ponieważ mam to na winylu zaraz porównamy tą analogowość LUMINa z czarnym wzorcem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

zaraz porównamy tą analogowość LUMINa z czarnym wzorcem.

 

Nie ma co porównywać. Żeby skały srały :) to z cyfry, mimo tego, że gra wybitnie i może sprawiać również niesamowitą przyjemność to głębokości dźwięku z płyty nie osiągnie.

 

Ja sobie teraz zapodaję mamrota przy chrypce Armstronga i fortepianie Petrsona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie ma co porównywać. Żeby skały srały :) to z cyfry, mimo tego, że gra wybitnie i może sprawiać również niesamowitą przyjemność to głębokości dźwięku z płyty nie osiągnie.

 

Ja sobie teraz zapodaję mamrota przy chrypce Armstronga i fortepianie Petrsona...

 

A propos ... kilka postów wyżej w moich nowych nabytkach jest biały kruk ... Louis Armstrong "Satchmo plays King Oliver" w stereo.

Ta plyta wyszla tez w ałdiofilskiej wersji z dwoma kawałkami na 45 rpm, taki maxi singiel, kiedy umka przyniósł to i zapuscilismy u mnie to zbieralem szczękę z podłogi.

Na pewno dziś zagram. I chyba też mam na CD.

 

Pozdro

 

 

Nie ma co porównywać. Żeby skały srały :) to z cyfry, mimo tego, że gra wybitnie i może sprawiać również niesamowitą przyjemność to głębokości dźwięku z płyty nie osiągnie.

 

Noooo ... LUMIN gra to wybitnie ale ... z winyla jest czar, magia i stardust, a z LUMiNa tylko ... ogromna przyjemność. Mam tego winyla w znakomitej kopii. Ale to CD też sroce spod ogona nie wypadło, przygotowane przez brytyjską wytwornie Duton Vocalion, mam ich kilkadziesiat tytulow. Transfer z analogu bez mieszania suwakami na konsolecie. Polecam.

BTW ten koliberek wygryza z rowów takie tony informacji, ze nikt by sie nie spodziewal, ze tam takie są. Gdyby tylko mial duszę tego Soundsmitha to by było dla mnie idealne połączenie.

 

Mam tego winyla także w wersji mono w stanie M. Zobaczymy co wydrapie z niego rączka z Miyajimą.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz takich rzeczy głośno bo ... excel też tu zagląda :).

- tak - oczywiście, że zaglądam - i powiem tak: - bawcie się, bo zabawa to podstawa - szukajcie dobrego brzmienia - sam kiedyś namiętnie regulowałem skos głowicy w magnetofonie :) - i nigdy nie było pewności, że skos jest optymalny....ale pamietajcie, że na końcu tej zabawy jest winyl !... /niekoniecznie z mf100/, który daje fun a cyfra cd pozostanie dodatkiem który otrzymujemy jako gadget przy zakupie prawdziwej płyty....pzdr....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

To ja zadam podchwytliwe pytanie , bo wielokrotnie słyszałem stwierdzenie że jakieś cd/dac brzmi analogowo. Co to w zasadzie dla was oznacza? Bo jeśli za brzmienie analogowe uchodzi brzmienie ciepłe /miękkie itd , to dla mnie wcale nie oznacza ,że jest analogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.