Klub Tellurium Q. Kable i elektronika zaprojektowane by zwalczać zniekształcenia fazowe.

[asterix1]

Tomek1777 no i jak tam Twój black? Czy góra zrobiła się gładka czy jednak bywają ostrości?

 

 

Wogóle to chciałem szanownych klubowiczów zapytać ktory kabel wybrać ultra blue czy black II.

 

Z trzech Tellurium które słuchałem czyli Black1 , Silver i Black 2 ten ostatni moim zdaniem najbardziej spokojnym ( Ultra blue niestety nie miałem okazji posłuchać....)

[Svawo]

Z trzech Tellurium które słuchałem czyli Black1 , Silver i Black 2 ten ostatni moim zdaniem najbardziej spokojnym ( Ultra blue niestety nie miałem okazji posłuchać....)

 

Dzięki Asterix a duża jest różnica miedzy black 1 i 2 doszukałem się że nieodpowiednio zastosowany black potrafi zakuć. Zresztą coraz częściej mam wrażenie że czym lepszy/droższy sprzęt i czym więcej detali tym łatwiej coś skopać w wyższych partiach.

 

Na razie dosładzam odysseye zmniejszeniem gałki treble na około -1,5 i jest w miarę dobrze ale czuje że to nie jest rozwiązanie bo zmienia się równowaga tonalna nieco :)

[asterix1]

Dzięki Asterix a duża jest różnica miedzy black 1 i 2 doszukałem się że nieodpowiednio zastosowany black potrafi zakuć. Zresztą coraz częściej mam wrażenie że czym lepszy/droższy sprzęt i czym więcej detali tym łatwiej coś skopać w wyższych partiach.

 

Na razie dosładzam odysseye zmniejszeniem gałki treble na około -1,5 i jest w miarę dobrze ale czuje że to nie jest rozwiązanie bo zmienia się równowaga tonalna nieco :)

Środek ciężkości przesunięty( w 1 ) wyżej niz w drugiej wersji zalecam przed zakupem najpierw żebyś sprawdził u siebie

do tego dochodza jeszcze takie czynniki muza której słuchasz, jakość nagrania lecz podstawa to sprawdzic przed zakupem...

[Bipo]

Jeśli chcesz złagodzić górę kup Ultra blue, odradzam Q black. Dociazy ładnie dół i złagodzi górę.

[Łukasz_62438]

Widzicie, jakie to różne opinie chodzą. U mnie TQ Black w. 1 grał świetnym, mocnym basem, lecz wysokich tonów to już było mało i cały dźwięk był ciemny i gęsty... zbyt gęsty, jak na moje gusta - zakupiłem więc TQ Silver i dostałem piękne wysokie tony, mocne i szczegółowe, i do tego bardzo ładne niskie tony, ciężkie, twarde i kolorowe - dokładnie tak, jak chciałem.

Wszystko to, co piszecie, jest jednak prawdą. Podobnie jak prawdziwe były moje doświadczenia. Po prostu nie ma innej drogi, trza wziąć kabelek, wpiąć w swój system i posłuchać na spokojnie. Kupowanie w ciemno rzadko się sprawdza, niestety...

[Svawo]

będziemy testować zatem, widzę że kable w różnych systemach się zachowują nieco odmiennie, a na dodatek sprzedawca uważa że ultra blue ma tej góry dużo... musze zatem sprawdzic na wlasnej skórze ;-)

[Ronaldo9]

Witam.Chciałbym zapytać czy ktos z was mial okazje porownac TQ BLACK RCA z TQ black XLR?.uzywam gniazd rca jednak po zmianie odtwarzacza moge wkoncu zamienic RCA na XLR ,pytanie tylko czy warto.Nie mam możliwości wypożyczyć XLR dlatego chcialem zapytac was zanim zomowie cos online.

Edytowane 3 Lipca 2018 przez Ronaldo9

[rafa]

będziemy testować zatem, widzę że kable w różnych systemach się zachowują nieco odmiennie, a na dodatek sprzedawca uważa że ultra blue ma tej góry dużo... musze zatem sprawdzic na wlasnej skórze ;-)

Blad logiczny ;) Kable zawsze zachowuja sie tak samo bo fizycznie nie ulegaja zadnym zmianom po wpieciu je w jeden czy drugi system. Jego cechy pozostaja niezmienne (zakladajac wygrzany kabel).

To systemy maja rozne cechy (kazdy ma zbudowany z innych elementow) a ich wlasciciele rozne oczekiwania odnosnie ostatecznego dzwieku. Wtedy kwestia czy cechy danego kabla dadza NAM oczekiwany efekt.

 

Mam ultra blue dluzszy czas i na tle wiekszosci kabli ktore testowalem jest zdecydowanie jednym z najbardziej przytlumionych na gorze. Czy to komus akurat spasuje to inna sprawa.

 

Polecam sprobowac cynowanego Duelunda z rolki ;)

[Svawo]

 

Blad logiczny ;)

 

 

Raczej skrót myślowy ;)

[rafa]

Raczej skrót myślowy ;)

Ale na wszelki wypadek trzeba to powiedziec zanim hieny zauwaza i dopadna... ;)

[Svawo]

Panowie testuje sobie 3 kabelki:

1. cardas 101 - 2,5m

2. TQ Black - 2m

3. TQ Ultra Blue -4m

...i zaczynam powoli głupieć ;-)

 

Najpierw wpiąłem TQ Black i było wow!:czarne tło, szeroka scena, fajny drive, i tak jakby mi podbiło całe pasmo tonalnie a szczególnie gdzieś w średnicy ( taki jakby Loudness się zrobił).

 

Potem był TQ Ultra Blue i wszystko zrobiło się nagle jasne, bez wyrazu i takie jakieś płaskie, tylko bas mi się podobał (zejście i kontrola) chociaż wcale jego ani średnicy nie było zbyt dużo.

 

Potem poszedł Cardas i z początku stwierdziłem że choć mułowaty i ciepły to najbardziej dojrzały i zrównoważony, od razu się rzuciły fajny rytm, ładne wokale i nieco podkreślone gitary, a detalu też całkiem całkiem więc pomyślałem, pewnie to jest to czego szukam.... ....dopóki nie zaczął się otwierać i te wokale nie zaczęły mnie męczyć ;-)

 

Wpiąłem spowrotem TQB w nadzieji że chyba jednak on i było już późno więc ściszyłem no i się okazało że po cichu niezbyt mi ten kable gra, ehhh...

 

zmieniłem więc na TQUB i tu okazuje się że w cichym odsłuchu jest nieźle....

 

i teraz stwierdzam że mój słuch się totalnie pogubił - czy to podbicie pasma w TQB to takie złudzenie sprytny zabieg konstruktora czy może pierwsze wrażenie? i jak to jest z tą przestrzenią w TQUB... sam nie wiem... Może one są nie wygrzane.. Dużo się może zmienić? Co myślicie? :-)

Edytowane 10 Lipca 2018 przez Svawo

[Bipo]

Odebrałes te kabelki tak so jak ja wiec słuch masz ok.. :-)

Tellurium q Black daje efekt wow na średnicy i podkreśla nieco górę a Tellurium ultra blu odwrotnie łagodnie podaje górę przez co bas jest mocniej odbierany i niżej schodzi. Przy nocnych odsłuchach szybko to wychwycisz jak sluchasz Cicho.

Na black basu masz ledwo ledwo i masz wrażenie że go brakuje a na ultra blu ładnie ciągnie do dołu.. :-)

Tak odebrałem te dwa kabelki w moim systemie.

[Svawo]

Tak odebrałem te dwa kabelki w moim systemie.

 

dzisiaj słuchałem tego ultra blue, i cały czas mi się wydawał nieco wydestylowany i wyzuty z emocji, taki płaski trochę przeźroczysty jak woda;-) ... troche mnie to wkurzało i zacząłem się wkręcać że pewnie to jakaś wydmuszka marketingowa itp, i miałem go przepiąć ale jeszcze zostawiłem na moment i w przeciągu około 30 minut dźwięk nagle zrobił się miekszy i cieplejszy, ciutkę bardziej wypełniony chyba to raczej wygrzanie niż autosugestia, byłem w szoku jakbym wszedł w inny wymiar i zaczął mi się na prawdę podobać! :-)

 

....ale jako że zwykle szukam dziury w całym, zacząłem mu się przyglądać i ładną ma tą całą "mikrodynamikę" i nie jest zarazem ani trochę ostry, ani zbytnio nie muli.... tylko kurcze tak jak by mi gdzieś charakteru brakowało, wypełnienia, ciężaru i gęstości właśnie na środku pasma.... czy da się coś z tym zrobić, może pomóc tu IC?... może jeszcze spróbuje tego Blacka.. sam nie wiem czy znajdę tego czego na prawdę szukam..

 

...czy moja uwaga jest prawdziwa że lepiej przy cichym słuchaniu się sprawdzi blue? Do tej pory grałem na najtanszej melodice i mulił strasznie w kontraście do dość wyraźnej góry ale w nocy po cichu słuchało się przednio

 

swoją drogą jak to się dzieje że te TQ zgrywają się z tyloma różnymi systemami... hm...

Edytowane 11 Lipca 2018 przez Svawo

[asterix1]

Panowie co do wygrzewania kabli głośnikowych opowiem jak to wyglądało z moim Harmonixem CS 120 Improved

Czas wygrzewania nowego trwał około trzech tygodni i z dnia na dzien z "mulistego dźwięku" wszystko nabrało blasku ,życia, muzykalności

Zaznaczę ze miałem wcześniej ten sam lecz juz "wygrzany" i pamiętając tamten dźwięk juz nie miałem czasem sił co to z tym nowym sie dzieje ...

Daj Svawo trochę czasu każdemu

[Svawo]

no i dupa blada, posłuchałem blacka dokładniej i po przejściu na ultra blue stwierdzam że ten drugi jest jak siekierką ciosany w porównaniu do tego pierwszego, znikły barwa, kawałek sceny z detalami które tam były, wybrzmienia, nie no masakra jakaś ;(

pasują chyba do róznej muzyki, black do klimatów a blue chyba do popu bardziej i możliwe że do klasyki też...

ale black ma wady ... słabe realizacje niezbyt do końca grają i w nocy niezbyt dobrze się go słucha... a ha blue jest mniej zobowiązujący taki do luźniejszego słuchania mam wrażenie....sam już nie wiem co teraz zrobić i którego wybrać.... wyższe modele nawet nie tykam bo to by się źle skończyło ;-)

Edytowane 13 Lipca 2018 przez Svawo

[worms]

Zabrałeś się do tego w pełni profesjonalnie i pięknie wszystko opisujesz, aż miło się czyta.

Co prawda, nie testowałem TQ Black, możliwe że to zrobię, choć jest on ponad moje możliwości i zwyczajnie mnie na niego nie stać, ale po wpisach użytkowników, raczej tez mi się nie spodoba.

 

Testowałem natomiast Ultra Blue, Blue , Odyssey2, Clearwey i z tych wszystkich też nie potrafię wybrać tego jedynego.

Ultra Blu bardzo fajny kabelek, lekko mięsisty, dół dociąża i troszkę średnicę, jednak brakuje mu emocji, nie ma tak mięknie zaakcentowanych wysokich jak Odyssey 2. Te dwa kabelki to zupełnie inne granie.

Te dwa kabelki grają wyśmienicie, ale przy jednoczesnym porównaniu to zupełnie inne granie, bliższy sercu jest mi Odyssey2 i chyba na niego się zdecyduję.

Ultra Blue, nie miałem w porównaniu z Odyssey 2 w tym samym czasie, jednak UBlue jakoś wcale mi nie zaimponował, po prostu grał , niczym mnie osobiście nie urzekł.

Możliwe że też nie był wygrzany, ale to raczej mało prawdopodobne.

Jestem ciekaw czy kolega próbował Odyssey2?

[piotrek7]

Zabrałeś się do tego w pełni profesjonalnie

Nie do końca.

Przerzuca i przepina kable szukając oświecenia. Posłuchaj przez dzień, dwa jednego. Potem wymień na drugi i zastanów się, który dźwięk bardziej odpowiada. Nie ma sensu bawić się w Pacułę i dokonywać odsłuchu 1-2 minutowych setów. Szczególnie poruszając się w obszarze sprzętu ze średniej półki cenowej. Niestety mózg głupieje i człowiek zaczyna kręcić się w kółko. W efekcie albo sam nie wie o co mu chodzi albo zaczyna "słuchać" sponsorowanych recenzji lub kolegów z forum, którzy wpadają w tą samą pułapkę.

[Svawo]

Piotrek7 ma trochę racji ale po 3 dniach zaczynam dochodzić do sedna black ma dużo magii i czarne tło ale to co jest jego zaletą znika przy cichym odsłuchu i z oceny 5.5 na 6 robi się 3.5.

Spróbuje się od nowa przyzwyczaić do ublue. Może on nie jest taki zły.

 

Tellurium a chord ... Ten pierwszy jest wydelikacony przyjemny ten drugi ma więcej charakteru i pazurki i dobry bas ale znowu nie ma tej magii co tellurium jest sporo mniej głębi . Górą mnie trochę w nim męczyła. Oba kable mają coś albo jednemu brakuje to co ma drugi. Koniec końców to taki myk w audio że nie da się mieć wszystkiego na raz. Jedno zaprzecza drugiemu. Dwa systemy to optimum.

[worms]

A biamping tutaj nic nie pomoże, nie da się za pomocą takiego położenia uzyskać jednego i drugiego?

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

 

[Svawo]

Kolumny nie mają dwóch gniazd emit20 nie testowałem i pewnie na razie nie będę :)

 

Nie wiem czy uzyskasz spójne pasmo tak poza tym ...

[asterix1]

no i dupa blada, posłuchałem blacka dokładniej i po przejściu na ultra blue stwierdzam że ten drugi jest jak siekierką ciosany w porównaniu do tego pierwszego, znikły barwa, kawałek sceny z detalami które tam były, wybrzmienia, nie no masakra jakaś ;(

pasują chyba do róznej muzyki, black do klimatów a blue chyba do popu bardziej i możliwe że do klasyki też...

ale black ma wady ... słabe realizacje niezbyt do końca grają i w nocy niezbyt dobrze się go słucha... a ha blue jest mniej zobowiązujący taki do luźniejszego słuchania mam wrażenie....sam już nie wiem co teraz zrobić i którego wybrać.... wyższe modele nawet nie tykam bo to by się źle skończyło ;-)

A może cos z innej firmy bys spróbował ?

 

Delikatnie zasugerował bym Harmonixa przeze mnie wspomnianego ...wiem cena jest wyższa ale wspomniany cos mi sie zdaje ma wiele wspólnych cech obydwu

[Svawo]

Potrzebuje 8 metra harmonix jak sądzę byłby droższy niż mój wzmacniacz i kolumny razem wzięte

[asterix1]

Potrzebuje 8 metra harmonix jak sądzę byłby droższy niż mój wzmacniacz i kolumny razem wzięte już ba niego zetknąłem asterixie

Swego czasu miałem inaczej swoje ustrojstwa inaczej ustawione -w tamtym czasie kable (audioquesty Rocket 33) miały 2 razy 5 metrów

Pytałem sie ile by kosztowały w/w w wersji 5 metrowej podobne wyliczenia miałem przedstawione

 

zmieniłem ustawienia kolumn przy protestach żony ( cichy dzien był bodajże ) teraz już wszystko jest ok lecz gdybym chciał akustycznie bardziej sie przyłożyć to tych cichych dni byłoby na pewno więcej

Edytowane 13 Lipca 2018 przez asterix1

[Bipo]

Jest jedno rozwiązanie jeśli kolumna ma podwójne terminale:

- jeśli podoba nam się góra np. Z chorda oddysey a dół z tellurium ultra blue to

Podłączamy chordem kolumnę w górne zaciski a na dół schodzimy zworką zrobioną z ultra blu lub odwrotnie :-)

[piotrek7]

Delikatnie zasugerował bym Harmonixa

Delikatnie sam wziąłbym pod uwagę tą sugestię tylko cena odstrasza. Dlatego całość okablowania wymieniam stopniowo na Furutecha. Od zasilających po głośnikowe.

[Svawo]

tak więc podpiąłem swoje melodiki za 20 zeta za metr i chwile podumałem: "przecież one mi się nadal podobają, dlaczego chciałem je wymienić? co chciałem poprawić?... mało detali i lekko zamulone aha" więc pewnie pójdę w stronę tych ultra blue już prawie zdecydowałem.... są w pewnym sensie nawet podobne,tylko lepsze i poprawiają to co chciałem.. bałem się że do blacków mógłbym się nie przyzwyczaić a zawsze to jakiś wydatek jest....swoją drogą te droższe kable (też wzmacniacze, i pewnie kolumny) już ujawniają sporo detali i w tym momencie fajnie się robi ale też ryzykownie że będzie bardziej męcząco, nie zawsze ale może dość często...Wybieram po prostu coś mniej zobowiązującego.. a i kasa zostaje jakbym chciał potestować np IC i zastąpić obecne zwykłe sznurówki .. Dzięki za wsparcie i pozdrawiam klubowiczów, S.

Edytowane 13 Lipca 2018 przez Svawo

[piotrek7]

To teraz zaproponuję inne podejście. Zacznij od PORZĄDNEGO IC a jak kasa zostanie przeznacz na wymianę głośnikowych. W IC a nie głośnikowych leżą największe rezerwy w zakresie modyfikacji brzmienia lub wyciągnięcia wszystkiego co się da z posiadanych zestawów. Nie wierzysz? Wypożycz do przetestowania dobrej klasy kabel RCA/XLR i wtedy porozmawiamy o ewentualnej wymianie kabli głośnikowych

Edytowane 14 Lipca 2018 przez piotrek7

[Svawo]

hm... w większości materiałów czytam że to głośnikowe więcej zmieniają... zresztą kiedyś podpiąłem rca melodika i szczegółnej (żadnej natychmiastowej) różnicy nie usłyszałem... to będzie drugie podejście ;-)

[Ronaldo9]

To teraz zaproponuję inne podejście. Zacznij od PORZĄDNEGO IC a jak kasa zostanie przeznacz na wymianę głośnikowych. W IC a nie głośnikowych leżą największe rezerwy w zakresie modyfikacji brzmienia lub wyciągnięcia wszystkiego co się da z posiadanych zestawów. Nie wierzysz? Wypożycz do przetestowania dobrej klasy kabel RCA/XLR i wtedy porozmawiamy o ewentualnej wymianie kabli głośnikowych

hmmm bawilem sie w to miesiac temu.mianowicie sam posiadam interconnect TQ BLACK RCA,ktore testwoalem z wartymi 600£ Xlr marki NEOTECH i nie odczulem zadnej roznicy .Po tygodniu zaprosilem właściciela xlr zeby sam ocenil i stwierdził to samo co ja.w dodatku byl bardzo zdziwiony ze XLR noe zagral glosniej od RCA.kilka dni temu zalozylem posta pytajac czy zmiana z rca na xlr jest wogule oplacalna ale nikt mi na forum TQ do dIs nie odpisał.Byc moze moje rca sa tak dobre ze duzo droższe xlr zaprezentowaly sie tak samo.po zmianie cd zastanawiałem się nad zamiana rca na xlr j3dnak.nie wiem czy jest sens.

[piotrek7]

w większości materiałów czytam że to głośnikowe więcej zmieniają.

To nie czytaj w materiałach tylko wypożycz do przetestowania IC w cenie odpowiadającej kwocie, jaką zamierzałeś przeznaczyć na kable głośnikowe. Zobaczymy do jakich dojdziesz wniosków. Mogą być TQ Black. Świetne i bardzo uniwersalne są Acrolink 7N-A2200 lub 7N-A2100. A jeszcze lepiej Tara Labs Apollo.

hmmm bawilem sie w to miesiac temu.mianowicie sam posiadam interconnect TQ BLACK RCA,ktore testwoalem z wartymi 600£ Xlr marki NEOTECH i nie odczulem zadnej roznicy .

Może to dlatego, że nie ma kabli uniwersalnych ? Neotech robi świetne kable ale nie we wszystkich systemach się sprawdzają