Prostytucja jako współczesny wskaźnik dobrobytu

[jar1]

"W 2014 r. w rachunkach narodowych uwzględniona zostanie działalność nielegalna (prostytucja, narkotyki i przemyt). Zapewni to kompletność szacunków PKB czy dochodu narodowego brutto, zgodnie z wymogami ESA 1995 i ESA 2010"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jednym zdaniem "k**estwo" jako wskaźnik rozwoju ekonomicznego.

Rajem jest burdel - według religii neoliberalizmu.

 

PS. Wczoraj obejrzałem sobie jeszcze raz w TV naszą dobrą komedię z 2001 roku "Pieniądze to nie wszystko" . Bankiet, na którym pito za "naszych" bezrobotnych bezcenny. Z perspektywy kolejnych kilkunastu lat można zauważyć, że ci, którzy wtedy "pili" stali się tymi, za których teraz piją gdzie indziej - zrobiono z nimi to samo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antymalkontent]

kapiyalizm w pewnych aspektach jest dobrym systemem (chyba tylko rozwój i konsumpcja) a w wielu jest wręcz strasznym systemem w którym po prostu "dzicz" legalizuje i realizuje swoje potrzeby czasami wręcz zboczone psychopatyczne, a to wszystko "zlo" jakie się wodzi w kapitalizmie jest spowodowane rozwarstwieniem (roznica biedny - bogaty) chociaż totalitarne systemy tez miały wady bo jak "dzicz doszla do władzy to mogla po prostu realizować swoje potrzeby bez konieczności zmian systemu pod siebie a wiec tu i teraz w kapitalizmie czasami wymaga to trochę wysiłku ale wciąż jest ten sam problem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Z jednej strony moralnie dwuznaczne takie osiągniecie bo co to za dobrobyt żyć w burdelu o nazwie Polska jeśli się nie jest k**wą?

 

Z drugiej strony politycy chcą się w ten sposób dowartościować. Liczą na to iż okaże się ze k**ewstwo w tym polityczne "wydatnie przyczynia się do dalszego, jeszcze szybszego postępu na jedynie słusznej ścieżce rozwoju"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

To są przeciez dyrektywy EU. Nie jest to "nasz własny" wymysł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Jakoś dyrektyw w sprawie czasu pracy i płacy minimalnej nie wykonujemy tak chętnie i przed czasem.

 

Karty praw podstawowych też dotąd nie podpisaliśmy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Jakoś dyrektyw w sprawie czasu pracy i płacy minimalnej nie wykonujemy tak chętnie i przed czasem.

 

Karty praw podstawowych też dotąd nie podpisaliśmy

W końcu jesteśmy "tygryskiem" EU ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

EU wymyslił to sobie bo sa takie tygrysy w Europie jak Łotwa - której "sukces" odtrąbili szmato-liberałowie spod znaku balcerka, której prawie wszyscy obywatele pracują za granica a miejscowi żyją z przemytu narkotyków przez kraje skandynawskie do Anglii. I dopiero przychody z tej tak zwanej szarej strefy wykażą jaki jest naprawdę ten "sukces". Chodzi tu głównie o uzasadnienie dlaczego UE nie powinna dawać dotacji oszustom i k**wom.

 

Wiec GUS z naszym spiesznym odtrąbieniem "sukcesu" w imieniu Tuskolandu strzeli sobie w stopę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

EU wymyslił to sobie bo sa takie tygrysy w Europie jak Łotwa - której "sukces" odtrąbili szmato-liberałowie spod znaku balcerka, której prawie wszyscy obywatele pracują za granica a miejscowi żyją z przemytu narkotyków przez kraje skandynawskie do Anglii. I dopiero przychody z tej tak zwanej szarej strefy wykażą jaki jest naprawdę ten "sukces". Chodzi tu głównie o uzasadnienie dlaczego UE nie powinna dawać dotacji oszustom i k**wom.

 

Wiec GUS z naszym spiesznym odtrąbieniem "sukcesu" w imieniu Tuskolandu strzeli sobie w stopę.

Odkąd to patologie społeczne stanowią przychód społeczny? Przecież to chore.

Dodajmy do tego jeszcze łapówkarstwo, kradzieże, oszustwa. Ciekwe jak to sobie zliczą urzędasy? Zapytają takiego polityka ile wział w łąpę?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kubri]

Zliczenie to kolejna bajka. Ale po prostu na miejscu rządów krajowych robiłbym wszystko by wykazać marginalne znaczenie tej strefy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[suluben]

Prostytucja, jako współczesny wskaźnik upodlenia. Po takich artykułach, człowiek po raz kolejny odkłada swoją pierwszą wizytę w burdelu w celu skorzystania z proponowanych usług cielesnych:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )