Wybór nowych kolumn do zestawu.

[wolf88]

Zastanawiam się nad wymianą moich kolumn B&W CM1 na kolumny podłogowe. Mój zestaw to typowa budżetówka: Marantz SA 7003, Marantz PM 7004. Słucham muzyki klasycznej, jazzu i rocka. Zauważyłem, że jeden ze sklepów ma obecnie wyprzedaż -30proc.! Dla mnie to duża różnica cenowa i zastanawiam się nad wyborem między:

- B&W CM8

- B&W CM9

- Vienna Acoustics Bach Grand

- Vienna Acoustics Mozart Grand

- ProAc Response D18

 

Nie ukrywam, że -30proc.! to dla mnie klucz przy wyborze kolumn!

 

Moje możliwości finansowe oscylują w granicach 7000zł po odliczeniu -30proc. (czyli mam kolumny za 7tys. o wartości 10tys.)

Głównie nastawiam się na muzyke klasyczną! Tu jest klucz do wyboru kolumn. Mój pokój odsłuchowy to ok 22m2.

Zależy mi na głębokości sceny, ponieważ jestem miłośnikiem symfonii. Do tego segregacji danych instrumentów, by nie nachodziły na siebie. No i dźwięk bliski analogowi :) Wiem, że wymagania są dość duże, ale może któraś z kolumn jest bliska tym wymaganiom?

 

No i pytanie o wzmacniacz. Czy np. NAD C375BEE, albo Musical Fidelity M3i, albo Moon Neo 220i albo Rotel RA-1570 będzie dużo lepszym wyborem niż mój obecny Marantz PM 7004?

[dariusz964]

Marantz fajnie gra z B&W ,sam tak miałem i to fajnie grało,pamiętam że nie specjalnie podobał mi się rok,ale inna muzyczka super.

[Tomas20]

Marantz fajnie gra z B&W ,sam tak miałem i to fajnie grało,pamiętam że nie specjalnie podobał mi się rok,ale inna muzyczka super.

Dla Ciebie fajnie dla innych marantz z b&w jest zdecydowanie za ostry. Ja mam marantz z paradigm i nie narzekam :) b&w jest bardziej podkreślone na górze :)

[tecnoselfrx]

Z wymienionych bardzo fajnie w klasyce sprawdzają się Vienna Acoustics.

Brzmienie bardzo plastyczne,gęste dobrze nasycone.

Wiernie oddają barwy poszczególnych instrumenów,

przy tym dobrze je separują.

 

Bachy są trochę jaśniejsze od Mozartów i grają dynamiczniej

Mozart za to większe wyrafinowanie i trochę więcej neutralności

[strausss]

Moim zdaniem, wymiana Twoich b&w cm1 na te kolumny, które wymieniłeś to krok do przodu, ale... ale to tylko krok do przodu! Wydasz kolejne kilka tysięcy, choć masz dobre kolumienki b&w! i zyskasz może 20procent! Czy warto? Moim zdaniem jednak nie do końca. To jak wymiana Kia Ceed na Kia Ceed SW. Zauważ, że większość osób chce coś poprawić i to dobrze, ale wg mnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto! Powoli sam dochodzę do wniosku, że nie mając do wydania kilkudziesięciu tysięcy tak naprawdę niewiele zmieniamy. Lepiej wykorzystać pieniądze na zakup płyt i cieszyć się z tego, co się ma! :) Bo inaczej człowiek traci radość ze słuchania muzyki, a to jest najważniejsze w tej "zabawie" :)

Nawet wiedeńskie Vienna nie zmienią zbyt dużo... choć są dobre do muzyki klasycznej. Ale Twoje b&w cm1 też są dobre do klasyki! Więc lepiej dwa razy się zastanów, bo możesz się wk... że wydałeś tyle kasy, a tu...

Ale to tylko moim skromnym zdaniem :)

 

A jak już się upierasz, to posłuchaj tych tańszych Bachów

 

To samo się tyczy wzmacniaczy, zyskujesz niewiele, bo więcej zyskasz, ale to znowu koszt - za nowe to z 15.000 lub więcej... by naprawdę zyskać dużo. Lepiej pobaw się w inne ustawienie kolumienek, może zmień coś w akustyce pokoju.

[tecnoselfrx]

Fakt skok jakościowy nie będzie może na skalę rewolucji ale

w pomieszczeniu 22m zastosowanie kolumn podłogowych podniesie

na dużo wyższy poziom skalę dźwięku czy poprostu możliwości "rysowania" sceny.

Dobrym wyjściem mogłoby być zastosowanie jakiejś lampy zamiast wymienionych tranzystorów

i zakup np. tańszych Bachów.

W tym przypadku kolega zyskałby napewno więcej niż 20%

[strausss]

Fakt skok jakościowy nie będzie może na skalę rewolucji ale

w pomieszczeniu 22m zastosowanie kolumn podłogowych podniesie

na dużo wyższy poziom skalę dźwięku czy poprostu możliwości "rysowania" sceny.

Dobrym wyjściem mogłoby być zastosowanie jakiejś lampy zamiast wymienionych tranzystorów

i zakup np. tańszych Bachów.

W tym przypadku kolega zyskałby napewno więcej niż 20%

 

Ale czy ta gra jest warta świeczki? Przecież wydał już za swoje Marantzy i Bowersy sporo kasy, a odsprzedając je będzie bardzo trudno (a to coraz trudniejsze w czasach kryzysu). Więc wg mnie zabawa i wydawanie dość sporej kasy, bo np. lampa to wydatek minimum 5.000 plus Bachy to ok 7500 (minus te 30procent) to i tak jest kwota ok. 10.000zł jeśli nie podskoczy. Wiadomo, że każdy czyni jak uważa. Wg mnie - coraz bardziej to rozumiem - ważniejsza jest radość z muzyki, a nie ze sprzętu. Kiedyś gdzieś tak napisał jeden z forumowiczów i zaczynam się z nim zgadzać ;)

Inaczej, gdyby człowiek mógł sobie pozwolić na wydatek 30-40tys.zł bez uszczerbku dla domowego budżetu itp. :)

[tecnoselfrx]

No właśnie czy gra warta świeczki to już zależy od kolegi Wolf88.

Jeśli nie szkoda mu pieniążków to może warto;)

 

Swoją drogą niech może poprostu kolega napisze

czy czegoś brakuje mu/ czy coś mu przeszkadza w obecnym

zestawieniu??

[zukzukzuk]

Kolumny do klasyki? Oczywiste, że Renaissance 90...

[xxx7]

Hmmm tak mało Panowie podpowiedzi. Hmmm może to wina tego, że znaczna część forumowiczów aktywnych to osoby z branży, którzy doradzają cały czas jeden i ten sam sprzęt, by przy najbliższej okazji coś sprzedać. Koleś powiedział, że wybrał jeden sklep, gdzie ma 30procent taniej i już cisza... branża, która wie jaki to sklep, milczy!

[cepiano]

Bo na tym to form polega niestety

[Trolu]

Co do "jednego konkretnego sklepu", to oczywiście "likwidacja" jest ściemą. To nie likwidacja, a przenosiny do nowej lokalizacji. Co więcej, ponoć bardzo dobrze schodzi im sprzęt tani, na te droższe niespecjalnie się ludzie rzucają, mimo rabatu. A najlepsze, że za parę miesięcy zapewne możemy się spodziewać kolejnej takiej "likwidacji" (czy rabaty będą analogiczne tego nie wiem), bo do przenosin szykuje się też salon w Sopocie.

[zildjian]

nie sluchaj gderania tylko piec pod pache i do sklepu.obstawiam ProAc ?

[smog]

Top Hi-fi ma dość często promocje i 30% zniżki nie jest aż taką okazją, żeby koniecznie tam wszystko kupić.

Dopiero co skończyli promocję świąteczną i tam zdarzały się też większe upusty.

[zildjian]

to co,ma czekac? A moze do maja?

[xxx7]

Co do "jednego konkretnego sklepu", to oczywiście "likwidacja" jest ściemą. To nie likwidacja, a przenosiny do nowej lokalizacji. Co więcej, ponoć bardzo dobrze schodzi im sprzęt tani, na te droższe niespecjalnie się ludzie rzucają, mimo rabatu. A najlepsze, że za parę miesięcy zapewne możemy się spodziewać kolejnej takiej "likwidacji" (czy rabaty będą analogiczne tego nie wiem), bo do przenosin szykuje się też salon w Sopocie.

 

Powiem tak, to niech inne sklepy idą tym tropem i też "likwidują sklepy", i obniżają sprzęt o 30proc. Zakładając, że ktoś chce kupić zestaw za 20000zł, to wtedy zostałoby mu w kieszeni 6000zł, co wg mnie byłoby dobrą opcją :)

[fxx]

podpowiem przewrotnie: moim zdaniem najwęższym gardłem systemu jest wzmacniacz a dopiero potem kolumny. Jeśli chodzi o SYMFONIKĘ to duża moc wzmacniacza i wydajność prądowa jest kluczowa. Odnośnie kolumn to B&W są dla mnie za ostre do klasyki ProAc albo większy Viedeńczyk, tylko że ten wzmak ich za bardzo nie pociągnie. Tzn. przy małych składach muzyki renesansu ok. , ale jak Mahler to niestety nic z tego nie będzie :)

[skopio]

A ja dodam za przedmówcą , że symfonika wymaga od sprzętu przekazania barwy i przede wszystkim " potęgi brzmienia " ( dynamiki ) . Chcąc budować system w oparciu o marantze ( które Masz ) , musisz szukać kolumn łatwych w wysterowaniu i z dość dużymi głośnikami średnio-niskotonowymi ( ale nie spodziewaj się jakiś oszałamiających rezultatów ) Drugą opcją jest wzmacniacz lampowy na lampach kt88 ( w rocku i jazzie też się sprawdza - SAM POSŁUCHAJ , WTEDY UWIERZYSZ ) . Wtedy z tych kolumn jest sens coś wybierać i faktycznie zrobisz dość duży krok do przodu . Jakie wtedy wybierzesz zależy od Twoich preferencji brzmieniowych . A zamiana Twoich klocków na podane przez Ciebie przykłady to ... takie bieganie wkoło komina .

[zildjian]

z piecem do sklepu !

[skopio]

Węglarkę też zabierz :)